Proszę o informację czy wystąpił u was przypadek odliczenia VAT od zakupu porsche. Homologacja jest na samochód ciężarowy, dopuszczalna ładowność 760 kg. Przedmiot działalności : transport pasażerski. Złożono oświadczenie, że samochód jest wykorzystywany do czynności opodatkowanych - służy do przewozu osób, bagażu i materiałów niezbędnych do wykonywania przedmiotu działalności. Jeśli ktoś już kwestionował tego typu odliczenie proszę o pomoc i cenne wskazówki.

A czym się rożni w tym kontekście fakt, że to Porshe od tego, że byłaby to Skoda z kratką, którą można do końca roku zakupić i radośnie odliczać VAT...?

A chociażby tym, że niewątpliwie PORSCHE CAYENNE stanowi towar luksusowy. Art. 176 Dyrektywy 2006/112/WE : Stanowiąc jednomyślnie na wniosek Komisji, Rada określa wydatki, które nie dają prawa do odliczenia VAT. W żadnym przypadku prawo do odliczenia VAT nie dotyczy wydatków, które nie są ściśle związane z działalnoscią gospodarczą, takich jak wydatki na artykuły luksusowe, rozrywkę lub wydatki reprezentacyjne. Rozumiem "mozeanglia", że reprezentujesz "drugą stronę" ale wykorzystywanie tego Państwa też ma swoje granice.

Do przewozu przewozu osób, bagażu i materiałów niezbędnych do wykonywania przedmiotu działalności?
Dobrze, że nie do przewozu trzody chlewnej.
Oszustwo i tyle, niech wykaże te czynności opodatkowane, zrobić czynności sprawdzające w firmie, może zrobić oględziny tego środka transportu pasażerskiego (czyli własnej *upy). Cwaniak założył firmę, żeby wyciągnąć VAT ...

hmm, używany Cayenne kosztuje tyle, ile Nowa wypasiona Skoda w salonie. Za towar luksusowy, zgodnie z przytoczoną dyrektywą, ja rozumiem np futra, złoty łańcuch czy drogi zegarek. Te ciężko uznać, że służą do wykonywanej działalności.  Nie można zabronić przewozu choćby trzody chlewnej Porshe.

Ja prowadząc działalność w zakresie np usług informatycznych, czasem muszę jechać do klienta i przewieść "bagaże i materiały niezbędne do wykonywanej działalności" czyli np laptopa io kilka płyt DVD. I dlaczego - zdaniem Twoim, muszę jechać fiatem panda a nie Porshe Cayenne, i dlaczego jadąc pandą mam prawo do odliczenia VAT od zakupu samochodu i paliwa a Cayenne nie...?

Nie sądzę, aby było to używane auto ... Zależy też jaka jest skala prowadzonej DG, nikt przy zdrowych zmysłach nie kupi porsche za 200 kzł, żeby tłuc ją na taxi albo podwozić laptopa, podobnie prezes S.A. nie będzie woził "bagaży i materiałów niezbędnych do wykonywanej działalności". Tak czy inaczej ściema.

Jeżei samochód spełnia wymogi samochodu "ciężarowego" w rozumieniu ustawy o VAT (a jak rozumię - spełnia) to .... jest samochodem ciężarowym i można odliczyć VAT zarówno od zakupu tego samochodu jak i od paliwa. Niestety- nasz ustawodawca nie określił w ustawie jakie marki ani modele można jednoznacznie uznać za ciężarowe a jakie za osobowe. Samochodem ciężarowym jest zarówno fiat seicento jak i porsche.

Nie mówimy o używanym pojeździe, wartość ok. 85.000 euro. Myślę, że skoro w naszych przepisach brak szczegółowych uregulowań, to należy w celu interpretacji przepisów stosować bezpośrednio prawo unijne, jako nadrzędne.

I oto właśnie chodzi Zed77, żeby się na koszt budżetu państwa woziło *upę na wakacje.

Prawo unijne nie wskazuje, nie zabrania też odliczenia VAT od jakiś marek pojazdów, nie podczepisz tego też pod towar luksusowy, bo to Twoje subiektywne odczucie, że jest luksusowy. Dla jedno luksusowy jest Renault Thalia, dla innego Porshe Cayenne, a dla jeszcze inne rols royce albo 9 osobowa limuzyna. Na jakiej podstawie sądzisz, że jest to luksus? Po cenie? A może po tym, że ma znaczek Porshe? Albo skórę, klimatyzacje?


Ja nie popieram takiego działania (Porshe Cayenne dla prezesa i odliczenie VAT). Ale nie popieram również tego, że już za parę miesięcy, przedstawiciel handlowy albo dostawca towaru w postaci papierosów, będzie zmuszony jeździć busem, żeby mógł odliczyć VAT. O usługach Taxi już nawet nie wspomnę. Jeżeli więc zabrania się odliczania VAT od pojazdów, które faktycznie służą do wykonywanej Dz.G. to nie dziwicie się, że jak jest możliwość odliczenia VAT od Porshe, to ktoś chce z tego skorzystać.

1. Art. 176 Dyrektywy 2006/112/WE - nie ma tutaj zastosowania, bo Rada nie określiła tych wydatków.
2. Nasz ustawodawca to nie Rada - raczej jakieś zgromadzenie i w związku z tym nie mogą określić takich wydatków.
Jak będzie homologacja to może nawet sobie jakowegoś Maybach czy bolid F1 odliczyć (do końca 2010 r. i jeśli pamiętam od początku 2013 r.), jeśli Rada czegoś nie uradzi.

Giovanna i tak się uparła, że ten #$%@! kupił Cayenne i jeszcze VAT chce odliczyć i będzie marnować pieniądze podatników, żeby spróbować mu nie pozwolić odliczyć tego VAT-u

nic nie zrobisz: wg przepisów (dokładniej art. 86 ust 4 ustawy o VAT) porsche jest samochodem ciężarowym i koniec. można odliczyć Vat. Możesz oczywiście kwestionować taki zakup (albo ryzykować) ale to się nie uda. Nawet jak IS podtrzyma  (w co wątpię) to sprawa upadnie w WSA. Nie podciągniesz tego jako dobro luksusowe, ani tego że porsche nie jest samochodem ciężarowym.

jedyną możliwości zakwestionowania prawa do odliczenia VAT w tym przypadku jest udowodnienie ponad wszelką wątpliwość, że auto nie jest wykorzystywane do czynności opodatkowanych; najlepiej kontrola podatkowa, której miejscem przeprowadzenia byłoby to Porshe (12 dni jeżdżenia w Porshe w godzinach prowadzenia działalności gospodarczej);)