U mnie w US kontrolę merytoryczną VAT-R robią czynności sprawdzające z Obsługi bezpośredniej.

Ale świstak Phil z Punxsutawney w stanie Pensylwania wyszedł 2 lutego ze swojej norki o świcie i nie zobaczył swojego cienia, co oznacza , że zima nie potrwa już zbyt długo.

Miś się zbudzi i nas zje.

Nareszcie coś merytorycznego. Dziękuję. Czekam na kolejne z innych us.

u mnie w OB robimy obie weryfikacje czyli jakby po staremu no i coś jakby po nowemu czyli w razie wątpliwości oddajemy vatr do czynności sprawdzających

Jest już projekt Wytycznych, może niedługo zostaną ogłoszone.

Jak w US funkcjonuje obsluga deklaracji VAT? U mnie tragedia. Wszystkich VAtowcow porozdzielali do OB 1,2 (informacja) OB 3,4 (obsuga deklaracji),  do PP (zwroty, wymiar) , nawet do kontroli.  Wszystko się powoli wali,  co miesiąc od 24 mamy przerwy w życiorysie. Tragedia............... Naprawdę nie wiem w czym komu przeszkadzała stara struktura.  

Ta nasza reorganizacja miała być chyba zrobiona na wzór francuski? Tylko należałoby sprawdzić jak to naprawdę wygląda we Francji.

U nas jest na wzór czeski. A dokładnie czeskiej komedii. Nikt nic nie wie!

Widziałem projekt. Jest lepszy niż ostatnie "wytyczne" – co nie było trudne. Przynajmniej nie wskazuje konkretnych komórek i nawet odnosi się do aktualnego stanu prawnego. Ale nadal pozostało ręczne przepisywanie numerów rachunków bankowych do karty itp.!!!!!!!
Te ścisłe przypisywanie zadań do komórek w starych wytycznych nigdy nie pasowało do naszej struktury (od lat mamy komórkę analiz i czasami nie było VATu tylko np. Czy spr - tak jak teraz).
Z drugiej strony nie dajmy się zwariować (kierownicy i NUSowie). Myśmy nigdy nie robili bzdury w stylu noszenie VAT-R między komórkami i podwójna weryfikacja polegała na: pracownik i kierownik ani robienie raportów z POLTAXU o przychodach powyżej limitu (setki stron). Wielokrotne kontrole Izby i MF specjalnie nawet się tym nie interesowały (chociaż wymyślały inne bzdurne "nieprawidłowości" np. każdy 25 dniowy zwrot ma być sprawdzony!).  Chcemy trochę zdrowego rozsądku: zacznijmy od siebie. Musimy być mądrzejsi od góry.

Wszystko zależy od kontrolujących nas nadzorców z IS. Trafisz na taboreta to ci wypunktuje, że przyjęte modus operandi jest niezgodne z wytycznymi i basta. A że na taboreta najczęściej się trafia to w rezultacie masełko*, czyli trąbka*.


mały słownik

Zastanawiacie się jak pracować bez wytycznych i jak zadowolić kontrolerów z nadzoru. Może to i ważne. Ale moim zdaniem najważniejsza jest logika i cel. Po co są wytyczne? Aby nie dopuścić do wyłudzenia zwrotu.Jeżeli podjęte zostaną czynności niezbędne,aby temu zapobiec to ok.To chyba jest w interesie osób,które podpisują taki zwrot niezależnie od tego czy są wytyczne czy nie. Dlatego nie rozumiem jak można puścić jakikolwiek zwrot 25-dniowy bez sprawdzenia

Pojawiły się nowe wytyczne w US-ach podpisane 17 marca.

Np. Jeżeli sprawdzałaś  tego podatnika 10 razy za ostatnie 10 miesięcy i nie stwierdziłaś nieprawidłowości bądź nawet raz stwierdziłaś i budżet potrzymał sobie te parę tysięcy dłużej o 35 dni i jednocześnie nie zdążysz sprawdzić paru 60 dniowych zwrotów u podatników, którzy nie byli sprawdzani dłuższy czas.
Nie wiem w jakim dużym US pracujesz, ale u nas nie ma tyle kadry żeby sprawdzać wszystkie zwroty, zresztą po co? Wielu podatników występuje o zwroty regularnie (taką mają działalność). To jaki jest cel sprawdzania tych samych podatników.

Czy ktoś dostanie nienależnie 10 tys zwrotu czy nie zapłaci 10 tys - to dla budżetu jest taka sama strata. Tyle że przy zwrocie podpisuje się sporo osób i trzeba dbać o swoje cztery litery.

dzisiaj przyszły wytyczne...