Pewnego wieczoru lord John wpada na herbatkę do lorda Toma. Siedzą i piją w milczeniu, aż John pyta: - A gdzie lady Mary? - Lady Mary leży na górze - odpowiada lord Tom. - W takim razie wpadnę do niej na chwilę - mówi wstając lord John. Wchodzi po schodach i znika w jednym z pokoi. Po dłuższej chwili wraca, dyskretnie poprawia garderobę i siada w milczeniu naprzeciw lorda Toma. Rozmowa nie klei się, więc unosi filiżankę do ust i łyka odrobinę herbaty. Po czym, wykrzywiając się z niesmakiem, mówi: - Zimna jakaś! Na to lord Tom odpowiada z flegmą: - No cóż, nic dziwnego, już trzy dni jak nie żyje...
Dobre rady na każdy dzień:
1. Jeżeli dławisz się kostką lodu, to napij się szklanki wrzątku. Proste! Ciało obce natychmiast samoczynnie zniknie. 2. Aby uniknąć skaleczeń podczas krojenia warzyw, poproś kogoś innego, aby je trzymał, podczas gdy ty będziesz bezpiecznie ciął dalej. 3. Unikaj kłótni o deskę w toalecie, korzystaj z umywalki. 4. Osoby z nadciśnieniem - wystarczy się skaleczyć i krwawić przez kilka minut, obniżając tym samym ciśnienie w żyłach. Pamiętajcie, aby używać stopera lub kuchennego minutnika 5. Jeżeli trapi cię nieprzyjemny kaszel, zażyj dużą dawkę środków przeczyszczających. Będziesz się bał zakaszleć ponownie. 6. Pamiętaj, że każdy wydaje się być normalny dopóty, dopóki tego kogoś nie poznasz bliżej. 7. Jeżeli nie jesteś w stanie naprawić czegoś za pomocą młotka, to pewnie masz do czynienia z usterką elektryczną.
Dopiekło facetowi życie, postanowił się powiesić... Zmajstrował stryczek, przymocował go do żyrandola, wlazł na stołek, wsadził głowę w stryczek, patrzy, a tu na szafie niedopita flaszka wódki stoi! - Co się ma wódka zmarnować? - pomyślał sobie. Wysunął głowę ze stryczka, przystawił stołek do szafy, patrzy, a tam jeszcze zapomniane pół paczki papierosów. - O! - pomyślał - i życie zaczyna się układać!
04 kwi 2010, 17:59
Pośmiejmy się
Kochana Mamusiu!
W Unii jest fajnie, niczego tu nie brakuje. Cukier jest po 4 euro za kg, benzyna po 5,50 euro za litr, masło po 4,10 euro za kostkę, chleb po 3,20 euro za bochenek, a paczka papierosów po 12 euro. Jeśli chodzi o nasz dom, to latem przyjechał pan Helmut z Berlina. Najpierw postawił piwo, a potem pokazał akt własności z 1937 r. i powiedział, że teraz to jego ziemia i wszystko, co na niej. Może to i lepiej, i tak nie byłem w stanie płacić podatku katastralnego (Mamusia wie, 2% od wartości nieruchomości rocznie). Za to w przytułku mamy kolorową telewizję i fajne filmy. Pracy na razie nie ma, ale mówią, że będzie. Jak dożyję, to za 6 lat będę mógł pracować w Niemczech albo Austrii. W mieście budują nowy urząd. Unia dała trochę grosza. Firma Heńka Kowalskiego startowała w przetargu, ale rozstrzygano go w Brukseli i wygrali Szwedzi. Co prawda inżynierów sprowadzili od siebie, ale Heniek i tak się cieszy, bo uznali jego kwalifikacje i pozwolili nosić cegły. Niech sobie chłop zarobi, bo jego firma już nie wytrzymuje tego zwiększonego VAT-u w budownictwie. Chciał wysłać syna na studia do Francji, ale nie miał na to pieniędzy. Córka jednego z ministrów miała więcej szczęścia i dostała unijne stypendium. Chłopak Henia jest całkiem zdolny, więc zdawał na naszą politechnikę. Byłby się dostał, gdyby nie konkurencja młodzieży z innych krajów unijnych. W końcu tam uczelnie też są przepełnione. Na razie jest na darmowym stażu w hipermarkecie. Ostatnio w mieście pojawiło się mnóstwo byłych rolników. Mówią coś o nierównej konkurencji, niskich dopłatach i limitach produkcyjnych. Nie wiem o co im chodzi, przecież mieli najwięcej zyskać na integracji. Do domu naprzeciwko wprowadziło się młode małżeństwo ? Tomek i Jacek. To bardzo wrażliwi ludzie, nawet starają się o adopcję. Pani kurator jest bardzo tolerancyjna i świeżo po aborcji, więc mają duże szanse. Niech Mamusia na razie siedzi na tej Białorusi, bo tu szaleje eutanazja, zwłaszcza, że ubezpieczalnia już o Mamusię pytała.
To tyle, bo idę po zasiłek. Będę go pobierał jeszcze dwa miesiące. Całuję mocno,
Zdzisiek
P.S. Niech mi Mamusia przyśle kilo szynki, ale takiej ze zwykłego prosiaka, bo te nasze świecą po nocach.
P.P.S. Niech Mamusia wyśle ten list swoim znajomym. Może za kilkanaście lat do mnie wróci. Wtedy Polski już pewnie nie będzie, ale w końcu będę obywatelem nowego euroregionu?
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
05 kwi 2010, 17:46
Pośmiejmy się
Wynaleziono maszynę przenoszącą podczas porodu część bólu z matki na ojca. Jedna para postanowiła ją wykorzystać. Kobieta rodzi i krzyczy. Lekarz przekręcił pokrętłem i przeniósł 10% bólu na ojca. Patrzy -kobiecie ulżyło, ale ojciec dalej się uśmiecha. No to dał 40% bólu na ojca.Kobieta już prawie rozluźniona, a ojciec dalej się uśmiecha. Zdziwiony lekarz dał 100% bólu na ojca. Kobieta zaczęła się uśmiechać, rozluźniła się już całkiem, zaś ojciec... dalej uśmiechnięty i zadowolony. Poród dalej przebiegał gładko. Po porodzie szczęśliwe małżeństwo wraca do domu. Patrzą, a pod klatką leżymartwy listonosz.
- Gdy jednocześnie ciągnie się za jądra oraz penisa - co pęknie na początku? - Struny głosowe.
Teoria stada bizonów Stado bizonów może poruszać się tak szybko jak najwolniejszy bizon. Kiedy myśliwi polują na bizony, to zabijają najpierw te z tyłu, czyli najsłabsze i najwolniejsze. Taka naturalna selekcja jest dobra dla stada jako całości, ponieważ ogólna prędkość i zdrowie całej grupy poprawia się poprzez regularną eliminację najsłabszych osobników. W podobny sposób ludzki mózg -może pracować tak szybko, jak jego najwolniejsze komórki. Nadmierne spożycie alkoholu, jak powszechnie wiadomo, zabija komórki mózgu. Naturalnie, najpierw atakuje najwolniejsze i najsłabsze komórki. W ten sposób regularne spożywanie alkoholu eliminuje najsłabsze komórki, sprawiając, że mózg pracuje szybciej i bardziej skutecznie. I dlatego właśnie zawsze czujesz się mądrzejszy po kilku drinkach.
Dwaj kolesie w kawiarni. - A wiesz Czesław, że każdy człowiek ma jakieś nawyki? - Taaa, naprawdę? A ja też mam? - Tak. Ty Czesław na przykład zawsze mieszasz herbatę prawą ręką. - No i co z tego? - A większość ludzi używa łyżeczki.
Operacja urologiczna. Pacjent leży na stole. Obok krząta się młoda pielęgniareczka. Wchodzi chirurg z rękami w sterylnych rękawiczkach. - Siostro proszę poprawić penisa... Uhm,dobrze, a teraz pacjentowi!
Mąż wraca z delegacji, wpada do domu, zagląda pod łóżko, do szafy, na balkon i nic, nikogo nie ma, podchodzi do żony, czule głaszcze ją po włosach z tymi słowami: - Starzejesz się, kochana...
____________________________________ "Kto cały czas ciężko pracuje, nie ma czasu zarabiać pieniędzy" - J. D. Rockefeller
07 kwi 2010, 13:53
Pośmiejmy się
Niedźwiedź z wilkiem spotkali się w lesie. Niedźwiedź: - A ty co taki rozradowany skaczesz po lesie? - Bo wiesz, tam na polance, lisica utknęła w rozgałęzionym pniu drzewa. To zasunąłem jej drąga raz i drugi... - O! To pójdę i ja! Też zasunę... Minęła godzina, znów się spotykają: - No i jak tam, misiu, zasunąłeś? - Ty wiesz, żadnego drąga na polanie nie znalazłem, to jej całą dupę szyszek napchałem...
07 kwi 2010, 19:23
Pośmiejmy się
Rakietą kosmiczną lecą na księżyc Niemiec i Polak. Patrzą z góry na ziemię, Niemiec mówi do Polaka: - Ale ci twoi rodacy to intelektualiści. Cały dzień przez lunety patrzą. A Polak na to: - To nie luneta... tylko nasi z gwinta piją.
Siedzą dwie blondynki w parku i jedna mówi -Wiesz co to znaczy I don't know? Druga się odzywa: -nie wiem, sprawdź w słowniku -słownik też nie wie.
- Wiesz po co teściowa ma jeden zwój mózgowy więcej od konia? - ? - Żeby nie piła wody z wiaderka, kiedy myje podłogę...
07 kwi 2010, 20:00
Pośmiejmy się
cieszmy się z nazwiska swego bo mogło być gorsze:)
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
13 kwi 2010, 21:20
Pośmiejmy się
Przychodzi gość do kumpla, widzi, że meble stoją jakoś inaczej: - Co się działo? - Brat poprzestawiał. - Feng shui? - Pijany był.
---------OooO---------
Reguły imprezowania. 1. Nie pluj pod stół. Tam też są goście. 2. Nigdy nie oznajmiaj na wstępie, że nie możesz wiele wypić, bo schlanie Ciebie stanie się ich najwyższym priorytetem w życiu. 3. Żegnając się z gośćmi, nie zapomnij zajrzeć pod stół. 4. Rano piją tylko arystokraci i degeneraci. 5. Rada dla gospodyni: butelka wódki nie tylko upiększa stół, ale i wzmaga walory smakowe wszelkich potraw. 6. Człowiek światły nigdy nie pije z gwinta, jeżeli pod ręką znajdzie się puszka po śledziach. 7. Ile by gości nie karmić, i tak się schleją. ---------OooO---------
- No i po co podarowałeś żonie taki drogi zestaw naczyń? - Stary... Teraz nie tylko nie zmusza mnie do zmywania, ale nawet zbliżyć się nie pozwala.
---------OooO---------
Karpow gra z amatorem w szachy. Ten po kilku ruchach stremowany pyta: - Mistrzu, jak się panu podoba moja gra? - No, niezła. Ale jednak wolę szachy ---------OooO---------
Polski góral pije wódkę z Japończykiem. W pewnej chwili rozochocony Japończyk wstaje i wali górala w pysk. - Co to było? ? pyta góral - Karate - odpowiada w swoim języku Japończyk. Mija kilka kolejek. Góral wstaje i wali Japończyka w pysk, tak że ten pada na ziemię. Po kilku minutach wstaje i łamaną polszczyzną pyta: - Yyyy, czo to było? Na co góral: - Zderzak od Toyoty.
---------OooO---------
Kacze Łapki, wioseczka koło Biłgoraja. Do starszawego już (czyli przed 50-tką) rolnika przychodzi jego sąsiad-rówieśnik. - Witoj, Leszku. - Witoj, Władziu. - Mom dla ciebie trzy nowiny... Pirwsa - jestem giejem! - O żesz, kurteczka jego mać! - Drugo - kocham cię, Lechu, już od podstawówki! - O żesz w pytkę, jego mać! A trzycio... Trzycio nowina?! - Jestem od ciebie silniejszy...
Dodano: 21 Kwi 2010 07:40 pm
Załącznik:
Ewolucja.jpg
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
19 kwi 2010, 20:10
Kącik Kulturalno-Patriotyczno-Etyczny
Załącznik:
Wulkan.jpg
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
21 kwi 2010, 20:36
Kącik Kulturalno-Patriotyczno-Etyczny
Wszyscy jesteśmy Polakami
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
21 kwi 2010, 20:47
Pośmiejmy się
Załącznik:
Polacy.jpg
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
22 kwi 2010, 04:30
Pośmiejmy się
Ach ten polski język
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
23 kwi 2010, 20:39
Pośmiejmy się
Dwie gospodynie stoją przy pralce: - Tak między nami... anal już próbowałaś? - pyta jedna. - Nieee, zadowolona jestem z Dosi...
- Z żoną zawsze trzymamy się za ręce. Jak puszczę, to zaraz robi zakupy...
Piękna wiosna, jadę sobie spokojnie dziurą, a tu nagle asfalt!
Przychodzi do sklepu RTV facet z reklamacją telewizora: - Siedziałem sobie przed telewizorem, grzebiąc gwoździem w uchu i nagle dźwięk wysiadł.
- Moja siostrzenica ma same piątki!Strasznie głupio wygląda jak się uśmiechnie.
- Co pragnie usłyszeć mężczyzna od kobiety? - Strasznie tu drogo... Może pójdziemy od razu do mnie, kochany?
Mężczyźnie łatwiej zrezygnować z dwudziestoletniego związku, niż ze związku z dwudziestolatką...
Wrócił strażak wrócił do domu i mówi do małżonki: - Słuchaj, mamy wspaniały system u nas w remizie. Kiedy zadzwoni pierwszy dzwonek, ubieramy nasze kurtki. Kiedy zadzwoni dzwonek drugi, zjeżdżamy po rurze na dół. Dzwoni trzeci dzwonek i wszyscy już siedzimy w wozie. Od dzisiaj chcę, żebyw tym domu obowiązywała podobna zasada. Kiedy powiem do ciebie "dzwonek pierwszy", masz się rozebrać. Kiedy powiem "dzwonek drugi", masz wskoczyć do łóżka. Kiedy powiem "dzwonek trzeci", zaczynamy całonocne igraszki! Następnej nocy wraca do domu i woła: - Dzwonek pierwszy! Żona rozebrała się do naga. - Dzwonek drugi! Żona wskoczyła do łóżka - Dzwonek trzeci! Zaczęli się kochać.. Po dwóch minutach żona woła: - Dzwonek czwarty! - Co to jest dzwonek czwarty? - Więcej węża, jesteś cholernie daleko od źródła ognia!
28 kwi 2010, 14:36
Pośmiejmy się
Przychodzi staruszka do banku, podejmuje wszystkie pieniądze z konta. Wychodzi. Po pięciu minutach wraca i znów wpłaca całą kwotę na swój rachunek. Pracownik banku pyta ją po co to robiła, na co babcia: - A, z wami to nic nie wiadomo! Przeliczyć musiałam...
---------OooO---------
Definicja czasoprzestrzeni: Na początku kobieta wymaga coraz więcej czasu, a z czasem przestrzeni.
Dodano: 01 Maj 2010 01:50 pm
Majorka, lotnisko. Z samolotu wysiada "nowy Ruski" obwieszony złotem i pilnowany przez dwóch goryli. Na ramieniu niesie narty. - Przepraszam, ale szanowny pan chyba się pomylił - zwraca mu uwagę pracownik lotniska - Tu u nas, na Majorce, jest gorąco, tu nie ma śniegu. Rosjanin uśmiecha się cynicznie. - Spakojno, grażdanin, mój śnieg przyleci następnym.
30 kwi 2010, 04:08
Pośmiejmy się
No to ja też coś dorzucę:
- Jaka jest różnica pomiędzy żabą a blondynką? - taka że żaba jeszcze kuma.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników