Teraz jest 05 wrz 2025, 23:58



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 227 ]  idź do strony:  1, 2, 3, 4, 5 ... 17  Następna strona
Mobbing w skarbówce 
Autor Treść postu
Własny awatar
Post 
To dziwne, ale na ten temat w ogóle nie ma tu dyskusji, tylko suche informacje. Na starym forum ostatni komentarz był z 22 grudnia 2005 roku. Czyli rok temu.
Czyżby w us-ach, uks-ach czy is-ach nie było mobbingu? Czy jest, a tylko ludzie boją się o tym głośno mówić?
A może by tak założyć na forum czarną księgę mobberów? Bez podawania nazw urzędów. Tylko imiona i nazwiska.


Ostatnio edytowano 13 lut 2007, 20:11 przez Zeta, łącznie edytowano 1 raz



10 gru 2006, 18:42
Fachowiec

 REJESTRACJA20 paź 2006, 18:38

 POSTY        1181
Post 
Dyskusja przeniesiona z "Przepisów i interpretacji z prawa pracy".

Link do starego forum: <a href="http://www.skarbowcy1.home.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=89&sid=3ee1391b8a758eed4db9f7c1a563c569" target="_blank">mobbing -></a>


10 gru 2006, 19:56
Zobacz profil
Własny awatar
Post 
Mobbing czyli etat w piekle

Współczesne firmy nazywane są często fabrykami stresu, ponieważ 12 milionów mieszkańców UE codziennie jest szykanowanych, zastraszanych i poniżanych w miejscach pracy. Wg sondażu Wirtulanej Polski, prawie 60% z nas zetknęło się z mobbingiem w miejscach pracy, a ofiarami szykan przełożonych są najczęściej kobiety. Termin mobbing wprowadzono dopiero pod koniec lat 80-tych ubiegłego stulecia, chociaż samo zjawisko jest "stare jak świat". Według Międzynarodowej Organizacji Pracy, mobbing, to obraźliwe zachowanie, poprzez mściwe, okrutne, złośliwe lub upokarzające usiłowanie zaszkodzenia jednostce lub grupie pracowników. W skrócie, mobbing oznacza psychiczne dręczenie pracownika.

Fabryki stresu
Zjawisko mobbingu nasiliło się we współczesnych firmach, które dbają głównie o maksymalny zysk i efektywność, a nie obchodzi ich samopoczucie pracowników. Wielu szefów, z kierowników i koordynatorów, zmienia się w ekonomów, a ich pejczem do poganiania stają się groźby, obelgi, zastraszanie i psychiczny terror. O firmach, stosujących takie metody mówi się, że są fabrykami stresu. A to przecież nie służy nikomu, ani niczemu.
Dlaczego więc tak się dzieje? Czy taki szef faktycznie troszczy się o dobro i zyski firmy? Przecież poganiany i bezustannie besztany pracownik pracuje mniej wydajnie. A może właśnie o to chodzi? Może szef ma jakiś osobisty interes w tym, żeby terroryzowany pracownik sam odszedł, bo np. jego kuzynka potrzebuje dobrej pracy? A może po prostu czerpie satysfakcję z cudzego cierpienia i czuje się ważniejszy i mocniejszy, gdy kogoś „zgnoi" i widzi popłoch w oczach swojej ofiary?
Jest to bardzo prawdopodobne, ponieważ autorzy publikacji na temat mobbingu uważają, że jego przyczyny często nie mają nic wspólnego z ekonomią. Najczęściej jest to rodzaj prywatnej wojny, w której ten, kto ma władzę, daje upust swojej agresji - lub, z jakichś osobistych powodów, chce pozbyć się pracownika.

Psychopaci bez symptomów
Tacy przełożeni, to tzw. „psychopaci bez symptomów" - wszechwładni, bezlitośni, bezkarni. Zadawanie cierpienia i bólu sprawia im przyjemność, a ich życiowa polityka polega na niszczeniu słabszych. Obce są im skrupuły moralne, wyrzuty sumienia czy zwykłe, ludzkie odruchy serca. Ci psychopaci odnajdują równowagę poprzez wzbudzanie napięcia wewnętrznego w innych, napięcia, które sami odczuwają i przed którym próbują uciec. Psychopatyczni szefowie wiedzą, jak uderzyć, żeby najmocniej bolało. Zmuszanie do katorżniczej pracy to jedna z mniej dotkliwych metod. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla osób stosujących terror psychiczny z pozycji władzy! Ich postępowanie jest nienormalne i perwersyjne.  Krytyka czy manipulacja?

Ciekawym jest to, że osoby, gnębione przez przełożonych, rzadko zdają sobie sprawę z tego, że krytyka pod ich adresem to tylko element manipulacji. Często zaczynają zadręczać się wyrzutami, nieuzasadnioną samokrytyką i wątpić w siebie i swoje zdolności. Część z nich rezygnuje wreszcie z posady. Są jednak tak okaleczeni psychicznie, że bojąc się powtórki drastycznych doświadczeń - nie są w stanie szukać nowej pracy. Inni z kolei, trwając w nieprzyjaznej firmie, płacą permanentnym stresem i bezsennością.
Długa jest lista dolegliwości, które „funduje" nam toksyczne środowisko pracy: nerwice, depresje, stany chronicznego zmęczenia, spowolnienie procesów intelektualnych, wrzody żołądka, zawały. Jeśli napięcie jest bardzo silne i trwa latami - może nawet wystąpić syndrom stresu pourazowego, taki sam, jak u osób, które przeżyły wojnę, obóz koncentracyjny, katastrofę samolotową, powódź czy wybuch wulkanu. Nieumiejętność poradzenia sobie z toksyczną sytuacją odbiera chęć do życia - co piąty samobójca w Europie to ofiara mobbingu. Mobbingowi sprzyja recesja - często nawet wspaniali fachowcy znoszą w milczeniu szykany, bo nie mają szans na posadę w innej firmie. Jednak z mobbingiem można skutecznie walczyć.

Prawo antymobbingowe
Zjawisku temu wypowiedziano wojnę w kilku krajach Europy Zachodniej i jest ono tam ścigane z urzędu. W Skandynawii działa prawo antymobbingowe, które obciąża pracodawców kosztami leczenia chorób, spowodowanych szykanami w pracy. W Japonii istnieją „czarne listy" szefów, którzy stosowali wobec pracowników terror psychiczny. Na całym świecie powstają telefony zaufania i grupy wsparcia dla ofiar mobbingu. Również w Polsce zaczynają powstawać stowarzyszenia antymobbingowe, które udzielają pomocy osobom skrzywdzonym i krzywdzonym przez pracodawców i przełożonych. Stowarzyszenia te dążą do tego, aby mobbing został uznany za przestępstwo również w naszym kraju.

Jeśli jesteś dręczony psychicznie i moralnie przez swojego szefa i czujesz się bezradny, możesz zwrócić się o pomoc prawną i psychologiczną do stowarzyszeń antymobbingowych.

Jak stwierdza Marie - France Hirigoyen, autorka światowego bestsellera "Molestowanie moralne" - „Wobec kobiet psychopatyczni szefowie przejawiają wyjątkową agresję. Często wynika to z ich prymitywnego przekonania, że twardy macho tak właśnie powinien odnosić się do słabej płci. Zdarzają się przypadki, że tego rodzaju nękanie jest odwetem za odmowę świadczenia im usług łóżkowych. A więc molestowanie seksualne zamienia się w molestowanie moralne. Kobiety są zbyt ugodowe i uległe. Rzadziej niż mężczyźni protestują, częściej godzą się na rolę ofiary. To wina wychowania. Są od dziecka uczone, że muszą być posłuszne, grzeczne, tolerancyjne. Miałybyśmy lżejsze życie, gdyby tak jak chłopców uczono nas, jak bronić się w różnych sytuacjach".


06 sty 2007, 20:36
Własny awatar
Post 
Zeta                    



Mobbing czyli etat w piekle

Anonim 17.12.2006 (g.15:43)
Tacy przełożeni, to tzw. "psychopaci bez symptomów" – nareszcie sformułowano prawdę o naszej ZYCIE!!!

Anonim 17.12.2006 (g.16:21)
Anonim 14.12.2006 (g.18:51) w artykule "Referat RSK na  konferencję NAS" napisał:
czy w waszych urzędach naczelnicy też  stosują mobing bo w Gryficach zachodniopomorskie to pracownicy lecą już  na środkach przeciw depresyjnych, ludzie  są poddani terapii jakie stosowano w  obozach pracy, już nawet strach przejsć  przez korytarz bo wszystko jest  monitorowane to jest później wykorzystane  przeciwko pracownikom. mało tego  zabroniono słuchać radio mimo że  opłacaliśmy abonamenty. ostatnio izba  skarbowa przeprowadziła ankiety w których opisaliśmy co się tu dzieje ale jak  zwykle urwano łeb a pani naczelnik szaleje i  dalej chyba to wszystko tz. sposób traktowania idzie z góry

Anonim 17.12.2006 (g.18:36)
Najgorsze to, że widzimy takie zachowania przełożonych w stosunku do kolegów i jesteśmy bezsilni.

Anonim 17.12.2006 (g.20:16)
jesteśmy bezsilni??? No wiesz co???
A Zwiazki Zawodowe? A Izba? A Ministerstwo?A Inspekcja Pracy? A telewizja?
Mało to juz było spraw nagłosnionych i wygranych?

Anonim 17.12.2006 (g.20:42)
Współczuć wam skarbowcom Nie dajcie się. Podejżewam że problem Gryfic był już od dawna tylko nikt nic nie mówił. Przerwijcie zmowę milczenia i zacznijcie o tym problemie mówić głośno jeżeli to prawda to nie macie się czego bać. Media tylko czekają żeby tym gnoją co stosują terorryzm urwać jaja.Otwórzcie się . Co jest dla was ważniejsze zdrowie psychiczne czy stołek dla takiego lumpa co stresuje ,poniża i niszczy człowieka. Żeby radia nie można było słuchać to już przesada ciekawe czy możecie pić, jeść i sikać bo nie długo to i tego wam zabronią i kupią pampersy w ramach taniego państwa, jak nic z tamimi gnojami nie zrobicie.Dajcie znać do mediów i piszcie nabieżąco co się uwas dzieje a jak nie pomogą media to zorganizujemy gościnnie piknik pod US Gryfice. Co wy na to Koledzy i Koleżanki Skarbowcy przecież można zrobić w Gryficach drugie ministerstwo.
Nadir 17.12.2006 (g.21:59)
A ja się zastanawiam dlaczego mobberami bywają  kobiety?
Faceci - rozumiem. Facet, to świnia. I już.
Ale KOBIETA? Przecież to takie słodkie stworzonko!
Malarze malują jej portrety, poeci piszą wiersze na jej  cześć.
Mężczyźni kupują jej prezenty, marzą o niej i wzdychają do niej.
A ona (nie każda! jak tylko dostanie władze w ręce, to chce pokazać kim to ona jest! Wszystkowiedząca, nieomylna i wzorowa. Jednym słowem: chodząca doskonałość.
Znacie takie? Myślicie, że mszczą się za coś?

Pinero 17.12.2006 (g.22:51)
Kobiety, które przebiją się przez "szklany sufit" mają  wszystkie najgorsze cechy męskie.
Mężczyzna jak walczy z rywalem o stanowisko to po przegranej ustępuje z pola walki.
A kobiety walczą już do końca swojej kariery. Nie mają odwagi rzucać się z pazurami
na facetów i wybierają  sobie słabszego przeciwnika i częściej są to inne kobiety (no, nie tylko oczywiście). A już nie daj Boże jak inna  kobieta jest lepiej wykształcona,
młodsza i lepiej wyglada. Traktują ją jak potencjalne zagrożenie i w tej walce już każda metoda jest dobra.

niunia 17.12.2006 (g.23:11)
Gdyby nie było bezrobocia to by nie było mobingu...

niunia 17.12.2006 (g.23:18)
A tak w ogóle... to dojrzałej kobiety nie można  molestować....

Zeta 18.12.2006 (g.07:01)
"Myślicie, że mszczą się za coś?"
Najpradwopodobniej tak.
Na innych kobietach za to, że nie są takie młode i atrakcyjne jak one?
A na mężczyznach za to, że ci są... mężczyznami!
Albo moze daltego, ze same spią?

Anonim 18.12.2006 (g.08:54)
Czytając te wszystkie wypowiedzi zastanawiam się czy to jest prawda,
a może tylko przesadzone urojenia pracowników mało kompetentnych
którzy dostali się do pracy dzięki znajomościom i protekcjom.
Myślę, że to jest problem i myślą jak już pracuję to mi nic nie zrobi. Naczelnicy i kierownicy są rozliczani z efektów pracy, wytycznych MF, a jak wiecie to ich łatwiej jest odwołać. Muszę wam przypomnieć, że mobbing to również  występuje w przypadku
zachowania grupy ludzi w stosunku do przełożonego które polegają na nie wykonywaniu czynności zlecanych lub też działania mające na celu jego zdyskredytowanie
i poniżenie w oczach przełożonych i opini publicznej. Skoro są donosiciele, wazeliny to muszą uważać, aby sami nie wpadli we własne sidła
- Orzecznictwo Sądu Najwyższego.

Anonim 18.12.2006 (g.16:58)
"Czytając te wszystkie wypowiedzi zastanawiam się czy to jest prawda".
No, no - odezwała się przełożona!
Nie, nie! To wszystko wymysły wyssane z palca. Autor tego artykułu to też pewnie
jakis przekupiony pismak. A ja musze przypomniec że jeśli grupa ludzi ma stosunek negatywny do przełożonego to wina przełożonego nie  grupy.
I trzeba sie zastanowić czy ma sie predyspozycje do kierowania grupą ludzi.

Pinero 18.12.2006 (g.17:02)
A co z mobbingiem pracownika przez pracownika? Np. komisarza przez starszego referenta?!
Nie słyszeliście? A ja to codziennie widzę u siebie.
Próbuję stworzyć wokoł tej osoby grupę wsparcia. Lepiej się poczuła, bo już było tak, że kilkanaście osób z nią nie rozmawiało. A skądinąd to bardzo sympatyczna osoba,
która wyróżnia się tylko nieznaczynym kalectwem fizycznym. Wstyd, prawda?
O społecznym inspektorze pracy przemilczę, bo nie chcę używać "słów".

Anonim 18.12.2006 (g.19:23)
<a href="http://www.mobbing.pl/czym_jest_mobbing.php" target="_blank">http://www.mobbing.pl/czym_jest_mobbing.php</a> Warto odwiedzić stronę adres jw

Anonim 18.12.2006 (g.19:27)
Międzynarodowa Organizacja Pracy definiuje pojęcie  mobbingu następująco:
mobbing to obraźliwe zachowanie poprzez mściwe, okrutne, złośliwe lub upokarzające usiłowanie zaszkodzenia jednostce lub grupie pracowników (...), którzy stają się przedmiotem psychicznego dręczenia.
Można wyróżnić kilka etapów mobbingu. Na początku są to negatywne sygnały ze strony otoczenia,
szerzenie plotek i pomijanie pracownika w codziennym życiu firmy. Stopniowo działania mobbingowe zaczynają się nasilać i przyjmować coraz bardziej poważną formę.
Do grupy dołącza się pracodawca - o ile wcześniej nie był zaangażowany.
Pracownik zostaje często obwiniany o sprawy, za które nie jest odpowiedzialny,
nie bierze się go pod uwagę przy realizacji systemów motywacyjnych. Często również zostaje on zaklasyfikowany jako np. kłamca, plotkarz, nadwrażliwiec.
Ofiara zaczyna odczuwać dolegliwości psychosomatyczne, żyje w ciągłym stresie, spada odporność organizmu.
W końcowej fazie mobbingu ofiara traci zupełnie motywację, jest na granicy załamania psychicznego.
Wiele osób w takiej sytuacji ma myśli samobójcze, wielu decyduje się na taki krok.

Anonim 18.12.2006 (g.20:07)
"Muszę wam przypomnieć, że mobbing to również występuje w przypadku zachowania grupy ludzi w stosunku do przełożonego" ?????
Bajdurzysz kolego/koleżanko.
Jeśli atmosfera w grupie jest zła to kto winien?
Kiedy cała grupa nie cierpi przełożonego to czyja wina?
Skoro przełożony nie potrafi stworzyć dobrej atmosfery, to znaczy ze jest do du*y!

Anonim 18.12.2006 (g.22:04)
To co się dzieje w Urzedie Skarbowym w Gryficach to  wszystko najszczersza prawda. Jestem podatnikiem tego urzędu i mam wyrobione zdanie na temat naczelnika. Przede wszystkim nie mam na pieńku z Urzędem Skarbowym i nie mam żadnych zaległości. Ona traktuje wszystkich przedmiotowo, chociaż czasami dla niektórych robi wyjatki. dlaczego ? nie mam pojęcia.

Anonim 18.12.2006 (g.22:30)
"...mobbing to również zachowania grupy ludzi w stosunku do przełożonego..."
A czy mozna zgwalcic prostytutke?????
Buhahahaha

Anonim 19.12.2006 (g.18:51)
Czytając te wszystkie wypowiedzi zastanawiam się czy to jest prawda, a może tylko przesadzone urojenia pracowników mało kompetentnych którzy dostali się do pracy dzięki znajomościom i protekcjom.
To jest prawda a urojenia ma ta osoba która to napisała oczywiscie tekst powyżej

Anonim 19.12.2006 (g.19:09)
nie ma w tym żadnej przesady to trzeba po prostu przeżyć! Zapraszamy do Gryfic!

