Wszystko miało iść z automatu, a tymczasem automat się lekko zacina. Może trzeba wrzucić żeton?

proponuję nagrody finansowe dla pomyslodawców tego łączenia, choć pewnie za wybitne pomysły racjonalizatorskie juz dostali
szkoda ze nad kwestią łączenia baz danych, migracji i innych, myślą dopiero teraz, kiedy praca powinna isc pełną parą
ciekawa jestem czy i kiedy ktoś "beknie" za to, że urząd "stoi" prawie 2 tygodnie
konca nie widać i tylko pracownicy muszą zgrywać głupków przed podatnikami...

Ja tam cała reorganizację oceniam pozytywnie. Przykładowo jeżeli wczęsniej patrząc na Wilde i Sródmiescie syf był w dwóch urzędach, to teraz jest tylko w jednym. Dlatego łączmy urzędy, a syfu będzie coraz mniej  
A za pozbycie się syfu jak wiadomo nalezy sie nagroda  

Trzeba było zlikwidowac urząd w którym był mniejszy syf, żeby w razie kontroli innego urzędu ta nie miała punktu odniesienia. W nomenklaturze władzy nazywa się to "zrównaniem szans".
A tak na marginesie: z łączenia syfów faktycznie powstaje jeden syf ---- jeden mega syf.    

Może jakaś interpelacja poselska  
Ciekawe jakie peany napisze Parafianowicz  

Byłoby jak z migracją danych. Odpowiedzi by nie było, bo padł system

zresztą MF już nie odpowiada na nawoływanie z Poznania... migracja miała być na "enter" (slowa DIS)
przed nami wizja wklepywania ponad 80tys obowiązków z ręki!!!

To ,że ktoś miał WIZJĘ to nie znaczy ,że to się tak da at hoc zrealizować informatycznie. Wychodzą braki wizjonera albo był źle informowany przez swoje służby.

Są nowe bazy i taki program wymaga na nowo przetestowania a nie "na ENTER". W końcu to jednak nastąpi a do tego czasu trzeba by wklepywać dane na kompach podłączonych do odpowiedniego serwera. Podobnie e-dokumenty.

Oficjalna wersja jest taka, że koncepcja zmian terytorialnych poznańskich urzędów, była opracowywana od trzech lat...
To, że poza opracowującymi tę koncepcję, nikt chyba o tym nie wiedział, to drobiazg.
To, że informatycy z MF, już we wrześniu ostrzegali, że marne są szanse na powodzenie migracji danych to też drobiazg.
To, że obecnie bajzel jest wręcz kosmiczny, to...

Koncepcja była dobra, tylko ludzie do niej nie dorośli  

Czekajcie cierpliwie na pismo

Jakby pismem dało się spowodować, że pójdzie migracja, ty byśmy mogli co godzinę sobie migrować jakieś bazy, tyle ich już było  

Może w ogóle MF pismem załata dziurę w budżecie... Wystarczy wydać pismo, że podatnicy mają płacić podatki w terminach...

Nie takie rzeczy się w pismach tłumaczyło...  
Bo w piśmie mozna napisać, że migracja się nie udała, ale to i tak nie ma znaczenia bo ,,My'' to żeśmy przewidzieli już dawno, że może się nie udać (może już nawet 3 lata temu gdy się nad tym problemem pochyliliśmy), a więc sytuacja jest pod pełną kontrolą, a jak będzie trzeba, to podatników zmigrujemy ręcznie. A jak ręcznie się nie uda, to wtedy to już będzie wina pracowników, że są mało wydajni... No własnie, może wtedy nastanie odpowiedni czas żeby wprowadzić kolejną reorganizację i wprowadzić nasz sztandarowy pomysł aby pracowników umysłowych w skarbowości zastąpić robotami (automatami), bo przecież mamy już XXI wiek do chole...y. Na marginesie dodatm, że nad tym pomysłem pracujemy juz jakieś 6 lat, ale oczywiście nikt o tym nie wie

Ludzie!!! nie rozumiem w czym albo z czym macie problem. Jesteśmy przygotowani do reorganizacji, łączenia bądź likwidacji. I dlaczego macie pretensję do Panów Dyrektorów z IS, Naczelnika oraz jego zastępców?
Sprawa migracji danych zostanie rozstrzygnięta w ciągu jednego dnia i w dodatku bezkosztowo. A to wszystko w myśl zasady ?Jak się weźmiemy to zrobicie?. Pan Dyrektor mówił, że migracja pójdzie na ?enter? i pójdzie na ?enter?. Malkontenci muszą jednak zapoznać się z klawiszem ?enter? i poznać jego funkcję!!! Będzie wam potrzebny do zatwierdzenia danych 80 tys. podatników, które wklepiecie do komputera.
A w oczekiwaniu na dostęp do jakiejkolwiek aplikacji pozwalającej na wklepanie danych , o których mowa powyżej polecam książkę pt. ?Bernardyn? Stephena Kinga, horror oczywiście.

W POLTAX-ie się nie zatwierdza na "enter"...