Niestety w niektórych urzędach wypadło to tak:

http://warszawa.gwno.pl/warszawa/1,95 ... zasie.html

I to tak blisko centrali...

OB nie wylicza podatku. Przyjmuje tylko SD-3, nadaje numer w Poltax, sprawadza wstępnie z dokumentami majątek zmarłego i jego wartość i przekazuje do PP.
A akty notarialne analizuje, jak sama nazwa wskazuje - analiza.

W życiu!
SD-3, z uwagi na obawę, że zbyt długo trwałoby przekazanie z sali obsługi do PP, przyjmuje samo PP
A akty notarialne wprowadzają i analizują czynności sprawdzające  
Vivat jednolitość

Twórcy reorganizacji (takiego bubla na tych wyjazdowych konferencjach stworzyli) ciągle się przechwalają jakie to zmniejszenie liczby kierowników będzie - jestem ciekawa jak im to wychodziło bo w efekcie zmian u nas o jednego kierownika więcej, dodatkowo informatyk jest kadrową bo praca na zwykłym stanowisku byłaby uwłaczająca dla pupilka NUSa, więc pani z ogólnego awansowała na speca od kadr, wszystko wymaga podwyżek. Bałagan jest taki, że jak tu pracuję od 17 lat to jeszcze nie widziałam. Twórcy pewnie dostali kasę a my sprzątamy bajzel świecąc oczami przed podatnikami bo "nikt nic nie wie"

Ciekawa jestem kiedy to wszystko runie z wielkim hukiem... Czy przetrwamy w tym bałaganie akcję PIT czy nie...  

Runąć może nie runie ale jak będziemy wyglądać w oczach podatników (firm i nie prowadzących działalności-w szczególności). Taka babcia z dziadkiem nie rozliczająca się poprzez Internet i nie uprzedzona o bajzlu w US-ie będzie miała tylko i wyłącznie pretensje do biednych pracowników działu OB na sali obsługi. Nie dadzą sobie przemówić, że dajemy z siebie wszystko a wina całego zamieszania jest w głupocie ludzi na stołkach od poziomu zastępcy "organu" w górę aż do ministra.
A Ministerstwo F. stwierdzi w jedynych wiarygodnych mediach (czyli we wszystkich), że to nie wina reorganizacji tylko zaściankowych, skostniałych, nepotycznych struktur w urzędach powstałych za czasów SLD i PIS i że dopiero Oni z tym zaczęli walczyć lecz są ze wszystkich stron atakowani - nic tylko nienawiść, upór, żal i piana w ustach przeciwników "Słońca Peru, Dolomitoninio".

Z pisma MM wynika, że ci "praktycy" to głównie p.o. DIS powołani przez autora pisma i lepiej by było używać zamiast słowa "praktycy" określenia "przydupasy". Może faktycznie i 2 praktyków było - kadrowa i BHP-owiec. Dziwnym trafem w "zespole praktyków" coś skromnie z pracownikami i kierownikami US-ów a to ich głównie dotknęła "reorganizacja".
W US-ach należących do IS Katowice (jeden z filarów zespołu) nie było ani jednej komórki obsługi bezpośredniej - mieli więc "wiedzę praktyczną" jak jasna cholera    W IS Lublin 30% US posiadało takie komórki - czemu tylko tyle skoro są one tak genialnym rozwiązaniem  
Pisanie o pozytywnym wpływie tego bajzlu na zwiększenie ściągalności podatków, przy jednoczesnym ograniczaniu działań egzekucji i zniechęcaniu pracowników do pracy, jest wprost niesmaczne  

Kto zajmuje się w nowej strukturze sporządzaniem wydruków podatników nie realizujących na czas obowiązków podatkowych (np. nie składających deklaracji) i analizowaniem np. tych którzy powinni być Vatowcami ze wzgkędu na obrót czy też rodzaj działalności. U nas zostało to w OB. A uważam, że powinny to robić analizy (AP) i dawać sygnał do OB kogo nalezy wezwać, albo do kontroli kogo skontrolować. I sprawozdania (w tym analizować i wyjaśniać)też powinny moim zdaniem robić analizy (AP). A tak nie jest

Nie przesadzajmy z tymi rozgraniczeniami. Pewne raporty POLTAXu są standardami znanymi od lat. Każdy pracownik OB jest z nimi zaznajomiony i może SAMODZIELNIE go wykonać a nie cudzymi rękami.  Pewnych raportów nie da się wykonać bez pomocy informatyka a wtedy rola AP jest stworzenie wymagań do raportu i zlecenie programiście lub jego opracowanie i wykonanie jeśli w zespole jest osoba o odpowiednich kwalifikacjach ( Informatyk ?).

    ześmiałem się jak pstrzoła. Większość pracowników nie jest zaznajomiona z prostymi funkcjami pozwalającymi wyszukać podstawowe informacje w POLTAXie, a jakiekolwiek raporty to już jest dla nich wogóle czarna magia.

to chyba u Was tak jest, że nie umiecie Poltaxu obsługiwać

a cóż to za twór?

Pstrzoła, jak i cały cytat z ześmianiem się, pochodzi z kabaretu Dudek. Pewnym nie jest, ale to chyba pszczoła.

Ale filozofia -raporty z POLTAXU oraz pozostała obsługa (postanowienia, decyzje, podania do ulg i inne itd oraz deklaracje to podstawa naszej pracy !!! przecież każdy z nas przychodząc do pracy otwiera drzwi
tzn. m.in. POLTAX, CZM itd
A tak dokładnie, to nie znając każdy ma ściągę jak ten program działa (wchodzimy , czytamy, robimy).