Anonim 19.12.2006 (g.14:24)
O mobingu w Gryficach - to prawca. Sam tego doświadczyłem. Już tam nie pracuję - na szczęście. Ale pomyślcie o tym, że to małe miasto powiatowe. Bezrobowie wysokie, a na jedno wolne miejsce w US czeka kilka osób, licząc tylko na to, że wreszcie będzie miało pracę. Pani naczelnik jest niezatapialna. Nie wierze aby Dyrektor Izby Skarbowej nie wiedział o tym co się tam dzieje, a jednak toleruje taki stan rzeczy. Były już w Zachodniopomorskim przypadki mobingu (US-Gryfino), czy też różne ekscesy (US-Świnoujście). Wtedy szybko rozstano się z naczelnikami, a tutaj ????? Dziwne - prawda?

Anonim 19.12.2006 (g.14:30)
Jak Polacy tak bardzo chcieli do tej komuny Unii Europejskiej to niech teraz nie narzekają na stosunki w niej panujące.UE jest gorsza jak komuna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Anonim 19.12.2006 (g.18:01)
W tym Urzędzie(tj.w Gryficach) znaczącą rolę w mobingowaniu i "nakręcaniu" Pani Naczelnik Modrzejewskiej spełnia pani Główna Księgowa.A tak nawiasem mówiąc ciekawe czy na odbywającej się obecnie naradzie w Izbie w Szczecinie w jakiś sposób pan Dyrektor rozmawiał z Pania Marią na tematy opisywane w tych postach czy choćby wpomniane zostały kwestie ankiet, które pracownicy przekazali w zwiazku z audytem , który miał miejsce jakś czas temu ?!

Anonim 19.12.2006 (g.19:10)
a co do znajomosci,to zapewniam że nikt dzieki nim nie dostał sie do pracy w tym urzędzie.

Anonim 19.12.2006 (g.19:52)
są też takie elementy które sprzedały się za kasę np: 6000,5000,4000 a dalej to pleps im wystarczy od 800 czy to nie różnica i za co ta kasa za dobre pisanie co nie??????????????? pa...j

Anonim 19.12.2006 (g.20:03)
Zdarzają się przypadki, że tego rodzaju nękanie jest odwetem za odmowę świadczenia im usług łóżkowych.

Anonim 19.12.2006 (g.21:10)
no cóż, jakiś cza temu byłem pracownikiem tej wspaniałej instytucji. Potwierdzam opinie wyrażone ww wszystkich postach. A na dodatek powiem że dzieje się to za wiedzą przełożonych z izby skarbowej. To co się tam dzieje to mobing w czystej postaci. Szef despota i tyran. Niestetety przy całej swojej wiedzy i pracowitości nie ma za grosz zmysłu menedżera. No cóż nie każdy powinien by szefem.

Anonim 19.12.2006 (g.21:59)
jak mawia pani Naczelnik : zawsze winien jest czynnik ludzki zwany przez nią PRZYCHLASTAMI

Anonim 19.12.2006 (g.22:01)
ZAWsze umie sie wkomponowac - nie tak dawno temu jej guru był pan W.Ciesielski - baron z SLD, a obecnie pani Gilowska. I tak już prawie 15 lat na stołeczku.

Anonim 20.12.2006 (g.09:02)
zastanawiam się tylko jakie powinny by dalsze działania pracowników, związków zawodowych? Co zrobi aby zatopic ją raz na zawsze. Mam pomysł niech ją awansują na stanowisko do,izby skarbowej. Tak jak naczelnika z Gryfina.

Anonim 20.12.2006 (g.20:56)
Odnosząc się do poniższych postów, pragnę zaznaczyć,że związki zawodowe nie działają poprzez wypisywanie na forum.Jeżeli ktoś nie wie jak funkcjonują zakładowe organizacje związkowe, to proszę się zapoznać ze statutem który określa cele, zasady działania, oraz strukturę organizacyjną.

Anonim 21.12.2006 (g.12:32)
ale związki zawodowe mają również za zadanie obronę praw pracowniczych w sytuacji kiedy są one łamane .

Anonim 21.12.2006 (g.18:14)
co ty piszesz człowieku - związki zawodowe ? Tam to dopiero trzeba znać i stosować zasady nacisku przeróżnego.

Anonim 22.12.2006 (g.09:15)
Poziom wypowiedzi czytanych na tym forum przypomina mi Partię LPR i Samoobrony w kontekście czy można zgwałcić prostytutkę? Wypowiedzi wasze świadczą i przekonują, że sami na siebie donosicie i potem macie pretensje do wszystkich tylko nie do siebie. Uważam, że to co czytam świadczy tylko o bagnie jakie panuje w skarbówce. Zachowanie takie sprawia, że przełozeni wiedzą o rozbiciu i braku solidarności wśród pracowników. Trochę pokory i samokrytycyzmu, a potem dopiero dokonywać oceny przełożonych i czas najwyższy zabrać się do sumiennej pracy.

Anonim 22.12.2006 (g.11:53)
co ty wypisujesz! sądzę że nie masz pojęcia o pracy w skarbówce. Kadra jest wykształcona i naprawdę pracuje sumiennie. O to nie musisz się martwić!. Problemem jest brak kadencyjności oraz weryfikacji naczelników co powoduje że jak są w dobrym " układzie" to praktycznie piastują to stanowisko przez czas nieokreslony. Tylko czynnik ludzki jest wiecznie poddawany ocenom i weryfikacjom, urządzane są przeglądy stanowisk. A przede wszystkim brak poczucia więzi z szefem który oddziela się od podwładnych murem obojętności traktując wszystkich jak .....no właśnie czynnik ludzki.

Anonim 22.12.2006 (g.11:58)
Z pokorą i samokrytycyzmem, po zabraniu się do rzetelnej pracy, z pozdrowieniami dla zdegustowanego przedstawiciela "kierownictwa" - wypchaj się.

Anonim 24.12.2006 (g.01:04)
Niewdzięczne łosie !! W Gryficach dostajecie dobrą kasę co miesiąc, a nawet wcześniej niż powinna wpływać, dostajecie bony, dostajecie premie, pełen socjal. Jeździcie na wycieczki za pół darmo, robicie pikniki, karnety na basen, żyjecie jak bączki w maśle. Wy, którzy nie pracowaliście fizycznie, którzy nigdy nie mieliście własnej działalności, którzy nie pracowaliście w firmie prywatnej - jakie macie prawo do oceniania waszej "ciężkiej sytuacji" nie wiedząc jak traktuje się pracowników gdzieś indziej ? Chyba za długo tam jesteście i za długo wam jest za dobrze w tej pracy. Zasiedzieliście się i stąd wasz "stres". To fakt - trzeba zapier..... i biegać po korytarzu czasami, ale bez przesady - w firmie prywatnej jest znacznie - znacznie bardziej przykro. I pieniądz mniejszy. Nie znam instytucji lepiej zorganizowanej niż US Gryfice - wszystko dopięte na najbardziej ostatni z ostanich guziczków, perfekcjonizm w czystej postaci - i to chyba was boli. Że jest ktoś, kto tak potrafił to zrobić i to akurat nie "ja". Przyjacielu - znajdź sobie lepszego pracodawcę, jeśli ten ci się nie podoba. A skoro już jesteś w US w Gryficach to weź się wreszcie do pracy, a nie tylko jedno śniadanie za drugim, potem papieros, potem gadka z kolegami itd.

Anonim 24.12.2006 (g.09:36)
Wdzięczny łosiu !!
To jeszcze nie powód aby traktować ludzi jak bydło!
Urząd to nie jest twój PRYWATNY FOLWARK!
Z okazji świąt życzymy tym co doprowadzają innych do depresji by nie doczekali następnych.
A słowo niech ciałem sie stanie!

Anonim 26.12.2006 (g.11:47)
Do Anonima z 23.12.2006 (g.22:04) "w firmie prywatnej jest znacznie - znacznie bardziej przykro. I pieniądz mniejszy": Czyżby? Nie przesadzaj! Zależy w jakiej fimie. W jednej bywa gorzej, w drugiej bez porownania lepiej. I przyjemniej i pieniądz duzo większy. Trzeba tylko sie odważyć. Tak jak ja sie odważyłem.
Niby bezrobocie i o pracownika nietrudno.Ale to ze chętnych wielu to nie znaczy ze i do pracy. Znaleźć pracownika póki co jeszcze nie trudno. Ale znaleźć dobrego pracownika to juz nie tak łatwo!

Anonim 26.12.2006 (g.15:52)
Do anonima z 23-12-06 Ty wdzięczny łosiu pracowałeś w prywatnej firmie bo ja tak.I muszę Tobie powiedzieć że tam się liczą z ludźmi i ich szanują.Bo pieniądź to nie wszystko czasami dobre słowo zdziała więcej niż pieniądz i pracownik wykona dwa trzy razy więcej jeżeli wie o tym że pracodawca się z nim liczy i nie ma go za idiotę,itp Te składniki które wymieniłeś to się należą jak psu p.......ć. Wesołych świąt wdzięczny łosiu i tak jak napisane poniżej słowo niech się stanie ciałem

Anonim 26.12.2006 (g.18:44)
Jestem przedsiębiorcą i mam własną firmę, zatrudniam 78 pracowników szanuję pracowników oprócz socjalu i wynagrodzenia okazuję im szacunek i uznanie ponieważ wiem, że szanując godność człowieka, pracownik będzie mnie szanował jako pracodawcę. I musicie wiedzieć, że nie byłbym szefem gdyby nie miał pracowników na których zawsze mogę liczyć - bo to ludzie tworzą zakład a bez ludzi nie byłbym szefem dlatego należy szanować godność ludzką. Drogi anonimie z 23-12 nie obrażaj prywatnych przedsiębiorców pamientaj są ludzie i ludziska.

Anonim 26.12.2006 (g.19:13)
MOBBINGUJĄCY to osoba, która:
traktuje innych instrumentalnie, nie odczuwa wyrzutów sumienia z powodu wykorzystywania i poniżania innych, nie ma zdolności empatii, deprecjonując i poniżając innych dowartościowuje się, posiada wyolbrzymione poczucie własnej wartości, nie przyjmuje do wiadomości krytyki swoich działań, egoista i autokrata, podstępny, tchórzliwy i zakłamany, sam udaje ofiarę.
MOBBINGOWANY to:
Może nim być każdy w większości to pracoholicy, ludzie oddani firmie, długoletni pracownicy o wysokich kwalifikacjach, wśród nich 80% to kobiety.
Oto typowe przejawy-metody mobbingu stosowane wobec ofiary:
stałe ograniczanie, uniemożliwianie lub krytykowanie wypowiedzi, kwestionowanie podejmowanych decyzji, przesadne reagowanie na uwagi ofiary- krzyk wymyślania,
nie dawanie żadnych zadań do wykonania, odbieranie prac danych wcześniej i przekazanych innym, zlecanie pracy poniżej i powyżej realnych możliwości lub uwłaczających godności osobistej, ciągłe krytykowanie pracy i czepianie się nieistotnych drobiazgów (kropka, przecinek), przesadne kontrolowanie czasu pracy, wyrządzanie szkód na stanowisku pracy i obarczanie tym ofiarę, sprawdzanie zawartości biurka, systematyczne straszenie zwolnieniem z pracy i bezrobociem, ograniczanie kontaktów ze współpracownikami lub całkowita izolacja, złośliwe uwagi i aluzje, plotkowanie, ośmieszanie, sugerowanie choroby psychicznej, wyśmiewanie wyglądu, sposobu zachowania, kalectwa, życia prywatnego, przekonań religijnych, politycznych, narodowościowych itp., fałszywe ocenianie zaangażowania w pracę, lekceważenie, używanie pogardliwych słów, gestów i deprecjonujących zwrotów, popychanie do błędów,
I co TY łosiu na to?

Anonim 27.12.2006 (g.10:00)
To świetnie,że mamy nowe prawo, które teoretycznie chroni nas przed mobbingiem. W praktyce jednak pozostajemy bezradni, szykanowani przez przełożonych, którzy w obronie przed oskarżeniem o znęcanie się zawsze twierdzą, że po prostu wymagają dobrej pracy co postrzegane jest jako mobbing jedynie przez nierobów. Dyrekcja zawsze stanie po stronie naszego przełożonego. Jest to więc walka z wiatrakami.Ostatecznie jeśli sam nie odejdziesz usuną ciebie dla "dobrej atmosfery" , którą skarżąc się po prostu zakłócasz! Tak jest w każdej Izbie!!! Niespełnieni szefowie (gorsze są leniwe, łase na komplementy szefowe, stare panny) dręczą mądrzejszych od siebie, wciskając kit o niesubordynacji podwładnych, ich złej pracy itp. A TO WŁAŚNIE JEST MOBBING!!!!!!

Anonim 28.12.2006 (g.00:16)
Łoś na to: w Gryficach tak nie jest. Pracuję tam długo, zrobiłem wiele błędów, wiele razy moje ucho oberwało - najczęściej zasłużenie, ale nie zawsze. Jeżeli Ty możesz mieć zły dzień, dlaczego odmawiasz go innym ? Zostaniesz kiedyś szefem i zmieni się Twój punkt widzenia - poznasz tę "słodycz" zarządzania kadrą z drugiej strony.

zoltar7 28.12.2006 (g.00:28)
Do Łosia. A czy ktoś zmusza kogoś, aby kierował innymi jak sobie nie radzi ??? Ale jakoś nikt się nie kwapi aby zamiast naczelnikowskich 100-160 tys. rocznie, brać 30-40 tys. pracownika.

Anonim 28.12.2006 (g.09:38)
Do Łosia: nie gadaj bzdur - znam szefów mądrych i ciepłych, którzy współpracują, są koleżeńscy i mądrzy. Znam też tych z przypadku po rzekomych Sorbonach - bufonów, pyszałków, zachowujących się raczej jak lager-kapo a nie współpracownik (bo chyba wszyscy tworzymy tę firmę)!!

zoltar7 28.12.2006 (g.13:25)
W prywatnych firmach toleruje się szefów despotów, ale tylko wtedy, gdy firma w rękach takiego BOSSa kwitnie, i wszyscy czerpią z tego korzyści. Ale osobiście znam przypadek ze Szwajcarii, gdzie szef regionalnego oddziału pewnej firmy badającej opinię publiczną, którego oddział miał najlepsze wyniki finansowe w firmie, został odwołany z powodu mobbingu. Dlaczego? Bo dobre imię (goodwill) całej firmy jest ważniejsze od wyników finansowych jednego oddziału.

Nadir 28.12.2006 (g.18:24)
Zoltar7 - myślisz, że taki łoś to zrozumie?
To tak jakby go spytać: "co przechodzi po mlecznej drodze"?
Myślisz, że wie?!

Anonim 29.12.2006 (g.14:00)
Jestem mieszkanką Gryfic.Dopiero dziś przeczytałam komentarze dotyczace mobingu w gryfickim urzędzie skarbowym.Niestety , atmosfera pracy w tymże urzędzie jest tragiczna,pracownik boi się pracownika , bo ten też może nakablować na niego do P.naczelnik,na rozmowy z petentami na korytarzu nie moga sobie pozwolić.Zastanawiam się dlaczego sprawa mobingu ujawniła sie dopiero teraz,chyba ktoś już niewytrzymał psychicznie.Naprawdę wcale się nie dziwię.Może należało by nagłościć tę sprawę w mediach.Może wtedy Izba Skarbowa bardziej zainterweniuje i P.Nacxzelnik zostanie ściągnięta ze stołka.Ja nigdy nie pracowałam w US , ale pracowałam w prywaciarzy.Chyba czasami lepiej było u prywaciarza.

Anonim 29.12.2006 (g.14:19)
Z lektury wczesniejszych postów, nie mogę się zorientować, o co chodzi w Gryficach: zeby zwolnić NUS-a, czy żeby poprawić atmosferę ? Skąd wiadomo, że jedno zagwarantuje drugie, skoro każdy kazdemu wilkiem? Jeden człowiek manipuluje wszystkimi ? No to dziwna ta urzędowa społeczność...

Anonim 29.12.2006 (g.14:49)
Wydaje mi się ,że " zmiana miotły " prawdopodobnie może oczyścić całą atmosferę.Ale nie mi to oceniać .O tym powinny zdecydować zwierzchnicy , a pracownicy powinni przedstawić konkretne zarzuty.Może otwarta " walka " będzie skuteczniejsza.Mobing naprawdę jest trudno udowodnić , ale można pod niego wiele podciągnąć i wygrać.

anonim 29.12.2006 (g.18:21)
DO WSZYSTKICH KIEROWNIKÓW US - Życzę wam więcej obiektywizmu a nie zapatrzenia się w swoich pupilków bo taki może ugryźć i zostanie głęboka i śmierdząca rana nie tylko na ciele. Zróbcie sobie rachunek sumienia CYBORGI bez uczuć o wysokich i zawyżonych wynagrodzeniach. A wszystkim donosicielom życzę w nowym roku aby podczas imprezy sylwestrowej wszystkie donosy staneły im ością w gardle.

Anonim 29.12.2006 (g.23:42)
Przestańcie pisac o Gryficach bo Pani Naczelnik bardzo się denerwuje. Może poczuje się zmobbingowana!

Anonim 30.12.2006 (g.12:03)
To może teraz trzeba zacząć pisać o innych naczelniczkach. I innych kierowniczkach.
Z imienia i nazwiska.

Anonim 30.12.2006 (g.17:23)
myślę żo to by było dobre. W samym US Gryfice jest kilka ciekawych osób nie tylko z grona kadry kierowniczej które skutecznie psują atmosferę . Niektóre zapewne mają problemy z przerostem ambicji a niektóre nie powinny kierowac ludżmi- bo się do tego nie nadają.Działają poprzez zastraszanie i despotyzm.

Anonim04.01.2007 (g.20:42)
Drodzy skarbowcy ,skoro piszecie o mobbingu w waszym urzędzie i jest to prawda to możecie spodziewać się mściwości ze strony przełożonych - stręczyciela czyli może on odbić piłeczkę, bo tacy ludzie bez serca będą się teraz na Was się mscili czyli mogą wykręcić jakiś numer a czas to oceni.

Anonim04.01.2007 (g.22:31)
w takt piosenki ..."może to jest mobbing a może kochanie"... (Pan Tadeusz)

Anonim05.01.2007 (g.16:57)
O kochaniu tu raczej być mowy nie może. Sprawdza się raczej to o czym pisał anonim trzy posty wcześniej.A może dwa?

Anonim05.01.2007 (g.20:42)
co to za piekielny urząd

Anonim05.01.2007 (g.21:04)
W US Gryfice już się zaczęło???
3-ch pracowników po 2 tygodniowym pobycie w nowozałożonych związkach zawodowych NSZZ Solidarność,nagle z nich rezygnuje TUŻ PRZED NAGRODAMI-oczywiście bez ingerencji Naczelnik.
Byli związkowcy dostają nagrody 4.000/3.500/2.500/ w tym 2.500 sekretarka
Jakie mają szczególne osiągnięcia za co te nagrody???????????????????????????????

Anonim 05.01.2007 (g.22:33)
chyba jakieś mieć musieli(-ły). zwłaszcza za "działania interdyscyplinarne".ale po reorganizacji wprowadzonej w tych dniach przez Panią Naczelnik również i związkowcy będą mogli się zasłużyć na "lepszych stołkach" , którymi ich Pani Naczelnik "nagrodziła

Anonim
06.01.2007 (g.15:26)
Napiszcie czy u was też poblokowali w urzędach "skarbowców" czy tak jest tylko w US Gryfice?

kretka 06.01.2007 (g.21:24)
U nas w piątek jeszcze moża było poczytać "Skarbowców

Zeta 06.01.2007 (g.21:35)
Poblokowali w urzędach "skarbowców"?
Co za bezczelność i CHAMSTWO! I świństwo.
Urzędy nie są prywatnym folwarkiem naczelników!

Anonim 06.01.2007 (g.22:07)
E ... ludzie www.skarbowcy.pl to nie www.mf.gov.pl i może ich nie być w US. W komercyjnych firmach wszystko co jest nie związane z pracą jest traktowane jako marnowanie czasu i okradanie pracodawcy. Czy nie warto o tym pomyśleć?

Zeta 07.01.2007 (g.09:56)
A www.skarbowcy.pl to z czym związane? Z hokejem? Czy z boksem?

Zeta 07.01.2007 (g.10:17)
A moze by tak przenieść dyskusje tutaj?
<a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/index.php?showtopic=227" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/ind...p?showtopic=227</a>

Anonim 07.01.2007 (g.10:38)
Uważam ,że to jest logiczne przeniesienie.


Ostatnio edytowano 07 sty 2007, 11:58 przez Zeta, łącznie edytowano 1 raz



07 sty 2007, 11:56
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA23 paź 2006, 15:42

 POSTY        26
Post 
Halo! Skarbowcy z Gryfic! Teraz tutaj jest nasz temat!!!


Ostatnio edytowano 09 sty 2007, 20:30 przez Bobi, łącznie edytowano 1 raz



08 sty 2007, 19:29
Zobacz profil
Nowicjusz
Własny awatar

 REJESTRACJA18 sty 2007, 17:50

 POSTY        1
Post 
Dlaczego wszyskie wypowiedzi są jednostronne??? Dlaczego nikt nie mówi, co się działo w trójce zanim nastały nowe rządy? Ponieważ nic się nie działo, "hulaj dusza, piekła nie ma", każdy robił to, co chciał i nikt tego w żaden sposób nie kontrolował! To była sielanka, jedna wielka rodzina w pełnym tego słowa znaczeniu! Najbardziej rodzinny urząd w Polsce! Nikt tego nie widział i nie chciał widzieć! Żony, mężowie, córki, siostry, kuzynki. Tak jest do dnia dzisiejszego! Osób, które są naprawdę z ulicy jest garstka! A emeryci? Dlaczego nikt o tym nie mówi? Każdy medal ma dwie strony, a to jest właśnie ta druga.


Ostatnio edytowano 18 sty 2007, 20:58 przez anonimek, łącznie edytowano 1 raz



18 sty 2007, 18:09
Zobacz profil
Nowicjusz
Własny awatar

 REJESTRACJA18 sty 2007, 21:03

 POSTY        1
Post 
:nonono: Tak może się skończyć dla wszystkich temat mobbingu. Co ma być to będzie. Uważajmy na siebie.


Ostatnio edytowano 18 sty 2007, 21:43 przez bobi1, łącznie edytowano 1 raz



18 sty 2007, 21:22
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA16 sty 2007, 11:31

 POSTY        36
Post 
Jestem z Lublina i mam coś do powiedzenia na ten temat.
Miałem kiedyś kierowniczkę. Jak się dostałem do pracy, to od razu z wejścia mi powiedziała, że jest bardzo niezadowolona z tego faktu. Sam fakt jej niezadowolenia polegał na tym, że dawała mi same papierki do przekładania, nic konkretnego, nie pozwalała mi wychodzić, jak już był koniec pracy, tylko musiałem zostawać po godzinach. Jak już miałem wychodzić do domu, to zazwyczaj dostawałem stertę papierów, które miały być załatwione na wczoraj. Kobieta nie tylko mnie tak traktuje. Wszystkich w dziale. Wydziera mordę aż się czerwona robi, jak pawian na ****. Robi to jednak zawsze sam na sam z pracownikiem, nie wie jednak, że przez ścianę wszystko słychać. Jeszcze niedawno była zwykłym robolem, ale stara ekipa naczelnictwa pracowała z nią kiedyś wcześniej w innym miejscu i wywindowała ją na kierownika działu egzekucji. Z opowieści innych pracowników wiem, że głupia była, jak przyszła do nas. Kapucyn i baran do kwadratu, nie wiedziała nawet, jaka jest różnica pomiędzy ustawą a regulaminem organizacyjnym urzędu. No mówię baran. Nie można z nią pracować, siedzi, kawkę pije i zbija bąki. Teraz po kilku latach błyszczy i ma każdego szarego pracownika za gówno, a tak naprawdę sama jest gównem i nic sobą nie reprezentuje, no może tylko to, że ma siano zamiast łba. Nie chcę już mówić po nazwiskach, ale jak mnie kiedyś wku**i to będę nieobliczalny. :zygi:

____________________________________
<!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Quo penis aqua turbos..!?<!--sizec--></span><!--/sizec-->


Ostatnio edytowano 19 sty 2007, 21:38 przez Fraud_slayer, łącznie edytowano 1 raz



19 sty 2007, 12:50
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 16:38

 POSTY        808
Post 
Fraud_slayer                    



Jestem z Lublina i mam coś do powiedzenia na ten temat.
… Wydziera mordę aż się czerwona robi, jak pawian na ****.
… Jeszcze niedawno była zwykłym robolem,
… Z opowieści innych pracowników wiem, że głupia była, jak przyszła do nas. Kapucyn i baran do kwadratu,
… No mówię baran. Nie można z nią pracować, siedzi, kawkę pije i zbija bąki
… a tak naprawdę sama jest gównem i nic sobą nie reprezentuje, no może tylko to, że ma siano zamiast łba. Nie chcę już mówić po nazwiskach, ale jak mnie kiedyś wku**i to będę nieobliczalny. :zygi:


   Twa wypowiedź jest bardzo wulgarna i obelżywa. Myślę, że pisząc te obelgi (obelgi to argumenty osób, które nie mają argumentów) nie miałeś wypieków na twarzy jak pawian na *****.
Jak taki  „baran”, „kapucyn do kwadratu”, „były robol”, „gówno”, „siano zamiast łba” itd. kieruje  inteligentnym, kreatywnym, wykształconym zespołem ludzi? Przeraża mnie fakt, że „taki” zespół nie potrafi sobie poradzić z  „takim” przełożonym. Znalazłem co prawda jedno wytłumaczenie, ale to chyba jest niemożliwe, byście jeszcze bardziej „zbaranieli” niż „baran” kierujący wami?!

____________________________________
Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!


Ostatnio edytowano 24 sty 2007, 22:04 przez zielonka, łącznie edytowano 1 raz



24 sty 2007, 21:32
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA23 paź 2006, 15:42

 POSTY        26
Post 
Mam wrażenie, że nasz tak burzliwy temat pt. "Mobing czyli etat w piekle" zupełnie gdzieś zniknął. Czyżby nagle wszystkie nasze dotychczasowe żale zostały na górze dostrzeżone, a wszystkie problemy nagle zostały rozwiązane?


Ostatnio edytowano 28 sty 2007, 20:09 przez Bobi, łącznie edytowano 1 raz



26 sty 2007, 22:44
Zobacz profil
Własny awatar
Post 
Bobi                    



Mam wrażenie, że nasz tak burzliwy temat pt. "Mobing czyli etat w piekle" zupełnie gdzieś zniknął. Czyżby nagle wszystkie nasze dotychczasowe żale zostały na górze dostrzeżone, a wszystkie problemy nagle zostały rozwiązane?

kretka 27.01.2007 (g.11:44)
Podobno urzędami w Gryficach i w Wałczu została zainteresowana prokuratura. Czy może ktoś potwierdzić?

gienas 27.01.2007 (g.17:40)
Nic nam o tym nie wiadomo, nie siej zamętu.
Co jest winny urząd, chyba że źle postawiony, ale jak do tej pory dachy całe, mimo że śnieg pada.

MiraP 27.01.2007 (g.20:41)
"Podobno urzędami w Gryficach i w Wałczu została zainteresowana prokuratura. Czy może ktos potwierdzić?" Nieprawda te wszystkie kłamstwa na temat Naczelnika w Wałczu są wyssane z palca przez nierobów z tego Urzędu. Naczelnik jest naprawdę super i nie ma żadnego mobingu. Jest to osoba kryształowa i bez skazy. Podłością jest rzucać takie pomówienia pod jego adresem i robią to tylko hieny. Januszu G. nie przejmuj się tymi kundlami!!! Pozdrawiamy CIĘ, uczciwi pracownicy z US Wałcz.


Ostatnio edytowano 28 sty 2007, 20:11 przez Zeta, łącznie edytowano 1 raz



28 sty 2007, 10:11
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA13 sty 2007, 18:53

 POSTY        10
Post 
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> Jest to osoba kryształowa i bez skazy.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

To chyba anioł, nie człowiek. :D Co prawda niektóre negatywne komentarze są przesadzone, ale ten hymn pochwalny dla szefa to też lekki kant.


Ostatnio edytowano 28 sty 2007, 20:11 przez szczypiorek, łącznie edytowano 1 raz



28 sty 2007, 19:43
Zobacz profil
Site Admin
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 maja 2006, 21:23

 POSTY        2059

 LOKALIZACJARada Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej
Post 
Dla zainteresowanych polecam publikację o mobbingu:  <!--coloro:#000099--><span style="color:#000099"><!--/coloro--><!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo--><a href="http://www.prawo-pracy.pl/?l=ebook&id=19" target="_blank">http://www.prawo-pracy.pl/?l=ebook&id=19</a><!--sizec--></span><!--/sizec--><!--colorc--></span><!--/colorc-->

____________________________________
Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...


10 lut 2007, 12:18
Zobacz profil WWW
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA10 lut 2007, 11:16

 POSTY        12
Post 
Szczypiorek, ten szef jest już wolny, możemy Ci go oddać. A jednak poznali się na nim nasi przełożeni i dostał "wilczy bilet". <_<


Ostatnio edytowano 10 lut 2007, 18:19 przez Kastro, łącznie edytowano 1 raz



10 lut 2007, 16:23
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 227 ]  idź do strony:  1, 2, 3, 4, 5 ... 17  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron