Teraz jest 07 wrz 2025, 23:13



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 939 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39 ... 68  Następna strona
"Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników 
Autor Treść postu
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA25 cze 2009, 18:52

 POSTY        47
Post "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników
Adaneta                    



komis                    



A jak długo TK może badać zgodność??? Jak długo w takim zawieszeniu zostaniemy? Wiem, że w TK leżą jeszcze ustawy skierowane tam przez poprzedniego prezydenta. Ciekaw jestem jaka będzie też linia szefów urzędów - dalej ostrożna przygotowania na cięcia, czy raczej odwilż...


Myślę jak Nadir, że to długo nie potrwa...
Chociaż istotnie nie ma żadnych terminów dla TK w tym przypadku - sprawdziłam przed chwilą na 100 %...


Chyba się jeszcze nie zdarzyło, a jeśli już, to rzadko, żeby TK zdążył w pół roku. Ale przed końcem roku chyba zdążą.


07 sty 2011, 22:00
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników
1/ Kancelaria wytyka błędy rządowi. "Prezydent nie miał wyjścia"

"Prezydent nie mógł postąpić inaczej" - podkreślił minister.
(...)
Jak dodał, także inne podmioty, po wejściu w życie tej ustawy, mogłyby wystąpić do TK o zbadanie jej zgodności z konstytucją. Łaszkiewicz podkreślił, że jeśli by się okazało, że rozwiązania zaproponowane przez ustawę są niekonstytucyjne, to wszyscy zwolnieni na jej mocy mogliby wystąpić przeciwko Skarbowi Państwa z powództwem do sądu i wielu z nich mogłoby wygrać te sprawy, co byłoby "bardzo poważnym obciążeniem dla budżetu".
(...)
"Ja chcę bardzo wyraźnie powiedzieć, że to nie znaczy, że prezydent jest przeciwko likwidacji przerostów administracyjnych, przeciwnie prezydent uznaje, że to jest bardzo istotna sprawa" - podkreślił Łaszkiewicz. Jego zdaniem, z tej powodu Komorowski skierował do TK wniosek o zbadanie zgodności z konstytucją tylko kilku artykułów ustawy.

Minister zwrócił uwagę, że prezydent ograniczył zatrudnienie w swojej kancelarii o 7 proc. i zapowiedział, że o następne 7 proc. będzie jeszcze zmniejszona liczba etatów. "Padające zarzuty, że prezydent chce utrzymywać biurokrację są absurdalne. Konstytucja nakazuje prezydentowi czuwanie nad jej przestrzeganiem i musi to zrobić" - powiedział Łaszkiewicz.

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/ ... jscia.html
==========================================================================================

2/ Komorowski kłóci się z Tuskiem. Naprawdę czy na pokaz?

(...)
Donald Tusk świadomie więc przepchnął przez Sejm wadliwe prawo. Pięknie wyglądające wizerunkowo, bo obiecujące 10% redukcje zatrudnienia w urzędach. Co musi się podobać wyborcom. I teraz kłóci się o nie z Bronisławem Komorowskim, który był tak niemiły, że nie złożył podpisu.

Czy aby na pewno jest to jednak spór? Zbliżają się wybory, więc rząd musi uchwalać przepisy, które będą się podobać. Jednak w tym wypadku nie można było przepuścić bubla, jak w przypadku ustawy antydopalaczowej, bo urzędnicy prawo znają i z pewnością zwolnieni walczyliby o swoje prawa w sądach.

Koszty odszkodowań mogłyby być duże, więc bezpieczniej było namówić prezydenta do tego co dziś zrobił. Do skierowania ustawy do Trybunału.

Zamiast sporu mamy więc ustawkę, sprzedawaną przez zaprzyjaźnione media jako kłótnię między Tuskiem a Komorowskim. Może ktoś uwierzy, że Bronisław Komorowski jest kimś więcej niż bezrefleksyjnym notariuszem rządu?

A tak w ogóle, to redukcję zatrudnienia można przeprowadzić bez specjalnej ustawy. Wystarczy odrobina chęci, taka sama jaka wystarczyła do radykalnego wzrostu zatrudnienia w latach 2007-2010.

http://www.pardon.pl/artykul/13358/komo ... y_na_pokaz

komentarz:
- No to chyba wszystko JASNE JAK SŁOŃCE, chłopaki bezpłatnie poprawiają "bubel prawny", za którego napisanie ktoś wcześniej skasował nie małe pieniądze. Ekspertom trzeba płacić, a TK poprawi ustawę gratis  :D


07 sty 2011, 22:15
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA27 lut 2008, 08:30

 POSTY        7
Post "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników
Jedno jest pewne, w tym roku na mianowanego będzie prawdziwa szarża :P


07 sty 2011, 22:20
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników
Dla chcącego, nic trudnego. USC też można zwolnić, wystarczy tylko zmienić inną ustawę  :D
Po co zresztą zwalniać USC, wystarczy zmienić umowę, i zabrać dodatek. Oszczędności bankowe, nawet można wymiernie policzyć - JAKIE DUŻE ?!
Nie należy chwalić DNIA PRZED ZACHODEM SŁOŃCA !!! Jak przekroczymy magiczny próg 55% PKB to wszystko może się zdarzyć, i racjonalizacja (poprawiona) i zmiana umów o pracę (będziemy pracować np na 3/4 etatu, za niższe pieniądze, z grubo obciętymi dodatkami i bez premii)  :(


07 sty 2011, 22:39
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 17:37

 POSTY        1023
Post "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników
silniczek                    



...będziemy pracować...

Pracować? Ja nie będę. Będę przychodzić do pracy w celach towarzyskich :)

____________________________________
Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.


08 sty 2011, 09:08
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 gru 2007, 12:19

 POSTY        1667
Post "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników
To nie jest ustawa, to jest ustawka

No więc jest tak, że rząd, który w ciągu roku zwiększył zatrudnienie w administracji publicznej o 7 procent, jednocześnie w tym samym roku pracował nad ustawą zmniejszającą zatrudnienie w administracji publicznej o 10 procent. Potem prezydent, który prezydenturę w 100 procentach zawdzięcza premierowi tego rządu, a jednocześnie jest posądzany o służalczą uległość wobec niego, utrąca ustawę jako niezgodną z konstytucją. Jeżeli to nie jest polityczna ustawka, to już nie wiem, co może nią być.

Pamiętajmy przy tym, że głośne i spektakularne zwalnianie urzędników państwowych to jest zawsze i wszędzie miód lany na serce narodu. Nie ma lepszej propagandy prorządowej, to jest kwintesencja piarowskich igrzysk.Tym bardziej, że premier Donald Tusk z ministrem Michałem Bonim rok w rok zapowiadają cięcia w administracji publicznej i ? uwaga, uwaga! - za każdym razem jest odwrotnie: zatrudnienie rośnie. Podobnie było w ubiegłym roku i w latach wcześniejszych rządów Platformy.

Cały ten proceder jest na swój sposób fascynujący, kiedy się patrzy na marsowe miny Tuska z Bonim, którzy z namaszczoną powagą za każdym razem przekonują, że już teraz to ho, ho! Nie będzie litości dla armii urzędasów, pokażemy im, gdzie raki zimują! Po czym gdy kwestia nieco ucichnie w mediach, zapada cisza i błogi bezruch w Kancelarii Premiera i okolicach. Następnie przychodzi Nowy Rok, premier życzy nam wszystkiego najlepszego i zaraz z mety zapowiada cięcia w administracji publicznej.

Co ciekawe, premier z ministrem przywiązali się bardzo do tej cyfry 10 procent i za każdym razem o ten właśnie ułamek kruszą swoje piarowskie kopie. To też świadczy o hucpie, bowiem od czasu pierwszych buńczucznych zapowiedzi redukcji, zatrudnienie znacznie wzrosło i tamte dziesięć procent jest już całkiem inną liczbą bezwzględną.

Co prawda, takimi drobiazgami zgrany tandem się nie przejmuje, ale musiał dokonać pewnej korekty strategii piarowskiej. Ile można bowiem razy bezkarnie zapowiadać redukcje w administracji i po roku rżnąć głupka od nowa, na dodatek udając, że się nia ma pojęcia iż skutek był odwrotny. Teraz zatem zmajstrowano pokraczną ustawę, co do której eksperci mają jedną jedyną wątpliwość: czy ona jest cała niezgodna z konstytucją, czy tylko niektóre jej artykuły? Sam fakt, że do poprzednich zapowiedzi zwolnień rząd nie potrzebował żadnej ustawy, a teraz mozolnie klecił taki bubel, świadczy, że cel był inny: dać dobry pretekst prezydentowi, aby ją odesłał w diabły. Okazuje się bowiem, że naród nasz jeszcze nie całkiem dojrzał, żeby mu tę samą ciemnotę można było wcisnąć trzy razy z rzędu rok po roku. A przy okazji prezydent z nadania premiera ma okazję popisać się niezależnością.

Minister Boni również nie stracił okazji, żeby błysnąć miedzianym czołem. "Autor ustawy minister Michał Boni mówił "Gazecie", że jest zdziwiony wątpliwościami prezydenta. - Nikt nie zwracał się do nas z pytaniami o cel ustawy czy intencje - mówił nam wczoraj Boni. - To ustawa związana z kryzysem i koniecznością oszczędzania. Rządowe Centrum Legislacji nie miało zastrzeżeń - podkreślał Boni. Dodał, że przez decyzję prezydenta budżet straci w ciągu trzech lat 3 miliardy złotych".

Szkoda, że taki biegły w arytmetyce minister nie wyliczył nam, ile budżet stracił na urzędnikach, których rząd przyjął zamiast zwolnić. Krzysztof Rybiński pisał, że w latach 2008-2009 zatrudnienie w administracji publicznej wzrosło o 40 tysięcy etatów. Dokładnie w tym samym czasie, gdy rząd deklarował cięcia i redukcje. Boni znowu zwalnia - znaczy się, będzie przyjmował.

http://www.niepoprawni.pl/blog/819/nie- ... st-ustawka

____________________________________
Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione!
טדאוש


08 sty 2011, 10:36
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników


Minister Boni również nie stracił okazji, żeby błysnąć miedzianym czołem. "Autor ustawy minister Michał Boni mówił "Gazecie", że jest zdziwiony wątpliwościami prezydenta. - Nikt nie zwracał się do nas z pytaniami o cel ustawy czy intencje - mówił nam wczoraj Boni.

Co prawda, to prawda, nikt o nic nie pytał, i nie miał zastrzeżeń (do wczoraj), ani Premier, ani Prezydent, a przecież była huczna debata na komisjach sejmowych i w sejmie. Ustawę "przepychano kolanem" przez kolejne etapy, i nagle buuum.
Jak widać sam Boni jest nie mniej zaskoczony, niż my.  


- To ustawa związana z kryzysem i koniecznością oszczędzania. Rządowe Centrum Legislacji nie miało zastrzeżeń - podkreślał Boni. Dodał, że przez decyzję prezydenta budżet straci w ciągu trzech lat 3 miliardy złotych".

Jakie oszczędności?! Przecież pieniądze miały zostać w urzędach, na podwyżki

Komentarz:
- Ot, i cała prawda WŁADZY, z reguły poznajemy ją ... po czasie  :angry2:


08 sty 2011, 10:53
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników
silniczek                    





Minister Boni również nie stracił okazji, żeby błysnąć miedzianym czołem. "Autor ustawy minister Michał Boni mówił "Gazecie", że jest zdziwiony wątpliwościami prezydenta.
- Nikt nie zwracał się do nas z pytaniami o cel ustawy czy intencje - mówił nam wczoraj Boni.



- To ustawa związana z kryzysem i koniecznością oszczędzania. Rządowe Centrum Legislacji nie miało zastrzeżeń - podkreślał Boni. Dodał, że przez decyzję prezydenta budżet straci w ciągu trzech lat 3 miliardy złotych".

Aż taki głupi?  :wacko:

Czy tylko takiego udaje?  <_<

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


08 sty 2011, 11:57
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników
"Bezmiar cynizmu i obłudy rządu Tuska"

Europoseł SLD Marek Siwiec uważa, że w sporze pomiędzy prezydentem i rządem premiera Donalda Tuska związanym z cięciami w administracji mamy do czynienia z grą "pod publikę". Bo od początku było wiadomo, że prezydent taką ustawę zablokuje.

"Zabawna to historia, która pokazuje, że można blokować i wszyscy są zadowoleni. Pokazuje też bezmiar obłudy i cynizmu, jaki rząd prezentuje w roku przedwyborczym. Przez trzy lata (w tym dwa kryzysu) rozdęto administrację państwową o prawie 60 tysięcy etatów. Naród nie lubi oszczędzać gdy widzi coś takiego. Rząd zaproponował więc ustawę pod publikę: wyrzucamy 10% zatrudnionych, łączenie z nominowanymi" - pisze na blogu Marek Siwiec.

Jego zdaniem od początku było jasne, że prezydent Bronisław Komorowski będzie przeciwny ustawie, która zakłada cięcia w administracji.

"Jest więc wilk syty i owca cała: rząd, bo chciał zredukować etaty, ale nie mógł; prezydent, bo stanął na straży konstytucji (i przy okazji armii do zwolnienia, która zaciera łapki wiadomo dlaczego). Dodatkowo zademonstrował, że nie chodzi na smyczy premiera. Ten przykład po raz kolejny obrazuje strukturalną niechęć i niemożność naprawiania państwa przez Platformę Obywatelską" - dodaje europoseł SLD.

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/ ... tuska.html


08 sty 2011, 13:04
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA29 wrz 2010, 15:51

 POSTY        51
Post "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników
A kto to są Ci "nominowani" ?  :wysmiewacz:  Kolejny znawca usc się nam ujawnił  :rotfl:


08 sty 2011, 13:43
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA17 maja 2009, 06:11

 POSTY        11
Post "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników
po lekturze wskazanych do zbadania przez TK przepisów niestety wygląda na to, że wyrok odroczony został o maksymalnie rok, ustawa zostanie podpisana przez Pana Prezydenta z kosmetycznymi zmianami najpóźniej w maju, czerwcu b.r., konieczna będzie nowela (napięty terminarz prac w zakresie redukcji), a zatem do trzech razy sztuka..., będzie jeszcze trzecie podejście... do dziesiątkowania urzędników, samych kryteriów zwolnień jak nie było tak nie będzie, bo i skąd zapisać je w samej ustawie, gdy pomysł lansowany siłowo i bez żadnego przygotowania, rząd wciąż ufa wszystkim obywatelom, dlaczego nie miałby "swoim" wybrańcom...


09 sty 2011, 05:58
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA24 lip 2009, 13:02

 POSTY        28
Post "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników
Uważam, że to coś więcej niz tylko odroczony wyrok. Teraz rząd zrobi kolejny projekt, zmiany nie będą kosmetyczne. Spodziewam się zmian idących w kierunku reorganizacaji całej administracji rządowej, bo tylko taki projekt może przynieść sukcces rządzącym. Projekt Boniego od początku był nieracjonalny jak sam Boni, teraz pod wybory 2011 należy przygotować coś extra :) choć zmian należy spodziewać się jednak nie wcześniej niż w 2012 r.


09 sty 2011, 09:47
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA23 paź 2006, 16:51

 POSTY        692
Post "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników
zyzia                    



Uważam, że to coś więcej niz tylko odroczony wyrok. Teraz rząd zrobi kolejny projekt, zmiany nie będą kosmetyczne. Spodziewam się zmian idących w kierunku reorganizacaji całej administracji rządowej, bo tylko taki projekt może przynieść sukcces rządzącym. Projekt Boniego od początku był nieracjonalny jak sam Boni, teraz pod wybory 2011 należy przygotować coś extra :) choć zmian należy spodziewać się jednak nie wcześniej niż w 2012 r.

najpierw to trzema mieć jaja, chęć i odpowiednie wykształcenie, aby taki projekt przygotować. To nie jest zadanie na 6 miesięcy tylko co najmniej kilka lat. A że rządzą ofermy to... <_<


09 sty 2011, 10:10
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA07 lis 2006, 14:28

 POSTY        42
Post "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników
http://www.niezalezna.pl/artykul/gras_z ... ia/43411/1

"Paweł Graś powiedział w "Radiu ZET", że niezależnie od decyzji TK cięcia w administracji i tak zostaną przeprowadzone.

- Niezależnie od tego, co stanie się z tą ustawą, i co Trybunał Konstytucyjny w tej sprawie powie, użyjemy wszystkich innych metod, żeby efekt tej ustawy osiągnąć - mówił w programie "Siódmy Dzień Tygodnia" Graś....."


09 sty 2011, 12:33
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 939 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39 ... 68  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: