Jak podaje WWW.gwno.pl w http://gospodarka.gazeta.pl/firma/1,31560,8637759,Wodka_bez_osobnej_kasy__ale_to_za_malo___.html
Komitet stały RM przyjął zmiany ułatwiające prowadzenie działalności gospodarczej.

Ciekawe od kiedy to ma wejść?  Co to zmieni w pracy urzędów ?

Czy zamiast dmuchania w balonik wystarczy teraz, że złożę oświadczenie policjantowi, iż (ulubione słowo niektórych przełożonych w urzędach... ) nie...nie...nie  pi....pi...piiiłem?

Jeszcze nie tak dawno sam składałem oświadczenie na swojej uczelni o wysokości dochodów uzyskanych przez członków mojej rodziny. Jeśli ktoś złożył nieprawdziwe oświadczenie - wylatywał z uczelni. Gdyby obecnie wprowadzić oświadczenia zamiast zaświadczeń np. do wniosków o przyznanie świadczeń rodzinnych oraz w sprawach socjalnych na uczelniach, to w urzędach skarbowych odzyskalibyśmy ok. 5% etatów do realizacji innych zadań (dokładnie policzone).

Odnoszę wrażenie, że przepisy o konieczności przedkładania setek różnorakich zaświadczeń pojawiły się "same z siebie" wbrew woli ustawodawcy.
Ciekawe czemu do tej pory NIKT z Rządu nie dokonał prostych zmian w paru ustawach, mimo od lat trwającej dyskusji na ten temat. Czy koniecznie trzeba było nazywać to "pakietem" - ot taki PR?

Koniecznie!  I koniecznie aby pakiet zadziałał na tydzień przed wyborami do Sejmu.

A co będzie jeśli adresat takiego oświadczenia (np. MOPS, uczelnia, przyszły pracodawca) zechce sprawdzić jego prawdziwość? Na pewno tak bardzo ubędzie nam pracy?

Jeśli urzędnik będzie karany za zaniechanie tego sprawdzenia (tak wynika z zapowiedzi) to zamiast ubyć pracy, zdecydowanie jej przybędzie. Żaden "geniusz" nie pomyślał choćby o przesyłaniu informacji e-mailem lub w podobny sposób  

"Pozytywnie oceniamy liberalizację ustawy o wychowaniu w trzeźwości, która zniesie konieczność wydzielania specjalnego stoiska z kasą fiskalną do sprzedaży alkoholu - dodaje."

Przykład wykorzystania:
Sprzedajemy wódeczkę z zapojką na kasę klepimy zapojkę, a kaska z wódeczki do kieszonki
Kontrola widziała że podatnik nabił na kasę sprzedaż ale co nabił nie każdy IKS sprawdza

Uproszczone zasady ewidencji i identyfikacji podatkowej

Ministerstwo Finansów informuje, że na stronie Biuletynu Informacji Publicznej zostały opublikowane założenia do projektu ustawy o zmianie ustawy o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Mają one usprawnić, ujednolicić oraz uprościć obowiązujące procedury dotyczące ewidencji i identyfikacji podatników i płatników poprzez:

1) przyjęcie numeru PESEL za identyfikator podatkowy dla osób objętych rejestrem PESEL (z wyłączeniem podatników VAT i prowadzących działalność gospodarczą) i odstąpienie od obowiązku dokonywania zgłoszenia identyfikacyjnego i aktualizacyjnego przez te osoby w zakresie danych, które byłyby uzyskiwane z rejestru PESEL,

2) zmianę trybu nadawania Numeru Identyfikacji Podatkowej (NIP) poprzez odstąpienie od wydawania decyzji admi­nistracyjnej i wykorzystanie współdziałania administracji publicznej,

3) uruchomienie centralnej rejestracji i utworzenie Centralnego Rejestru Podmiotów KEP (CRP KEP) na bazie danych w Krajowej Ewidencji Podatników.

Projekt jest dostępny na stronie BIP MF.

ad 1. A tych co nie prowadzą działalności a jedynie wynajem to NIP czy PESEL ? Pytań będzie więcej ... Programy i u nas i u płatników zupełnie do tego nie są przygotowane. Mam nikłą nadzieje na rozsadek posłów i senatorów, że zablokują tą głupotę informatyczno-ekonomiczną i unikniemy kosztów, i  wdrożenia na "od wczoraj". Na Bronka nie liczę.

Tylko punkt 3 mi się podoba. Po 11 latach opóźnienia wreszcie będzie KEP. Ciekawe jak będzie to funkcjonować?

Kto wie, może już za kolejne 11 lat ...  

Jak to programy nie są przygotowane, śmiesz z ministrem dyskutować!?? On twierdzi, że wszystko już jest gotowe.

"Administracja skarbowa jest już przygotowana do posługiwania się tylko jednym numerem identyfikacyjnym PESEL" - powiedział wiceminister Parafianowicz.

"Poza kosztem związanym z pracą przy pisaniu projektu nowelizacji ustawy, zmiana nie będzie rodzić żadnych kosztów finansowych dla budżetu. Nie będziemy musieli przebudowywać systemu, bo administracja podatkowa już teraz ma informacje o numerze PESEL" - zapewnił Parafianowicz.

Cytaty za:
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly ... atnej.html

Minister Parafianowicz zapomniał już jak musiał w trybie ekspresowym wyrabiać PESEL dla Jana Vincenta ?
Bo z NIPem nie było żadnego problemu.

Oprócz ukrytych kosztów dla budżetu , o czym piarowcy nie wspominają, są też olbrzymie koszty dla płatników, banków i podatników. Wszyscy muszą wymienić programy do rozliczeń podatkowych, dokonać niekiedy olbrzymich zmian w bazach danych i przeszkolić ludzi do tych całkowicie zbędnych zmian .
Do tego te zmiany nic nie uproszczą a wręcz przeciwnie , będzie kolejny kruczek gmatwający przepisy podatkowe. Aż do kolejnej deregulacji ?

Czy naprawdę trudno to zrozumieć historykom?  To może na przykładzie historycznym:
Napoleon bardzo chciał zabłyszczeć , być NAJ w całej Europie i aby ten sukces uzyskać postanowił zdobyć Moskwę. Skończyło się sromotną klęską.

żaden z twórców nie działał żadnym programie POLTAX-owym i nie ma bladego pojęcia praktycznym przetwarzaniu danych w tych programach wiec takie debilne pomysły będą wchodzić w życie.
Jakby takiego delikwenta posadzić na jeden dzień to by zrozumiał.
Przez ten PESEL matematycznie przybędzie nam roboty "której nie widać" kto pracuje ten wie o co chodzi