Teraz jest 06 wrz 2025, 12:17



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1916 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 137  Następna strona
Etyka, moralność, obyczaje 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Etyka, moralność, obyczaje
To już cenzura? Kataryna wyrzucona z Facebooka

Ofiarą internetowej wojny padła najbardziej znana polska blogerka.

Kataryna poinformowała dziś o kasacji jej konta na portalu Facebook. Profil słynnej blogerki zniknął podobnie jak wiele innych stron na Facebooku założonych przez przeciwników PO. O tym zjawisku ostatnio pisaliśmy ? prawdopodobnie jest spowodowane masowym zgłaszaniem administracji rzekomych nadużyć. Nikt nie wietrzy spisku ze strony Amerykanów ? bo cóż ich obchodzi polska polityka?

Jednakże coraz bardziej prawdopodobne wydaje się, że ktoś prowadzi na Facebooku zorganizowaną akcję "wyklikiwania". Kto? Podejrzanych wskazuje bloger Salonu24 Grzegorz Wszołek:


O co w tym wszystkim chodzi? Czyżby wielbiciele partii rządzącej klikali nieustannie "zgłoś nadużycie", a administratorzy portalu bez sprawdzenia, bezmyślnie - banowali? Czy Facebook musi być poprawny politycznie i nie można tam już krytykować władzy?

Pewien czas temu głośno było o wewnętrznych dyrektywach Platformy nakazujących członkom partii działania na forach internetowych. Uznano stosowanie takiej strategii za pomysł wart kontynuacji?

Niektórzy wskazują na inne wyjaśnienie problemów Kataryny. Otóż regulamin Facebooka nakazuje podawanie w profilu prawdziwych danych. Tak więc anonimowe konto blogerki rzeczywiście łamało przepisy portalu.

Tu jednak znowu wracamy do pytania: kto zwrócił uwagę administracji akurat na to jedno spośród setek milionów kont?

http://www.pardon.pl/artykul/12074/to_j ... _facebooka


26 lip 2010, 20:42
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post Etyka, moralność, obyczaje
Maksiu                    



Migalski o PiS: Same porażki, stała defensywa. Daliśmy się wpuścić

Przeanalizujmy sprawę do końca.

Tańczymy, jak nam Tusk czy Komorowski zagrają
Zamiast rozliczać PO, wchodzimy na miny

- mówi Marek Migalski, europoseł PiS

Piotr Gursztyn: "Od 4 lipca ponosimy same porażki. Jesteśmy w stałej defensywie. Tracimy kolejne punkty" ? to wpis w pańskim blogu. Tytuł też jest znaczący: "Luźne powyborcze i posobotnie refleksje".
Marek Migalski: Tak napisałem, bo to prawda. To widać gołym okiem. Kampania wyborcza była naszą ofensywą, doganialiśmy głównego przeciwnika, nadrobiliśmy kilkadziesiąt procent straty i przegraliśmy o włos. Natomiast ostatnie trzy tygodnie są czasem, w którym jesteśmy wpuszczani na kolejne miny, na co reagujemy zupełnie bezradnie. Ściągamy na siebie falę krytyki, także ze strony osób, które zaufały nam w czasie kampanii.  Ci ludzie często dziś nie wiedzą, co myśleć o tym wszystkim. To czas, w którym nie potrafimy poradzić sobie z własnym przekazem, nie umiemy przekazać wyborcom tego, co chcemy. Za to jesteśmy opisywani w sposób, który jest korzystny dla naszych przeciwników politycznych.

Piotr Gursztyn: Przepraszam, ale nowy kurs PiS to wynik decyzji lidera partii, a nie czegoś innego.
Marek Migalski: Odpowiem tak: przyznaję rację Jackowi Kurskiemu i Zbigniewowi Ziobrze, że niepodnoszenie kwestii katastrofy smoleńskiej w czasie kampanii prezydenckiej było błędem. Trzeba to przyznać, bo jeśli my sami zamknęliśmy sobie usta w domaganiu się wyjaśnień ? a pamiętajmy, że to katastrofa była przyczyną wcześniejszych wyborów ? to znaczy, że przestraszyliśmy się tych, którzy nas zastraszyli, zarzucając nam nekrofilię, granie grobami, lub wyśmiewali czerń sukienek naszych posłanek. To im się udało, bo nas przyblokowali. Dzisiaj słuszną decyzją jest powrót do tej kwestii, ale formuła rozpoczęcia tej debaty jest kontrskuteczna.
Tragedię trzeba wyjaśnić, bo to katastrofa bez precedensu w historii Polski. Mamy obowiązek ją wyjaśnić, ale nie jako partia, lecz jako kraj. Podnoszenie tej kwestii jest oczywiste. Natomiast słowa, które padają z naszej strony ? pamiętajmy przy tym, że ze strony Platformy padają słowa haniebne ? brzmią niezręcznie i mało skutecznie.

Piotr Gursztyn:  Nawet gdyby te słowa brzmiały dużo zręczniej, to nadal byłoby prawdziwe pańskie zdanie: "Daliśmy się wpuścić w spór o krzyż, o tragedię smoleńską, zajmujemy się wciąż sobą, a nie rozliczaniem PO z obietnic wyborczych". Tu nie chodzi o formę, ale o to, że jest to teraz jedyny przekaz PiS.
Marek Migalski: Od trzech tygodni nikt nie zadaje pytań ? i to jest nasza wina ? o to na przykład, jak realizowane jest 500 dni spokoju, o które apelowali politycy Platformy, czy jak się czują nauczyciele, którym obiecano od września 35 proc. podwyżki, a w efekcie dostaną tylko 7 proc., i to od września przyszłego roku. Nie rozliczamy PO ? tematem debaty są nasze rozliczenia.
Mam świadomość, że ten wywiad też się w to wpisuje, ale moja intencja jest dokładnie odwrotna, czyli zwrócenie uwagi na to zjawisko. I nie jest to wyłącznie skutek działalności nieprzychylnych wobec nas mediów. Jest oczywiste, że wiele z nich woli rozliczać nas, a nie swoich ulubieńców z PO, ale my też, niestety, dajemy do tego okazję. Spór o krzyż jest tego klasycznym przykładem. Rzeczywiście, Bronisław Komorowski nieprzypadkowo poruszył ten temat w "michnikowemu szmatławcowi", a my zaczęliśmy brnąć, jak oczekiwali nasi polityczni przeciwnicy. Tańczymy tak, jak zagrają nam Komorowski, Donald Tusk czy Adam Michnik.

Piotr Gursztyn:  A słowa z blogu o władzach PiS, że gdyby "zostali wybrani autorzy bardzo dobrego wyniku wyborczego, mogłoby to oznaczać, że nagradza się ich za tę pracę"? Rozumiem, że to czysta ironia, bo młodsze pokolenie w PiS zostało pominięte w ostatnim rozdaniu.
Marek Migalski: Tak, to czysta ironia. Jeśli kampania prezydencka Jarosława Kaczyńskiego była dobra, to ludzie, którzy za nią odpowiadali, powinni być za to publicznie wynagrodzeni. Albo to była zła kampania, wtedy ci sami ludzie powinni być publicznie ukarani i pozbawieni swoich funkcji.
Jeśli władze partii uznały kampanię za udaną i rozszerzającą poparcie dla nas na nowe środowiska, to trzeba zadać pytanie, gdzie są teraz ludzie ją prowadzący. Czy to są ci, którzy dostali nominacje?
To, co mi przeszkadzało w moim poprzednim życiu naukowca, to były niejasne kryteria awansu. Nie wiadomo było, dlaczego ktoś robił habilitację, a ktoś nie, ktoś dostawał etat, a komuś nie publikowano książki. Partia musi funkcjonować transparentnie. Nie może być tak, że nie wiadomo, za co ktoś awansuje, a za co ktoś idzie na polityczną emeryturę.

Piotr Gursztyn:  W blogu napisał pan, że chce się zapisać do partii, bo "a nuż na wiceprezesa wybiorą". Czy to drwina z dekoracyjności tej funkcji?
Marek Migalski: Raczej jest to odniesienie do tego, że pani Beata Szydło została wiceprezesem PiS. Bez ironii muszę się przyznać, że o pani Szydło zupełnie nic nie słyszałem aż do tej soboty. To może świadczyć fatalnie o mnie. Ale może też świadczyć o tym, że wiceprezesem partii, z którą związałem swój los, może zostać każdy jej członek.
To na swój sposób pozytywne i optymistyczne. Widać każdy z nas nosi buławę w plecaku.

Piotr Gursztyn:  O nie. Za te słowa przyjdzie czas zemsty na Marku Migalskim. I ze strony prezesa Kaczyńskiego, i ze strony wiceprezes Szydło.
Marek Migalski: Jeśli to, co mówię, jest nieprawdziwe i głupie, to tak jak dezertera w czasie wyprawy wojennej należy mnie poćwiartować. A jeśli to rzeczy prawdziwe i słuszne, to oczekuję mis pełnych mięsiwa i tuzina dziewic.

Piotr Gursztyn: W takim razie poproszę o zimną i bezstronną analizę politologiczną tego, co wydarzyło się w sobotę.
Marek Migalski: Sobotnie decyzje oznaczają, że Jarosław Kaczyński w dalszym ciągu wyznaje zasadę, iż ponad przymioty intelektu ceni cnotę lojalności.

Piotr Gursztyn: To dobrze czy źle?
Marek Migalski: Dla partii to się okaże. W przeciwieństwie do prezesa uważam, że te dwie cechy nie są alternatywne, ale komplementarne.
rozmawiał Piotr Gursztyn
źródło:
http://www.rp.pl/artykul/2,514070_Migal ... graja.html

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


26 lip 2010, 20:56
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Etyka, moralność, obyczaje
Porebski                    



silniczek                    



2/ Badman
Jedną wypowiedź P. Kuczyńskiego zapamiętam do końca życia, powiedział, że krzyż pod Pałacem Prezydenckim diabeł postawił. A z tego co wiem, to harcerze. Jetem pełen uznania. Ciekawe, czy P. Kuczyński też chodzi do kościoła?

Badman                    



Do kościoła? Myślałem że do synagogi.
(...)

Żal mi ciebie obywatelu.


Czy tego obywatela też Ci żal?

Antysemityzm w TVN
Janusz Wojciechowski

Mówi się że chłop ze wsi wyjdzie, ale wieś z chłopa nigdy.
Ze mnie najwidoczniej też nie wyszła, bo gdy nadchodzi wiosna, to mnie ciągnie go w pole. Stąd ostatnio tylko bym o rolnictwie pisał, a wiem przecież, że większość moich czytelników rolnictwo obchodzi tyle, co roztopiony niedawno zeszłoroczny śnieg.
Nie mając własnego natchnienia do jakiegokolwiek pozarolniczego tematu, zrobię wyjątek i przepiszę cudzy tekst jednego z moich komentatorów - mieszczucha. Mam nadzieję, że mieszczuch nie będzie miał mi za złe, ze się u niego zapożyczam, ale czynie to, gdyż jego tekst jest wyjątkowo celny, a przedstawione w nim poglądy mógłbym uznać za własne.
A oto, co napisał mieszczuch:
Islam nie jest tak bardzo krwiożerczy, jak niektóre jego odłamy.
-Tę przerażającą, szaloną opinię, sugestię o krwiożerczym islamie, wypowiedział ekspert od wszystkiego, Waldemar Kuczyński, w programie Jacka Żakowskiego w TVN2.

Co to miało być?
Miał to być inteligentny, błyskotliwy komentarz do konflikciku wokół budowy warszawskiego meczetu. Charakterystyczne, że prowadzący nie zareagował w żaden sposób na ten atak, który może być traktowany jako publiczne nawoływanie do nienawiści na tle religijnym, a nawet do bezpośrednich aktów rasistowskich, do antysemityzmu. Tak, z rozmysłem mówię o antysemityzmie, bo zarówno Żydzi, jak i Arabowie należą do jednej rodziny nacji semickich. Nastąpiło - przypomnijmy - zawłaszczenie tego pojęcia przez tylko jedną z tych nacji.

Czemu nie pójść dalej w tej filozofii Kuczyńskiego?
Czemu nie powie taki ekspert uczony:
"Protestantyzm nie jest tak bardzo krwiożerczy, jak niektóre jego odłamy, będące "pionierami" terroryzmu, przez starą, wieczną wojnę w Belfaśćie."

"Katolicyzm nie jest tak bardzo krwiożerczy, jak niektóre jego odłamy, np.   terroryzm ETA w Hiszpanii i IRA w Irlandii Północnej."

"Buddyzm nie jest tak bardzo krwiożerczy, jak niektóre jego odłamy, np. związane z buddyjską szkołą Agon Shu z Japonii, groźną organizacją, z której wywodził się Shoko Asahara, odpowiedzialny m.in. za rozpylenie śmiercionośnego gazu w tokijskim metrze w 1995 r."

"Judaizm nie jest tak bardzo krwiożerczy, jak niektóre jego odłamy, które doprowadziły do wyniszczenia narodu palestyńskiego, wojen z Syrią, Jordanią, Egiptem, terrorystycznych ataków na obiekty irackie - zbombardowanie reaktora "Osirak" 7-VI-1981.  przez  izraelskie szturmowce  (bez wypowiedzenia wojny!), wreszcie  powszechnie potępionego ataku na Liban w lipcu 2006 r. "

Czemu służy publiczne rozgłaszanie przez takie podróbki autorytetów, bezwstydnych ignorantów, kłamliwych też, że to islam, i wyłącznie islam, jest religią ekspansywną?
Nie jest, nikomu się nie narzuca. Do nikogo nie przychodzi nieproszony. Muzułmanie, jakich znam, są ludźmi niezwykłej łagodności,rodzinnymi, umiejącymi się cieszyć życiem. Bez naszego pośpiechu, bez przepychania się łokciami, bez tej europejskiej nerwowości...

Czy w następnej audycji panowie Żakowski i Kuczyński, według znanego skądinąd wzoru, będą nawoływać "Wyrzucić Arabów z Polski!"... ?

Tyle mieszczuch, a ja od siebie dodam: Wystarczył jeden czy dwa nierozsądne telefony od anonimowego słuchacza, żeby Radio Maryja na wieki wieków amen zostało uznane za radio antysemickie.
Czy wypowiedź wcale nie anonimowego Waldemara Kuczyńskiego stanie sie powodem przypisania antysemityzmu TVN?
Wszak, jak słusznie zauważył mieszczuch, Arabowie to też Semici.

http://januszwojciechowski.blog.onet.pl ... 03385679,n


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


27 lip 2010, 11:03
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Etyka, moralność, obyczaje
1/ Portret Komorowskiego w każdej ambasadzie? Przegięcie!


Portret Bronisława Komorowskiego będzie wisiał w każdej polskiej ambasadzie - tak jak w czasach Bieruta i za II RP

Jak podaje Onet.pl Radosław Sikorski przywraca dawny zwyczaj i wydał właśnie zalecenie, aby w każdej polskiej ambasadzie wisiał portret urzędującego prezydenta.

Zwyczaj ten zniósł w 1971 Edward Gierek.

Serwis w Polityce.pl dotarł do notatki Radosława Sikorskiego w sprawie wywieszania portretu prezydenta RP w polskich placówkach zagranicznych. Przygotował ją dyrektor Departamentu Prawno-Traktatowego Remigiusz Henczel. 21 lipca 2010 r. wydał takie zalecenie. (UWAGA! To pismo jest napisane wyjątkowo niezrozumiałą urzędniczą nowomową):
"W związku z poleceniem przygotowania propozycji działań dotyczących wyeksponowania w przedstawicielstwach dyplomatycznych i urzędach konsularnych wizerunku głowy państwa, uprzejmie informuję, że w przeszłości oficjalne zdjęcia Prezydenta RP były przekazywane do polskich placówek przez Kancelarię Prezydenta RP, która odpowiada za wizerunek głowy państwa. Przesyłki były rozsyłane do adresatów za pośrednictwem MSZ. Stosowne pismo zawierało prośbę Kancelarii Prezydenta RP o godne wyeksponowanie zdjęć oraz zgodę na ich wykorzystywanie do celów promocyjnych. Sugeruję wykorzystanie powyższej praktyki przy realizacji obecnej inicjatywy".


Sonda FAKTU
Czy portret Komorowskiego powinien wisieć w polskich ambasadach?
TAK - 17%
NIE  - 83%
Liczba ankietowanych: 60

http://www.fakt.pl/Portret-Komorowskieg ... l#miniPoll

komentarz:
- nie wierzę własnym oczom!!! MATRIX, żyjemy w jakimś MATRIXIE.  
--------------------------------------------------------------------------------------------------------

2/ Esbecy żądają wyższych emerytur. Poszli na skargę do Strasburga!


O swoje bajońskie emerytury walczą z taką samą zaciętością, z jaką prześladowali polskich patriotów walczących z komunizmem. Byli esbecy zarzucili pozwami polskie sądy, a nawet poszli do Trybunału w Strasburgu, skarżąc ustawę dezubekizacyjną, która obniżyła im dochody. - To niesłychana bezczelność! Ci oprawcy i tak dostają kilkakrotnie wyższe świadczenia niż ich ofiary - komentuje Zbigniew Romaszewski (70 l.), wicemarszałek Senatu i współpomysłodawca ustawy

Esbecy mają za nic nawet wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że obcięcie im gigantycznych emerytur jest zgodne z prawem. Skrzyknęli się i masowo skarżą do Trybunału w Strasburgu i polskich sądów na ustawę dezubekizacyjną. Pozwy złożyło już 15 tysięcy z prawie 40 tysięcy członków komunistycznych służb. We wnioskach zarzucają Polsce naruszenie zapisów konwencji praw człowieka. Sądy na razie po kolei oddalają pozwy, uznając je za bezzasadne. Nie wiadomo jednak, co zrobi Trybunał w Strasburgu.

Po wprowadzeniu nowych przepisów średnia esbecka emerytura z 2735 złotych zmalała do 2351, czyli zaledwie o ok. 14 procent. A na przykład taki płk. Adam P. (72 l.), odpowiedzialny za śmierć księdza Jerzego Popiełuszki na ustawie stracił tylko 600 zł miesięcznie. Jego gigantyczne świadczenie zmalało z ok. 4,5 tys. zł do ok. 3,9 tys. zł!

? Tą ustawą chcieliśmy wprowadzić zwykłą, ludzką sprawiedliwość. Funkcjonariusze PRL, którzy prześladowali osoby walczące z komunizmem, mają kilkakrotnie wyższe emerytury od swoich ofiar. Dziwię się, że teraz mają czelność dopominać się o wyższe emerytury ? komentuje Zbigniew Romaszewski.

Do akcji skarżenia ustawy zachęca Stowarzyszenie Emerytów i Rencistów Policyjnych. ? Złożenie odwołania w wielu wypadkach spowodowane jest nierzetelnością IPN i Zakładu Emerytalno-Rentowego, gdyż wydano decyzje zaliczające do organów bezpieczeństwa państwa np. pracę w Centralnym Biurze Adresowym ? tłumaczy nam Zdzisław Czarnecki, prezes Stowarzyszenia. Tyle że odwołują się także zwykli esbeccy oprawcy.

? Nie będę tej sprawy komentował. Nikt nas nie pytał o zdanie, jak przyjmowano ustawę ? mówi krótko generał Wojciech Jaruzelski (87 l.). Jego emerytury nie ruszono jednak ani o grosz, bo Trybunał Konstytucyjny ochronił przed ustawą kilku generałów z Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego.


Sonda FAKTU
Czy esbecy zasługują na wyższe emerytury?
TAK - 16%
NIE  - 84%
Liczba ankietowanych: 476

http://www.fakt.pl/Esbecy-zadaja-wyzszy ... 282,1.html

zobacz też:
- Jaruzelski i tak wyszedł na swoje!
http://www.fakt.pl/Jaruzelski-i-tak-wys ... 261,1.html
- Trybunał oddał im emerytury
http://www.fakt.pl/Trybunal-oddal-im-em ... 109,1.html

----------------------------------------------------------------------------

3/ Czym się różnią Polacy od Czechów? Już wiemy!

Polak nie frajer, do dymisji podawać się nie będzie.

Trzech czeskich generałów musiało się parę miesięcy temu podać do zaskakujących dymisji. Dziś wiemy już, że przyczyną nie były ani przekręty, ani braki w kompetencyjne czy też jakieś poważne błędy. Przyczyną było to, że szefowa ich kancelarii, pewna pani major, znała rosyjskiego szpiega, któremu udało się zwiać.

Ci generałowie to nie byle kto ? Frantiszek Hrabal, naczelnik Kancelarii Wojskowej prezydenta Czech, Josef Sedlak, przedstawiciel Czech w NATO i pierwszy zastępca szefa sztabu generalnego Josef Prokosz.
Na polski użytek doniosła o tym gwno.pl, w krótkiej, jak rzadko pozbawionej komentarza, notce. A nam nasunęły się natychmiast skojarzenia z Polską. Z krajem, w którym znika niezwykle istotny szyfrant i nikt nie umie go znaleźć przez bez mała rok.

Z krajem, w którym po katastrofie, w której zginęło dowództwo Sił Powietrznych, wdrożono rzekomo specjalne procedury zapobiegające koncentrowaniu całej generalicji w jednym samolocie. I w którym cała wierchuszka sił zbrojnych ginie w? jednym samolocie razem z prezydentem.

Jeszcze raz ? w Czechach trzech generałów ustępuje ze stanowisk, bo znało panią major, która znała szpiega. W Polsce nikt nie podaje się do dymisji po dwóch katastrofach lotniczych oraz totalnej niekompetencji kontrwywiadu, który bezradnie rozkładał ręce pytany o to gdzie jest szyfrant Zielonka.

Analogicznie rzecz ujmując, to w Polsce do dymisji powinien podać się minister obrony narodowej. Tymczasem w najlepsze pełni on swoją dotychczasową funkcję. I nie słychać, aby miało się to zmienić.

Nic dziwnego, że my Polacy naśmiewamy się z Czechów.
Taka uczciwość i odpowiedzialność to czyste frajerstwo, prawda?  ;)

http://www.pardon.pl/artykul/12082/czym ... _juz_wiemy


28 lip 2010, 15:02
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Etyka, moralność, obyczaje
Godzinę temu zamieściłem tutaj
viewtopic.php?p=68124#p68124
obraz cytatu z blogu Laureata Pokojowej Nagrody Nobla
http://www.mojageneracja.pl/1980/0/0
Już go nie ma.
Cenzura działa.
Załącznik:
Blog Co było z Noblem nie tak - już cenzura skasowała-1.JPG


A cenzor kłamie w żywe oczy:
Załącznik:
Blog Co było z Noblem nie tak - już cenzura skasowała-2.JPG


A to wcześniejsza propozycja dla cenzora Mikołaja:
Załącznik:
CENZORZY-możecie iść i pocałować waszego Palikota.JPG

Etyka, moralność, obyczaje...

PS
To samo jest na blogu Palikota.
Normalka. Podwójna moralność.  :zygi:


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


28 lip 2010, 20:53
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Etyka, moralność, obyczaje
W najśmielszych marzeniach nie przewidziałem tego, że któregoś dnia obudzę się w (...) PRL-u Bis.
Patrząc i słuchając, co się dzieje, nie dowierzam własnym oczom, uszom i innym zmysłom.
Wydaje mi się, że Kaczyński tylko dlatego przegrał te wybory, żeby cały ten "urok i wdzięk" wyszedł na wierzch w pełnej swej okazałości. Nie ukrywam, że z dużym zainteresowaniem będę patrzył i słuchał, co będzie się działo dalej (...)  :P

--------------------------------------------------------------------------

Wojna polsko-polska na FB! Wyrzucili Głos Rydzyka

Kolejny po katarynie bloger stracił swój profil. Bo ktoś na niego doniósł?


Prowadzący kultowy blog Głos Rydzyka Jacek Hołub nieźle się zdziwił, kiedy wrócił z dwutygodniowego urlopu. Zniknęła jego strona na Facebooku. Dlaczego? Tego nie wie, ale zamierza interweniować:
Z nieznanego mi powodu konto GR na FB zostało dezaktywowane, zobaczymy, czy uda się coś z tym zrobić.

My się już domyślamy dlaczego. Dlatego mianowicie, że pan Hołub był podpisany jako Głos Rydzyka, a nie imieniem i nazwiskiem. A regulamin Facebooka wymaga podania prawdziwych danych. Dlaczego amerykańscy administratorzy Facebooka nie uważają słów "Głos Rydzyka" za polskie imię i nazwisko? Zapewne dlatego, że ktoś im o tym doniósł. I nie była to tylko jedna osoba.

Po tym jak z Facebooka usunięto blogerkę katarynę i kilka stron uderzających w prezydenta elekta Bronisława Komorowskiego, prawicowi komentatorzy krzyczeli, że to cenzura. Publicysta "Faktu" Łukasz Warzecha zapowiedział nawet wysłanie oficjalnej prośby o wyjaśnienia do Amerykanów.

Dziś, kiedy znikają konta tych, którzy walczą po drugiej stronie barykady, wielcy obrońcy wolności słowa nagle nabrali wody w usta. I słusznie, bo czasem lepiej być lisem niż lwem
. Ale trudno się chwalić własnymi donosami, by chwilę potem okazywać tradycyjne zniesmaczenie zachowaniem "Bolka".

Na regulamin i donosicieli nie ma mocnych, dlatego i katarynie, i autorowi Głosu Rydzyka można doradzić jedno: albo zacząć się przedstawiać imieniem i nazwiskiem, albo założyć profile typu fanpage. Będą mogli na nich donosić, ile wlezie. Całkowicie bezskutecznie.

http://www.pardon.pl/artykul/12094/wojn ... os_rydzyka


28 lip 2010, 21:38
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Etyka, moralność, obyczaje
Gronkiewicz-Waltz zrobiła sobie sesję na wałach!


Czy na ludzkiej tragedii też można się wypromować? Hanna Gronkiewicz-Waltz (58 l.) wystąpiła w ostatnim numerze ekskluzywnego magazynu "Viva" w równie ekskluzywnej sesji zdjęciowej. I dobrze. Tylko dlaczego jedno z tych zdjęć dała sobie zrobić na wałach przeciwpowodziowych, gdzie w pocie czoła pracowali strażacy?! A w samym środku pięknie umalowana i cudnie oświetlona prezydent Warszawy w eleganckim płaszczu pozowała z bardzo zmartwioną losem powodzian miną...

Czy na ludzkiej tragedii też można się wypromować? Hanna Gronkiewicz-Waltz (58 l.) wystąpiła w ostatnim numerze ekskluzywnego magazynu "Viva" w równie ekskluzywnej sesji zdjęciowej. I dobrze. Tylko dlaczego jedno z tych zdjęć dała sobie zrobić na wałach przeciwpowodziowych, gdzie w pocie czoła pracowali strażacy?! A w samym środku pięknie umalowana i cudnie oświetlona prezydent Warszawy w eleganckim płaszczu pozowała z bardzo zmartwioną losem powodzian miną...

Gdy zagrożenie minęło, Hanna Gronkiewicz-Waltz znowu pojawiła się na wałach. Tym razem jednak nie sprawdzała, czy jest bezpiecznie. W profesjonalnym makijażu, eleganckim płaszczu i modnych kaloszach pozowała do zdjęć wśród worków z piaskiem i pracujących tam strażaków.

Co więcej, sama pani prezydent nie widzi w tym nic złego. ? Wszystkie zdjęcia były pozowane, żadne z nich nie było autentyczne. Dlaczego pozowałam na wałach? Bo wywiad był o powodzi i takie były wymagania producenta. Jednak tam gdzie byliśmy, i tak strażacy sprzątali miejsce i wywozili worki ? mówi bez cienia zażenowania Gronkiewicz-Waltz.

Jakby uważała, że skoro specjalnie na potrzeby swego ślicznego zdjęcia nie wzywała wozu strażackiego i zastępów strażackich, to wszystko jest w jak najlepszym porządku. A promowanie swej twarzy na tragedii setek tysięcy Polaków, których dotknęła powódź? Czy to też w porządku?

Cóż, może nie tylko te nowe zdjęcia pani prezydent były pozowane...


Sonda Faktu
Czy prezydent Warszawy zachowała się niestosownie?
TAK
92%
NIE
8%
Liczba ankietowanych: 36

komentarz:
- no cóż, wybory samorządowe tuż, tuż (...)


29 lip 2010, 06:11
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 gru 2009, 22:16

 POSTY        317
Post Etyka, moralność, obyczaje
A to silniczek to PRL-bis czy PO, czyli w zasadzie to samo?

Minister Klich odpuścił handlarzom bronią z WSI

Koniec głośnej afery handlu bronią z początku lat 90. Szef MON Bogdan Klich nie odwołał się od postanowienia prokuratury wojskowej o umorzeniu śledztwa w tej sprawie. Decyzja się uprawomocniła.

To oznacza, że nikt z kierownictwa dawnych WSI nie odpowie za dostawy polskiej broni dla terrorystów i krajów objętych embargiem. Minister Klich nawet nie przyjrzał się tej sprawie, bo ?po wieloletnim śledztwie uznaje i szanuje decyzję niezależnej prokuratury? ? tak odpowiedział nam Janusz Sejmej, rzecznik MON.

Sprawa nielegalnego handlu bronią z udziałem ludzi z Wojskowych Służb Informacyjnych wyszła na jaw przypadkiem. W lipcu 1996 r. na granicy łotewsko-estońskiej odkryto pistolety typu TT w kontenerach oficjalnie wyładowanych makaronem z Polski. Sprawą zajął się Urząd Ochrony Państwa. Dwa lata później zatrzymał pracowników firm Cenrex i Steo zamieszanych w nielegalny proceder.

WSI oficjalnie twierdziły, że nic o nim nie wiedzą. Faktycznie w tych spółkach pracowali współpracownicy i byli oficerowie WSI. A formalności związane z wysyłką broni załatwiali wprost pracownicy tych służb.

W grudniu 2000 r. gdańska prokuratura oskarżyła sześć osób o przemyt w latach 1992 ? 1996 broni i amunicji z Polski do Łotwy, Estonii i Rosji oraz państw, w których toczyły się wojny, a więc objętych embargiem ONZ ? Sudanu, Somalii i Chorwacji. Pośrednikiem był znany terrorysta Syryjczyk Monzer Al-Kassar. Proces toczy się nadal.

W 2002 r. ?Rzeczpospolita? ujawniła, że na dokumentach sprawy widnieją podpisy generałów ? m.in. Konstantego Malejczyka i Kazimierza Głowackiego, późniejszych szefów WSI. Ustalenia te potwierdziła speckomisja. O podejrzeniu popełnienia przestępstwa zawiadomiła ministra sprawiedliwości. Ten przekazał sprawę prokuraturze wojskowej. Ta co jakiś czas próbowała ją po cichu umorzyć. Kolejni ministrowie dopatrywali się jednak błędów w jej działaniach, więc śledztwo przedłużano. Postawiono nawet zarzuty Malejczykowi i Głowackiemu. Teraz mogą już spać spokojnie.

Za proceder nielegalnego handlu bronią ukarany został tylko Al-Kassar. Przed dwoma laty Hiszpania wydała go w drodze ekstradycji do USA, gdzie został skazany na 30 lat więzienia. W akcie oskarżenia omówiono m.in., jak razem z WSI sprzedawał polską broń do krajów objętych embargiem ONZ.
Anna Marszałek
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna


29 lip 2010, 08:14
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Etyka, moralność, obyczaje
Niech Migalski obali Kaczyńskiego!


Migalski się oburzył. On jest super gościem, a tu do władz PiS wybierana jest Pani Nikt, czyli Beata Szydło. No i ci wiceprezesi PiS tacy niedobrzy. A mogliby być fajni. Nie dla PiS fajni, lecz dla TVN24 czy "Wyborczej". Migalski i inni frustraci w PiS dowodzą, że mają blade pojęcie o realnej polityce - pisze Stanisław Janecki felietonista Faktu

Przy całym szacunku dla Migalskiego, Poncyljusza czy Kluzik-Rostkowskiej, w realnej polityce są oni żółtodziobami. Przy nich wiceprezes Adam Lipiński jest naprawdę kimś, nie mówiąc o samym Jarosławie Kaczyńskim. Bo w realnej polityce nie chodzi o pięknoduchostwo, tylko o osiąganie celów. Tak podobające się mediom mądrzenie i hamletyzowanie w stylu Migalskiego w prawdziwej polityce nie ma prawie żadnego znaczenia.

W realnej polityce trzeba mieć jaja, a nie ulegać nastrojom chwili i reagować jak pensjonarka. Jeśli Migalski i inni chcą odsunąć Kaczyńskiego od władzy w partii, to niech to powiedzą otwarcie i zorganizują stosowną większość. Wtedy wyjdzie na jaw, jaka jest ich realna siła i co naprawdę potrafią zorganizować. Idę o zakład, że ta siła byłaby bliżej żaby niż konia.

Dostawać kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie z europarlamentu dzięki marce PiS, a potem tylko wybrzydzać, to zbyt łatwe jak na polityka z aspiracjami. Niech Migalski czy Poncyljusz pokażą, ile są warci bez szyldu PiS, czyli na przykład w walce o władzę w partii. Inaczej są tylko dziecinnie poirytowanymi podskakiwaczami.

http://www.fakt.pl/Niech-Migalski-obali ... l#miniPoll


29 lip 2010, 09:34
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA10 lip 2010, 13:43

 POSTY        22
Post Etyka, moralność, obyczaje
silniczek                    



Dostawać kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie z europarlamentu dzięki marce PiS, a potem tylko wybrzydzać, to zbyt łatwe jak na polityka z aspiracjami.


Hehe, dobre, to już wiemy, co polityk z aspiracjami dostający dzieki PiS kilkadziesiąt tysięcy ma robić. Siedzieć cicho albo wychwalać przezesa, jakiekolwiek inne zachowanie jest "niegodne".


29 lip 2010, 11:20
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 gru 2007, 12:19

 POSTY        1667
Post Etyka, moralność, obyczaje
W 966 roku Polska przyjęła chrzest, krzyż towarzyszył nam we wszystkich okresach historii naszego państwa, dawał pocieszenie w czasach zaborów, prowadził żołnierzy do walki podczas powstań, dawał nadzieję Polakom w czasach PRL-u.
Nie rozumiem więc oburzenia części społeczeństwa czemu się wypierają teraz krzyża.
A jak trwoga, to do Boga?


http://www.niezalezna.pl/article/show/id/37050

Podpisuję się pod tym obiema rękami

____________________________________
Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione!
טדאוש


29 lip 2010, 14:57
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Etyka, moralność, obyczaje
"Polskę jednoczy grób Kaczyńskiego. Ludzie chcą dotrzeć do ?świętości?"

Tysiące Polaków pielgrzymuje na Wawel, gdzie spoczywa prezydent Lech Kaczyński z małżonką. Sarkofag odwiedzają emeryci, młodzież, a nawet wycieczki z ministerstw. Oni nie krytykują miejsca pochówku - pisze szwedzka gazeta "Svenska Dagbladet". "Ludzie cierpliwie czekają w upalnym słońcu, aby następnie w wilgotnym półmroku schodami w dół dotrzeć do ?świętości?" - pisze publicysta gazety, Tomas Lundin.

Jeden z czołowych dzienników w Szwecji opublikował całostronicowy reportaż z Krakowa zatytułowany "Polskę jednoczy grób Kaczyńskiego". Korespondent gazety opisuje tłumy, jakie przyjeżdżają z całego kraju na Wawel, aby oddać hołd tragicznie zmarłej w katastrofie smoleńskiej parze prezydenckiej. "Ludzie cierpliwie czekają w upalnym słońcu, aby następnie w wilgotnym półmroku schodami w dół dotrzeć do ?świętości?" - pisze Tomas Lundin.

Dziennikarz wśród odwiedzających kryptę spotyka księdza z Łodzi z grupą 150 "pielgrzymów". Jednym z nich jest Anna Zaleska, która prezydenta Kaczyńskiego nazywa "naszym bohaterem". "Jaka będzie teraz Polska? Teraz, kiedy nie ma go wśród nas" - martwi się cytowana przez gazetę starsza pani na czele delegacji ministerstwa finansów z Warszawy. Paulina Nowakowska, która na Wawel przyjechała z córką z Częstochowy, nie potrafi ze wzruszenia powiedzieć nic więcej, niż tylko: "Jesteśmy zrozpaczeni".

Dziennik pisze, że przed śmiercią prezydent mocno dzielił Polaków w takich sprawach jak stosunek do komunizmu, aborcji czy Unii Europejskiej. Po jego śmierci wszystkich jednakowo bez względu na poglądy, wiek i wykształcenie ogarnął smutek. "Svenska Dagbladet" przypomina, że miejsce pochówku pary prezydenckiej, w podziemiach katedry na Wawelu, wśród królów, budziło sprzeciw Andrzeja Wajdy. Jak pisze gazeta, obserwowani przez dziennikarza ludzie, którzy "głaszczą błyszczący sarkofag", wydają się jednak nie rozumieć protestu znanego reżysera.

http://wiadomosci.onet.pl/2204017,12,po ... ,item.html


29 lip 2010, 16:56
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Etyka, moralność, obyczaje
"Polacy to ciemny lud, głupi jak but z lewej nogi"

Te słowa Korwina-Mikke są oczywiście wyrwane z kontekstu, a odnoszą tak do Polaków, jak i do polityki ekonomicznej rządu. Nie trudno zgadnąć, co tak bardzo zdenerwowało założyciela UPR. Poszło oczywiście o plany podniesienia podatków!

Zdaniem Janusza Korwina-Mikke obecna polityka podatkowa rządu doprowadzi nas do tego, że pójdziemy z torbami. Najbardziej martwi go jednak to, że Polacy nie bronią się przed zakusami rządu. W wywiadzie dla radiowej Trójki powiedział: - Lud jest głupi jak but z lewej stopy. Większość ludzi podwyżkę podatków przełknie. Jak im w telewizji wytłumaczą, że powstaną nowe drogi, szpitale, to ludzie to zrozumieją. Przeciętny widz telewizji jest zupełnie odmóżdżony, w ogóle nie myśli .

Polityk dodał, że największym źródłem bandytyzmu jest podatek dochodowy. - To już lepiej wprowadzić większy VAT- powiedział Korwin-Mikke. ? Cały świat to idioci. Ludzie nie widzą, że każda złotówka więcej, którą oddaje się Państwu, to złotówka mniej w ich kieszeni, którą mogą zainwestować- ocenił polityk.

Korwin-Mikke udzielił tego wywiadu jeszcze przed ogłoszeniem informacji o podwyżce podatku VAT. Ciekawe, że przewidział kroki rządu. Oby tylko jego diagnoza co do umysłowej kondycji Polaków nie była równie trafna!


Sonda FAKTU
Czy rząd dobrze zarządza naszymi pieniędzmi?
TAK -   7%
NIE  - 93%
Liczba ankietowanych: 439

http://www.fakt.pl/-quot-Polacy-to-ciem ... l#miniPoll


31 lip 2010, 17:02
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 gru 2007, 12:19

 POSTY        1667
Post Etyka, moralność, obyczaje


- Lud jest głupi jak but z lewej stopy. Większość ludzi podwyżkę podatków przełknie. Jak im w telewizji wytłumaczą, że powstaną nowe drogi, szpitale, to ludzie to zrozumieją. Przeciętny widz telewizji jest zupełnie odmóżdżony, w ogóle nie myśli .


I ma facet dużo racji. Myślenie wyłączone, zastąpiły je media. O tym co mam myśleć przeciętny Polak, przeczyta w jutrzejszej gazecie lub dowie się z wieczornych Faktów (Faktów po Faktach). Podwyżka VATu go nie obchodzi, ważne że Jarosława nie dopuszczono do rządzenia.
PS. Tylko powodzian szkoda  :(

____________________________________
Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione!
טדאוש


31 lip 2010, 20:44
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1916 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 137  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: