Czy w Waszych urzędach też powstał Audyt Wewnętrzny w ramach wprowadzenia Systemu Zarządzania Jakością? U nas powstał, ale to farsa

w skład tego Audytu weszły prawie same świeżo zatrudnione osoby, czy u Was również? Moim zdaniem do Audytu Wewnętrznego każdy Dział/Referat powinien wytypować osobę, i wtedy może miałoby to jakiś sens. U nas ocena jest taka, że szefostwo ustaliło skład Audytu dla siebie najwygodniejszy

Audyt Wewnętrzny sam w sobie, to dobra idea, ale szkoda, że zostaje wypaczony przez przełożonych, a do tego ich działania nie podlegają kontroli: jednostki zwierzchniej, osób/jednostek odpowiedzialnych za PRAWIDŁOWE prowadzenie SZJ. nadzorujących to wprowadzanie. Szkoda na tę farsę pieniędzy, przecież za to zapłacimy my, poprzez redukcję zatrudnienia, obniżanie płac.