Bez paniki ze skarbówki nie mają narazie nikogo zwalniać. Sami się nakręcacie i harakiri miał rację żeby zamknąc ten temat.
Nie można wskazywać by zwolnić młodego czy starego pracownika, chociaż młody wiekowo szybciej znajdzie pracę niż ten starszy. Sredniowykształceniowcy zawsze mogą uzupełnić wykształcenie. Nie wskazujcie kogo by tu zwolnić bo to egoizm!
Przecież i tak jest już dużo pracy. Kochani decydenci nie zwalniajcie ludzi, jeśli trzeba obniżcie fundusz płac.

Pewny jesteś?  

Wszystkim odchodzącym z administracji w wyniku racjonalizacji zatrudnienia dedykujemy piosenkę zespołu VOX "Szczęśliwej drogi już czas.."

Szkoda, że oficjalne stanowisko MF jest krańcowo odmienne. MF domaga się w nim wręcz zwiększenia zwolnień i zmniejszenia grup chronionych. Kto chce może sam przeczytać
http://bip.kprm.gov.pl/g2/2010_09/3246_fileot.pdf

Moi mili - na prezydenta wystarczy wykształcenie podstawowe , również takowe wystarczy aby zostać posłem - wkrótce wybory. Wszyscy mamy podstawowe wykształcenie więc do boju - skarbówka to nie jedyne miejsce pracy !!!

Pewnie, że mało co dają ale jednak 5 lat człowiek się poświęcał więc do redukcji nie powinien iść...

No tak USC też nie ma znaczenia, a nasz szef MF nawet prosi o doprecyzowanie, żeby nie było problemów z wywalaniem USC. I po co było się uczyć? Po co było tworzyć taką ideę USC. Kilkanaście lat pracy na tą ideą, a teraz wbrew wcześniejszym deklaracjom że przywrócą jej znaczenie wg stanu sprzed 2006 r., dalsze rozmontowywanie. Jedyną zasadą w tym państwie to jest brak zasad.

No taaaaaak. Finansowa logika: zwolnić 3 urzędników to tak jakby 4 pracowników. Przecież, że największe oszczędności da zwolnienie urzędników - tylko to się liczy . Niedługo bedzie zasdą, że ci co przystępują do postępowania kwalifikacyjnego z automatu na wykaz "redukcyjny".

Ty matole z mgr wydaje mi się iż lepszym pracownikiem jest osoba po szkole pomaturalnej kierunek rachunkowość i finanse z czternastoletnim stażem niż matoł z mgr z filozfii, politologii, socjologii, biologii itp. Znam kilka osób po ekonomii Akademia Ekonomiczna Wrocław poziom  merytoryczny zero wiedzy. Urzędy skarbowe to zlepek rożnych profesji i niech tak zostanie.

hi, hi, zaraz dostaniesz ostrzeżenie mieliśmy tu siebie nie obrażać

sorki

w tym roku latem marzyłam, żeby mnie zwolnili, poszłam na urlop - 3 tygodnie i teraz się martwię, co będzie w 2011r. Zapierdzielam w US tak, że jak wracam do domu to mąż rozkazuje mi się uspokoić, bo podobno mam obłąkany wzrok, po nocach śnią się nam podatnicy, wnioski, sprawy (nawet na urlopie w nocy wydawałam decyzje). I dziwi mnie to, że macie jeszcze siłę na dywagacje o zwolnieniach...

Wnioskuję o usunięcie wszystkich postów poświęconych rozważaniom na temat tego,kto jest lepszym a kto gorszym urzędnikiem-przecież wszyscy jedziemy na tym samym wózku,bez względu na wykształcenie czy kwalifikacje.Te żenujące kłótnie na ogólnie dostępnym forum żle świadczą nie tylko o samych uczestnikach,ale również mogą bardzo negatywnie wpływać na i tak już niezbyt pochlebną opinię o naszej pracy.

Chyba najlepiej będzie jak zamknę ten temat.
Dyskusja na temat "które 10% (może tych ze średnim wykształceniem?) zwolnić" nie jest chyba zbyt moralna.