Teraz jest 11 wrz 2025, 20:28



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2082 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73 ... 149  Następna strona
Katastrofa smoleńska 
Autor Treść postu
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA10 lis 2010, 15:17

 POSTY        53
Post Katastrofa smoleńska
No bardzo ładne zdjecia, tyle że nic nie wnoszace do sprawy.
Podobnie jak opublikowany niedawno film z miejsca katastrofy "chwilę" po katastrofie.

Tu strzałka tam strzałka.... A jak dowieść, że zdjecia zostały faktycznie zrobione 11 i 12 kwietnia? A może nie?
Dlaczego tak różnia się w odcieniu (zielony, szary) może to kwestia pogody (mgły)?

A może dodatkowe elementy na zdjeciach z 12 kwietnia są dziełem PhotoShopa?
Może autor tych zdjeć (artykułu/bloga) lubi bawić się programami graficznymi?

Tylko trochę za dużo tych "może".

To już któreś z kolei "wypociny" tego WilkaMorskiego, które są bez znaczenia dla sprawy katastrofy (zamachu) smoleńskiej(go).


17 lut 2011, 22:54
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Katastrofa smoleńska
Ziutek                    



To już któreś z kolei "wypociny" tego WilkaMorskiego, które są bez znaczenia dla sprawy katastrofy (zamachu) smoleńskiej(go).

:brawa:
Przewodnicząca Anodina przecież już wszystko dawno przedstawiła, wczoraj ekspert Chybki wyjaśnił, a dzisiaj lotczik Smirnow potwierdził.
Kiedyś było hasło: Osram - i wszystko jasne!
Tutaj bardziej pasuje: wszystko jasne i osram!  :dupa:

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


17 lut 2011, 23:07
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA10 lis 2010, 15:17

 POSTY        53
Post Katastrofa smoleńska
Badman a czy to coś wnosi do sprawy? Bo rysunki są dużo ładniejsze niż u WilkaMorskiego  :lol:
No chyba, że na ciala niebieskie także wpływ ma Anodina, Chybki, Smirnow albo jakis inny Osram.


http://www.taraka.pl/katastrofa_smolenska

12 kwietnia 2010
Wojciech Jóźwiak
Kosmogram katastrofy pod Smoleńskiem


10 kwietnia 2010, o godzinie 8:56 czasu polskiego (UT+2) lub 10:56 rosyjskiego (UT+4), [UWAGA: wg. nowszych danych: 8:41:02,5 (przypis...)] na lotnisku pod Smoleńskiem w miejscu o współrzędnych 54.82/32.02 (dane za Wikipedią) miała miejsce katastrofa samolotu, w której zginął prezydent Polski Lech Kaczyński i wszyscy ludzie na pokładzie, razem 96 osób.

Poniżej kosmogram tego czasu i miejsca:


Obrazek




Na rysunku pominięto mniej ważne i słabsze aspekty. Zwraca uwagę przewaga negatywnych aspektów:

?opozycja Saturna do Urana
?kwinkunks Marsa do Plutona
?tryoktyl (półtorakwadratura) Marsa do Jowisza
?półsekstyl Urana do Neptuna.
W astrologii przyjmuje się, że układ planet na niebie ma znaczenie dla wydarzeń w życiu pewnej osoby dopiero wtedy, kiedy wchodzi w relacje z urodzeniowym kosmogramem tej osoby, tzn. kiedy tworzy tranzyty, tj. aspekty do urodzeniowych pozycji planet.

Poniżej urodzeniowy kosmogram Zmarłego:


Obrazek




Podobnie jak wyżej, pominięto mniej ważne i słabsze aspekty.

Zwraca uwagę, że w czasie katastrofy aktywne - przez aspekty - były te planety, które są wyróżnione w urodzeniowym kosmogramie Prezydenta:

urodzenie katastrofa
pierścień aspektów Jowisz Saturn Uran  Saturn i Uran w opozycji, Jowisz wskazany przez Marsa
pierścień kwintyli Księżyc Pluton Mars kwinkunks Mars Pluton

Saturn i Uran, ustawione w opozycji, stanowiły długotrwałe tranzytowe tło. Opozycja ta zaistniała już od jesieni 2008 roku, następnie słabła i zacieśniała się znowu, a teraz nasuwała się na urodzeniowe Słońce Lecha Kaczyńskiego, tworząc z nim dwie kwadratury. Taki podwójny atak dwóch niefortunnych planet już sam jest niepokojący.

