Rychu!! jesteś mistrzem, zawsze czytam Cię z przyjemnością Reprezentujesz styl, którego poziomu bardzo  niejednokrotnie brakowało na tym forum. Pozdrawiam

Rychu: co do kurdupla to każdy słownik języka polskiego stwierdza, że jest to wyrażenie obraźliwe. Żądzę władzy to widzę w innych oczach - dopowiedz sobie w których. Co do głosowania przeciw komuś a nie za kimś to mnie trochę to śmieszy. Nie popieram nikogo poglądów ale wybitnie nie trawię jednej strony to głosuję na drugą. Szczyt hipokryzji (ulubione słowo Niesiołowskiego).
Nie podoba ci się kandydat, z drugim masz nie po drodze to nie idź w ogóle na wybory. Nie są one przymusem.
Żyjemy w kulejącej ale jednak demokracji. Przez kolejne 5 lat będę musiał wysłuchiwać, że 60, 70 czy tam 80 % poparło poglądy, postępowanie, przynależność partyjną Gomorrowskiego. A jeżeli większość tych jego głosów będzie taka jak twoja to te słowa będą g... warte.
Bo ludzie nie wybrali jego tylko wybrali antyKaczyńskiego.
Trochę to chore.
Moja propozycja: kup sobie 20 czerwca i może na II turę zgrzewę piwka i pooglądaj Animal Planet. Innych kanałów nie polecam.

Rychu -jak sie domyślam dorosły chłop - a pisze jak dziecko które mówi: na złość mamie odmrożę sobie uszy.
Poza tym Rychu - jak widzę skłaniający sie jednak ku Tusku i marszałku - uprawia retoryke ich ugrupowania (hipokryzja - ulubione słowo Niesiołowskiego).
"kurdupel" - rzeczownik, rodzaj męski, pogard. pogardliwie ktoś bardzo niski http://pl.wiktionary.org/wiki/kurdupel
Jesli to nieobraźliwe, to "cham "też nie powinno być. Cham, to dawniej człowiek niskiego stanu, chłop, parobek.
Nie powinno. Ale jest!

Takie moje spostrzeżenie. Na czym polega siła? PO, skoro tak naprawdę nikt nie chce się przyznać, że ją popiera? Śmieszy mnie gdy słyszę "Jestem obiektywnym obserwatorem i obiektywnie muszę stwierdzić, że głosuję przeciw PiS".  
Obiektywny to jest kołek w płocie.

Jestem ugodowym człowiekiem i przychylę się do zdania części, że "kurdupel" jest określeniem pogardliwym i może być uznawane za obraźliwe.
Przepraszam więc niniejszym wszystkich konusów, których nazwałem "kurduplami".
A co do negatywnego wyboru to nie jest nasz, ani tym bardziej mój wymysł. Ojcowie demokracji, Ateńczycy, stosowali sądy skorupkowe, żeby wyeliminować ze sfery publicznej osobników, których uznawali za niebezpiecznych. Z jakichś powodów. Kazdy może wybrać swojego niebezpiecznego.
A na wybory pójdę. W nausznikach. A i coś obiektywnego wezmę ze sobą, bo w okolicy grasują bojówki z małymi beretkami w klapie. I prawdę powiedziawszy to wolałbym w wilcze oczy spojrzeć niźli z temi "prawowiernymi" mieć bliżej do czynienia.
Piwo i owszem nabędę ale w ilości znacznie mniejszej. Cóż, koszty życia, i wyborów, rosną a moja pensja nie.

Gratuluje Mistrzowi!  

A jakiż to "styl, którego poziomu bardzo niejednokrotnie brakowało na tym forum" reprezentuje Mistrz? Ironiczno-autorski?
Kto był prekursorem tego stylu?

Oczywiście witamy wszelkie style i wszelkie poglądy na forum.
I zapraszamy do dyskusji.

Ja też jestem w szoku.   Na szczęście nie wiele z tego zrozumiałem.  
Ale czy przypadkiem nie chodziło Ci o "auto-ironiczny"?

ripley, proszę o skasowanie

Ależ skąd! Zbyt pretensjonalny.
Liczę, że Borys93 rozwieje wątpliwości.

A co do prekursorów, to chyba WolnaAzja pisywała kiedyś niezłe teksty w podobnym stylu.

DLACZEGO ZAGŁOSUJĘ NA KOMOROWSKIEGO...

Zagłosuję na Komorowskiego, bo boję się tej agresji ze strony PiS. Na przykład ten Artur Górski. A, przeprosił nazajutrz? No, ale jednak powiedział. A wycofał się tylko dlatego, że jest cyniczny. Jak cały ten PiS. Bardzo  obawiam się tej agresji. Ten Kaczyński nic nie mówi ? to jest najgorsze, w tym jest taka agresja. A jak skończy nie mówić, to będzie jeszcze więcej agresji. I to wykorzystywanie tej tragedii. Jakie?

No niech pan nie udaje, że pan nie widzi? Przecież Marta Kaczyńska ma wspierać Jarosława! Że nikt nie powiedział, że w kampanii, ale że w czasie kampanii? A jaka to różnica? To jeszcze bardziej cyniczne! Będzie z nim rozmawiać, a potem zobaczymy to w gazetach! Taka ohydna manipulacja! Wstydziliby się!

Rację miał Kutz, że oni wykorzystują tę śmierć. Że Komorowski był wczoraj na miejscu tragedii i dał się tam chętnie fotografować?
Bo tak chciałby sam Kaczyński!
Komorowski powiedział przecież, że to wypełnienie jego misji ? nie słyszał pan? Głuchy pan jesteś?!
Że podobnie mógł wypełniać misję nie podpisując ustawy o IPN?
Niech się pan nie ośmiesza i nie szuka dziury w całym, dobrze?

Albo ten Migalski ? on jest taki agresywny, że posłanka Katarasińska to aż musiała powiedzieć o tej Marcie żeby nie biegała po ulicach ze sztandarami. I dobrze powiedziała, bo jakże to tak? i pani poseł wie, co to latać po ulicach ze sztandarem, bo pisała antysemickie artykuły, jak Żydów wyganialiśmy z Polski w 68-ym. I im się krzywda chyba nie stała, prawda? Na zachód wyjeżdżali.

I pan marszałek Niesiołowski też miał rację, jak mówił, że to, co robi Marta jest mało sympatyczne i  koniunkturalne. Że na razie Marta nic nie robi? Niech pan nie będzie śmieszny ? wszyscy wiemy, co robi i że to jest ohydne. I pan Niesiołowski miał rację, jak temu Migalskiemu wygarnął, żeby on i ten cały PiS nie wykorzystywali tej śmierci i nie żerowali na tej śmierci. Ten Migalski to by i świętego wyprowadził z równowagi ? on jest taki agresywny. To mu pan marszałek powiedział, głupek jeden. A Sławek Nowak też dobrze powiedział, że na Komorowskiego zagłosuje ta jasna Polska. Bo wiadomo kto zagłosuje na tego agresywnego Kaczyńskiego ? ciemniaki tylko i antysemici.

Ale najlepiej to już powiedział profesor Bartoszewski ? on w ogóle fajnie powiedział jak Kaczyńskiego, Lecha znaczy, mieli chować na Wawelu, to on powiedział, że jak dotąd, to prezydenci Warszawy, to byli chowani w Warszawie, a nie w Krakowie.
I to było super!  
Ale jeszcze lepiej powiedział o tej nekrofilii i pedofilii. Dobrze tak temu Kaczyńskiemu ? najpierw żałuje strasznie tego brata, chodzi w czerni (dobrze powiedział Kutz tej Jakubiak, żeby tak nie latała w tym czarnym ciągle, bo to tylko dla polityki robi, zakłamana jedna). No w każdym razie, że ten Kaczyński chodzi w czerni, a zaraz potem to się daje fotografować z wnuczką tego swojego brata ? to jest, proszę pana, nekrofil i pedofil.

I ja to wiem, i pan mi nic nie będzie tutaj gadał ? ja takiego pedofila czy nekrofila to potrafię na kilometr wyczuć. U nas w bloku kiedyś mieszkał taki jeden, więc niech mi pan tu nie zaprzecza. A kto na profesora by śmiał podnieść głos, to niech się nawet nie waży!
A marszałek Komorowski to bardzo ładnie wyglądał na tym miejscu katastrofy z panem generałem Jaruzelskim.
Tacy dwaj prezydenci.  
Szkoda tylko, że się nie objęli tak jak Putin z Tuskiem.
To by było piękne.
I to nie jest żadna nekrofilia i wykorzystywanie tamtej tragedii.

Dlaczego?
Bo tragedię wykorzystuje PiS i ten agresywny Kaczyński?
Dlaczego?
Co dlaczego?
Niech pan nie będzie agresywny!  
Ja sobie nie życzę, żeby pan był taki agresywny, rozumie pan?!
I ja dlatego właśnie zagłosuję na pana marszałka Komorowskiego!
Żeby było mniej agresji z naszym życiu.
I żeby nie wykorzystywano tej strasznej tragedii.  

Marek Migalski

Rychu, Twój wybór.
Ja mam w tej sprawie inne zdanie, ale taką argumentację mogę zrozumieć. Tekstów w stylu ?hiena cmentarna?, ?kurdupel?, ?konus? ? nie.
I nie ma znaczenia, jaki efekt w prowadzonej tu dyskusji miały wywołać.

Modelowy prezydent III RP

(wersja PO)

źródło:
http://www.speedyshare.com/files/224042 ... owski3.jpg

Pan i cham

Od pojawienia się Jarosława Kaczyńskiego w publicznej przestrzeni, nie milkną komentarze i złośliwości z obozu POwskiego. A to jeden poseł powie że każda czynność, każde słowo czy każdy gest Kaczyńskiego to nic innego jak tylko mydlenie oczu wyborcą, bo przecież każdy wie kim jest PiS i jego prezes.

Szczytem błazeństwa i chamstwa okazała się postać Palikota, któremu zdjęto kaganiec milczenia i wpuszczono wygłodniałego do salonu. Krytykując i obśmiewając pana Kaczyńskiego, czy to podczas odezwy do narodu Rosyjskiego, czy to w czasie wywiadu dla Igora Janke i Salonu 24, pan Palikot pokazuje coś, co może uciekło nam wszystkim zainteresowanym życiem politycznym Polski: PO po prostu sobie kpi z Polaków.

Bo jak nazwać te wszystkie grafomańskie, nie dające się przyjąć ludzkim rozumem komentarze i wypowiedzi prominentnych polityków obozu PO, jak nie określeniem, że oni mają Polaków głęboko w?  

Nie wiem kim jest osoba głosująca na Komorowskiego i popierająca i akceptująca Palikota ? jeden obóz.
Nie poznałem takich osobiście, ale będąc jednym z nich, czułbym się i poniżony i upokorzony ich wypowiedziami. Chamstwo zapewnia pokazanie się w mediach, w dobie dzisiejszego reality show, ale też ukazuje jak są traktowane, przez producentów takiegoż spektaklu, odbiorcy: jako głupy, bezmyślne chodzące oszołomy. zamiennik przelania takiego brązu na przeciwników politycznych Premiera Słońca, mówiącego o Miłości (czasy przeszłe) nijak się ma do teraźniejszości. Nie wystarczą już one do walki o władzę.
Dlatego nie rozumiem podejścia POwskich managerów PR w dzisiejszej sytuacji. Albo nadszedł czas na samozniszczenie, tzn. świadomie pokazują swoją pogardę dla obywateli, poprzez swój tok myślenia i rozważania (chociaż nie wiem, czy użyte wyrażenia pasują do członków Członka nadrzędnego Palikota).

Postawa Jarosława Kaczyńskiego, ten spokój i minimalizm słowa, gestu, czynu - jest największym zagrożeniem dla PO.
Nie wiedzą co z tym począć, że tak gładko, tak lekko pan Prezes PiS ukazuje się i znika z mediów.
To musi boleć  
To musi palić.
Dlatego jeśli wyborcy zrozumieją i poczują ? co chyba musi nastąpić za moment-że ich kochani i nobliwi POwcy mają ich w poważaniu, wtedy Pan Jarek Kaczyński wygra. Już wygrał na pewno ? moralnie.

Ostatnio odezwał sie Głuppali z mieściny Rajbiłgo.
Clowny PO w natarciu. chyba z bezsiły.

PO CHCE ZMIAN W USTAWIE WYBORCZEJ
Na 37 dni przed wyborami prezydenckimi PO domaga się wprowadzenia zmian dotyczących frekwencji przy głosowaniu.

Platforma Obywatelska proponuje, by osoby, które podczas głosowania w II turze będą przebywały poza miejscem zamieszkania, mogły oddać tam głos na podstawie specjalnego zaświadczenia. Stosowny dokument dostawałyby podczas głosowania w I turze. Według posłów PO, pomysł ma poprawić frekwencję i sprawić, by Polacy "gromadniej poszli na wybory".

Projekt w tej sprawie jest już u marszałka Sejmu, ale budzi wątpliwości. Zgodnie z konstytucją, "wprowadzanie istotnych zmian w prawie wyborczym powinno mieć miejsce co najmniej sześć miesięcy przed kolejnymi wyborami".

- Przeprowadzenie tego pomysłu tworzyłoby pewien precedens. W ten sposób PO weszłaby na niebezpieczną ścieżkę, bo zagrożenie niekonstytucyjnością jest tutaj bardzo poważne i w przyszłości mogłoby dostarczyć jeszcze większego problemu - zauważa w rozmowie z tvn24.pl Paweł Poncyliusz, szef sztabu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego.

- Treść może i rzeczywiście - gdyby było więcej czasu - godna rozważenia, ale forma skandaliczna. Jako prawnik mówię, że uchwalanie prawa na skróty jest niedopuszczalne - podkreśla też Marek Wikiński, szef sztabu Grzegorza Napieralskiego.
(ks /tvn24.pl, TVP Info)

Meksyk ad 1919.  Marzy im sie jedynowładztwo. Takiego wałka!

Zaskakujące jak ci co tak łatwo uwierzyli w przemianę Putina nie mogą uwierzyć w przemianę Kaczyńskiego.  Ciekawe dlaczego?
Najważniejsze jednak, że są przekonani, że sami nie muszą się zmieniać.  
Ideały chodzące.