ale problem...temat bez sensu...

problem dość dziwnie naświetlony. Jeżeli teren należy do US to słusznie go zabezpieczono w ten sposób. Czy inny właściciel pozwoliłby na brak zabezpieczenia własnego terenu???

Bez sensu to jest furtka w ogrodzeniu, która ma być cały czas otwarta. Po co płot po co furtka?

Ciekaw jestem z czyich środków został zbudowany,przydałoby sie troche wyjaśnień.Budowniczy płotu aż przeklinali,żeb muszą sponsorować urząd.Jeżeli w ogóle podatnik prowadzący działalność może sponsorować fiskusa.Niejasności jest wiele.Płot jest kościa niezgody oraz sposób jego finansowania.Też bym chciał tak sobie zasponsorować   i ułożyc sie z organem podatkowym by mieć abolicję.Może to nowa metoda na sukces PONaczelnika?
______________________
Pkt 8 regulaminu... Nadir

Artykuł wpadł w moje ręce przypadkowo. Wrzuciłem na forum bo wydawało mi się dziwne, że ktoś kto powinien być rozsądny, myśleć realnie, stawia płot, który odgradza, utrudnia przejście ludziom. Nie dziwiłbym się temu gdyby cała posesja była ogrodzona. Wiadomo, teren U.S. ogrodzony np. na parking strzeżony czy coś podobnego.
Jednak nie wiedziałem, że w tym wszystkim chodzi o łamanie prawa.