Nie wiem jak kto, ale ja jestem od jutra do 20 grudnia na 12-dniowym dodatkowym urlopie wypoczynkowym  

Szczęściarz...

Czyli (bo nie wiem czy dobrze to zrozumiałem) jeżeli prawo do dodatkowego urlopu nabywa się po 5 latach pracy, a do stażu liczonego do tego urlopu wlicza się zatrudnienie w jednostkach samorządu terytorialnego, to jeżeli w sumie w us i takiej jednostce przepracowałem 7 lat to należy mi się w tym roku dodatkowo 3 dni?

Prawo do dodatkowego urlopu nabywa się po 5 latach pracy w administracji publicznej, do której zalicza się też JST. Zatem moim zdaniem - TAK, należy Ci się w tym roku 3 dni dodatkowego urlopu  

Hehe
Dzięki
Tak myslałem - ciekawe tylko co na to moje kadry i szefostwo ]:->

Witam !!!
Mam pytanie a co z dodatkowymi zajęciami zarobkowymi urzędnika na które musi uzyskać zgodę Dyrekcji. Czy kwalifikuje się pod to umowa najmu np. mieszkania ?

Przychody z najmu nie są chyba "zajęciem zarobkowym" Przecież mianowano nas na urzędników, a nie franciszkanów...

I tutaj może być problem!
Zależy jak pojęcie "zajęcie zarobkowe" rozumie przepis prawa.

Np. według ustawy o Policji
Pytanie:
Czy w świetle przepisów ustawy o Policji przez "dodatkowe zajęcia" należy rozumieć także np. jednorazową umowę zlecenia lub jednorazową umowę o dzieło?
Odpowiedź:
Ograniczenia podejmowania dodatkowych zajęć przez funkcjonariusza policji podyktowane jest szczególnym charakterem tego zawodu i jego znaczeniem dla prawidłowego funkcjonowania państwa. Dlatego nie ma w tym przypadku miejsca na interpretowanie "zajęć" w sposób dający funkcjonariuszom policji swobodę w działaniach zarobkowych podejmowanych bez wiedzy przełożonego. Wprost przeciwnie, interpretacja tego zwrotu obejmować powinna wszelkie formy zatrudnienia, w tym na podstawie umów o dzieło czy zlecenia.

Według ustawy z dnia 16 grudnia 1972 r. o podatku obrotowym
§ 1. 1. Za zajęcia zarobkowe (....) uważa się
działalność adwokatów, inżynierów, budowniczych, techników budowlanych, geodetów, tłumaczy, lekarzy, lekarzy weterynarii, lekarzy dentystów, uprawnionych techników dentystycznych, techników dentystycznych, felczerów, położnych, pielęgniarek, agentów, osób wykonujących zlecenia doraźnego pośrednictwa oraz osób zajmujących się wytwórczością ludową i artystyczną, jeżeli działalność ta nie podlega przepisom o podatku od wynagrodzeń.

Według RPO:
Urzędnik państwowy nie może podejmować dodatkowego zatrudnienia bez uzyskania uprzedniej zgody kierownika urzędu, w którym jest zatrudniony. Zgoda taka dotyczy jednak zatrudnienia w ramach stosunku pracy, a nie każdego zajęcia zarobkowego - uważa Rzecznik Praw Obywatelskich.

Ustawa o sc nie precyzuje tego pojęcia.
Według mnie wynajem to nie "zajęcie"!

A np. wg rozporządzenia Ministra Przemysłu i Handlu (z 1947 roku) zajęcie zarobkowe to:

 - o widzę, że zaczynasz dostrzegać minusy statusu USC, o których tak łatwo zapomnieć przed egzaminem.

Najem nie jest "zajęciem zarobkowym" tak jak i nie jest nim otrzymanie spadku czy darowizny ani rzecz jasna sprzedaż nie mająca charakteru dz.gosp. (np. swojego starego samochodu). USC nie wolno podejmować dodatkowego zatrudnienia. Nie wolno także  wykonywać "zajęć zarobkowych". Chodzi tu o wszelkie inne  umowy, na podstawie których USC coś robi za kasę (np. wykonuje dzieło). Sformułowanie jest, jak na nasz parlament przystało, mocno niejasne i zawiłe, bo nikt od posłów nie wymaga umiejętności jasnego formułowania zdań.
Reasumując chodzi tu o powstanie takiego stosunku między USC a osobą (bądź firmą) X, na podstawie której USC zobowiąże się do zrobienia czegokolwiek (wykonania dzieła, wykonania określonej pracy itp.) w zamian za kasę od osoby X. Chyba słusznie ustawodawca uznał, że może to być furtką do obchodzenia przepisów lub nawet mieć znamiona korupcji.
"Zajęciem zarobkowym" będzie rzecz jasna prowadzenie przedsiębiorstwa własnego lub w formie spółki osobowej.
Nie do końca pozostaje wyjaśniona sprawa powstania stosunku w której w zamian za wykonanie określonej czynności USC otrzymuje "świadczenie wzajemne" lub nie otrzymuje nic. Moim zdaniem, w tym drugim przypadku (free) USC nie musi ani uzyskać zgody Dyr. Gen. ani nawet go informować o samym fakcie takiego zajęcia (choć spotkałem się ze zdaniem przeciwnym - jednak odmówiono mi uzasadnienia tego stanowiska).

W przypadku skarbowców właściwy DG = kierownik jednostki, co wynika z art. 25 ust. 9 ustawy. MF pokpiło sprawę w trakcie prac nad ustawa o SC i cała skarbówka ma tylko jednego DG - w MF. Pogarsza to w wielu sprawach sytuację pracowników skarbówki w stosunku np. do urzędów wojewódzkich - ale to temat na inny post.

Swego czasu RSK poruszyło ten problem w zapytaniu do Szefa SC. Nie wiem czy jest odpowiedź - jeśli tak proszę o jej opublikowanie bo sprawa jest bardzo istotna.

Nadal nie mogę zalogować się na stronie KSAP.
Na stronie
http://www.dsc.kprm.gov.pl/aktualnosci. ... 9&look=294
też nie widzę żadnych informacji na ten temat.
Maila nie mogę odebrać, bo wysłałem go z urzędowego adresu.
Jeśli ktoś będzie miał jakieś informacje dot. "oficjalnych" zdjęć, to mam nadzieję, że podzieli się z wszystkimi. Prawda?

W ubiegłym roku pojawiły się dopiero po około 2 tygodniach od mianowania, ale na stronie SC, więc czekamy

No tak!
Zapomniałem   że przecież muszą je najpierw wywołać.
A po wywołaniu - jeszcze utrwalić  

Co do zajęć dodatkowych czy to umowa o prace czy umowy zlecenia czy o dzieło to sprawa wydaje się jasna.
A co sądzicie o byciu udziałowcem sp z o.o. i posiadanie np. 90 % udziałów i nie bycie w zarządzie. Na podstawie przytoczonych artykułów nie widzę przeciwwskazań

No i jeszcze przefiltrować pod względem merytorycznym, żeby w obieg nie puścić zdjęcia na którym np. ktoś ziewa