Faktycznie, powinniśmy sobie byli opracować wcześniej jakiś znak rozpoznawczy    Ciekaw jestem tych "oficjalnych" zdjęć i zasady na jakiej będą udostępniane - może każdy mianowany dostanie odgórnie login i hasło...?

Na tych zdjęciach też się odnalazłam

I ja też siebie odnalazłam, ale to tylko dzięki temu, że wiedziałam, gdzie szukać Póki co - kserokopię aktu mianowania zostawiłam w kadrach, samym dokumentem się pochwaliłam kolegom (typowa reakcja: "to jest twoje drugie imię!?!?!", a dodać trzeba, że imię nie jest wcale niezwykłe). Czekam na rozwój wydarzeń, tj. ciekawa jestem, kiedy wypłynie kwestia tegorocznego dodatkowego urlopu. Ale może niepotrzebnie się tym emocjonuję - zobaczymy

Znak rozpoznawczy był zaproponowany: gazeta w lewej ręce
Wysłałem dzisiaj maila z zapytaniem o dostęp do zdjęć, bo nie mogłem się zalogować na stronie KSAP.


Ten z aparatem za tą blondynką przed mną, która mi widok zasłaniała:

No co Ty? Ty myślisz, że to się da zrobić tak szybko ? Przecież byłoby to szybsze niż SZYBKI PIT, a to przecież nie uchodzi!  

No to jesteśmy tymi urzędnikami.  

A ja jestem ciekaw nowej umowy o pracę...

Czyżbyś liczył na jakąś podwyżkę?  

To się nie doczekasz  
Zapomniałeś już, że od dziś nie masz umowy o pracę?

No właśnie-napiszcie coś więcej jak to u Was wygląda, bo z tego co wiem moja kadrowa nie ma zamiaru wręczać mi nic nowego poza dokumentem przyznającym I stopień służbowy. Czy sam akt mianowania doręczony pracodawcy wystarczy, czy też powinna być jakaś nowa umowa ( nie mówię, że o pracę ) z powołaną inną podstawą podjęcia pracy? W końcu z aktu mianowania nie wynika tak naprawdę gdzie się pracuje...

Ja właśnie otrzymałem I stopień służbowy wraz z gratulacjami. I informacją na intranecie...
Teraz już wiem dlaczego "urywają" się do mnie te telefony z gratulacjami!
Umowa o pracę już nie obowiązuje - od dzisiaj obowiązuje mianowanie.

Co do kwestii "tegorocznego dodatkowego urlopu".
Art. 105. 1. ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (Dz. U. z dnia 23 grudnia 2008 r. nr 227, poz. 1505)
Urzędnikowi służby cywilnej przysługuje corocznie dodatkowy urlop wypoczynkowy w wymiarze wynoszącym po 5 latach zatrudnienia w służbie cywilnej 1 dzień. Urlop ten wzrasta z każdym rokiem pracy o 1 dzień aż do osiągnięcia 12 dni.

Nie widzę tutaj (ani nigdzie dalej) mowy o jakimś proporcjonalnym wymiarze urlopu. Przy maksymalnym wymiarze czyli 12 dniach nie byłoby problemu z jego podziałem. 12:12=1 Przy 6 dniach - pół dnia. Ale jak go podzielić przy 5 czy 7 dniach?
5/12 i 7/12 dnia?!
A przy 1 dniu urlopu 1/12 dnia? Czyli 40 minut??!!  

Szczerze mówiąc to mile widziałbym jakikolwiek dowód uznania za pracę włożoną w podniesienie własnych kwalifikacji  

W dowód uznania dostaniesz dodatek służbowy i zawiść kolegów. Na nic więcej bym nie liczyła...

To już dostałem wcześniej, zaraz po ogłoszeniu wyników     Na szczęście nie u każdego pojawił się taki objaw...