Teraz jest 06 wrz 2025, 13:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Zarobki US - początki pracy 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Zarobki US - początki pracy
kasia1982                    



Do urzędu do którego składam dok. dzwoniłam, i dowiedziałam się że konkretnej stawki czy też mnożnika nie poznam bo zarobki są zróżnicowane i kwestia tego, co sobie wynegocjuję na rozmowie.
Pozdrawiam

P.S. papiery i tak wyślę i zobaczymy ja się losy potoczą.
chyba że już ktoś jest ustawiony....to inna kwestia

:):)

Nigdzie nie jest lekko.
Cuda jak sie okazuje są ale tylko w przedwyborczych obietnicach.  :P

Młody, po studiach, więc harować musi

Praca od świtu do nocy, wykorzystywanie do załatwiania prywatnych spraw i wszystko to za darmo.

Tak w Polsce na niektórych aplikacjach szkoli się przyszłych adwokatów i radców prawnych. Jutro rząd będzie próbował przyjąć ustawę otwierającą szerzej zawody prawnicze, co może zapobiec nieprawidłowościom. Ale co z innymi zawodami, w których wykorzystuje się stażystów?

Młodzi prawnicy godzą się na pracę w złych warunkach, bo chcą zdobyć togę prawnika. Absolwentów jest zbyt dużo, więc prawnicy przyjmujący aplikantów mówią, że nie są w stanie wyszkolić na odpowiednio wysokim poziomie wszystkich chętnych.

Absolwentom może pomóc rządowy projekt, który ma sprawić, że prawników w Polsce będzie więcej, a ich usługi staną się dostępne dla wszystkich. Nowe przepisy skracają czas aplikacji, a dla tych, którzy jej nie zrobią, otwierają inną ścieżkę dojścia do zawodów adwokata lub radcy prawnego. Wystarczy po studiach pracować jako doradca prawny i po pięciu latach zdać egzamin. Alter natywą dla aplikacji będą też studia doktoranckie.

Wiceminister sprawiedliwości Jacek Czaja słyszał o wykorzystywaniu młodych prawników, ale odsyła do władz kor poracji prawniczych. Naczelna Rada Adwokacka zapowiada doraźne kontrole aplikacji u adwokatów.

? Czytałam o przypadkach wykorzystywania ? przyznaje pre zes NRA Joanna Agacka-Indecka. Ale odrzuca też zarzut, że młodzi harują za darmo. Kiedyś były dla nich niewysokie pensje, ale skasowało je PiS, gdy próbowało otwierać dostęp do kor poracji. W zamian wprowadzono kilkutysięczne opłaty za aplikacje.

? To prawda, że aplikantom może nie wystarczać na życie. Ale lekarze też mają dar mowe specjalizacje. To liberalny rynek. Zawsze można znaleźć dodatkową pracę zarobkową ? podpowiada prezes Agacka-Indecka.
Autor: Mariusz Jałoszewski

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


26 sty 2010, 22:30
Zobacz profil
Znawca

 REJESTRACJA04 lut 2008, 18:11

 POSTY        120
Post Zarobki US - początki pracy
kasia1982                    



Dzięki Supersaper za cenne rady, tylko że ja akurat pracuję na jednym z tych cięższych stanowisk w samorządzie i też się zajmuje podatkami więc uroki tej pracy poniekąd znam. A prawdą jest, że pod murem nie stoję i poszukuję lepiej płatnej-rozwojowej (choć z tym rożnie bywa) pracy.
Do urzędu do którego składam dok. dzwoniłam, i dowiedziałam się że konkretnej stawki czy też mnożnika nie poznam bo zarobki są zróżnicowane i kwestia tego, co sobie wynegocjuję na rozmowie.
Pozdrawiam

P.S. papiery i tak wyślę i zobaczymy ja się losy potoczą.
chyba że już ktoś jest ustawiony....to inna kwestia

:):)


Negocjacje? Coś nowego... Byłem na kilku konkursach (usiłuję zmienić pracę) i za każdym razem było krótko: "na tym stanowisku to wynagrodzenie wynosi kwotę xxx. Więcej pan nie dostanie."


27 sty 2010, 09:00
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA14 sie 2007, 20:56

 POSTY        330
Post Zarobki US - początki pracy
Kasiu 1982, nie wiem jak szczodrą ręką dysponuje NUS w Głogowie, ale jeżeli jest podobnie jak u mnie - a będziemy sąsiadami :) i wiek mamy zbliżony, a do tego też zaczynałem w PCC - to myslę, że min. 1.800, a max. 2.200 zł. Na więcej raczej nie ma co liczyć, oby  nie było mniej. Jak zaczynałem, a było to 5 lat temu i po odbytym stażu w tym samym urzędzie, a wcześniejszym ukończeniu studiów (humanistycznych) , dostałem 1.600 zł brutto i referenta. Teraz mam samodzielne stanowisko, inspektora i po włączeniu "podwyżki" z tytułu wartościowania, 2.300 brutto. Przez te 5 lat coś tam mi więc podwyższyli. Niestety, teraz już mogę liczyć tylko na stażowe...

Kasiu1982 - masz konkretne wykształcenie, doświadczenie w podatkach, jeżeli wspomniany przedział Ci nie przeszkadza (i wystarczy Ci on przez dłuższy czas, jeśli nie na wieczność) i nie straszne Ci bycie "złodziejem", "pasożytem społecznym", "nierobem", chamem" itp. (a wręcz przeciwnie - nieobce Ci jest bycie miłym, uprzejmym, dyspozycyjnym i ... otwartym na strumień rosnących obowiązków), to składaj papiery. Zawsze możesz spróbować swych sił w mianowaniu, a jak nie, to po zdobyciu 2-3 lat praktyki w skarbówce, ruszaj z papierami na rynek prywatnych przedsiebiorców lub sama załóż jakąś działalność. Pracodawcy gardzą nami w ramach pracy, ale potrafią docenić jako własnych pracowników (znajomość materii/znajomości w urzędzie). Nie chcę tu nikomu z "odeszłych" urągać, wszak wiadomym jest (i wciąż pewnie praktykowanym i akceptowanym), że inaczej potraktuje się byłą koleżankę, a inaczej nieznajomego. Tylko ważne, daj sie poznać w urzędzie z dobrej strony. Powodzenia!


27 sty 2010, 11:37
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 lut 2008, 20:06

 POSTY        468
Post Zarobki US - początki pracy
Hmmm...
Naiwność ludzka..
Kilkanaście lat temu w mojej instytucji premie kwartalne wynosiły 300 zł a w Urzędzie Skarbowym 3 000 zł.
Uważałam, że zarabiam marnie. Kilka lat nie pracowałam. Uzupełniłam wykształcenie i ciągle pamiętałam, że w US dobrze płacą - bo przecież państwo musi dbać o tych co zajmują sie podatkami.
Nie wiem w końcu jakim cudem, bez znajomości, dostałam pracę w urzędzie.  
Ale kilka lat temu w urzędach juz dobrze nie płacili. I w dodatku współpracownicy "z zasługami" zarabiali dużo więcej.

I znowu, o naiwności, pomyslałam - oskarżyciel skarbowy, warunki spełniam, samodzielne stanowisko zarobki większe..

Jak napisałam.... o naiwności..


27 sty 2010, 13:55
Zobacz profil
Znawca

 REJESTRACJA04 lut 2008, 18:11

 POSTY        120
Post Zarobki US - początki pracy
Barbarka                    



Hmmm...
Naiwność ludzka..
Kilkanaście lat temu w mojej instytucji premie kwartalne wynosiły 300 zł a w Urzędzie Skarbowym 3 000 zł.
Uważałam, że zarabiam marnie. Kilka lat nie pracowałam. Uzupełniłam wykształcenie i ciągle pamiętałam, że w US dobrze płacą - bo przecież państwo musi dbać o tych co zajmują sie podatkami.
Nie wiem w końcu jakim cudem, bez znajomości, dostałam pracę w urzędzie.  
Ale kilka lat temu w urzędach juz dobrze nie płacili. I w dodatku współpracownicy "z zasługami" zarabiali dużo więcej.

I znowu, o naiwności, pomyslałam - oskarżyciel skarbowy, warunki spełniam, samodzielne stanowisko zarobki większe..

Jak napisałam.... o naiwności..


Heh, doskonale Cię rozumiem - oskarżyciel, samodzielne stanowisko, zarobki? Ech... W granicach podanych w tym topiku dla referenta czy starszego referenta... Żenada. Możliwość podwyżki zerowa...


28 sty 2010, 08:23
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA01 lip 2009, 08:18

 POSTY        33

 LOKALIZACJAświętokrzyskie
Post Zarobki US - początki pracy
Z tymi zarobkami "dawniejszymi czasy" różnie bywało. Zawsze byli równi i równiejsi. Gdy rozpoczynałem pracę w US 9 lat temu jako referent na 1/2 etatu w teorii bo i tak miałem "prikaz", ze względu to na zaświadczenia to na sezon pitowy, siedzieć 8 godzin 5 dni w tygodniu, bez dodatkowego wynagrodzenia  a jedynie z możliwością odebrania dni wolnych "kiedyś tam w przyszłości"  :sex: . Za to otrzymywałem całe 370 zł. netto miesięcznie i jakieś 600 zł. netto premii kwartalnie. Ale jakie fajne towarzystwo spotkałem w swym US, tego na kasę nie przeliczysz :rolleyes:  :piwo:

____________________________________
"Było dobrze, jest lepiej ale lepiej żeby znowu było dobrze"


28 sty 2010, 09:28
Zobacz profil
Nowicjusz
Własny awatar

 REJESTRACJA02 lut 2010, 17:44

 POSTY        1
Post Zarobki US - początki pracy
Witam,
mam 2600 brutto. 4 lata w skarbówce. Zapieprz niemiłosierny, mobbing, ludzie zwalniają się jedno po drugim nawet nie mając drugiej pracy. Nie mam odwagi zrezygnować trzeba z czegoś żyć nie. Nie wiem jak długo wytrzymam, jako motywację oferują pracę jak widza ze sobie radzisz to tez Cię nagrodzą pracą. Także zastanów się czy chcesz pracować w skarbówce. No chyba ,że na stanowisku kierowniczym ...


14 mar 2010, 16:54
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 lis 2006, 01:10

 POSTY        76
Post Zarobki US - początki pracy
mazowsze miasteczko poniżej 100 tys. kierownik 5200 brutto


16 mar 2010, 11:49
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA14 lut 2010, 22:35

 POSTY        11
Post Zarobki US - początki pracy
Kochana z takim wykształceniem  to szkoda Cię do US,ja po 25 latach pracy sumiennej z wyższym wykształceniem 2200,00 na rękę, z czego tu żyć, "górka" oczywiście sobie nie żałuje,zwykły robol to do pracy a nie do nagród,a jeszcze najlepiej jak byś pracowała 24 na 24 to i tak żadnej pochwały.


16 mar 2010, 22:54
Zobacz profil
Nowicjusz
Własny awatar

 REJESTRACJA05 sie 2009, 15:28

 POSTY        1
Post Zarobki US - początki pracy
ja dopiero zaczęłam swoją pierwszą pracę w US mam 2250zł mnożnik 1.2  ile ok. powinnam dostać na rękę?


17 mar 2010, 06:14
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 lut 2008, 20:06

 POSTY        468
Post Zarobki US - początki pracy
W  internecie są strony oferujące kalkulatory brutto-netto.
Ja z ogólnym stażem 15, w tym 5 w skarbowości i 2 na samodzielnym też mam tyle zasadniczego. Różni nas moje stażowe i moje doświadczenie, umiejętności i moja odpowiedzialność. :zly1:


17 mar 2010, 07:53
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Zarobki US - początki pracy
Nie wiem gdzie to wrzucić. Wydaje mi sie, że to właściwe miejsce. Najwyżej admin albo któryś mod niech to przerzucą w inne. Albo utworzą nowy topik.

Płace nie są tajemnicą firmową

Lubimy wiedzieć, kto ile zarabia. Z przyjemnością czytamy plotki na temat horrendalnych dochodów gwiazd i polityków, ale sami bardzo niechętnie i z dużymi oporami, przyznajemy się, ile zarabiamy. Nasze płace to jedna z najbardziej tajemniczych sfer życia społecznego. Temat tabu w towarzystwie. Czy to ma sens?

Warto zadać sobie takie pytanie, gdyż żyjemy w wolnym i coraz bardziej otwartym społeczeństwie. W świecie, w którym wymieniamy się technologiami, ostrzegamy o zagrożeniach, bez problemu możemy się dowiedzieć, ile który kraj ma czołgów czy samolotów bojowych. Największe państwa świata wymieniają się informacjami o zasobach broni jądrowej, a my boimy się mówić, ile zarabiamy. W życiu społecznym, politycznym i gospodarczym wszyscy jesteśmy zwolennikami jawności, przejrzystości i otwartości. Nie obawiajmy się zatem jawności wynagrodzeń.

Wszystkim, którzy w badaniu "Polski Dziennika Łódzkiego" zdecydowali się ujawnić swoje płace, należy się więc uznanie. Szczególne tym, którzy odważyli się podać również swoje dane personalne, a nawet załączyć zdjęcie. To wyraz odwagi cywilnej i dowód, że można ujawnić płace bez żadnej szkody dla siebie i firmy, w której się pracuje.

Liczne komentarze czytelników pod publikowanymi w internecie przez "Polskę Dziennik Łódzki" artykułami o zarobkach Polaków i listami płac są dobitnym potwierdzeniem, że ten temat bardzo nas obchodzi. Jednocześnie dowodzą, jak bardzo jesteśmy spragnieni sprawiedliwości w płacach i jak mało wiemy na temat zasad wynagradzania. Obrazują też, że nie potrafimy otwarcie, partnersko i rzeczowo rozmawiać o pieniądzach.

A powinniśmy.
Płace nie muszą być źródłem konfliktów miedzy pracownikiem i pracodawcą, choć wydawać się może, że mają oni sprzeczne interesy. Pracodawca oczekuje bowiem od pracownika jak największej wydajności, a chciałby mu zapłacić jak najmniej. Idealnie dla pracownika byłoby zaś jak najmniej pracować i dużo zarabiać. Te dwa punkty widzenia nie są wcale sprzeczne! Pogodzić je może dobry system wynagradzania. Przecież w interesie obu stron leży, aby przedsiębiorstwo dobrze prosperowało, a pracownicy byli efektywni i zadowoleni. Jeżeli firma jest w dobrej kondycji - pracownicy mają zatrudnienie i poczucie bezpieczeństwa. Pracują więc wydajnie, a wówczas przedsiębiorstwo rozwija się i podnosi płace.

To nie utopia!
Aby doprowadzić do takiego stanu rzeczy, musimy nauczyć się rozmawiać o pieniądzach. Wszyscy - i pracodawcy, i pracownicy. Trzeba wreszcie obalić społeczny mit, że wynagrodzenia powinny być tajne. Niektóre firmy traktują je jako podlegające ochronie przez ustawę o danych osobowych. Przecież to nonsens.

Płace nie są ani tajemnicą państwową, ani przedsiębiorstwa.
Może nią być technologia produkcji czy szczegóły konstrukcji maszyn. Ujawnienie ich może narazić firmę na straty. Ale jawność płac? Czy zmniejszy konkurencyjność produktów firmy, obniży jej reputację wśród klientów? Oczywiście, że nie.

Spoglądając na problem z modnego ostatnio punktu widzenia społecznej odpowiedzialności biznesu, twierdzę, że będzie dokładnie odwrotnie. Gdy pracownicy, klienci i społeczeństwo będzie wiedziało, że płace w danej firmie są sprawiedliwe, jej prestiż zdecydowanie wzrośnie. To zaś przełoży się na wzrost klientów czy sprzedaży. A przecież o to właśnie chodzi.

Kazimierz Sedlak, dyrektor  Sedlak&Sedlak dla ?Polski?
http://biznes.onet.pl/nasze-zarobki-pow ... rasa-detal


Kilka opinii:



Składam CV, dostaje "zaproszenie" na rozmowe, pytam jaka płaca? Tajemnica. Nie idioci?
~wyspiarz



Pracuję w Londynie. Tu do każdej oferty podaje się...wynagrodzenie. I obie strony zadowolone.
~Darek



Pracodawca nieuczciwy lub oszust, zawsze...ukrywa wielkość wynagrodzeń! ~Marta



jawma lista płac w zakładzie ujawnia nepotyzm i dyskryminacje wiec pracodawca woli jak jest tajna
~mj
      


Jawne zarobki to były w PRL ale jak solidarnościowa szlachta dorwała się do władzy i złodziejstwa od razu je utajniła ...~oświecajaca was...



od zawsze dziwiło mnie to w "nowej" Polsce zawsze temat ten był tajemnicą. ~jóreq ogureq



JAK BĘDĄ JAWNE TO BĘDZIE TO POWÓD DO NIENAWIŚCI INNYCH!!!! Pracuje u mnie w dziale 10 osób, ja ~ha



Z racji wieku przeżyłem lata kiedy wszystkie zarobki były jawne a listy z premiami wywieszano w gablotkach zakładowych,a ...~emeryt



Ja dziękuję przyszłemu pracodawcy, gdy nie chce...podać ile mogę zarobić. Na pewno oszust.
~kucharz



Jeśli ktoś jest przeciwny jawności wynagrodzeń to znaczy że ża coś do ukrycia.~alf



W mojej firmie "niewidzialna ręka" porozmieszczała w różnych miejscach wykaz wypłat  czyli kto ile dostaje. Zrobił się nielichy szumek bo okazało się (jak zwykle) ze ci co darli się ze zarabiają za swoją harówkę grosze brali najwięcej. szefostwo miało nielichy problemik bo część ludzi tak zabulgotała się ze poskładała pisemka o zwolnienie. Okazało się ze u konkurencji dostawali by dwa razy tyle. Sprawa zaczęła robić się poważna na tyle że kilka osób odeszło i jak to bywa za nimi poszli inni czyli podania o zwolnienie. Szefostwo dalej nie widziało problemu bo ponoć nie ma ludzi nie zastąpionych. Przyjęto do pracy innych. Lecz ci inni nie mieli od kogo się nauczyć i wdrożyć. Ci z dużymi zarobkami poczuli się zagrożeni. I tak w ciągu roku bratobójcza wojna doprowadziła do upadku dobrej firmy. Konkurencja skorzystała i rozwinęła skrzydła. Jak później się okazało ci co tak biadolili że zarabiają malusio to pocioty właścicieli. Też odeszli. ...~Bronko



PŁACE DZIWNE we wszystkich panstwach skandynawskich place sa jawne od dolu az do króla i nie ma z tym problemu kazdy obywatel moze wejsc na strone internetowa i sprawdzic ile x zarobil w roku takze policja ma dostep i przewinienie jest zroznicowane (jesli ktos zarabia wiecej placi wiekszy mandat by odczul kare nalozona) tylko u nas (w Polsce)jest z tym problem ciagle grupy elit zaparli sie rekami i nogami
PYTAM WIEC???? co ma ukrywac pracownik ktory zarabia 1300zł..  ~LOL  



Autor nie rozumie chyba, że wysokość wynagrodzeń nie jest tajemnicą pracodawcy (firmy), ale tajemnicą pracownika. Tak mówi ustawa o ochronie danych osobowych. I bardzo dobrze. Nie życzę sobie żadnych zmian, tylko i wyłącznie w interesie zaspokojenia ciekawości gawiedzi. Każdy pracownik może podać wysokość swoich wynagrodzeń,  bo to każdy z nas wybiera, czy chce korzystać z ochrony w tym zakresie. I niech tak będzie zawsze, amen.  ~observator  



Przestań z tą ochroną danych, to kpina. Wszyscy wszystko o ...
... nas wiedzą i tak. Poszukując pracy ludzie wysyłają do różnych firm swoje dokumenty z różnymi danymi. Co się potem dzieje z tymi dokumentami, gdy firma nawet ...~amrek


A jeśli jest zakaz podawania swoich własnych wynagrodzeń innym współpracownikom, to jest zgodne z prawem???? Pracodawca ma prawo zakazać mówienia pracownikom o wysokości swoich pensji czy premii?????
Jak jest w Waszych urzędach??

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


21 mar 2010, 12:08
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA23 paź 2006, 14:50

 POSTY        56

 LOKALIZACJAz końca świata
Post Zarobki US - początki pracy
Badman                    



A jeśli jest zakaz podawania swoich własnych wynagrodzeń innym współpracownikom, to jest zgodne z prawem???? Pracodawca ma prawo zakazać mówienia pracownikom o wysokości swoich pensji czy premii?????
Jak jest w Waszych urzędach??


Polecam treść  http://www.poradaprawna.pl/index_pytani ... a&id=36627 i pismo  http://forumprawne.org/attachments/praw ... _00000.jpg.


21 mar 2010, 13:07
Zobacz profil
Amator
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 gru 2007, 18:13

 POSTY        24
Post Zarobki US - początki pracy
mmm wrzuć pismo gdzieś gdzie nie jest wymagane logowanie.

____________________________________
"Każdy kilogram obywatela z wyższym wykształceniem szczególnym dobrem narodu"


21 mar 2010, 18:27
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 51 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron