Teraz jest 06 wrz 2025, 17:51



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 399 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 29  Następna strona
Zgoda buduje (niezgoda rujnuje) 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Zgoda buduje (niezgoda rujnuje)
1/ Staniszkis: Wałęsa jest zadufany

Prof. Jadwiga Staniszkis tym razem skrytykowała byłego prezydenta. Stwierdziła, że Lech Wałęsa jest zadufany, gdyż odmówił swojego uczestnictwa w uroczystościach 30. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych

Wałęsa zdecydował, że nie weźmie udziału w uroczystościach 30. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych i powstania związku zarówno w Szczecinie jak również w Gdańsku i w Jastrzębiu Zdroju.

W "Faktach po faktach" w TVN24 gościem była Jadwiga Staniszkis, która odniosła się do tego jednoznacznie.


- Lech Wałęsa jest zadufany. Uważa, że Solidarność jest jego własnością - powiedziała oburzona w TVN24. - Powinien tam pojechać, wstać i powiedzieć: z tego miejsca chciałbym oddać hołd Ani Walentynowicz, która zginęła pod Smoleńskiem. Różniliśmy się, Ania nie miała żadnego stanowiska, ale była motorem drugiej fali strajku w Stoczni Gdańskiej, która doprowadziła do powstania Solidarności.

http://www.fakt.pl/Staniszkis-Walesa-je ... 863,1.html
------------------------------------------------------------------------

2/ Lech Wałęsa przeprasza. Za co?

Lech Wałęsa przeprosił za swoją nieobecność podczas szczecińskich uroczystości rocznicy zakończenia sierpniowych strajków

Były prezydent swoim blogu przeprosił wszystkich za to, że nie uczestniczył na w uroczystościach rocznicy zakończenia sierpniowych strajków

Lech Wałęsa swoją nieobecność tłumaczu stanem zdrowia. - Gdy było to ważne, dałem z siebie wszystko. Jednak po 30 latach wielkiego osobistego wysiłku jestem dziś po prostu potwornie zmęczony. I właśnie dlatego nie jestem w stanie brać czynnego udziału w wielu spotkaniach i uroczystościach. Chciałbym po prostu, tak po ludzku odpocząć od tego wszystkiego - napisał Wałęsa.

Były prezydent również odniósł się do słów prof. Jadwigi Staniszkis, która powiedziała, że jest on zadufany w sobie, gdyż nie pojawia się na uroczystościach. - Zmęczenie materiału robi swoje więc proszę nie mówić że jestem zadufany, czy że kogoś nie szanuję, bo nie o to tu chodzi. W tym stanie rzeczy, z moim stanem zdrowia, chcę mieć w reszcie święty spokój - stwierdził Wałęsa.

http://www.fakt.pl/Lech-Walesa-przepras ... 885,1.html

Komentarz:
- Czyżby Panie Prezydencie?! Nikt nie odmawia Panu prawa do odpoczynku, ale tam gdzie trzeba ( i gdzie nie trzeba)  wsadzić swoje 3 grosze, to Pan to robi, bez względu na stan zdrowia.
-------------------------------------------------------------------

3/ Warcholstwo Wałęsy.
Bezczelność Jurczyka.

29 sierpnia 2010

Lech Wałęsa zachowuje się jak warchoł.
Jego poczucie własnej godności i przekonanie o swojej wyjątkowości powoduje, że od kilku dni cały kraj podnieca się tym, czy będzie on uczestniczył w uroczystościach 30-lecia powstania Solidarności. Jego zachowanie jest klasycznym przykładem tego, jak nie potrafimy świętować i cieszyć się własnymi zwycięstwami, jak nad dobro ogółu przedkładamy swoje widzimisię, jak bardzo ksobni i anarchiczni jesteśmy. Były prezydent psuje to wspaniałe święto tylko dlatego, że jest chorobliwie antykaczyński i nie potrafi wybaczyć obecnym władzom związku, że nie podzielają tej fobii.

Warto pamiętać ten warcholski i egoistytyczny gest Wałęsy.
Warto mieć go w pamięci, kiedy w przyszłości będziemy dyskutować o tym dlaczego nie potrafimy dbać o własne państwo, o obraz Polski w świecie, o własną historię. Były lider związku niszczy i politytyzuje, na własny użytek lub w imię własnych fobii , piękną legendę wspaniałego ruchu Solidarności, który poruszył cały świat.  
Zapamiętajmy to temu ?europejskiemu mędrcowi?.
Nie zapominajmy tak, jak zdążyliśmy już zapomnieć jego katastrofalną prezydenturę, jego żałosną pazerność na kasę, jego haniebne wspieranie eurofobów. Pamiętajmy o tym, bo inaczej on wciąż będzie zatruwał polskie życie publiczne, wciąż będzie uchodził za sumienie narodu, wciąż będzie wykorzystywał swoją legendę. Nie pozwalajmy by sam niszczył mit Solidarności ? ruch, którego był charyzmatycznym liderem. Brońmy tamtego Wałęsy przed nim samym obecnie. Brońmy ikonę polskości przed Bolkiem.

P. S.
Bezcenny widok ? Marian Jurczyk przemawiający w Szczecinie do ludzi świętujących powstanie Solidarności. Czy ktoś zdobędzie się na powierzenie Piotrowskiemu poprowadzenie uroczystości rocznicy  zabójstwa ks. Jerzego?

Marek Migalski (11:09)
112 komentarze
http://migalski.blog.onet.pl/


29 sie 2010, 16:24
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 gru 2007, 12:19

 POSTY        1667
Post Zgoda buduje (niezgoda rujnuje)
Dr Mosiński o Wałęsie: "Pogarda dla członków Solidarności"

Przewodniczący regionalnej Solidarności w Kaliszu dr Jan Mosiński w liście otwartym do Lecha Wałęsy skrytykował byłego prezydenta za odmowę uczestnictwa w obchodach 30. rocznicy powstania związku.


Mosiński uważa, że podobne odczucia mają setki tysiące członków Solidarności.
- Pana postawa potwierdza tylko, że traktował pan i nadal traktuje polskiego robotnika, polski świat pracy instrumentalnie, że stawia pan na pierwszym miejscu swoje ''ja''.
To przykre, że tak potraktował pan tych, którzy jeszcze w pana wierzyli, że jest pan jednym z nich człowiekiem Solidarności

- napisał Mosiński do Wałęsy.

http://wiadomosci.gwno.pl/Wiadomosci/ ... osci_.html

Człowiek, który kocha Matkę Bożą i ufa jej, nie może kierować się w swojej działalności pogardą do innych ludzi. Dlatego proszę pana, niech pan nie bluźni, i zaprzestanie obnosić się z wizerunkiem tej, która umiłowała każdego, nawet oprawców swojego syna
http://wiadomosci.onet.pl/2215366,11,li ... ,item.html

:brawa:   :brawa:   :brawa:

____________________________________
Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione!
טדאוש


29 sie 2010, 19:46
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Zgoda buduje (niezgoda rujnuje)
silniczek                    



1/ Staniszkis: Wałęsa jest zadufany


- Lech Wałęsa jest zadufany. Uważa, że Solidarność jest jego własnością - powiedziała oburzona w TVN24.
- Powinien tam pojechać, wstać i powiedzieć: z tego miejsca chciałbym oddać hołd Ani Walentynowicz, która zginęła pod Smoleńskiem. Różniliśmy się, Ania nie miała żadnego stanowiska, ale była motorem drugiej fali strajku w Stoczni Gdańskiej, która doprowadziła do powstania Solidarności.

http://www.fakt.pl/Staniszkis-Walesa-je ... 863,1.html
---------------------------------------------------------------

2/ Lech Wałęsa przeprasza. Za co?
Lech Wałęsa przeprosił za swoją nieobecność podczas szczecińskich
Komentarz:
- Czyżby Panie Prezydencie?! Nikt nie odmawia Panu prawa do odpoczynku, ale tam gdzie trzeba ( i gdzie nie trzeba)  wsadzić swoje 3 grosze, to Pan to robi, bez względu na stan zdrowia.
-----------------------------------------------------------------

3/ Warcholstwo Wałęsy.
Bezczelność Jurczyka.


Lech Wałęsa zachowuje się jak warchoł.
Jego poczucie własnej godności i przekonanie o swojej wyjątkowości powoduje, że od kilku dni cały kraj podnieca się tym, czy będzie on uczestniczył w uroczystościach 30-lecia powstania Solidarności. Jego zachowanie jest klasycznym przykładem tego, jak nie potrafimy świętować i cieszyć się własnymi zwycięstwami, jak nad dobro ogółu przedkładamy swoje widzimisię, jak bardzo ksobni i anarchiczni jesteśmy. Były prezydent psuje to wspaniałe święto tylko dlatego, że jest chorobliwie antykaczyński i nie potrafi wybaczyć obecnym władzom związku, że nie podzielają tej fobii.

Warto pamiętać ten warcholski i egoistytyczny gest Wałęsy.
Brońmy ikonę polskości przed Bolkiem.
Marek Migalski
http://migalski.blog.onet.pl/




SKANDAL NAD SKANDALE !!!!!!!!!!!!
Jakoś mu nie przeszkadza "biologia" w wyjeździe do Szwajcarii za kasę !!!! Żenada i hańba!!!
~JANTAREK   dzisiaj, 15:17

CZESC KOmaroMUSZKI !!!
POKAZCIE MI CHCOIAZ JEDEN DONOS TW BOLKA NA Lecha Walese ?!!
przeciez to nieprawdopodobne jest aby tak cenny agent jak Bolek nie donosil na tak wazna osobe jak Walesa... Gdzie znajde taki donos?
I pytanie kolejne: Dlaczego Walesa w dniu hanby - nocnej zmiany - wycofal pierwsze oswiadczenie dla PAP w ktorym przyznal sie do podpisania kilku dokumentow ??
Skoro Walesa jak sam mowi nie jest Bolkiem to dlaczego jako prezydent grzebal w teczkach bolka ?
Po co mialby grzebac w obcej teczce ???
Walesa twierdzi ze wie kto to jest bolek..
Dlaczego wiec nadal stosuje zasade " Wiem ale nie powiem!" ??
Dlaczego nie chce ujawnic raz na zawsze swojej wiedzy ?!
Ostatnio grozil ze wyjedzie z Polski jak opublikuje sie ksiazke "Walesa a SB".
Dlaczego nie zrealizowal swojej obietnicy?
Ile mamy czekac? Zmierzycie sie z tymi pytaniami ??
A to zaledwie kilka z wielu pytan...
antek_emigrant          2010-08-29 15:18:29
      
ja jeszcze dodam dlaczego nie odpowiedział na pytania  p.Walentynowicz ???
~hahaha  dzisiaj, 15:51


Zmęczył sie nagle biedaczek !  :(
Gdyby Declan Ganley zaproponował mu kolejny wykład za 50 tysięcy euro to siły by się znalazły.

Jak tak można kłamać w żywe oczy nosząc Matkę Boską w klapie?! :mur:
Kto jest fałszywy w małych rzeczach, ten jest fałszywy i w wielkich!
Panie Bolku.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


29 sie 2010, 21:56
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA24 wrz 2007, 16:08

 POSTY        237
Post Zgoda buduje (niezgoda rujnuje)
Podczas uroczystego zjazdu Solidarności z okazji 30. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych nie obyło się bez incydentów. Premiera Donalda Tuska wygwizdano, gdy zadał pytanie: "co się stało z tamtą Solidarnością".
Po przemówieniu Jarosława Kaczyńskiego na scenę weszła Henryka Krzywonos, pytając: "Co wywalczyliśmy sobie po tych 30 latach? Gwizdy?" Zaapelowała o to, by zachowywać się z godnością, a zwracając się do prezesa PiS mówiła: - To pan niszczy godność Lecha! Gwizdami pożegnano też premiera i prezydenta.

Jak długo Jarosław Kaczyński będzie prezesem PISu, jak długo Solidarność będzie ugrupowaniem otwarcie popierającym PIS tak długo zgody na polskiej scenie politycznej nie będzie. Możemy spodziewać się kolejnych ekscesów ze strony ww. formacji  :excl:


30 sie 2010, 19:30
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Zgoda buduje (niezgoda rujnuje)
Maxer2007                    



Podczas uroczystego zjazdu Solidarności z okazji 30. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych nie obyło się bez incydentów. Premiera Donalda Tuska wygwizdano, gdy zadał pytanie: "co się stało z tamtą Solidarnością".

Teraz wiadomo dlaczego Lechu nie chciał wziąć udziału w uroczystości.
Gwizdy byłby jeszcze głośniejsze.

"Solidarność wygwizdała Tuska i Komorowskiego."
Kiedyś Rakowskiego też wygwizdała.
Takie dziwne?

Maxer2007                    



Jak długo Jarosław Kaczyński będzie prezesem PISu, jak długo Solidarność będzie ugrupowaniem otwarcie popierającym PIS tak długo zgody na polskiej scenie politycznej nie będzie. Możemy spodziewać się kolejnych ekscesów ze strony ww. formacji  :excl:

Trzeba koniecznie wmówić Polakom że Platforma Obywatelska (Tusk, Wałęsa, Palikot, Niesiołowski, Komorowski) dążą (i zawsze dążyli do zgody) a tylko PiS i Solidarność (Kaczyński, Śniadek, Krzaklewski) sieją (i zawsze - już od 1980 roku - siali) ferment.  :excl:

Teraz Platforma ma już media publiczne w swoich łapach to chyba nie będzie trudno.  :piwo:

Bo zgoda (Tusk, Wałęsa, Palikot, Niesiołowski, Komorowski) buduje
a niezgoda (Kaczyński, Śniadek, Krzaklewski) rujnuje.
A Polska jest Zieloną Wyspą na mapie Europy.

A dawno, dawno temu, za lasami, za górami....

Widzę że Maxer2007 lubi bajki  :lol:

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


30 sie 2010, 20:34
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 gru 2007, 12:19

 POSTY        1667
Post Zgoda buduje (niezgoda rujnuje)
Maxer2007                    



Po przemówieniu Jarosława Kaczyńskiego na scenę weszła Henryka Krzywonos, pytając: "Co wywalczyliśmy sobie po tych 30 latach? Gwizdy?" Zaapelowała o to, by zachowywać się z godnością, a zwracając się do prezesa PiS mówiła: - To pan niszczy godność Lecha! Gwizdami pożegnano też premiera i prezydenta.


A co ta Krzywonos zrobiła dla zwykłych ludzi? Gdzie była przez ostatnie 20 lat? Wysłuchałem przemówienia JK i powiem Ci, że obraził: pseudoelity, lodziarzy i tych którzy na plecach prostych ludzi doszli do władzy a im wciskają banały i puste frazesy. Poza tym jest demokracja - jak ktoś chce może politykom wchodzić w  :dupa:  albo wygwizdać.

____________________________________
Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione!
טדאוש


30 sie 2010, 20:52
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Zgoda buduje (niezgoda rujnuje)
Maxer2007                    



Podczas uroczystego zjazdu Solidarności z okazji 30. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych nie obyło się bez incydentów. Premiera Donalda Tuska wygwizdano, gdy zadał pytanie: "co się stało z tamtą Solidarnością".

Henryka Krzywonos (....) zaapelowała o to, by zachowywać się z godnością, a zwracając się do prezesa PiS mówiła: - To pan niszczy godność Lecha! Gwizdami pożegnano też premiera i prezydenta.

Jak długo Jarosław Kaczyński będzie prezesem PISu, jak długo Solidarność będzie ugrupowaniem otwarcie popierającym PIS tak długo zgody na polskiej scenie politycznej nie będzie. Możemy spodziewać się kolejnych ekscesów ze strony ww. formacji  :excl:

Myślisz, że te gwizdy pod adresem Tuska i te owacje na cześć Kaczyńskiego były sterowane przez imperialistów zachodnich?

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


30 sie 2010, 20:55
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Zgoda buduje (niezgoda rujnuje)
Maxer2007                    



Podczas uroczystego zjazdu Solidarności z okazji 30. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych nie obyło się bez incydentów. Premiera Donalda Tuska wygwizdano, gdy zadał pytanie: "co się stało z tamtą Solidarnością".


"Ale to jeszcze nie był koniec emocji. Jako ostatni zabrał głos przewodniczący NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek.
- Złudna idea taniego państwa zbiera swoje żniwo. Polacy nie cenią swojego państwa, nie ufają żadnej władzy. Tanie państwo okazało się drogie, nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa swoim obywatelom i elitom z prezydentem na czele ? powiedział Śniadek, nawiązując tym do katastrofy smoleńskiej.

Apelował, by spełnić postulaty sprzed 30 lat ? godziwej pracy i płacy.
- Martwe dźwigi nie staną się polską Statuą Wolności, panie prezydencie. Panie premierze, proszę pamiętać, że gospodarka to portfele zwykłych ludzi. Dialog trzeba prowadzić, a nie o nim mówić ? grzmiał Śniadek.
Co chwilę nagradzany był brawami.
Na koniec sala zaczęła skandować ?Solidarność?.
Wszyscy oprócz premiera Tuska, minister Jolanty Fedak i Bronisława Komorowskiego wstali.
Potem wśród gwizdów premier i prezydent opuścili salę.A tuż po ich wyjściu sala zaczęła krzyczeć "Tu jest Polska."
Gdy na salę wszedł Jarosław Kaczyński, powitały go brawa. Publiczność skandowała "Ja-ro-sław!". Wszyscy za wyjątkiem przedstawicieli rządu wstali z krzeseł.

Solidarność stoi "tu gdzie jest Polska"
A gdzie stoi premier Tusk i prezydent Komorowski?
Oni nie stoją. Oni siedzą.    :(

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


30 sie 2010, 21:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA19 lut 2008, 14:23

 POSTY        429
Post Zgoda buduje (niezgoda rujnuje)
40 osób tworzy pomorski komitet poparcia Komorowskiego

40 osób - aktorzy, naukowcy, sportowcy i biznesmeni - zasiada w pomorskim Komitecie Honorowym popierającym kandydata PO na prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Wśród osób, które wspierają obecnego marszałka Sejmu, pełniącego obowiązki prezydenta, są m.in. aktorzy: Mirosław Baka, Jerzy Kiszkis, Stanisław Michalski, Igor Michalski, Halina Winiarska; sportowcy: mistrzyni świata w windsurfingu Marta Hlavaty, mistrzyni świata w fitness (2000) Aleksandra Kobielak; przedsiębiorcy: Jan Zarębski, Kazimierz Wierzbicki, ludzie nauki i kultury: pisarz Paweł Huelle, anglista prof. Jerzy Limon, b. rektor Uniwersytetu Gdańskiego prof. Marcin Pliński.

W pomorskim komitecie zasiadają też byli opozycjoniści, m.in. Anna Bogucka-Skowrońska, Jerzy Borowczak i Henryka Krzywonos-Strycharska. Pomorski Komitet Honorowy popierający Komorowskiego przedstawiono w poniedziałek w Gdańsku przed pomnikiem astronoma Jana Heweliusza.

Siedziała za Tuskiem i Komorowskim. Wdzięczyła się do nich jak inni fazyreusze, byle bliżej koryta. Teraz tuskvisionnetwork z uwagi na wyblakły temat krzyży będzie tłukła na okrągło temat zjazdu i wypowiedzi pani Krzywonos. Już zaprosili do dyskusji o 22.00 trzech niezależnych opozycjonistów z różowy, Celińskim na czele i ci oczywiście pojechali sobie po Solidarności i PISie. Obiektywizm jak zwykle.


30 sie 2010, 22:16
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Zgoda buduje (niezgoda rujnuje)
Głupia krowa

Krzywonos: poseł PiS odwrócił się i powiedział "głupia krowa"
W "Rozmowie bardzo politycznej" w TVN24 jednym z gości była Henryka Krzywonos-Strycharska, która dzisiaj spontanicznie wystąpiła po przemówieniu Jarosława Kaczyńskiego oburzona jego słowami. W rozmowie telefonicznej z TVN24 powiedziała, że po swoim wystąpieniu, kiedy wychodziła z sali poseł PiS Andrzej Jaworski odwrócił się i powiedział "głupia krowa".
Krzywonos podczas rozmowy wyjaśniała, że ona tylko chce, aby szanowano wszystkich jej kolegów z Solidarności.

- My w 1980 roku byliśmy wszyscy razem, później się rozeszliśmy. Dla mnie nie ma znaczenia, kto i gdzie poszedł. My walczyliśmy po to, aby mieć swoje poglądy - podkreślała Henryka Krzywonos-Strycharska.
Odniosła się także do wcześniej występującego w TVN24 wiceprzewodniczącego NSZZ "Solidarność" Stoczni Gdańskiej, Karola Guzikiewicza, który powiedział, że za napiętą atmosferę oraz podziały odpowiadają politycy, którzy nie załapali się na strajk w 1988 roku.

- Rok 1980 to był zryw wolności, ale rozjechano ich czołgami. Prawdziwa bitwa rozegrała się w 1988 roku - dodał.
Guzikiewicz dodał, że to politycy, a nie związkowcy nie potrafili się pogodzić.
- Po raz pierwszy na zjeździe "Solidarności" byli związkowcy z innych central. Związkowcy się zjednoczyli, a politycy wywodzący się z "Solidarności" nie potrafią się zjednoczyć - przekonywał związkowiec.
- To ja byłem żołnierzem Lecha Wałęsy i Bogdana Borusewicza. Dziś generałowie opuścili swoje wojsko. Myślałem, że dojdzie do pewnego przełomu, że te podziały się zmniejszą. Rozczarowałem się. Polityka zwyciężyła - powiedział inny z gości "Rozmowy bardzo politycznej", wiceprzewodniczący NSZZ "Solidarność" Stoczni Gdańskiej, Karol Guzikiewicz.
Gość TVN24 przyznał, że liczył na to, że podczas rocznicowego zjazdu dojdzie do konstruktywnych rozmów i przełomu.

Henryka Krzywonos-Strycharska mówiła, że pan Guzikiewicz nie ma prawa obrażać jej kolegów. Dodała, że "Guzikiewicz startuje w wyborach i opowiada jakieś bzdury".
- Ja myślę, że ten związek nie jest związkiem dla pracowników, on nie broni robotnika, oni wszyscy są polityczni. Nie wyobrażam sobie, aby pan Śniadek nadal został przewodniczącym Solidarności - mówiła Krzywonos w TVN24.

Krótka analiza: w czyim imieniu przemówiła ta "pani"?
W imieniu robotników? czy w imieniu PO ?
kmicic65          2010-08-30 22:59:23

SZACUNEK!!!! GDZIES TY BABO BYLA KIEDY GNOJONO SP.PREZYDENTA LECHA KACZYNSKIEGO. GDZIES BYLA SIE PYTAM
maria_2001 2010-08-30 23:02:10
      
Uważam,że ta pani powinna rozpocząć strajk głodowy w proteście przeciwko polityce PiSu!
kasina_k1  2010-08-30 22:58:29
      

http://wiadomosci.onet.pl/2215851,11,kr ... ,item.html

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


30 sie 2010, 22:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA19 lut 2008, 14:23

 POSTY        429
Post Zgoda buduje (niezgoda rujnuje)
Członkowie komitetu wierzą w kandydata Platformy.
Załącznik:
Komitet POparcia Bronka.JPG

"Gdyby Heweliusz żył, głosowałby na Komorowskiego"
- żartował poseł Tadeusz Aziewicz, przedstawiając pod pomnikiem astronoma w Gdańsku Pomorski Komitet Honorowy Bronisława Komorowskiego. Skupia ludzi polityki, sztuki i dawnej opozycji.

Nie wiemy, jakby to było z Heweliuszem, ale na pewno poprą Komorowskiego znane i szanowane na Pomorzu osobistości. Między innymi Henryka Krzywonos-Strycharska, która w Sierpniu '80 zatrzymała gdańskie tramwaje, i Jerzy Borowczak, jeden z przywódców strajku, od którego zaczęły się przemiany w Polsce.

- Będę głosować na Komorowskiego, bo jest człowiekiem rozsądnym i poważnym - powiedziała Henryka Krzywonos-Strycharska.
- Jarek Kaczyński jest jego przeciwieństwem i, moim zdaniem, na prezydenta się nie nadaje. Mam nadzieję, że ludzie nie uwierzą w jego przemianę, opamiętają się w ostatniej chwili i zagłosują na Komorowskiego. Znałam Leszka Kaczyńskiego i lubiłam go, ale jego prezydentury nie oceniam dobrze. Prezydentura jego brata byłaby jeszcze gorsza. Nie chcę się wstydzić za swojego prezydenta, więc namawiam kogo mogę, do poparcia Komorowskiego.
Barbara Szczepuła (PAP)
http://www.dziennikbaltycki.pl/stronagl ... ,id,t.html
....................
Wstyd, że taki szczekacz dorwał się do mikrofonu. Wiadomo kto ją mentalnie wsparł. Motała się ze swymi wypowiedziami, jedno tylko miała wyryte na pamięć: zrzucić winę na Jarosława Kaczyńskiego. Jej słowa w powiązaniu z w/w cytatami jako zwolennika "środkowej drogi" pokazują obłudę i zakłamanie w najlepszym stylu. Byle opluć opozycję. Ona chyba chciała Polski Mira, Grzecha, Zbycha, Rycha i dozorcy niemieckiego.


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


30 sie 2010, 23:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA13 gru 2006, 12:17

 POSTY        119
Post Zgoda buduje (niezgoda rujnuje)
Krzywonos: Jarosław Kaczyński nie ma prawa występować w imieniu brata

Henryka Krzywonos skrytykowała dzisiaj Jarosława Kaczyńskiego za jego przemówienie na zjeździe "Solidarności". - Nie ma prawa występować w imieniu brata. Lech był na stoczni z nami. Jego (Jarosława Kaczyńskiego - red.) z nami nie było. Nie wiem, co robił wtedy - mówiła w TVN24.


Henryce Krzywonos nie podobały się przemówienia Jarosława Kaczyńskiego i Janusza Śniadka, wygłoszone na obchodach 30. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. - Pan Śniadek nie do końca wie, o co walczyliśmy. Był wtedy (w 1980 roku - red.) młodym chłopcem i myślę, że nie nauczył się, co to znaczy "Solidarność". Nie mogłam słuchać tych bzdur, które mówili pan Śniadek i pan Kaczyński. Pan Kaczyński tak daleko się posunął w tym, co mówił, że nawet ubliżył swojemu bratu - stwierdziła w rozmowie z TVN24.


Według niej, Jarosław Kaczyński nie powinien przemawiać w imieniu Lecha Kaczyńskiego. - Nie ma prawa występować w imieniu brata. Lech był na stoczni z nami. Jego (Jarosława Kaczyńskiego - red.) z nami nie było. Nie wiem, co robił wtedy. Lech Kaczyński na pewno nie chciałby, żeby te 30 lat było obchodzone tak jak wczoraj - oznajmiła Krzywonos.

(...)

Komentarze:



neronek1  
przecież Jarosław mały nigdy nie zapisał sie do Solidarności dlaczego o tym nikt nie mówi !!


Komentarz:
1. Tego gdzie był wtedy Yarek to chyba nie wie nikt. Ale pewnie był tam dzielny.
2. Yarek niewątpliwie jest bohaterem. Historia (literatury) zna kilku takich bohaterów. Maria Konopnicka opisała takiego bohatera, na imię mu było Stefek.
Tylko, że Yarek nie powinien zapominać, ze w filmach "awanturniczo-przygodowych" grał jako dziecko


31 sie 2010, 08:35
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 gru 2007, 12:19

 POSTY        1667
Post Zgoda buduje (niezgoda rujnuje)
Maksiu                    



Krzywonos: Jarosław Kaczyński nie ma prawa występować w imieniu brata

Henryka Krzywonos skrytykowała dzisiaj Jarosława Kaczyńskiego za jego przemówienie na zjeździe "Solidarności". - Nie ma prawa występować w imieniu brata. Lech był na stoczni z nami. Jego (Jarosława Kaczyńskiego - red.) z nami nie było. Nie wiem, co robił wtedy - mówiła w TVN24.

Henryce Krzywonos nie podobały się przemówienia Jarosława Kaczyńskiego i Janusza Śniadka, wygłoszone na obchodach 30. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. - Pan Śniadek nie do końca wie, o co walczyliśmy. Był wtedy (w 1980 roku - red.) młodym chłopcem i myślę, że nie nauczył się, co to znaczy "Solidarność". Nie mogłam słuchać tych bzdur, które mówili pan Śniadek i pan Kaczyński. Pan Kaczyński tak daleko się posunął w tym, co mówił, że nawet ubliżył swojemu bratu - stwierdziła w rozmowie z TVN24.
Według niej, Jarosław Kaczyński nie powinien przemawiać w imieniu Lecha Kaczyńskiego. - Nie ma prawa występować w imieniu brata. Lech był na stoczni z nami. Jego (Jarosława Kaczyńskiego - red.) z nami nie było. Nie wiem, co robił wtedy. Lech Kaczyński na pewno nie chciałby, żeby te 30 lat było obchodzone tak jak wczoraj - oznajmiła Krzywonos.
(...)
Komentarze:



neronek1  
przecież Jarosław mały nigdy nie zapisał sie do Solidarności dlaczego o tym nikt nie mówi !!

Komentarz:
1. Tego gdzie był wtedy Yarek to chyba nie wie nikt. Ale pewnie był tam dzielny.
2. Yarek niewątpliwie jest bohaterem. Historia (literatury) zna kilku takich bohaterów. Maria Konopnicka opisała takiego bohatera, na imię mu było Stefek.
Tylko, że Yarek nie powinien zapominać, ze w filmach "awanturniczo-przygodowych" grał jako dziecko

POchwal się kobieto swoim PITem za ubiegły rok.
POwiedz gdzie ustawiłaś rodzinkę.
I POwiedz co zrobiłaś przez ostatnie 20 lat dla zwykłych ludzi, kiedy stanęłaś w ich obronie?

____________________________________
Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione!
טדאוש


31 sie 2010, 08:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA13 gru 2006, 12:17

 POSTY        119
Post Zgoda buduje (niezgoda rujnuje)
Tadeo74                    



POchwal się kobieto swoim pitem za ubiegły rok, POwiedz gdzie ustawiłaś rodzinkę, I POwiedz co zrobiłaś przez ostatnie 20 lat dla zwykłych ludzi, kiedy stanęłaś w ich obronie?

Krzywonos Henryka

- Ten tramwaj dalej nie jedzie - rzuciła do pasażerów Henryka Krzywonos z kabiny motorniczego. Tak rozpoczął się strajk gdańskiej komunikacji w 1980 roku

Piątek 15 sierpnia. Henryka Krzywonos jak zwykle zasiada rano za sterami czerwonej "piętnastki". Trasę z Nowego Portu do Wrzeszcza przemierzała tysiące razy, ale to najważniejszy kurs w jej życiu.

Pasażerowie biją brawo
Od czwartku strajkuje Stocznia Gdańska, robotnicy walczą o podwyżkę i przywrócenie do pracy Anny Walentynowicz oraz Lecha Wałęsy. Milczy na ten temat telewizja, ale pasażerowie o niczym innym nie rozmawiają.
- U nas też się wspominało o strajku, ale ludzie bali się o siebie i rodziny. Pamiętali, co się stało w Grudniu '70. Ja byłam sama. Jeśli nie ja, to kto miał to zrobić? - tłumaczy tramwajarka.
"Piętnastka" hamuje na pętli przy Operze Bałtyckiej. Pani Henryka wychyla się z kabiny mówiąc krótko: - Ten tramwaj dalej nie jedzie.
Kto słyszał jej stanowczy ton, wie, że lepiej się nie sprzeciwiać.
- Bałam się jednak, że zaczną na mnie krzyczeć - mówi. - Ale nie. Pasażerowie zaczęli bić brawo!

Na zablokowanej pętli zatrzymują się kolejne wagony.
- Jak stanęły tramwaje, to my też - pracę przerywają kierowcy autobusów.
W zajezdni trwa spotkanie motorniczych. Spisują postulaty, szefem komitetu strajkowego zostaje Henryka Krzywonos. Nikt nie domaga się podwyżek, bo choć robota nie jest lekka, to płacą całkiem nieźle. Główny postulat to naprawy sprzętu i ukrócenie kradzieży.
- Strajk komunikacji był dla nas wielkim wsparciem. Wreszcie protest zobaczyli zwykli mieszkańcy. A poza tym w naturalny sposób zaczęły stawać kolejne zakłady, bo ludzie nie mieli jak dojechać do pracy - przypomina Jerzy Borowczak, jeden z inicjatorów strajku w Stoczni Gdańskiej.

Nie przerywajcie, bo nas rozgniotą!
16 sierpnia Henryka Krzywonos przyjeżdża do stoczni, by zakomunikować, że tramwajarze solidaryzują się ze stoczniowcami. Trafia na krytyczny moment. Komitet strajkowy podpisał porozumienie z dyrekcją i Lech Wałęsa ogłasza koniec protestu. Ludzie wychodzą z zakładu. W pewnym momencie przy bramie numer 2 rozlega się donośny głos:
- Zdrada! Jeśli nas porzucicie, będziemy zgubieni! Stocznię zostawią w spokoju, ale małe zakłady rozgniotą jak pluskwy! - krzyczy Krzywonos.
- Nie przerywajcie strajku, autobusy nie zwyciężą czołgów!
Po chwili do akcji wkraczają Alina Pienkowska, Anna Walentynowicz i Ewa Osowska, które na bramach zatrzymują opuszczających stocznię robotników. Henryka Krzywonos wchodzi do prezydium Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. A po 15 dniach od zatrzymania tramwaju składa podpis pod Porozumieniami Sierpniowymi.

Po strajku wyprowadza swoją "15" z zajezdni ozdobioną tablicami "21 razy TAK", "Solidarność", "Zwyciężymy". Ten tramwaj sfilmował w "Człowieku z żelaza" Andrzej Wajda - w kabinie motorniczego, oczywiście, "Henia tramwajarka" - bo taki pseudonim nadali jej w stoczni.

Szczęście z warzywniaka
W stanie wojennym Krzywonos stara się pomagać internowanym. Podczas jednej z rewizji zostaje skopana i traci ciążę. Chce wyjechać z Trójmiasta. Pomaga jej ksiądz Henryk Jankowski, który daje pieniądze, aby zaczęła od nowa na Mazurach. Ale pani Henia nie może się tam odnaleźć. Przenosi się do Szczecina. Bierze fikcyjny ślub, aby pozbyć się nazwiska i uniknąć prześladowań. Zatrudnia się jako prządka w zakładach chemicznych.
Ból przychodzi nagle - przewraca się w fabryce. Diagnoza: ogromny guz, najwyżej dwa lata życia. W 1986 roku wraca do Gdańska i idzie na operację. Zabieg się udaje!

Znajduje pracę w hotelu, w ośrodku szkolenia cudzoziemców, ale prawdziwe szczęście czeka na nią w warzywniaku w Brzeźnie. - Wróciłam z wygnania do pustego mieszkania. Chciałam kupić jakieś meble, a w hotelu właśnie wyprzedawano stare graty. Kolega, który miał je przewieźć, długo się nie pojawiał i zaczęłam szukać transportu na własną rękę - wspomina.
O pomoc w przeprowadzce prosi właściciela brzeźnieńskiego sklepiku. Krzysztof Strycharski wnosi meble na górę i wchodzi na herbatę. - Zobaczył te pustki i szkoda mu się mnie zrobiło. Nazajutrz, 15 lipca, przyszedł na moje imieniny. Wtedy dostałam pierwszy w życiu prezent - 25 deko kawy. Krzysztof powiedział, że był w wojsku i w milicji. Nie spodobało mi się to. Ale wyjaśnił, że jedyną akcją, w jakiej brał udział, było poszukiwanie ciała księdza Popiełuszki. Zaczęła się przyjaźń.

Mijają trzy miesiące i 15 października biorą ślub. On ma 26, ona 36 lat. Decydują się adoptować dziecko - dziewczynka ma na imię Agnieszka. Wkrótce umiera ich sąsiadka. Zostawia syna Janka. Rodzina nie może zaopiekować się chłopcem. Henryka Strycharska-Krzywonos postanawia, że zrobi to za nich.
- Wróciłam do domu i cały dzień milczałam ze strachu. Wieczorem zrobiłam kolacyjkę. I mówię: "Będziemy mieli drugie dziecko", Krzysztof na to: "A to dobrze. Jakie?".

Jako trzecia do rodziny wchodzi Ola. Za nią piątka rodzeństwa. - Dowiedziałam się, że ta piątka ma jeszcze rodzeństwo. Zaczęłam poszukiwania i znalazłam szóste. Wreszcie byli w komplecie.
Ale i to nie koniec. Domowników wciąż przybywa - Strycharscy przyjmują kolejną trójkę dzieci. Wszystkie noszą ich nazwiska. Mieszkają w bloku na gdańskiej Zaspie. Zajmują trzy połączone w poziomie mieszkania. Razem 10 pokoi i kuchnia z wielkim stołem, przy którym toczy się życie rodzinne. Bohaterska tramwajarka ma dziś 52 lata. Opiekuje się nie tylko bliskimi - prowadzi fundację, wspierającą rodziny w trudnej sytuacji.
- Bo jeśli ja nie pomogę, to kto? - pyta pani Henia.
* Tekst powstał w 2005 r. Dziś, w 2010 r. bohaterska tramwajarka ma 57 lat. Nie prowadzi już rodzinnego domu dziecka, przeszła na emeryturę. Niedawno Kongres Kobiet Polskich nadał jej tytuł Polki Dwudziestolecia.


31 sie 2010, 09:12
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 399 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 29  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: