U nas w US wydało się, że zastępca naczelnika wraz z kilkoma urzędnikami wykańczał podatnika (kontrola VAT). Między innymi sfałszowano akta sprawy korzystne dla podatnika (ukryto ich część). Ten sprawę odkrył i nagłośnił. Zastępca kandydował na NUSa, ale  przepadł bo podatnik powiadomił komisję konkursową. Sprawa stała się głośna i zastępca nie utrzymał się nawet na stanowisku. Zagrozili mu degradacją to uciekł na chorobowe. Podobno chce zostać doradcą podatkowym.

Cała sprawa została schowana pod dywan przez Izbę Skarbową. Oficjalnie nikt, nic nie przyznał.
Dlaczego tak się dzieje ? Sprawa dotyczy kujawsko-pomorskiego

Nikodem, jeżeli to co napisałeś jest prawdą, to kilkanaście osób winno usłyszeć zarzuty prokuratorskie

A jednak. Sprawa dotyczy zbyt wielu ważnych osób aby coś się wydarzyło. Dobrze, ze chociaż ten zastępca NUSa poleciał bo był znany z "prawego" postępowania i charakteru

Mechanizm był następujący:
1. Decyzja Izby Skarbowej została przesłana na stary adres mimo, że podatnik prawidłowo powiadomił o zmianie miejsca zamieszkania.
2. Wznowiono postępowanie w US, chociaż podatnik informował, że nie mógł dotąd odebrać decyzji, w międzyczasie ją zresztą odebrał z Izby Skarbowej pod nowym adresem. Zapowiedział skargę do WSA. W  czasie biegu 30 dni na odwołanie - US wyznaczał terminy przesłuchań świadków. Podatnik powiadomił także o dacie wyjazdu zagranicznego.
3. Przesłuchanie kluczowego świadka, który miał dostarczyć ważną dokumentację wyznaczono w dniu znanego wyjazdu świadka, kilka godzin przed wylotem samolotem. Gdy podatnik protestował zaproponowano mu przejazd samochodem US na lotnisko (ok. 50 km w jedną stronę).
4. Dzień przed wyjazdem podatnika urzędnik US prowadzący sprawę oszukał go, że przesłuchanie świadka następnego dnia jest odwołane (telefonicznie).
5. Następnego dnia wykonano czynności ze świadkiem, odebrano od niego dokumentację. Nie została włączona do akt sprawy. Nie przekazano jej także do IS i WSA w toczącym się postępowaniu odwoławczym. Zadbano o to, żeby dokumenty odebrał inny urzędnik niż ten co prowadził postępowanie i oszukał podatnika.
6. Następnie sprawa na długie miesiące trafiła do WSA i NSA. Decyzja US została uchylona w całości i przekazana do ponownego rozpatrzenia.
7. W US Wyznaczono nowych urzędników do prowadzenia postępowania.
8. Podatnik podczas przeglądania akt zorientował się, że brakuje dokumentacji. Powiedziano mu, ze takich akt nie ma.
9. Dalej naciskał, poszedła do zastępcy NUSa, złozył pisemne powiadomienie.
10. Po  dwóch dniach akta się znalazły.
11. Podatnik złożył skargi. Te zostały odrzucone.
TAK SIĘ TO ROBI

Tyle kpk. Wal gościu z tymi rewelacjami do prokuratora, a nie na forum. No chyba, że brak Ci wiary w aparat wymiaru sprawiedliwości.

Dokładnie. Brak mi wiary w wymiar sprawiedliwości. Prokuratorzy realizują albo sprawy polityczne albo bezpieczne typu włamsko z łomem albo pani na poczcie co ukradła pięć złotych. Zreszta podatnik zdemaskował mechanizam i o sprawie dowiedziała się Izba Skarbowa. I co  ? i nic. Sam się nie będę wychylał. A poza tym byli NUS za których czasów to się działo w międzyczasie awansowali do IS....

Cóż mogę Wam powiedzieć to tyle, że miałem w odrobinę podobnej sytuacji więcej jaj i poszedłem z odpowiedniego organu... Na razie brak odzewu a najgorsze pewnie przede mną

To tym bardziej powinieneś to zgłosić skoro wiesz że zamiatają pod dywan jak tusk aferę hazardową.  

No to skoro brak Ci wiary w wymiar sprawiedliwości, to może nadaj temat mediom?

Czy w kujawsko-pomorskiem IS od razu zwraca akta nie czekając na ewnetualną skargę do WSA

potraktowano nieodebranie decyzji jako ustawowe skuteczne doręczenie. Podatnik o zmianie adresu powiadomił macierzysty US a ten nie pofatygował się przekazać info do IS.

Nikodem, ok.  Jednak kiedy akta powróciły do US, ponieważ piszesz "W czasie biegu 30 dni na odwołanie - US wyznaczał terminy przesłuchań świadków. Podatnik powiadomił także o dacie wyjazdu zagranicznego."

Dokładanie  było tak:
1. Podatnik nie odebrał decyzji IS bo przesłano ją pod stary adres
2. IS zwróciła więc akta sprawy do US
3. Podatnik zanegował ponowne wszczęcie sprawy udowadniając,że powiadomił US o zmianie adresu. Odebrał decyzję z IS. Zapowiedział złożenie skargi do WSA. Powiadomił o swoim wyjeździe zagranicznym z podaniem godziny wylotu.
4. Mimo wszystko US wyznaczał terminy przesłuchań swiadków,  także po terminie wyjazdu podatnika. Kluczowy świadek został wezwany na termin  kilka godzin przed wylotem podatnika z Bydgoszczy (miał 50  km na lotnisko). Teoretycznie więc podatnik niby mógł  uczestniczyć w tym przesłuchaniu.
5. Protesty podatnika spowodowały, że wysłano zawiadomienia do świadków odwołujące przesłuchania (z powodu biegu terminu do odwołania i jego wyjazdu) ZA WYJĄTKIEM  kluczowego świadka.
6. Zdaje się, wiedząc, że sprawa będzie długo w WSA i może NSA chciano pozyskać i ukryć kluczową dokumentację od świadka. Ten był wiekowy i pewnie liczono, że np. umrze albo nie powiadomi podatnika.
7. Podatnik zorientował się, że nie wysłano zawiadomienia do kluczowego świadka. Protestwał w tej sprawie. Żeby nie przyszedł na to przesłuchanie  prowadzący sprawę zadzwonił do podatnika, powiadamiając go że przesłuchanie jest odwołane i potrzebuje numeru telefonu do tego świadka aby go powiadomić. Oszukał podatnika.
8. Następnego dnia, uzyskano oczywiście kluczową dokumentację od świadka i zdaje się od razu ją ukryto. Żeby zakamuflować sprawę - prowadzący postępowanie dostał tego dnia wolne a czynność wykonała inna osoba. Protokół sporządzono na takiej zwyklej kartce bez nagłówka US i też go schowano.
DOBRE NIE ?
Pytanie dlaczego takie zagrywki ? Może ktoś bardzo nie lubi tego podatnika ?

Ad. 1 Izba przesłała decyzję na adres na jakim dysponowała
Ad. 2 Konsekwencja stanu z pkt. 1
Ad. 3 US  ma taki obowiązek. Do czasu uchylenia decyzji IS - US musi tak posytępować.
Ad. 4 Wyjazd podatnika nie stanowi przesłanki do zawieszenia postępowania - może wyznaczyć pełnomocnika.
Ad. 5 Nie wiem dlaczego. Chyba, że było już postanowienie WSA o dopuszczalności skargi.
Ad. 6 To w końcu było przesłuchanie, czy pozyskanie dokumentacji.
Ad. 7 Patrz pkt 6
Ad. 8 Materiały nie mogły być włączone do postępowania toczącego się (jak mysle) przed WSA.
Ponadto podaj sygnaturę sprawy a będziemy wiedzieć o czym piszesz