Do tego dołączyły Mars i Pluton. Obie (uważane za "złoczynne") planety, powiązane w czasie katastrofy - Mars i Pluton - tranzytowały urodzeniowego Marsa! Bieżący Mars (Lew 5°11') tworzył sekstyl do Marsa urodzeniowego (Bliźnięta 5°41'), bieżący Pluton (Koziorożec 5°29') tworzył kwinkunks do Marsa urodzeniowego.

Ten układ planet, wyglądający jak fatalny "rdzeń" czasu katastrofy, trwał kilka dni i w dniu katastrofy dopiero się zacieśniał. Zwykle w przypadku tranzytów, prócz dłużej trwających układów planet, pojawiają się układy krótkotrwałe, które uważa się za "wyzwalacze" danego wydarzenia. W przypadku katastrofy smoleńskiej takim wyzwalaczem wydaje się pozycja Księżyca. Księżyc w urodzeniowym kosmogramie zmarłego Prezydenta znajduje się pod wpływem Plutona, a Pluton "rósł w siłę" w czasie poprzedzającym katastrofę. W chwili katastrofy Księżyc niemal ściśle przechodził przez medium coeli (przez swoją dzienną kulminację), był chwilowo najsilniejszą, dominującą planetą i zarazem przechodził przez opozycję (tranzytował opozycją) urodzeniową pozycję Saturna w kosmogramie Zmarłego. Zapewne nie znaczyłoby to nic, przecież przez ten punkt Księżyc przechodzi co miesiąc!, gdyby nie to, że zarazem wtedy Saturn tworzył bieżącą opozycję z Uranem, także leżącą w tranzycie do urodzeniowej pozycji Saturna.


Obrazek


Moment zaplanowanej podróży BYŁ więc - z punktu widzenia astrologii - niebezpieczny dla Prezydenta Kaczyńskiego i BYŁ możliwy do zauważenia metodami astrologicznej analizy; oczywiście gdyby ktoś zawczasu tym się był zainteresował. Nie był to jednak układ planet taki, że w astrologicznym żargonie można by go nazwać "zabijającym". Raczej "w gwiazdach" widoczne jest niewielkie ostrzeżenie i zapewne Prezydent wiele podobnych lub trudniejszych momentów w swoim życiu przeżył.

Jak zawsze w przypadkach kiedy jednocześnie ginie wiele osób, powstaje pytanie, czy wszyscy mieli w swoich horoskopach "pisaną śmierć". Na to pytanie nie znam odpowiedzi, co najmniej z trzech powodów: w kosmogramie tamtego poranka pod Smoleńskiem nie widać układu planet, który by "pisał śmierć" Prezydentowi - który by dawał podejrzenia, że ta tragedia była jakoś zdeterminowana; nie znam urodzeniowych kosmogramów żadnej z osób, które zginęły (prócz Lecha Kaczyńskiego); przewidywanie śmierci metodami astrologii jest wątpliwe: pewniej można powiedzieć, czy pewien czas jest trudniejszy czy bardziej "promujący" dla danej osoby.



WJ


17 lut 2011, 23:25
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Katastrofa smoleńska
1/ Polscy śledczy: Kontrolerzy też są winni katastrofy

Nasi prokuratorzy i specjaliści z komisji nie mają wątpliwości: załoga z wieży kontroli lotów smoleńskiego lotniska też ponosi odpowiedzialność za katastrofę

Na wiele pytań kontrolerzy jeszcze muszą nam odpowiedzieć. Ale w piątek polscy śledczy powiedzą, co im udało się dowiedzieć w czasie przesłuchań w Moskwie.

Według naszych ekspertów i prokuratorów rosyjscy kontrolerzy dopuścili się wielu zaniedbań przy sprowadzaniu polskiej maszyny. Muszą odpowiedzieć na pytania:
- kto z Moskwy nakazał im sprowadzać maszynę,
- dlaczego ?gubili? tupolewa na swoich przyrządach,
- czy wiedzieli, na jakiej naprawdę wysokości znajduje się polska maszyna i dlaczego tak późno wydali naszej załodze komendę ?Horyzont?.

Dodatkowo, zdaniem polskich specjalistów, Rosjanie muszą ujawnić, jakie kontrolerzy mieli uprawnienia
.
Bo według naszych ustaleń, drugi z kontrolerów nigdy nie sprowadzał tupolewów, nie pracował w trudnych warunkach pogodowych a na co dzień był tylko pomocnikiem kontrolera lotów. Załoga smoleńskiej wieży została kilka dni temu przesłuchana przez naszych prokuratorów, ale wiele pytań wciąż pozostaje bez odpowiedzi.


SONDA FAKTU
Kto twoim zdaniem bardziej zawinił:
załoga samolotu - 21%
kontrolerzy lotów - 79%

http://www.fakt.pl/Polscy-sledczy-Kontr ... l#miniPoll
--------------------------------------------------------------------------------------------------------

2/ Miller: Nie będzie wspólnego raportu ws. katastrofy

Polska nie będzie już rozmawiała z Moskwą na temat wspólnego raportu o przyczynach katastrofy smoleńskiej

Zapowiedział to szef polskiej komisji minister Jerzy Miller (59 l.).
? Rosjanie skończyli prace nad swoim raportem, także nie ma już szans na to, aby powstał wspólny, polsko-rosyjski dokument ? powiedział Miller.

Nie chciał zdradzić, czy zmiana polskiego stanowiska w tej sprawie to efekt nagonki Rosjan na polskich pilotów. Jeszcze w styczniu premier Donald Tusk (54 l.) zapowiadał, że istnieje duże prawdopodobieństwo sporządzenia wspólnego raportu z Rosją.


SONDA FAKTU
Czy powinien być wspólny, polsko-rosyjski raport dotyczący katastrofy?
TAK - 21%
NIE  - 79%


I komentarze internautów:

- PO
Cały rząd powinien poddać się do dymisji .
Nie chcemy tłumaczeń typu W. Jaruzelski - poddanie się walkowerem było mniejszym złem.
Nikt w to nie uwierzy
- Napisy po Niemiecku !
Na zachodzie Polski słychać tylko Niemiecki język a wszystkie napisy są po Niemiecku (sklepy znaki drogowe nazwy miast itd..)
- POLSCE
jest potrzebny drugi Egipt żeby to szmatalajstwo z po wygonć
- POniektorzy maja problem
zresztą patrzac na coraz większe zielenienie naszej wyspy ci 'kumaci' POlitycy problem maja nie tylko z tym ...
- Czy on się nie boi
POgorszenia coraz lepszych (tak gadaliście?)stosunków z Putinlandią? Ale plama Donaldzie! Która to już bo straciłem rachubę? Pa,pa PO!!!
- POLACY !!!!!!!!!!!!
Sowieci nigdy nie byli i nie będą naszymi przyjaciółmi na BOGA.Uzasadnienie kryje się w historii naszego narodu.


http://www.fakt.pl/Miller-Nie-bedzie-ws ... l#miniPoll


Ostatnio edytowano 18 lut 2011, 07:55 przez silniczek, łącznie edytowano 2 razy



18 lut 2011, 07:35
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Katastrofa smoleńska
Gen. Błasika nie było w kokpicie? "Nasz Dziennik" kontra ekspert

Szefa sił powietrznych, generała Andrzeja Błasika, nie było w kokpicie prezydenckiego tupolewa. Takie są wyniki kwerendy akt przeprowadzonej przez polskich prokuratorów, ppłk. Karola Kopczyka i mjr. Jarosława Seja
- podaje "Nasz Dziennik". Jednak członek Komisji Badania Wypadków Lotniczych twierdzi, że zna dowody mówiące coś zupełnie innego.

"Nasz Dziennik" pisze, że Rosjanie mając świadomość wiedzy jaką uzyskali polscy śledczy, urządzili wczoraj medialny show, podczas którego znów próbowali całą winę za katastrofę smoleńską zrzucić na załogę tupolewa.

Polscy prokuratorzy mieli ustalić m.in., że w rosyjskich aktach śledztwa smoleńskiego nie ma dowodów potwierdzających moskiewską hipotezę jakoby gen. Andrzej Błasik był w kokpicie Tu-154.

Kapitan Wiesław Jedynak wątpi jednak w doniesienia gazety. W rozmowie z Radiem ZET stwierdził, że są pewne dowody potwierdzające obecność generała w kokpicie.

"My bazujemy na odczytanym zapisie cocpit voice recorder oraz materiałach, które przekazała strona rosyjska z autopsji ciał. Tam mamy pewne informacje, że gen. Błasik był w kokpicie. Jeżeli pojawiły się nowe informacje, będziemy je mogli skomentować, jak zostaną ujawnione. Na chwilę obecną nie było takich dowodów, które by wskazywały na to, że pana generała tam nie było" - mówił kpt Jedynak.

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... komentarze
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

2/ Rosjanie "przykryją" konferencję polskich śledczych

Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej organizuje w piątek o godz. 16 czasu moskiewskiego (14 czasu polskiego) konferencję prasową na temat przebiegu dochodzenia w sprawie katastrofy polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem.
Odbędzie się ona w siedzibie agencji informacyjnej RIA-Nowosti w Moskwie.

Dwie godziny wcześniej w Warszawie odbędzie się konferencja prasowa polskiej Naczelnej Prokuratury Wojskowej również poświęcona śledztwu w sprawie katastrofy smoleńskiej.

http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/art ... czych.html

komentarz:
- Zaczyna się robić coraz ciekawiej, jak widać, nie będziemy się raczej nudzić. Czekamy więc na obie konferencje  :)


18 lut 2011, 11:30
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 kwi 2010, 12:55

 POSTY        294
Post Katastrofa smoleńska
Maxer2007                    



Do CAMMILA:
Politykę zagraniczną w RP w sferze decyzji prowadzi, zgodnie z konstytucją, Rada Ministrów, odpowiedzialna za nią przed parlamentem. Zgoda parlamentu jest wymagana w odniesieniu do umów dotyczących granic państwa, sojuszów obronnych, umów wprowadzających obciążenia finansowe lub zmiany w ustawodawstwie. Minister spraw zagranicznych jest wykonawcą przyjętej przez sejm polityki, koordynuje całokształt stosunków z zagranicą. Uprawnienia prezydenta RP mają charakter formalny.
Podsumowując stwierdzam, że prezydent Kaczyński nie prowadził polityki zagranicznej RP, gdyż nie miał takiej możliwości.
Powinnam była podać linka do tekstu konstytucji, bo widzę, że jednak jej nie czytałeś. Szkoda.


Maxer2007                    



Twierdzisz, że polityka zarganiczna RP za czasu prezydentury Kaczyńskiego była sukcesem, ja natomiast uważam, że była i nadal jest pasmem porażek  
Kilka słów na temat różnic między obecną polityką zagraniczną, a tą z lat 2005-2007:
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/viewtopic.php?p=79739#p79739


Maxer2007                    



Za wszelką cenę usiłujesz wmówic mi, że Kaczyński czegoś dokonał, a ja cierpliwie odpowiadam Tobie, że był tak mało znaczącą osobą, że nawet nie wydano rozkazu by go interweniować w czasie wybuchu stanu wojennego. Był nieznaczącym politykiem i dla mnie takim pozostał!
Nic podobnego. Masz prawo do własnych ocen, niczego Ci nie wmawiam. Przedstawiłam Ci tylko kilka faktów.

I jeszcze jedno.
W przeciwieństwie do Ciebie nie uważam, aby internowanie w stanie wojennym było dowodem na to, że jakiś polityk jest, bądź nie jest obecnie postacią znaczącą.
Jeśli jednak jest to dla Ciebie tak bardzo ważne, to przygotuj się na istotną zmianę swojej opinii na temat prezydenta Kaczyńskiego, bo fakty są takie, że Lech Kaczyński
13 XII 1981 został internowany i do 15 X 1982 przebywał w Ośrodku Odosobnienia w Strzebielinku.

Tutaj masz linka do źródła tej informacji:
http://encyklopedia-solidarnosci.pl/wiki/index.php?title=Lech_Kaczy%C5%84ski


18 lut 2011, 12:50
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 kwi 2010, 12:55

 POSTY        294
Post Katastrofa smoleńska
serwant                    



(...) głównodowodzący sił lotniczych który  nie powinien znaleźć się w kokpicie (a tym bardziej na rauszu), ale skoro już się tam znalazł (...)
Serwant, czy mógłbyś mi podać linka do jakiegoś wiarygodnego źródła informacji o tym, że generał Błasik był w kokpicie?


serwant                    



(...) incydent na pokładzie samolotu z Prezydentem L. Kaczyńskim podczas lotu do Gruzji (...)


Odpowiedź ministra obrony narodowej
na zapytanie nr 2496
w sprawie odznaczenia pilota prezydenckiego samolotu kpt. Grzegorza Pietruczuka Srebrnym Krzyżem za zasługi dla obronności


"(...) Strat do lotu w dniu 12 sierpnia br. po trasie Warszawa - Tallin - Warszawa zrealizowano o godz. 7.20. Następnie po powrocie do Warszawy, odtworzeniu gotowości samolotu oraz przygotowaniu pokładu do lotu start do Symferopola nastąpił o godz. 12.25.

Przed startem z Symferopola, około godz. 15.30 czasu warszawskiego, dowódca 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego odebrał telefon od pana Macieja Łopińskiego szefa Gabinetu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, który przekazał polecenie prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej dotyczące zmiany planowanej trasy dalszego lotu i realizacji lotu do Tbilisi. W tej sprawie z dowódcą pułku rozmawiał również osobiście prezydent Rzeczypospolitej Polskiej.

Dowódca pułku przyjął polecenie prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej do realizacji, zwracając równocześnie uwagę na bardzo duże zagrożenie bezpieczeństwa lotu oraz brak wymaganych zgód dyplomatycznych zezwalających na jego wykonanie. Następnie polecił przygotować i wysłać wystąpienie o dodatkowe zgody dyplomatyczne. Odbyła się także rozmowa kpt. pil. Grzegorza Pietruczuka z osobami towarzyszącymi prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej, jak i z nim osobiście.

(...) Dowódca załogi konsultował się również z szefami ochrony prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i prezydenta Ukrainy, którzy nie posiadali potwierdzonych informacji odnośnie do bezpieczeństwa na lotnisku w Tbilisi. Pragnę w tym miejscu przypomnieć, że brak zgody na wlot w przestrzeń powietrzną państw, granice których musiałby przekroczyć, aby wykonać lot po zmienionej trasie, wiąże się z ryzykiem, iż statek powietrzny będzie traktowany jako ˝naruszyciel˝. Samolot TU-154M nie jest przystosowany do operowania w strefie konfliktu zbrojnego.

Biorąc to pod uwagę i mając na względzie rangę i ilość przewożonych pasażerów, dowódca załogi nie mógł postąpić inaczej.

W konsekwencji, po akceptacji przez pana prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, przekazanej dowódcy załogi za pośrednictwem oficera BOR, lot został zrealizowany zgodnie z pierwotnym planem, tzn. do Ganji. (...)"

Minister
Bogdan Klich
Warszawa, dnia 27 października 2008 r.

http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/08690964


18 lut 2011, 13:00
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Katastrofa smoleńska
cammila


13 XII 1981 został internowany i do 15 X 1982 przebywał w Ośrodku Odosobnienia w Strzebielinku.

No to maxer2007 ma dolną szczękę na stole  ;)

Błasik na rauszu !!! Dobre  ;)
W niektórych krajach u kierowców dopuszcza się taką zawartość alkoholu we krwi, jak miał  gen. Błasik, czyli serwują sobie kierowców "na rauszu". Na chwilę obecną jeszcze też nie wiadomo skąd alkohol we krwi generała, być może komisja Millera to potwierdzi.
Tak naprawdę rzeczywiście, chyba na 100% nie wiadomo, czy generał BYŁ W KOKPICIE, czy tylko np na chwilę zajrzał do pilotów, nie wchodząc  do kokpitu, i o coś zapytał. Zobaczymy, co w tym temacie dokładniej stwierdzi komisja Millera.

serwant
PEŁNY zapis z odczytu czarnych skrzynek przedstawi dopiero raport Millera, oni to jeszcze rozszyfrowują, a dopiero w grudniu mieli odszyfrowane część zdań/wypowiedzi, których nie odszyfrowali Rosjanie.
Nigdzie tego teraz nie ma, i nigdzie tego nie znajdziesz. Musisz poczekać na raport Millera.
Do chwili obecnej komisja udzielała tylko pojedynczych informacji na podstawie nowo odszyfrowanych zdań, np, zdementowali to sławne WKURZY SIĘ., które odczytali Rosjanie.
Nie ma takich słów, a to zdanie brzmi zupełnie inaczej. I to jest pewnik.


18 lut 2011, 13:33
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 kwi 2010, 12:55

 POSTY        294
Post Katastrofa smoleńska
serwant                    





Serwant, czy mógłbyś mi podać linka do jakiegoś wiarygodnego źródła informacji o tym, że generał Błasik był w kokpicie?

Nie zajmuje się działalnością w zakresie wyszukiwania linków.
Zainteresuj się np. stenogramami z rozmów w kokpicie opracowywanymi także przez naszych specjalistów.
Nie masz takiego źróda, więc nie opowiadaj bajek.


serwant                    





Odpowiedź ministra obrony narodowej
na zapytanie nr 2496
w sprawie odznaczenia pilota prezydenckiego samolotu kpt. Grzegorza Pietruczuka Srebrnym Krzyżem za zasługi dla obronności

Camilla
Bądź konsekwentna. Przedstaw wniosek do prokuratury o ukaranie Pietruczuka oraz poselską interpelację, gdzie dowódcę określono jako tchórza (oficera!), przedstaw wywiady z osobami z kancelarii prezydenckiej gdzie podtrzymywano tę tezę o tchórostwie itd

Konsekwentna w czym?

Serwant, chciałam Ci tylko zwrócić uwagę, że "incydent", o którym wspomniałeś miał miejsce ?...przed startem z Symferopola...? - jak to wyraźnie powiedział minister Bogdan Klich (w październiku 2008r, więc to chyba żadna nowość), a nie ?...na pokładzie samolotu z prezydentem...? - jak twierdzisz TY (o źródło Twojej informacji już nie pytam  :D ).


18 lut 2011, 14:55
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA19 maja 2009, 06:14

 POSTY        103
Post Katastrofa smoleńska
CAMMILA

"Prezydent wszedł do kabiny załogi i zapytał: panowie, kto jest zwierzchnikiem sił zbrojnych? Odpowiedziałem: Pan, Panie Prezydencie. To proszę wykonać polecenie i lecieć do Tbilisi - powiedział Prezydent i wyszedł, nie czekając na żadne wyjaśnienia".

To fragment relacji kapitana Grzegorza Pietruczuka, który 12 sierpnia 2008 r. dowodził załogą prezydenckiego samolotu lecącego do Azerbejdżanu. Relacja pochodzi z akt postępowania, które jesienią 2008 r. prowadziła prokuratura wojskowa, sprawdzając, czy Pietruczuk popełnił przestępstwo, gdyż nie wykonał rozkazu prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Świadkiem i uczestnikiem konfliktu dowódcy z prezydentem był kpt. Arkadiusz Protasiuk - wówczas drugi pilot.


18 lut 2011, 15:03
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Katastrofa smoleńska
1/ "Nie można stwierdzić, kto jest winny katastrofy"

Rosyjscy śledczy na specjalnej konferencji przedstawili swoje ustalenia dotyczące śledztwa smoleńskiego. Ich zdaniem nie można obecnie stwierdzić, kto jest winny katastrofy smoleńskiej

"Proponowaliśmy polskim prokuratorom wspólną konferencję, ale oni odmówili" - powiedział Władimir Markin z Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej

Markin wyjaśniał na czym polegała współpraca  z polskimi prokuratorami. Potwierdził to, co wcześniej na konferencji w Warszawie mówili polscy śledczy.

Ppłk Karol Kopczyk i mjr Jarosław Sej przebywali w Moskwie od 2 do 17 lutego. Brali udział m.in. w przesłuchaniach kontrolerów lotów z lotniska "Siewiernyj" pod Smoleńskiem.

Zdaniem rosyjskich śledczych na obecnym etapie nie można stwierdzić, kto jest winny katastrofy tupolewa w Smoleńsku. Zapytani o zasadność badania zwłok gen. Błasika odpowiedzieli, że to standardowa procedura, która dotyczyła wszystkich członków załogi i pasażerów samolotu Tu-154..

Rosyjscy śledczy nie chcieli podać nazwisk osób przesłuchanych przez polskich prokuratorów "Te nazwiska są powszechnie znane" - usłyszeli dziennikarze.

Uczestnicy konferencji w siedzibie Ria-Novosti nie sprecyzowali też, kiedy Polakom zostanie przekazany wrak samolotu. Na razie badają go eksperci. "Szczątki samolotu Tu-154 znajdują się w na lotnisku w Smoleńsku, w hangarach i w innych miejscach" - powiedział rosyjski śledczy.

Rosyjscy prokuratorzy wyjaśnili także, dlaczego samolot został pocięty na kawałki. Było to związane z fragmentami ciał ofiar.

"Fragmenty ciał ludzkich znajdowały się wokół samolotu i w samym samolocie. Należało rozdrobnić szczątki tupolewa i tylko w tym celu odbywało się rozcinanie" - wyjaśnił rosyjski śledczy.

Zdaniem rosyjskich prokuratorów nie ma "jakichkolwiek dowodów, które poddawałyby w wątpliwość wnioski
z raportu MAK".

Według Rosjan, nie można na razie określić, kiedy zakończy się śledztwo. Do tego momentu wszelkie dowody, w tym także wrak tupolewa, zostaną do dyspozycji rosyjskich śledczych.

http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/art ... trofy.html
------------------------------------------------------------------------------------------------------------

2/ Konferencja śledczych w sprawie katastrofy

Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej zorganizował konferencję prasową na temat przebiegu dochodzenia w sprawie katastrofy polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem
(...)
Śledczy odpowiadając na pytania dostarczone przez polskich prokuratorów, musieli odpowiedzieć, skąd badanie krwi gen. Błasika na okoliczność zawartości alkoholu. Według nich, to standardowa procedura, która pozwoliła określić, że we krwi gen. Błasika było 0,6 promila alkoholu.

Śledczy zapewnili, że na tym etapie śledztwa nie mogą dokładnie mówić o winie kogokolwiek z biorących udział w feralnym locie, jak również obsługi lotniska i kontrolerów lotu. - Nie możemy jeszcze orzekać o winie, nie potrzebujemy żadnych dodatkowych śledztw ani badań - powiedział Michaił Guriewicz, szef grupy śledczej.

Lotnisko Siewiernyj było 10 kwietnia traktowane jak lotnisko cywilne i mogło przyjmować nieregularne loty pasażerskie. Było odpowiednio przygotowane do przyjęcia prezydenckiego samolotu. Tak ma wynikać z dokumentów, którymi dysponuje strona rosyjska - mówił Markin. Zasady przygotowania lotu były zgodne z prawem międzynarodowym, a polska strona wypełniła wszystkie warunki. Lot odbywał się bez rosyjskiego lidera. Początkowo było takie zapotrzebowanie, ostatecznie z jego obecności zrezygnowano, bo kapitan samolotu deklarował znajomość języka rosyjskiego. Polska miała prawo zrezygnować z usług rosyjskiego lidera - zapewnił Markin.

- Na dzień dzisiejszy określono, że lotnisko w Smoleńsku było lotniskiem lotnictwa państwowego Federacji Rosyjskiej. I ze względu na swoje wyposażenie i zabezpieczenie mogło - na podstawie porozumienia międzypaństwowego - przyjmować nieregularne rejsy na statkach lotniczych Jak-40 i Tu-154M - podkreślił rosyjski śledczy.
(...)
Na pytanie, kiedy będzie możliwe przekazanie Polsce dowodów rzeczowych i jak długo potrwa śledztwo, czy będą to lata, czy raczej miesiące, padła odpowiedź, że nie ma teraz sensu mówić o terminie przeprowadzania ekspertyz dowodów rzeczowych, bo śledztwo jest w toku. Nie ma też sensu mówić o terminie zakończenia śledztwa, bo nie ma powodu do pośpiechu. Nie ma powodów do pośpiechu, bo w katastrofie zginęła najważniejsza osoba w państwie - mówili rosyjscy śledczy. - Śledztwo bezprecedensowe w związku z tym nie można podejmować pochopnych decyzji, które mogłyby wpłynąć na jakość postępowania - przekonywali. Równocześnie śledczy podkreślili, że śledztwo zbliża się do końcowego etapu.

http://www.rp.pl/artykul/614398_Konfere ... trofy.html


18 lut 2011, 15:06
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 kwi 2010, 12:55

 POSTY        294
Post Katastrofa smoleńska
serwant                    



CAMMILA

"Prezydent wszedł do kabiny załogi i zapytał: panowie, kto jest zwierzchnikiem sił zbrojnych? Odpowiedziałem: Pan, Panie Prezydencie. To proszę wykonać polecenie i lecieć do Tbilisi - powiedział Prezydent i wyszedł, nie czekając na żadne wyjaśnienia".

To fragment relacji kapitana Grzegorza Pietruczuka, który 12 sierpnia 2008 r. dowodził załogą prezydenckiego samolotu lecącego do Azerbejdżanu. Relacja pochodzi z akt postępowania, które jesienią 2008 r. prowadziła prokuratura wojskowa, sprawdzając, czy Pietruczuk popełnił przestępstwo, gdyż nie wykonał rozkazu prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Świadkiem i uczestnikiem konfliktu dowódcy z prezydentem był kpt. Arkadiusz Protasiuk - wówczas drugi pilot.

SERWANT
No to mamy dwie sprzeczne wypowiedzi :excl:

Pozwolisz, że pozostanę przy swoim źródle informacji - oficjalnej odpowiedzi Ministra Obrony Narodowej udzielonej posłom polskiego Parlamentu. Z całym szacunkiem, ale Twoje, póki co, nie wydaje mi się wiarygodne.


18 lut 2011, 15:45
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Katastrofa smoleńska
"Kuriozalny" pomysł Gronkiewicz-Waltz ws. pomnika ofiar katastrofy. "To tchórzostwo"

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zaproponowała, aby decyzję o umieszczeniu w stolicy pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej podjęli mieszkańcy w drodze zamówionego przez ratusz badania opinii publicznej. Uważam ten pomysł za kuriozalny - pisze na swoim blogu w Onet.pl Paweł Piskorski i podkreśla, że to "świadczący o miałkości i tchórzostwie ekipy rządzącej Warszawą".

Według polityka Stronnictwa Demokratycznego "katastrofa, jaka 10 kwietnia wydarzyła się w Smoleńsku nie miała precedensu ani w Polsce, ani na Świecie".
- Jest więc dla mnie rzeczą absolutnie naturalną i oczywistą, że elementarna przyzwoitość nakazuje upamiętnienie tego bezprecedensowego wydarzenia także w przestrzeni publicznej Warszawy. Nie mam wątpliwości, że gdyby podobna katastrofa wydarzyła się w jakimkolwiek innym cywilizowanym kraju na świecie, to kwestia upamiętnienia ofiar takiej tragedii pomnikiem w stolicy państwa nie podlegałaby dyskusji - kontynuuje swój wpis.

Zdaniem byłego deputowanego do Parlamentu Europejskiego pomysł Gronkiewicz-Waltz jest zdumiewający oraz "świadczący o miałkości i tchórzostwie ekipy rządzącej Warszawą".
- Zamiast chować się za badaniem opinii społecznej, Prezydent Warszawy powinna mieć na tyle odwagi, żeby decyzję o tym, czy w Warszawie stanie pomnik upamiętniający katastrofę smoleńską podjąć samodzielnie biorąc za nią pełną i wyłączną odpowiedzialność - kończy Paweł Piskorski.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kuriozal ... omosc.html


Ostatnio edytowano 18 lut 2011, 18:00 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz

drobna korekta



18 lut 2011, 16:09
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Katastrofa smoleńska
1/ Zmiana w śledztwie po katastrofie: cywile, wystąp!

Z polskiego postępowania w sprawie wypadku pod Smoleńskiem zostanie wyłączony wątek przygotowania lotu z 10 kwietnia 2010 r.

Nieformalna decyzja w sprawie przekazania tzw. wątku organizacyjnego już zapadła. Jednak ogłoszona zostanie dopiero w ciągu najbliższego miesiąca. Najpierw bowiem prokuratorzy wojskowi z ponad 60 tomów akt muszą wyizolować te karty, na których znajdują się materiały procesowe dotyczące organizacji feralnego lotu.

Prokurator generalny nie chciał rozmawiać o wyłączeniu wątku. ? Pytania w tej sprawie proszę kierować do mnie za trzy tygodnie ? powiedział "Rz" Andrzej Seremet. Sprawa organizacji lotu musi zostać wyłączona ze śledztwa prowadzonego przez prokuraturę wojskową. Zgodnie z kodeksem postępowania karnego może ona tylko w zupełnie wyjątkowych przypadkach badać przestępstwa, których sprawcami są cywile. A takie osoby to większość odpowiedzialnych za przygotowanie wizyty Lecha Kaczyńskiego w Smoleńsku.
(...)
czytaj dalej
http://www.rp.pl/artykul/614683_Cywile--wystap-.html
--------------------------------------------------------

2/ Będą dwie symulacje na Tu-154

Poza eksperymentem planowanym przez polską komisję śledczą na drugim tupolewie, swoją symulację tragicznego lotu przeprowadzi też prokuratura wojskowa

Nie wiadomo jeszcze, kiedy odbędzie się eksperyment, do którego szykuje się komisja Jerzego Millera (59 l.), bo w tej chwili trwa wymiana niesprawnego elementu w Tu-154.

Jak podało radio RMF, eksperyment ten potrwa co najmniej jeden dzień, a w jego trakcie w kabinie pilotów ma znajdować się kamera ? ma nagrać informacje przekazywane załodze przez system TAWS, które nie są rejestrowane przez czarne skrzynki.

Później swój eksperyment zamierza przeprowadzić prokuratura wojskowa. Zapowiedział to na wczorajszej konferencji wiceszef Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, płk Ryszard Filipowicz.

http://www.fakt.pl/Beda-dwie-symulacje- ... 511,1.html


18 lut 2011, 21:24
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2082 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73 ... 149  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: