Teraz jest 11 wrz 2025, 12:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11089 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78 ... 793  Następna strona
Gimnastyka umysłu 
Autor Treść postu
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 paź 2009, 18:38

 POSTY        166

 LOKALIZACJAPoznań
Post Gimnastyka umysłu
jaask                    



Poprosiłem TYLKO i kilka przykładowych zadań z rozwiązanymi poprawnie tabelkami, a spotkałem sie z wyjatkowym oburzeniem, że można poszukać na forum... itp itd.
Zaskoczyła mnie ta jakże duża "chęć" pomocy i skłoniła do napisania kilku zdań.
(...)
Łatwo co niektórzy oceniają innych i łatwo wyciągają wnioski.
A wystarczyłaby niekiedy chwila refleksji, że może ktoś ma na tyle absorbujące zycie zawodowe w połaczeniu z pozazawodowym, iz nie ma możliwości na poświęcenie kilku godzin, by dokładnie przejrzeć wątki na forum.
O zwykłej, ludzkiej chęci pomocy nawet nie wspomne w kontekście tej sytuacji...
Zatem czyniąc zadośćuczynienie tym wszystkim "oburzonym" i ku ich satysfakcji przejrzałem dziś (a raczej wczoraj) watek "postępowanie kwalifikacyjne") - poświęciłem kilka godzin (z przerwami) i kosztem bycia półprzytomnym dzis w pracy znalazłem w małej części to, o co prosiłem, a co niektórych tak bardzo zbulwersowało.(...)
Bezinteresowność nie jest dziś w cenie (...)
Pozdrawiam i przepraszam, że ośmieliłem się poprosić o "głupich" kilka tabelek/


Drogi Jaasku,
Zapewniam Cię, że każdy z nas  - podobnie jak Ty wczoraj - spędził co najmniej kilka godzin na przeszukiwaniu Forum (mi zajęło to tydzień, kilka godzin po pracy) aby dowiedzieć się "to i owo" na egzamin. Moim skromnym zdaniem trudno mieć dokogokolwiek pretensje, że szukając informacji na WŁASNY UŻYTEK aby zdać egzaamin, na którym NAM ZALEŻY, spędziliśmy kilka godzin.
jaask                    



Zatem czyniąc zadośćuczynienie tym wszystkim "oburzonym" i ku ich satysfakcji (...)

Popraw mnie jeśli się mylę, ale przeszukałeś Forum dla SIEBIE, aby SAMEMU coś się dowiedzieć na SWÓJ egzamin -  dlaczego upatrujesz w tym naszej dzikiej satysfakcji... ?
Poza tym, większość z nas, nie tylko czyta forum, ale je TWORZY, na co poświęca znacznie więcej czasu wymyślając pytania, wpisując informację i po prostu POMAGAJĄC SOBIE - tak, Jaasku, pomagamy sobie, również bezinteresownie :) Zapewniam Cię także, że ta pomoc,kosztuje niektórych znacznie więcej niż "bycie półprzytomnym w pracy", bo na przykład  czas spędzony z rodziną. Na Forum jest kilka mam, które aktywnie pomagają innym, kosztem czasu spędzonego z dala od trójki małych dzieci. Daruj więc oskarżycielski ton, bo to Forum nie kręci się wokół Ciebie i Twojego "zmarnowanego" czasu. I tak, każdy z nas ma niezwykle "absorbujące zycie zawodowe w połaczeniu z pozazawodowym", cytując klasyk z Twojego postu.
Pozdrawiam i powodzenia na egzaminie :)

____________________________________
Bytów nie mnożyć, fikcyj nie tworzyć, tłumaczyć fakty jak najprościej.


Ostatnio edytowano 23 cze 2010, 10:26 przez robaczek1, łącznie edytowano 1 raz



23 cze 2010, 10:16
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA08 sty 2010, 09:39

 POSTY        29
Post Gimnastyka umysłu
fikus39                    



buster                    



Ciężko mi dzisiaj "chodzą" skarbowcy. Nie moge wkleić cytatu z  zadania o dojeżdżających do pracy, ja mam takie propozycje 1c; 2c; 3c i 4 też c. w trzecim zadaniu wychodzi mi 6,4% więc to najbliżej do 7% dlatego stawiam na c


Ja też stawiam na 4 x c


Jednak zmieniam zdanie:
1) c,
2) c
3) a (nie wzięłam, pod uwagę zapisu "do pracy")
4) b (j.w.)


23 cze 2010, 10:26
Zobacz profil
Amator

 REJESTRACJA05 maja 2010, 11:06

 POSTY        10
Post Gimnastyka umysłu
fikus39                    




Jednak zmieniam zdanie:
1) c,
2) c
3) a (nie wzięłam, pod uwagę zapisu "do pracy")
4) b (j.w.)


To jest nas chyba dwóch z taką odpowiedzia...


23 cze 2010, 11:06
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA26 mar 2009, 20:18

 POSTY        42
Post Gimnastyka umysłu
buster                    



Mam prośbę do zeszłorocznych mianowanych ;)
Podzielcie sie większą iloscią informacji na temat warunków panujących wokół i na sali egzaminacyjnej. Jedziemy z kolegą na egzamin z Dolnego Śląska. Czy parking jest na tyle blisko, że można w nim zostawić kanapki i picie? Zdązymy w ciągu godzinnej przerwy między egzaminami dojść, czy lepiej gdzieś w szatni? Wiem juz że trzeba się ubrać "na cebulkę" i wodę dadzą "służbową" ;)


Co do parkingu - tuż przed centrum stało mnóstwo samochodów. Ja przyjechałam autobusem i doszłam pieszo, więc niech się wypowie ktoś zmotoryzowany, ale myślę, że miejsca były dla wszystkich.
Zostawianie rzeczy w szatni to niestety kiepski pomysł, bo są na przerwach duże kolejki, ale często po prostu nie ma wyboru. Najlepiej byłoby przyjść z kimś, kto nie zdaje i kanapki, termos itp. przechowa. Samochód też wygląda na dobry pomysł, tylko nie wiem, czy pozwolą wnieść kluczyki na salę? Na salę rzeczywiście prawie nic nie można było zabrać - dowód, tylko CZARNY! długopis (można dostać w rejestracji), okulary (bez etui), chusteczki. Można mieć wszystko w przezroczystej torebce, żeby nie pogubić tych wszystkich długopisów na szczęście. :) Woda była na stole. Po przerwie postawili nową.
W czasie przerwy były oczywiście kolejki do toalet, szatni i bufetu. Toalety są nie tylko na parterze - też piętro wyżej i niżej.
Przy rejestracji (trzeba znaleźć swój kawałek alfabetu, w tłumie tego nie widać i można stanąć w złej kolejce) losuje się numer miejsca. Zakładają na rękę taką papierową bransoletkę z tym numerem. Trzeba pilnować, żeby jej nie uszkodzić, bo sprawdzają przy wejściu na kolejne części egzaminu.
Te bransoletki i komunikaty "sektor A gotowy" itd. sprawiają niezbyt miłe wrażenie, ja miałam skojarzenia ze Skazanymi na Shawshank, ale da się przeżyć. :)
Na sali było zimno, ale coś mi się tak kołacze, że potem chyba trochę przykręcili klimę. Ale oczywiście najlepiej wziąć sweter.
Wiem też, że np. była jedna pani w ciąży i ona wcześniej poprosiła KSAP, żeby nie musiała losować miejsca, tylko żeby jej wcześniej zarezerwowali miejsce z przodu blisko wyjścia, żeby miała blisko do toalety. Zatem jeśli któraś z Szanownych Koleżanek jest w podobnej sytuacji, to najwyraźniej idzie się z nimi dogadać. :)
Powodzenia!


23 cze 2010, 12:12
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA30 cze 2009, 07:30

 POSTY        169
Post Gimnastyka umysłu
Jet                    



Wiem też, że np. była jedna pani w ciąży i ona wcześniej poprosiła KSAP, żeby nie musiała losować miejsca, tylko żeby jej wcześniej zarezerwowali miejsce z przodu blisko wyjścia, żeby miała blisko do toalety. Zatem jeśli któraś z Szanownych Koleżanek jest w podobnej sytuacji, to najwyraźniej idzie się z nimi dogadać.


Jet, czy ta koleżanka dogadała się telefonicznie czy musiała coś pisać? I z jak dużym wyprzedzeniem?
Przyznaję, że nie wpadłam na to, że KSAP aż tak idzie na rękę ciężarówkom, a chętnie bym skorzystała.
I jeszcze jedno pytanie - czy ta koleżanka mogła wychodzić w trakcie? (to już chyba za dużo dobrego by było....)


23 cze 2010, 13:03
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA07 maja 2007, 12:51

 POSTY        139
Post Gimnastyka umysłu
Dzięki Jet. To  fajnie, że mi odpisałaś. Jestem taka zestrachana tym egzaminem i niewiedzą co mnie tam czeka, a każda informacja dodaje mi odrobinę pewności :)


23 cze 2010, 13:44
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA26 mar 2009, 20:18

 POSTY        42
Post Gimnastyka umysłu
espina                    



Jet                    



Wiem też, że np. była jedna pani w ciąży i ona wcześniej poprosiła KSAP, żeby nie musiała losować miejsca, tylko żeby jej wcześniej zarezerwowali miejsce z przodu blisko wyjścia, żeby miała blisko do toalety. Zatem jeśli któraś z Szanownych Koleżanek jest w podobnej sytuacji, to najwyraźniej idzie się z nimi dogadać.


Jet, czy ta koleżanka dogadała się telefonicznie czy musiała coś pisać? I z jak dużym wyprzedzeniem?
Przyznaję, że nie wpadłam na to, że KSAP aż tak idzie na rękę ciężarówkom, a chętnie bym skorzystała.
I jeszcze jedno pytanie - czy ta koleżanka mogła wychodzić w trakcie? (to już chyba za dużo dobrego by było....)

Tak dokładnie, to nie wiem, bo jej nie znałam. Info mam od mojej osoby z kanapkami, która rozmawiała chwilę z jej osobą z kanapkami na korytarzu. Właśnie spytałam mojego stacza kanapkowego, co z tej rozmowy pamięta i wychodzi na to, że chyba poprosiła o to przy składaniu papierów, ale myślę, że teraz też nie powinno być za późno. Dzwoń do nich albo pójdź i ładnie poproś, może ponarzekaj, jak się teraz źle czujesz, jest jeszcze trochę czasu. Daj znać, czy się udało. :)


23 cze 2010, 13:46
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA07 maja 2007, 12:51

 POSTY        139
Post Gimnastyka umysłu
nero123                    



fikus39                    




Jednak zmieniam zdanie:
1) c,
2) c
3) a (nie wzięłam, pod uwagę zapisu "do pracy")
4) b (j.w.)


To jest nas chyba dwóch z taką odpowiedzia...

tak, oczywiście! nie wzięłam pod uwagę, że pracujący to też jakiś odsetek!


23 cze 2010, 13:56
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA26 mar 2009, 20:18

 POSTY        42
Post Gimnastyka umysłu
buster                    



Dzięki Jet. To  fajnie, że mi odpisałaś. Jestem taka zestrachana tym egzaminem i niewiedzą co mnie tam czeka, a każda informacja dodaje mi odrobinę pewności :)

You're welcome. :)  Świetnie Cię rozumiem. Rok temu byłam tak samo zestresowana. Wiedza merytoryczna jest ważna, ale znajomość procedur też.
Ogólnie bardzo polecam namówienie kogoś na pójście w roli osoby towarzyszącej. Da kanapkę, podtrzyma na duchu, przechowa absolutnie niezbędne notatki, z którymi trudno się rozstać, bo trzeba do nich koniecznie zajrzeć na przerwie w ostatniej chwili przed testem z wiedzy, bo na pewno będzie z tego pytanie. :) Ominie się przy tym kolejki do szatni i bufetu. W tym roku zresztą wszystko bedzie trwało krócej, bo są tylko dwie części. Może się skrzykniecie i wystarczy jedna osoba na kilku zdających forumowiczów?


23 cze 2010, 14:11
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA30 cze 2009, 07:30

 POSTY        169
Post Gimnastyka umysłu
Jet                    



Tak dokładnie, to nie wiem, bo jej nie znałam. Info mam od mojej osoby z kanapkami, która rozmawiała chwilę z jej osobą z kanapkami na korytarzu. Właśnie spytałam mojego stacza kanapkowego, co z tej rozmowy pamięta i wychodzi na to, że chyba poprosiła o to przy składaniu papierów, ale myślę, że teraz też nie powinno być za późno. Dzwoń do nich albo pójdź i ładnie poproś, może ponarzekaj, jak się teraz źle czujesz, jest jeszcze trochę czasu. Daj znać, czy się udało. :)


Jet Śliczne dzięki za info.
Jutro dzownię. Przy okazji zapytam co z tymi mejlami i info na stronie odnośnie "dopuszczonych" do egzaminu.


23 cze 2010, 14:29
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA24 lut 2010, 17:54

 POSTY        103
Post Gimnastyka umysłu
bardzo przydatne informacje odnośnie egzaminu, podziękować  :piwo:
mnie dopadło paskudne zapalenie zatok, okrutne, bolesne, trudno się uczyć przy poczuciu, jakby twarz miała za chwilę eksplodować :wacko: kto miał, ten wie <_<

ale małe pytanko jeszcze:
Rada Europy liczy:
a 14 członków
b 27 członków
c 28 członków
d 47 członków


23 cze 2010, 14:51
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA07 maja 2007, 12:51

 POSTY        139
Post Gimnastyka umysłu
No tak, okazuje się, że nic nie wiem o Radzie Europy <_<  Polska jest jej członkiem od 26 listopada 1991,  chyba wszystkich jest 47? (ale nie wiem), mamy tam 12 deputowanych.


23 cze 2010, 15:27
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA24 lut 2010, 17:54

 POSTY        103
Post Gimnastyka umysłu
buster                    



No tak, okazuje się, że nic nie wiem o Radzie Europy <_<  Polska jest jej członkiem od 26 listopada 1991,  chyba wszystkich jest 47? (ale nie wiem), mamy tam 12 deputowanych.

:brawa: 47 :D  za to ja nie wiedziałam o tych 12 deputowanych, także dzięki :zeby:


23 cze 2010, 17:22
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA12 sty 2010, 21:27

 POSTY        96
Post Gimnastyka umysłu
Czy ktoś wraz z wgłębianiem się w tajniki ustawy o finansach publicznych podczytywał też dla własnej przyjemności :)  ustawę z dnia 27 sierpnia 2009 r. Przepisy wprowadzające ustawę o finansach publicznych? Ciężka do strawienia, ale zawiera wiele nowych rozwiązań, które zostały wprowadzone Nową ustawą o FP.
Do istotniejszych zmian należy konieczność likwidacji:
- gospodarstw pomocniczych - do 31 grudnia 2010 r.
- państwowych zakładów budżetowych - do 31 grudnia 2010 r.
- rachunków dochodów własnych - do 31 grudnia 2010 r.
- funduszy motywacyjnych - 30 czerwca 2010 r.
- samorządowych funduszy celowych - do 31 grudnia 2010 r.


Najwięcej zmian dotyczy jednostek samorządu terytorialnego. Dla zainteresowanych link do tabelki z terminami wdrożenia większość rozwiązań prawnych.
http://www.finansepubliczne.bdo.pl/images/stories/ministerstwo-finansow-terminy-wdrazania-ustawy-fp.pdf

Robaczku :) buźka i chyba wiesz za co :)


23 cze 2010, 17:28
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 11089 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78 ... 793  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: