Czy ktoś z Was otrzymał na piśmie oświadczenie, że w związku z reorganizacją US i przydzieleniem pracownika do obsługi bezpośredniej (czyli rzut na salę jako wszystko wiedzący pracownik), przysługuje specjalny dodatek do pensji?

Kolega mi o tym opowiadał ! Ale po ostatniej wizycie u swojego psychiatry trafił prosto na oddział...

to oświadczenie na piśmie to chyba od kumpla lub kumpeli tak w formie żartu ?

Nie rozumiem dlaczego to tak śmieszy. Pracownik pracujący w OB ma kontakt bezpośredni z podatnikiem, zatem ma mieć większą wiedzę i odpowiedni wizerunek(eleganckie ubranie). Wynika to ze standardów obsługi klienta.(patrz instrukcja).
Wszyscy wiedzą, że obecnie najważniejszym celem urzędów skarbowych jest pozytywny wizerunek!

Bezpośredni kontakt z  podatnikiem ma pracownik Działu  Kontroli Podatkowej,  ten  stoi  na  pierwszej  linii. Pracownik  OB   może  stać  na  drugiej  linii.

I ja i ja  tez mam bezpośredni kontakt, i ubrana muszę być odpowiednio.
A że pracuję w karnym to poproszę o podwójny dodatek, bo muszę być wyjątkowo miła, lub wyjątkowo wredna dając mandat lub pisząc akt oskarżenia.

Już niedługo, już niedługo. Wprowadzą zakaz wymierzania mandatów i wszczynania postępowań karnych skarbowych przeciwko klientom US. Ewentualnie będziesz mogła wymierzać mandaty i wszczynać dochodzenia przeciwko koleżankom i kolegom z pracy w ramach  odpowiedzialności za błędne decyzje. A za to dodatku chyba nie dostaniesz

Ja co prawda nie mam kontaktu  ale bardzo bym chciał i jest to szczere pragnienie. To dla mnie może chociaż połowę dodatku ? Też się mogę ładnie ubierać

jakie wyższe wynagrodzenie hmm, ja czekam do I premii i zobacze jak mnie wynagrodza za OB :)

Oczywiście Beznadziejenie  

Możesz mi powiedzieć skąd takie wnioski? Dlaczego ma nie być postępowań karnych????
Jakas nowa ustawa/rozporządzenie w stylu 'przyjazne państwo'???

U nas NUS oficjalnie zapowiadał publiczniie (na spotkaniach z działami przed wprowadzeniem nowej struktury), że obsługujący na sali będą mieli "na wejściu'" większą o 50% nagrodę (premię) kwartalną. Była to "psychologiczna" zachęta do przejścia na salę.
Potwierdził to zresztą w formie pisemnego zarządzenia,że pracownik sali obsługi"może" otrzymać tą większa nagrodę kwartalną.
Marna to jednak pociecha,gdyż wszysto zależy - jak wysoka będzie podstawa tej nagrody/premii.
Potem okaże się, że ''niezastąpieni  orzecznicy" - jak zawsze zresztą - i tak będą mieli większą bez "łaskawego" podniesienia w procentach "na wejściu".

Skoro wymyślili art. 16a kks, to wymyślą i 16b. A jak złożysz wszystkie zmiany zachodzące w skarbowości do kupy, to jedyny słuszny wniosek jawi się powyżej.

No może jeszcze jeden, że zabiorą nam karty kontowe, a w ich miejsce dadzą tace mszalne.  

U nas NUS dał dodatki dla pracowników OB w kwocie po 200 zł (brutto).