MF się stara ....

Zbliż się koniec akcji zeznaniowej za rok 2010. Można się pokusić o posumowanie.

1. Mamy gwałtowny 10 krotny wzrost ilości zeznań składanych drogą elektroniczna co stanowi 5,5% ilości składanych zeznań - PORAŻKA.  Można się obawiać , że to samo spotka Narodowy Spis Powszechny gdzie spodziewano się optymistycznie 10-15% informacji wprowadzonych poprzez samozapisujących się przez internet.

2. Przy składaniu zeznania przez małżonków potrzeba dwóch podpisów jeśli składane jest w formie papierowej a jednego poświadczenia (podpisu) jeśli składane jest w formie elektronicznej. Taka prawnicza nierówność i możliwość ... czego?

Porównaj:
UOPOF:
Art. 6. 1. Małżonkowie podlegają odrębnemu opodatkowaniu od osiąganych przez nich dochodów.
2. (6) Małżonkowie podlegający obowiązkowi podatkowemu, o którym mowa w art. 3 ust. 1, między którymi istnieje przez cały rok podatkowy wspólność majątkowa, pozostający w związku małżeńskim przez cały rok podatkowy mogą być, z zastrzeżeniem ust. 8, na wspólny wniosek wyrażony w zeznaniu podatkowym, opodatkowani łącznie od sumy swoich dochodów określonych zgodnie z art. 9 ust. 1 i 1a, po uprzednim odliczeniu, odrębnie przez każdego z małżonków, kwot określonych w art. 26 i art. 26c; w tym przypadku podatek określa się na imię obojga małżonków w podwójnej wysokości podatku obliczonego od połowy łącznych dochodów małżonków.
2a. (7) Wniosek, o którym mowa w ust. 2, może być wyrażony przez jednego z małżonków. Wyrażenie wniosku przez jednego z małżonków traktuje się na równi ze złożeniem przez niego oświadczenia o upoważnieniu go przez jego współmałżonka do złożenia wniosku o łączne opodatkowanie ich dochodów. Oświadczenie to składa się pod rygorem odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania.
[b]USTAWA
z dnia 25 listopada 2010 r.
o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne
(Dz. U. z dnia 30 listopada 2010 r.)[/b]Art. 13. Przepisy ustaw zmienianych w art. 1-3, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, mają zastosowanie do uzyskanych dochodów (poniesionych strat) od dnia 1 stycznia 2011 r., z wyjątkiem:
       1)        art. 6 ust. 2 i 2a ustawy, o której mowa w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą,
       2)        art. 21b ust. 6 ustawy, o której mowa w art. 3, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą
- które mają zastosowanie do dochodów uzyskanych od dnia 1 stycznia 2010 r.
OP:
Art. 80b. Jeżeli odrębne ustawy nie stanowią inaczej, podpisanie deklaracji przez pełnomocnika zwalnia podatnika, płatnika lub inkasenta z obowiązku podpisania deklaracji.

- czy w tych zapisach jest rozgraniczenie na E-deklaracje  i papierowe - Ja nie widzę i dlatego uważam, że zeznanie złozone przez małzeństwo czy to w formie elektronicznej czy też papierowej podpisanej przez jednego z małżonków jest złozone prawidłowo

Jak widać przeoczyłem powyższą zmianę. Dzięki IBIAL za zwrócenie uwagi.

Następna zmiana będzie dotyczyła podpisu zaufanego . Ciekawe kiedy to nastąpi ?

[quote="tranqilo"]

1. Mamy gwałtowny 10 krotny wzrost ilości zeznań składanych drogą elektroniczna co stanowi 5,5% ilości składanych zeznań - PORAŻKA.

dziwne. w moim US zeznania w formie elektronicznej stanowia prawie 10%. a dodam, że to US na totalnym zadupiu.

NIN15 - respekt. A co ich zachęciło do składania zeznania przez internet ?  Podejrzewam, że gdyby nie działania urzędników z US na rzecz rodziny i znajomych to w moim urzędzie wynik by był jeszcze gorszy. A jak się do tego porówna ilość osób korzystających z ulgi na internet to przepaść jest ogromna.

Drogi Tranqilo, można wiedzieć jak to policzyłeś ? Poniżej cytat z 6 kwietnia ze strony M.F.



Powtarzając za autorem to PIT-ów jest 464 tysiące a te pozostałe blisko 3 miliony zeznań to co ? Nie jest mi znane jakiekolwiek zeznanie podatkowe oznaczone inaczej niż PIT-XX. Myślę, że temu, który nie wie o czym pisze (to pewnie jeden z tych fachowców przesyconych wiedzą i doświadczeniem jakich wiele w M.F.) chodziło o liczbę deklaracji/dokumentów podatkowych przesłanych przez system e-deklaracje . Drugi cytat z 22 marca zdaje się to potwierdzać.



Mamy więc raczej 464 tysiące zeznań. W zeszły roku mieliśmy (cytat drugi) 345 - 21 = 324 tysięcy. Wzrost na pewno nie jest dziesięciokrotny nie jest nawet 1,5-krotny.

Wzrost jest ale na pewno nie równy w całej Polsce.  Sam robię statystyki i z całą pewnością mogę stwierdzić , że obecnie w moim US  e-zeznania ( bez PIT40A)  stanowią 5,5% wolumenu złożonych zeznań za 2010 rok. Podejrzewam , że ten udział się utrzyma a nawet trochę trochę poprawi do końca akcji zeznaniowej. W zeszłym roku e-zeznania stanowiły ok 0,5% wszystkich złożonych zeznań.

Z aktualnych danych na 12 kwietnia to złożono 521 720 e-zeznań za 2010 rok. Oznacza to ,że liczba e-deklaracji już złożonych jest ponad 60% większa od wszystkich e-zeznań złożonych w ubiegłym roku.

I tu rysuje się gorzka prawda. Nie żadne włażenie w    podatnikom w ramach tak zwanego "przyjaznego urzędu", a umiejscowienie us-a na zadupiu jest najlepszą zachętą do skorzystania z elektronicznych form przekazu informacji. Na dodatek gdyby w okolicy umiejscowionego na zadupiu urzędu zaczęły się panoszyć hordy bezpańskich psów, a w drzwiach wejściowych leżałyby, trącące myszką, zwłoki jakiegoś niezidentyfikowanego obiektu, dawniej żywego, a obdrapana tabliczka lojalnie ostrzegałaby, że zapadnia w schodach ma zepsutą blokadę a piranie w basenie poniżej są głodne, zapewne procent składanych za pośrednictwem internetu formularzy zacząłby gwałtownie i nieuchronnie zbliżać się do 100%. Kto wie, może przedsiębiorczy podatnicy dokonaliby przełomu i udałoby się im złożyć nawet te formularze, których składać za pośrednictwem internetu nie można.

Na stronie M.F. szybciej można znaleźć niezwykle cenne informacje dotyczące pasjonującego zagadnienia jakim jest publikacja pod tytułem "Monitor konwergencji nominalnej" niż liczbę złożonych zeznań rocznych w danym roku podatkowym. Coś jednak znaleźć się da. Na podstawie opracowania danych o przekazywaniu 1% dla OPP można zaryzykować stwierdzenie, że w 2009 roku złożono 25 871 784 zeznań rocznych. Co prawda jest tam mowa o liczbie podatników deklarujących przekazanie 1%, natomiast nauczony doświadczeniem zakładam możliwość, że statystycy z centrali nie rozróżniają takich pojęć jak podatnik i dwóch podatników składających zeznanie wspólne. Tu mogę się mylić, jeżeli ktoś zna inne prawidłowe dane to proszę o sprostowanie.

Zakładając więc, że liczba zeznań jest prawidłowa i nie zmieniła się od roku ubiegłego oraz podstawiając do prostego wzoru otrzymamy stan e-zeznań za 2010 rok: (521 720 (stan na 12 kwietnia 2011 roku) / 25 871 784) % =  2,02 % ogółu zeznań podatkowych.

Tra ta ta tam !!! Sukces już jest olbrzymi ale jeszcze poczekajmy, na pewno będzie okazalszy. W końcu tylu fachowców z wiedzą i doświadczeniem nad tym pracowało, że tylko niewdzięczne społeczeństwo może wszystko popsuć.

Jak to jest w waszych urzędach gdy podatnik składa wniosek o wydanie kopii lub kopii potwierdzonej za zgodność z oryginalem zeznania przeslanego droga elektroniczna, ile pobieracie opłaty skarbowej? Czy tak jak przy zeznaniach papierowych 5 zł od strony?

A ja sobie myślę, że wzrost liczby zeznań złożonych droga elektroniczną ma jednak swoją granicę, do której nieuchronnie się zbliżamy. Świat się nie kończy na Warszawie, gdzie jest pewnie mnóstwo ludzi w średnim wieku z otwartymi umysłami i dostępem do internetu.
Nasz kraj w ogromnej większości składa się z wielu miejscowości, gdzie internet mają tylko młodzi ludzie, żeby sobie popykać w gierki a ich starzy nawet nie wiedzą jak kompa odpalić.
To jest raz... a dwa... gdyby ktoś miał kontakt z podatnikami składającymi zeznania na co dzień, to z pewnością szybko by zauważył, że przeciętny Kowalski nie umie się nawet posłużyć prawidłowo słowami takimi jak: zeznanie, zaświadczenie, odliczenie, zwrot, rachunek bankowy, itd.
Stosuje je więc dowolnie i zamiennie.
Ba! Są tacy, którzy nawet tych słów nie znają i wymyślają swoje sformułowania, np.:
"wyciągnąć o dochodach do oświadczenia",   
"oświadczyć numer banku"
"zdać dochody z niedopłaty"
itp.
Jeśli ktoś więc sądzi, że tacy przeciętni Kowalscy skorzystają z e-deklaracji, to zazdroszczę samopoczucia i optymizmu    
Musi niestety minąć trochę czasu zanim nastolatkowie pójdą do pracy. Oni są przyspawani do kompów i za Chiny nie pójdą do US stać w kolejce.

Ciekawe w ilu US-ach ilość e-zeznań podatkowych sporządzonych na specjalnie przygotowanych stanowiskach komputerowych przekroczyła 10 sztuk?
Ciekawe jaki był koszt 1 zeznania (zakup sprzętu, przystosowanie stanowiska, zakup łącza internetowego, oddelegowania pracownika itp.)  

U nas 3 sztuki
A pewien starszy pan zaczepił mnie na korytarzu i powiedział:
- Przepraszam pana, może ja jestem niedzisiejszy, ale niech mi pan wytłumaczy po co ja mam składać zeznanie elektronicznie w urzędzie skoro już tu jestem?
Chciałem być sprytny i jakoś wybrnąć z tej sytuacji, oczywiście żeby bronić dobrego imienia skarbowości, więc odpowiedziałem mu że to stanowisko jest po to żeby sobie poćwiczyć pod okiem urzędnika.
Niestety zastrzelił mnie ponownie mówiąc:
- No tak! Tylko, że kiedy ćwiczę, to nadal tu jestem...
Uśmiechnął się i poszedł.
Taki głos rozsądku zdystansowanego człowieka.