Rozwiązania takie funkcjonują (nie tylko w Policji), ale również w prokuraturze. O ile w Policji jest określony średniotygodniowy czas służby (40 h), to o tyle prokuratorzy mają identyczny zapis jak projektowany dla KAS. No i niestety w praktyce oznacza on: 1) brak nadgodzin czy dodatkowego wolnego za pracę w godzinach nadliczbowych, 2) konieczność siedzenia nawet po 12 godzin w pracy, jak jest nawał roboty.
Plusem jest możliwość wcześniejszego wyjścia z pracy, jak się obrobisz wcześniej, co w realiach US-ów jest wielce nieprawdopodobne.
Jest to zlepek róznych przepisów. Głównie dyscyplinujących i ubezwłasnowalniających pracowników. W zamian zawody, od których wzięto te przepsiy (Policja, Prokuratorzy, NIK) mają rzeczywiste przywileje. Tu ich zabrakło, a przy okazji pracowników potraktowano bez szacunku. Mają zaczynać wszystko od nowa.
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
Ostatnio edytowano 08 mar 2007, 10:45 przez inspektor, łącznie edytowano 1 raz
06 mar 2007, 19:34
ajed
Za to ja zamierzam wnieść cały "worek" uwag. Tak niechlujnego aktu prawnego, to jeszcze nie widziałem. Choć pewnie i tak MF się na mnie :dupa: i zrobi po swojemu - jak zawsze zresztą.
"Jednocześnie Krajowa Administracja Skarbowa zobowiązana byłaby do aktywnego uczestnictwa w opiniowaniu propozycji przygotowywanych aktów prawnych, zgłaszania uwag i ewentualnych propozycji do przepisów istniejących z myślą ich poprawienia, uzupełnienia lub wykreślenia." - z uzasadnienia projektu.
Widać, że niektórzy koledzy już są jedną noga w kasie.
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
Ostatnio edytowano 08 mar 2007, 10:46 przez Drago, łącznie edytowano 1 raz
06 mar 2007, 20:03
Ja proponuję umieścić konfesjonał u NUS-a, zresztą NUSa można zwolnić i przyjąć Wielebnego do posługi na pełen etat tak, aby mógł zawsze rozgrzeszyć tych, co to nie dają i tych co nie biorą, oczywiście za odpowiednią pokutą - wg cennika "Bóg zapłać", a używający bilonu będą napiętnowani i nie uzyskają rozgrzeszenia i po trzykroć każdej niedzieli ich nazwiska zostaną podane do publicznej wiadomości w specjalnym wydaniu dziennika ojca Grzyba. Sądzę, że w ustawie o KAS brakuje zapisu o dziesięcinie i właściwości miejscowej poszczególnych probostw, co w zupełności dyskredytuje powyższą Ustawę. Sądzę, że o tak wspaniałej pracy, jaką wykonał autor tejże ustawy należałoby powiadomić wszystkich podatników, żeby nie spieszyli się ze składaniem jakichkolwiek zeznań, a zwłaszcza rocznych, gdyż po zmianach, zwłaszcza takich zmianach, będzie jak na marchewkowym polu.
Ostatnio edytowano 08 mar 2007, 10:47 przez Warden, łącznie edytowano 1 raz
06 mar 2007, 20:10
Drago
Widać, że niektórzy koledzy już są jedną noga w kasie
Raczej PRZY KASie!!! Może to pisał kandydat na następnego (już 10-tego) nowego wiceministera finansów ds. KAS. W budżecie była rezerwa na szybkie rotacje na stanowiskach ministerialnych. Teraz się okazuje, że była to rezerwa na tworzenie nowych stanowisk ministerialnych!
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Ostatnio edytowano 08 mar 2007, 10:47 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz
06 mar 2007, 20:13
"Niektóre stanowiska należy zdecydowanie uprzywilejować, a także wprowadzić mechanizmy awansu poziomego. W ten sposób administracja skarbowa wytworzy mechanizm zatrzymywania dobrych pracowników, a także przyciągania z otoczenia najlepszych specjalistów określonych zawodów. " - s. 12 uzasadnienia.
Awans poziomy - czy to ta szumnie zapowiadana ścieżka kariery?
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
06 mar 2007, 21:40
ajed
Za to ja zamierzam wnieść cały "worek" uwag. Tak niechlujnego aktu prawnego, to jeszcze nie widziałem. Choć pewnie i tak MF się na mnie :dupa: i zrobi po swojemu - jak zawsze zresztą.
Nie no serio dali Wam tyle czasu ?
Wszak w niektórych zakątkach kraju wystarczyło przesłać do US'ów fax w piątek po 14.00 z żądaniem uwag na biurko w poniedziałkowy poranek...
____________________________________ always look on the bright side of life
06 mar 2007, 22:00
Zeffiro
Ale tak dla rozładowania nerwów - ostatnie "wynalazki" organizacyjne resortu budziły określone skojarzenia. Pełne nazwy może nie, bo i Duże Urzędy Podatkowe i Centra Informacji Podatkowej brzmiały niemal poważnie.... Hmm, ale jakie cudne skróty! Choć tym razem udało się, by skrótem od organu nie był narząd.
A może to: Ponadto, przewiduje się rozszerzenie zadań obecnej Krajowej Informacji Podatkowej, która udzielałaby odpowiedzi także na pytania z zakresu ceł. Zmiana zakresu zadań wymusi także zmianę nazwy na Krajową Informację Skarbową.
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
06 mar 2007, 22:09
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Zyta z krainy OZI? Konflikt prezydenta z szefem IPN.
Czarne chmury zbierają się nad prezesem Instytutu Pamięci Narodowej Januszem Kurtyką. Po wypowiedzi, że na przygotowywanych przez niego listach agentów znajdą się osobowe źródła informacji, zawrzało w Pałacu Prezydenckim. Za OZI uznana zostanie bowiem wicepremier Zyta Gilowska.
Prezesa krytykują również posłowie opozycji. Na liście Kurtyki znajdą się bowiem również Józef Oleksy i Małgorzata Niezabitowska. Wszyscy jednym głosem
- To bezsens! - oburza się były premier Józef Oleksy z SLD, którego niedawno sąd uwolnił od zarzutu kłamstwa lustracyjnego. Nieoczekiwanie chwali Lecha Kaczyńskiego: - W sprawie lustracji prezydent łagodzi fanatyczne postulaty. Spełnia pozytywną rolę.
Po stronie prezydenta twardo stają przedstawiciele koalicji.
- To powinna był lista prawdziwych agentów, a nie OZI. Znaleźć się na niej powinny tylko osoby faktycznie współpracujące z bezpieką - twierdzi współtwórca ustawy lustracyjnej, Arkadiusz Mularczyk z PiS.
Dla konkurencji politycznej nie ma jednak litości. - Józef Oleksy może się znaleźć na tej liście. Sąd uznał tylko, że nie skłamał w oświadczeniu lustracyjnym. Nie przesądził sprawy, czy był agentem, czy nie. Wbrew prezydentowi
Jak donosi "Syfilisweek", lista Kurtyki miała mocno zdenerwować prezydenta. - Trudno się dziwić, bo to, co forsuje prezes IPN, stoi w sprzeczności z poglądem prezydenta na lustrację - mówi nam osoba z otoczenia głowy państwa.
A Mateusz Piskorski z Samoobrony, członek nadzwyczajnej komisji ds. organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990, nie ma wątpliwości.
- Jeśli prezes Kurtyka nie będzie realizował zadań wynikających z ustawy, to powinien pomyśleć o innej pracy. autor: Jacek Harłukowicz SE<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Może w BEACIE jest nasze ocalenie. :rotfl:
____________________________________ Niechaj ci, co zwykli mówić prawdę, nie liczą na niczyje poparcie na tym świecie
Ostatnio edytowano 08 mar 2007, 10:49 przez holala, łącznie edytowano 1 raz
06 mar 2007, 22:17
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Art. 105. 1. W KAS może pełnić służbę osoba: (...) 1) posiadająca <!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->wyższe wykształcenie<!--sizec--></span><!--/sizec--> i określone kwalifikacje zawodowe, Art. 28. 1. Do skarbowego zasobu kadrowego należą pracownicy urzędu obsługującego ministra właściwego do spraw finansów publicznych oraz jednostek organizacyjnych obsługujących organy podległe ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych, którzy spełniają łącznie następujące kryteria: (...) 3) posiadają następujące wykształcenie: a) ukończyli studia wyższe i uzyskali tytuł <!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->magistra w Rzeczypospolitej Polskiej <!--sizec--></span><!--/sizec-->lub za granicą i uznane według odrębnych przepisów w Rzeczypospolitej Polskiej za równorzędne w zakresie prawa, ekonomii, administracji, zarządzania, lub
b) ukończyli inne studia <!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->wyższe i uzyskali tytuł magistra w Rzeczypospolitej Polskiej<!--sizec--></span><!--/sizec--> lub za granicą i uznane według odrębnych przepisów w Rzeczypospolitej Polskiej za równorzędne, uzupełnione studiami podyplomowymi lub studiami trzeciego stopnia w rozumieniu ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. - Prawo o szkolnictwie wyższym, ukończonymi w Rzeczypospolitej Polskiej lub za granicą w zakresie prawa, ekonomii, zarządzania albo administracji; <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
PAP w informacji „nauka w Polsce”z dnia 2-marca 2007 <!--coloro:#CC0000--><span style="color:#CC0000"><!--/coloro--><!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->o jakie to wykształcenie chodzi premierowi RP <!--sizec--></span><!--/sizec--><!--colorc--></span><!--/colorc-->- no i będzie potrzebna nowelizacja ustawy o KAS.
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Egzamin magisterski zamiast obrony pracy Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW) przygotowało założenia do nowelizacji ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Jej celem ma być zunifikowanie polskiego systemu kształcenia studentów ze standardami zachodnioeuropejskimi, przystosowanie edukacji wyższej do potrzeb rynku pracy oraz do Strategii Lizbońskiej, zgodnie z którą rozwój gospodarczy i postęp technologiczny państw jest niemożliwy bez ścisłej współpracy nauki i gospodarki.
O planach "wielkiej reformy nauki" – mówił premier Jarosław Kaczyński tuż po przeglądzie wszystkich resortów swojego gabinetu.
Trzy szczeble kształcenia wyższego, połączone uniwersytety, rewizja nazw i liczby kierunków studiów oraz wprowadzenie tzw. kształcenia zamawianego i rozszerzonego egzaminu zamiast pisemnej pracy magisterskiej – to zmiany, jakie czekają w najbliższym czasie polski system szkolnictwa wyższego.
"Kształcenie wyższe musi odgrywać istotną rolę w rozwoju kraju" – uważa wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego, prof. Stefan Jurga.
Jak pisze "Gazeta Prawna", zgodnie z założeniami do ustawy, organizacja studiów w Polsce ma być dostosowana do zasad zawartych w Deklaracji Bolońskiej – dokumentu zawierającego listę zadań, których spełnienie prowadzi do zbliżenia systemów szkolnictwa wyższego krajów europejskich i powstania Europejskiego Obszaru Szkolnictwa Wyższego. W praktyce oznacza to kształcenie na trzech szczeblach studiów: zawodowym (zakończonym uzyskaniem tytułu licencjata lub bakałarza), magisterskim oraz doktorskim.
Ujednolicony system kształcenia ułatwiałby uznawanie kwalifikacji polskich absolwentów w całej Europie.
Resort nauki chce także stworzyć przepisy, umożliwiające <!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->przyznawanie tytułu zawodowego magistra na podstawie rozszerzonego egzaminu magisterskiego<!--sizec--></span><!--/sizec-->, a nie pisemnej pracy magisterskiej. W opinii ministerstwa bardzo często prace te są niesamodzielne. MOW
PAP - Nauka w Polsce <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Ostatnio edytowano 06 mar 2007, 22:19 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz
06 mar 2007, 22:19
Boże drogi, jakież to nieszczęście żyć w permanentnym stanie schizofernii paranoidalnej - wszak wszyscy twórcy tej pożal się Panie reformy (w raz z nieomylną ZG) na czele ukończyli studia... Aż się boję powiedzieć kiedy...
Co zatem z nimi?
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 08 mar 2007, 10:50 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
06 mar 2007, 22:26
KAS - Kaczyńskich Aborcja Skarbowości.
Ostatnio edytowano 08 mar 2007, 10:50 przez ronin0767, łącznie edytowano 1 raz
06 mar 2007, 22:34
tranqilo
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Art. 105. 1. W KAS może pełnić służbę osoba: (...) 1) posiadająca <!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->wyższe wykształcenie<!--sizec--></span><!--/sizec--> i określone kwalifikacje zawodowe,
Art. 28. 1. Do skarbowego zasobu kadrowego należą pracownicy urzędu obsługującego ministra właściwego do spraw finansów publicznych oraz jednostek organizacyjnych obsługujących organy podległe ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych, którzy spełniają łącznie następujące kryteria: (...) 3) posiadają następujące wykształcenie: a) ukończyli studia wyższe i uzyskali tytuł <!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->magistra w Rzeczypospolitej Polskiej <!--sizec--></span><!--/sizec-->lub za granicą i uznane według odrębnych przepisów w Rzeczypospolitej Polskiej za równorzędne w zakresie prawa, ekonomii, administracji, zarządzania, lub
b) ukończyli inne studia <!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->wyższe i uzyskali tytuł magistra w Rzeczypospolitej Polskiej<!--sizec--></span><!--/sizec--> lub za granicą i uznane według odrębnych przepisów w Rzeczypospolitej Polskiej za równorzędne, uzupełnione studiami podyplomowymi lub studiami trzeciego stopnia w rozumieniu ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. - Prawo o szkolnictwie wyższym, ukończonymi w Rzeczypospolitej Polskiej lub za granicą w zakresie prawa, ekonomii, zarządzania albo administracji;
... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Trangilo, ale co Ci nie pasuje. Służyć w KASie dzięki łaskawości MF będą mogli nawet posiadacze wyższego wykształcenia uzyskanego w PRL i innych odmianach, w końcu po upadku niewolnictwa coraz trudniej o murzynów do ciężkiej pracy.
Natomiast do skarbowego zasobu kadrowego byle kogo nie wpuszczamy. Popaprańcy komuny precz, tylko z dyplomem RP (dla niektórych znany wiceperemier Wiekie G. zrobi szybką ścieżkę - dawniej zwaną ścieżką zdrowia).
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 08 mar 2007, 10:51 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
06 mar 2007, 22:39
Drago
"Niektóre stanowiska należy zdecydowanie uprzywilejować, a także wprowadzić mechanizmy awansu poziomego.
Awans poziomy - czy to ta szumnie zapowiadana ścieżka kariery?
Awans poziomy, wedle ćwiczonego nierzadko trendu, polega na przesuwaniu pracowników od biurka do biurka, z pokoju do pokoju...
W służbie cywilnej też dużo mówiono o ścieżce kariery... Na wabia dla młodych. Po zatrudnieniu złudzenia pryskały, jak mydlana bańka. <_<
____________________________________ Doświadczenie uczy, że doświadczenie niczego nie uczy" Giovanni Guareschi
Ostatnio edytowano 08 mar 2007, 10:51 przez babula, łącznie edytowano 1 raz
06 mar 2007, 23:31
babula
W służbie cywilnej też dużo mówiono o ścieżce kariery... Na wabia dla młodych. Po zatrudnieniu złudzenia pryskały, jak mydlana bańka. <_<
Ja tam jestem zadowolony , przez 9 lat pracy w Urzędzie awansowałem ze st. referenta na inspektora... W moim Urzędzie stawia mnie to w wąskiej grupie wybrańców opaczności (jak się zatrudniałem to byłem już mgr).
wjawor
Art. 28. 1. Do skarbowego zasobu kadrowego należą pracownicy urzędu obsługującego ministra właściwego do spraw finansów publicznych oraz jednostek organizacyjnych obsługujących organy podległe ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych, którzy spełniają łącznie następujące kryteria: (...) 3) posiadają następujące wykształcenie: a) ukończyli studia wyższe i uzyskali tytuł magistra w Rzeczypospolitej Polskiej
To lekarze odpadają? Bo nie mają mgr przed nazwiskiem. :rotfl:
Ostatnio edytowano 08 mar 2007, 10:52 przez zoltar7, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników