Teraz jest 06 wrz 2025, 14:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4678 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148 ... 335  Następna strona
Pośmiejmy się 
Autor Treść postu
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Pośmiejmy się
Wielbicielka składa życzenia znanemu aktorowi:
- Sławy panu nie życzę, bo pan ma. Pieniędzy panu nie życzę, bo pan ma. Zdrowia panu nie życzę, bo pan ma. To życzę panu, żeby pana żona nie zdradzała.


20 paź 2009, 03:27
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA15 lip 2009, 13:33

 POSTY        520
Post Pośmiejmy się
Misiu i zajączek od lat lubili spożywać napoje alkoholowe na swojej ulubionej, leśnej polanie. Pewnego dnia, kiedy robili to, co zwykle - miś kontemplując piękne okoliczności przyrody nagle podniósł się z trawy i powiedział do zajączka:
- Niee! Tak dalej być nie może! ...Niczego w życiu nie osiągnąłem. Od dziś nie piję!
Jak powiedział, tak zrobił. Rzucił butelkę i poszedł w swoją stronę.
Zajączek zdębiał, ale cóż było robić? Dalej pozostał wierny swojemu hobby.
Minął miesiąc, a zajączek jak zwykle - siedzi na polance i sączy. Patrzy, a tu zza drzew wyłania się misiu na rowerze.
- Misiu! A skąd ty masz ten rower? - zapytał zajączek.
- Miesiąc się nie piło - rower się kupiło! - odparł miś i pojechał.
Zajączek wzruszył ramionami i robił dalej swoje.
Po trzech miesiącach do zajączka na polankę podjeżdża miś na motorze.
- Misiu! A skąd ty masz motor? - spytał zajączek nieco zaskoczony.
- Trzy miesiące się nie piło - motor się kupiło! - powiedział miś i odjechał.
Zajączek znów wzruszył tylko ramionami i dalej sączył.
Minęło pół roku. Miś mknie przez las samochodem w kierunku polanki. Kiedy zbliżał się już do celu, zauważył nagle, że w tym miejscu stoi wielki dom z mega ogrodem. Na podjeździe sparkowane sportowe fury, lądowisko dla helikoptera, basen... Misiu oczy przeciera ze zdziwienia. Patrzy, a przy basenie na leżaku leży zajączek i pije drinka. Pilnują go ochroniarze a laski machają mu nad głową ozdobnymi wachlarzami.
Misiu podchodzi nieśmiało do basenu, a zajączek ruchem łapki nakazuje ochroniarzom się odsunąć.
- Zajączku... ale... skąd ty na to... wziąłeś? - spytał miś, jąkając się z wrażenia.
A zajączek na to:
- Aaaaa.... butelki sprzedałem...

Dodano: Wto Paź 20, 2009 10:00 am

Cykl o Janie i Paniczu.

Zblazowany Panicz popijając herbatkę zwraca się z wyniosłością do kamerdynera:
- Janie!
- Tak Panie. - odpowiada usłużnie kamerdyner.
- Powiedz no mi... czy cytryna ma nóżki?
- Ależ Panie...  Jestem pewien, że nie ma. - odpowiada Jan, nieco zdziwiony.
- O psiakrew! - zaklął Pan. - Znów wcisnąłem do herbaty kanarka!


Wyniosły Panicz zwraca się z niechęcią do kamerdynera:
- Janie!
- Tak Panie. - odpowiada usłużnie kamerdyner.
- Powiedz no mi... ile łańcuszków zwisa w mojej toalecie?
- Ależ Panie...  Jestem pewien, że jeden. - odpowiada Jan, nieco zdziwiony.
- W takim razie posprzątaj pod zegarem z kukułką.


Jest jesienne popołudnie. Smętny Panicz siedzi w salonie z papierosem w śnieżnobiałej dłoni. Po chwili przyzywa kamerdynera:
- Janie!
Pojawia się kamerdyner i odpowiada: - Tak Panie.
- Przysuń mi fortepian. - mówi wyniosle Pan.
- Pan będzie grał? - zapytał nieśmiało kamerdyner.
- Nie, idioto! - powiedział Pan kryjąc twarz w dłoniach. - Na fortepianie leżą zapałki.


- Janie! - przyzywa do siebie kamerdynera zblazowany Panicz.
- Słucham Jaśniepanie. - odpowiada Jan, gotowy na najdziwniejsze życzenia.
- Wytrzyj kurze. - rzuca ze wstrętem Panicz.
- Oczywiście. - odpowiada Jan. - A gdzie ta kura?

-

____________________________________
Wśród mędrców zawsze znajdzie się miejsce na głupotę.


20 paź 2009, 08:23
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 10:06

 POSTY        86
Post Pośmiejmy się
Do agencji towarzyskiej przyszedł facet. Zamówił panienkę i spędził z nią fantastyczną noc. Rano idzie do szefowej uregulować należność.
- Ile się należy? - pyta.
- Nic. Był pan świetny!
- Co? Cała noc seksu z rewelacyjną dziewczyną i nic nie płacę?
- Nic. Proszę, to jeszcze dla pana - szefowa podaje mu 200 złotych.
Faceta zamurowało. Nie dosyć, że poużywał w najlepsze, to jeszcze dostał dwie stówy. Tego samego dnia opowiedział o wszystkim koledze, wiec on też postanowił odwiedzić agencję. Też spędził fantastyczną noc z panienką, rano idzie do szefowej i pyta:
- Ile się należy?
- Nic, był pan świetny - mówi szefowa i wręcza mu 50 złotych.
- Dziękuję - mówi facet - Nie dosyć, że było fajnie, to jeszcze dostaje kasę.
- Ale wie pani, co? Mam pytanie. Dlaczego dostałem 50 złotych, a mój kolega wczoraj dostał 200?
- Wczoraj wszystko szło na satelitę, a dzisiaj tylko na kablówkę.

Jedzie Polak autostradą w Stanach. Nagle widzi tablicę drogową "Reduction 100 km". Facet wyhamowuje do stówy i jedzie dalej. Nagle widzi tablicę "Reduction 60 km". Wkurwiony zwalnia do 60 i klnąc na amerykańskie przepisy jedzie dalej. Pojawia się kolejna tablica "Reduction 30 km". Gość bojąc się mandatu, coraz bardziej wkurwiony wlecze się 30 na godzinę. W oddali rysuje się następna tablica "Reduction 10 km". Doprowadzony do pasji kierowca zwalnia do 10 na godzinę i jedzie dalej. Mijają go rowerzyści, machają i śmieją się z niego. Przebiega obok jakiś facet i też się śmieje... Gościu nie reaguje i jedzie dalej. Nagle widzi jeszcze jedną tablicę i myśli sobie: k**wa już bardziej nie zwalniam! Podjeżdża bliżej i widzi napis... "Welcome to Reduction" ;)


20 paź 2009, 10:19
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Pośmiejmy się
Idzie Niemiec, Polak i Rusek dżunglą i nagle z krzaków wyskakuje szamanka. Niemiec i Rusek uciekli i szamanka mówi do Polaka:
- Jestem szamanka z doliny kokosów, naskocz mi na piz**, nie dotykając włosów.
A na to Polak:
- Jestem Polak, bronię swój kraj, naskocz mi na chu**, nie dotykając mych jaj.

Dodano: 21 Paź 2009 07:18 pm

Z więzienia ucieka więzień, który siedział tam przez 15 lat. Włamuje się do domu, szuka pieniędzy i broni, ale tylko znajduje młodą parę w łóżku. Rozkazuje facetowi wyjść z łóżka i przywiązuje go do krzesła. Podczas przywiązywania dziewczyny do łóżka, całuje ją w szyję, wstaje i idzie do łazienki. Kiedy tam siedzi, mąż mówi do żony:
- Słuchaj, ten facet to uciekinier z więzienia, spójrz na jego ubranie. Pewnie spędził mnóstwo czasu w pierdlu i nie widział kobiety przez lata. Widziałem, jak całował cię w szyję. Jeśli będzie chciał seksu, nie opieraj się, nie narzekaj, rób, co ci każe, po prostu spraw mu przyjemność. Ten facet musi być niebezpieczny, jeśli się zezłości, zabije nas. Bądź silna, kotku. Kocham cię.
Na to jego żona:
- Nie całował mnie w szyję, tylko szeptał mi do ucha. Powiedział, że jest gejem i że jesteś śliczny. Spytał, czy mamy jakąś wazelinę w łazience. Bądź silny, kochanie, też cię kocham.

Dodano: 22 Paź 2009 03:15 am

Co sie komu od zycia nalezy:

MINISTER: porsche,whisky i artystki
POSEŁ: mercedes,koniaki i kociaki
DYREKTOR: polonez,starka i sekretarka
KIEROWNIK: fiat,wyborowa i koleżanka biurowa
PRACOWNIK UMYSŁOWY: autobus,czysta czerwona i własna żona
PRACOWNIK WYKWALIFIKOWANY: motocykl,2 piwa i byle dziwa
PRACOWNIK NIEWYKWALIFIKOWANY: tramwaj,zupa i byle d..a
ROBOTNIK: łopata,taczki i d..a sprzątaczki
CHŁOP: bimber,kilka uli i d..a krasuli
BEZROBOTNY: modlitwa, łączka i własna rączka
WIĘZIEŃ: okno,krata i d..a kamrata
EMERYT: telewizor,herbatka i "Jacek i Agatka".

Przychodzi ginekolog do neurologa w poradni.
- Jędruś mówię Ci coś niesamowitego. Mam pacjentkę w gabinecie co ma łechtaczkę jak arbuz...
Neurolog:
- Co Ty? Niemożliwe!
- No chodź, zobacz!
- Nie mam czasu, mam pełno pacjentów.
- No chodź na chwilę.
Idą do gabinetu ginekologa, a tam pacjentka leży na fotelu, ale na oko neurologa całkiem normalna:
- No przecież normalna
Ginekolog:
- No, ale spróbuj...

Dziś głową rodziny jest ten, kto ma w reku pilota od telewizora.

Piersi kobiety są jak ryba w wodzie wydają się duże dopóki nie chwycisz.


21 paź 2009, 18:02
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 14:43

 POSTY        252
Post Pośmiejmy się
Pan Nowak udał się do szpitala po wyniki badań żony. Pracownik szpitala mówi:
- Bardzo nam przykro, ale mieliśmy tu trochę zamieszania i niestety wyniki pańskiej żony wróciły z laboratorium razem z wynikami jakiejś innej pani Nowak i teraz nie wiemy, które są które. Szczerze mówiąc, ani te, ani te nie są nadzwyczajne.
- Co to znaczy?
- Jedna z pań ma Alzheimera, a druga uzyskała pozytywny wynik testu na AIDS.
- Ale chyba badania można powtórzyć?!
- Teoretycznie można, ale te badania są bardzo drogie, a Narodowy Fundusz Zdrowia nie zapłaci za dwa testy dla tego samego pacjenta.
- To co ja mam robić?
- Narodowy Fundusz Zdrowia zaleca w takiej sytuacji, by zawiózł Pan żonę do śródmieścia i tam zostawił. Jeżeli trafi sama do domu, po prostu proszę zrezygnować ze współżycia.

Leżą dwie blondynki na kocyku wieczorem i jedna mówi:
- Jak myślisz, czy na ksieżycu ktoś mieszka?
A druga na to:
- Pewnie, przeciesz pali się tam światło!

Kierownik sklepu uczy młodych sprzedawców jak powinno się obsługiwać klientów.
Patrzcie i uczcie się ode mnie.
Wchodzi klientka :-proszę proszek do prania firan.
Proszę bardzo ale doradzam też kupić płyn do mycia okien skoro robi już pani pranie to może umyć pani okna.
Widzisz Jasiu -  tak musi pracować sprzedawca, teraz Twoja kolej mówi szef widząc następną klientkę.
-Proszę podpaski.
Proszę bardzo ale doradzam pani również kupić płyn do mycia okien.
Skoro nie może pani dawać *** to niech chociaż okna umyje.

Tata odprowadza córkę do przedszkola. Idąc mijają 2 "bzykające się" psy.
Córka pyta:
- Tato? Co te pieski robią?
Ojciec nie wie, co odpowiedzieć dziecku, więc wymyśla na poczekaniu
- Bo wiesz, ten piesek na górze zwichnął sobie łapkę i ten drugi pomaga mu dojść do domku.
- Wiesz tato? To zupełnie jak w życiu! Ty komuś pomagasz a ten ktoś pierdoli cię prosto w dupę!

____________________________________
"Kto cały czas ciężko pracuje, nie ma czasu zarabiać pieniędzy" - J. D. Rockefeller


22 paź 2009, 06:35
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 gru 2007, 12:19

 POSTY        1667
Post Pośmiejmy się
Cała prawda o nowej tarczy


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione!
טדאוש


24 paź 2009, 19:38
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA26 mar 2009, 22:31

 POSTY        37
Post Pośmiejmy się
Z internetu:

Według najnowszego oświadczenia rzecznika prasowego ministerstwa finansów, minister Rostowski zaproponował nowy, rewolucyjny wzór deklaracji podatkowych za rok 2009 z celem maksymalnego uproszczenia procesu. PIT będzie zawierał trzy punkty:
Punkt pierwszy: Ile zarobiłeś w ubiegłym roku?
Punkt drugi: Ile z tego udało się oszczędzić?
Punkt trzeci: Proszę wpłacić w urzędzie sumę z punktu drugiego.

* * * * *

W pokoju siedzi sobie dziadek i czyta gazetę. Akurat gdy otworzył stronę z nekrologami, do pokoju wpada wnuczek:
"Jak tam dziadek, znowu na facebooku siedzisz?"

* * * *

Policjanci wezwani na miejsce zdarzenia oglądają ciało kobiety w wieku mocno zaawansowanym. Ciało znajduje się w ubikacji - z głową w sedesie przytrzaśniętą deską klozetową. Policjanci postanawiają przepytać gospodarza domu na okoliczność zdarzenia.
- Czy znał pan denatkę?
- Tak, to moja teściowa.
- Mieciu, sprawa jasna, pisz! Przyczyna zgonu: śmiertelne zatrucie domestosem podczas czyszczenia toalety.


24 paź 2009, 21:06
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Pośmiejmy się
Co Murzyn ma białego?
Murzyn ma białego słuchać!!!

Najbardziej paradoksalna rzecz na świecie?
Sraczka, bo sra sie jednocześnie często i rzadko...

Leci Amerykanin rosyjskimi liniami lotniczymi. Podchodzi do niego miła stewardessa i pyta:
Życzy pan sobie obiad?
-A jaki jest wybór?
-Tak lub nie.

Córeczka budzi sie o trzeciej w nocy i mówi:
Mamo, opowiedz mi bajkę.
Zaraz wróci tatuś i opowie nam obu...

Józek, stary wędkarz, chce zaprosić Staśka na ryby:
Stasiek jedz ze mną w sobotę na ryby ..
Józek, ale co ty mi proponujesz, przecież ja nigdy w życiu żadnej ryby nie złowiłem, bo nie umiem...
A co tu umieć? Nalewasz i pijesz...

Macie w waszej miejscowości jakąś atrakcje dla turystów?
Mieliśmy, ale niedawno wyszła za mąż.

Dlaczego łysy jeździ na rowerze z rozpiętym rozporkiem?
Żeby poczuć wiatr we włosach.

W wiejskiej chacie rozespany chłop mówi do żony:
- Maryśka, albo ześ się odkryła, albo żeś obory nie domknęła...

Dodano: 26 Paź 2009 04:04 am

- Na korytarzu czeka dumny ojciec z pięknymi kwiatami - mówi salowa do szczęśliwej matki. - Czy mam go wprowadzić ?
- Nie, niech go pani natychmiast spławi. Przecież zaraz zjawi się sie moj mąż !!!

---------------------------------------------
- O jeszcze jeden amator pijaństwa - mówi lekarz do pacjenta, który wszedł do gabinetu.
- Pan mnie obraża, jestem zawodowcem !
----------------------------------------------
- Nie boi się sie pani tak sama chodzić po lesie ? - pyta gajowy napotkana dziewczynę. I ostrzega: - jeszcze panią ktoś zgwałci !
- Jeśli pan taki miły, to ja bym juz dalej nie szła...
----------------------------------------------
Mały Jasio pyta ojca, który jest polonista:
- Tatusiu, czy niania będzie dzisiaj z mną spała ?
- Ze mną...- poprawia ojciec odruchowo.
- E, ciągle tylko z tobą...


25 paź 2009, 08:32
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA20 maja 2009, 06:46

 POSTY        38
Post Pośmiejmy się
Był kiedyś bardzo dobry proboszcz - człowiek wielkiej wiary i dobroci. Nie uciekały przed nim zwierzęta, karmił biedaków, nocował bezdomnych. Któregoś wieczora wracał po mszy do plebani i usłyszał ciche wołanie: Księże proboszczu! Odwrócił się, ale nic nie zobaczył, po chwili wołanie powtórzyło się i w szarówce dostrzegł siedząca na kamieniu żabę. Podszedł i schylił się nad ledwo żywym zwierzątkiem a ono wyjąkało: Weź mnie ze sobą, jestem zaklętym przez złą wiedźmę 15-letnim ministrantem Weź mnie na plebanie, nakarm, napój, przytul, pocałuj, a zdejmiesz zły czar... Proboszcz niewiele myśląc zabrał żabkę, nakarmi, napoił, przytulił, pocałował i nawet położył na swojej poduszeczce... Rano obudził się, patrzy... a kolo niego leży piękny 15-letni ministrant...
I TAKA JEST NASZA LINIA OBRONY, WYSOKI SADZIE


26 paź 2009, 08:45
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA18 maja 2009, 09:33

 POSTY        328
Post Pośmiejmy się
W firmie znaleziono niemowlę !!!
Niezwłocznie zbadano i wyjaśniono, czy znalezione niemowlę jest produktem danej firmy i czy przy jego produkcji brali udział pracownicy tejże firmy

Wyniki :
Po trwających cztery tygodnie badaniach stwierdzono, że niemowlę w żadnym razie nie może być produktem badanej firmy.
Uzasadnienie :
1.        W naszej firmie nigdy nic nie zostało zrobione z własnej inicjatywy;
2.        W naszej firmie nigdy dwie osoby nie pracowały wspólnie z takim zaangażowaniem;
3.        W naszej firmie nie zrobiono nigdy czegoś, co by miało ręce i nogi;
4.        W naszej firmie nie było jeszcze przypadku , by coś było gotowe już po 9 miesiącach.

Dodano: Pon Paź 26, 2009 7:20 pm

Trzech ludożerców umówiło się w sobotę na grila.
W sobotę dwóch już rozpala ogień:
- Pierwszy piecze smakowite kobiece udko
- Drugi przyniosł duże i muskularne męskie ramię z łopatką.
W koncu nadchodzi też trzeci kanibal, niesie urnę z prochami.
- Coś Ty przyniósł? A gdzie mięsko? - pytają koledzy.
- Ja mam dietę, dzisiaj tylko GORĄCY KUBEK.


26 paź 2009, 18:15
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Pośmiejmy się
Kariera Donalda Dyzmy

http://www.youtube.com/watch?v=v5e9sFyf ... re=related

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


26 paź 2009, 18:43
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Pośmiejmy się
- A jutro... - mówi psycholog z Poradni Małżeńskiej - ...proszę przyprowadzić ze sobą żonę i wtedy przedyskutujemy spokojnie wasz problem.
- To musi się Pan zdecydować... - mąż na to - ... albo mam przyprowadzić żonę albo mamy spokojnie coś przedyskutować...

Zupełnie bez jakiejkolwiek okazji kupiłem żonie piękny bukiet kwiatów. Wręczam go mojej kochanej, na to ona:
- Tak, Tak! Teraz muszę znów 14 dni nogi rozkładać!
Na to ja:
- A dlaczego? Nie mamy wazonu?

Sędzia:
- Oskarżony! Za chwilę odczytany zostanie wyrok. Jak się pan czuje?
- Hmm... jak by to powiedzieć...podobnie jak panna młoda przed nocą poślubną. Już się domyślam co będzie, tylko jeszcze nie wiem jak długi...

Kawaleria powietrzno-desantowa w samolocie. Ostatnie poprawki przy spadochronach, pełne skupienie. Nagle jeden z żołnierzy wstaje, podchodzi do instruktora i mówi:
- Nie będę dzisiaj skakać, sierżancie.
- Dlaczego? - pyta zdziwiony instruktor.
- Matka przysłała mi smsa, że jej się śniłem i że mi się spadochron nie otworzył! Nie będę skakać.
- No dobra, zamienimy się spadochronami i wszystko będzie dobrze - zaproponował sierżant.
Jak powiedzieli tak zrobili. Żołnierze jeden po drugim wyskakują z samolotu. Wyskakuje i ten od smsa. Spadochron otworzył się normalnie, żołnierz odetchnął z ulgą i rozkoszuje się lotem. Nagle tuż obok sruuu, przelatuje ze świstem instruktor krzycząc:
- Kurna twoja mać!!!

Leci facet samolotem i strasznie mu się zachciało siusiać. Idzie wiec do kibelka, męski zajęty wiec wchodzi do damskiego.
Usiadł, zrobił swoje i nagle spostrzegł trzy klawisze oznaczone FA, AA i ATR. Myśli, cholera spróbuję co mi tam, hmm FA to pewnie "Fresh Air". Nacisnął no rzeczywiście świeżutkie powietrze. Mmmm..No to kolejny klawisz AA, hmm... AA to pewnie "Aromatic Air". Wcisnął i rzeczywiście pięknie zapachniało.
Jeszcze został ATR. Hmm... myśli, myśli i nic nie może wymyślić. W końcu nie wytrzymał i nacisnął. Nagle straszny ból, pociemniało mu w oczach i stracił przytomność. Obudził się w szpitalu. Stoi nad nim doktor i mówi:
- Co pan robił w damskiej ubikacji to sie domyślam, ale po cholerę pan wciskał ATR - "Automatic Tampon Remove" !!?

Tato,boisz się wilka?
-Nie
A krokodyla?
-Też nie
To ty się boisz tylko mamy?

Wraca mąż wcześniej z pracy do domu. Wchodzi do sypialni. Żona w szoku szybko chowa wibrator za plecy i rozedrganym głosem pyta:
- A co ty tak wcześnie dzisiaj?
- Daj spokój! Wywalili mnie z roboty! Niedługo wszystko za ludzi maszyny będą robiły.

W klubie golfowym ktoś czyta gazetę.
- Słuchajcie, tu piszą, że jakiś facet zabił swoją żonę kijem golfowym!
Zapada cisza. W powietrzu wisi jedno oczywiste pytanie. W końcu jeden golfista nie wytrzymuje i pyta nieśmiało:
- Piszą tam, ilu uderzeń potrzebował?

Po nocy poślubnej żona mówi:
- Wiesz... Jesteś kiepskim kochankiem.
Na to oburzony mąż:
- Skąd możesz to wiedzieć? Po trzydziestu sekundach?!

Egzamin na prawo jazdy.
- Niech pan sobie wyobrazi, że jedzie pan dwuosobowym samochodem. Widzi pan przy szosie trzy osoby machające rękami.
Kogo pan podwiezie: pańskiego dyrektora, staruszkę, czy piękną dziewczynę?
- Nikogo. Oddam kluczyki dyrektorowi, żeby podwiózł staruszkę, a sam zostanę z dziewczyną!

Przychodzi klient do zakładu pogrzebowego i pyta pracownika:
- Czy jest szef?
- Szefa nie ma, wyjechał po towar.

- Hej Zenek. Zbieraj się i chodź do mnie, pogramy w szachy.
- Nie mogę. Żona mi zmarła.
- To dam Ci grać czarnymi.

Alkohol nie rozwiąże twoich problemów... A z drugiej strony, mleko w sumie też nie...

Jeżeli spotkałeś kobietę swoich marzen, to o pozostałych marzeniach możesz śmiało zapomnieć.

Mama do Jasia:
- Wiesz, ta dziewczyna, którą przyprowadziłeś, jest bardzo ładna i miła, ale wysyłając cię po osiemnastkę miałam na myśli śmietanę.

Życie jest piękne! Jeśli prawidłowo dobierze się środki antydepresyjne...

Dwóch Arabów miało w USA sprawy do załatwienia. Udało im się załatwić je za jednym zamachem...

Kto to jest psycholog?
- Jest to człowiek, który zadaje ci dziesiątki pytań za pieniądze, pytań, które żona zadaje ci za darmo

W dniu wczorajszym z powodu silnych mrozów w Suwałkach Odwołano koncert grupy "ICH TROJE". Który to już raz przyroda staje w obronie ludzi...

Kwaśniewski pokazał, jak należy rządzić,
Jaruzelski pokazał, jak nie należy rządzić,
Wałęsa pokazał, że każdy idiota moze rządzić,
Kaczyński pokazał, że nie każdy...

Boksera obrazić może każdy, ale nie każdy zdąży przeprosić.

Wszystkie kobiety marzą o przystojnych, czułych kochankach. Niestety,wszyscy przystojni, czuli faceci mają już kochanków.

Terroryści, którzy zajęli fabrykę wódek i likierów piąty dzień nie mogą sformułować żądań.

Czemu w Titanicu obsadzili w głównej roli Di Caprio?
- Bo Bruce Willis wszystkich by uratował.

Badania wykazały, że 40% mężczyzn miało pierwszy kontakt seksualny pod prysznicem. Pozostałych 60% w wojsku nie służyło.

Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę, super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!

Do obory z bykami gospodarz wprowadza niezbyt urodziwą krowę.
Byki szepcą pomiędzy sobą:
- Pałka, zapałka, dwa kije, kto się nie schowa ten kryje!
____________________________
podwójny post...


Ostatnio edytowano 04 lis 2009, 08:12 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz

podwójny post...



26 paź 2009, 19:28
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post Pośmiejmy się
Tak sobie czasem myślę..., a może tylko myślę, że myślę; jak to dziwnie się w ostatnim czasie sprawy w skarbówce pozmieniały. Dotychczas byliśmy bici i kopani przez szefów, a teraz.... totalna zmiana!

Nowa organizacja pracy, oparta na ISO i SZJ
Załącznik:
zespol.jpg

Dzięki nadzwyczaj skrupulatnej i rzetelnej kontroli PIP mamy rewelacyjne warunki pracy
Załącznik:
WC_bibliofila.jpg

IKS-y znów stanowią "elitę" prowadząc e-kontrole
Załącznik:
e-hazard.jpg

Martwię się tylko czasem, czy piejąc nieustannie zachwyty nad "nowym porządkiem" nie dręczę zbytnio żony
Załącznik:
epitafium.jpg


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


29 paź 2009, 19:37
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA18 maja 2009, 09:33

 POSTY        328
Post Pośmiejmy się
fakt autentyczny:
Każdy nowoprzyjęty do pracy pracownik musi złożyć kwestionariusz osobowy w którym trzeba napisać najważniesze swoje dane. Jeden gość napisał:
Rubryka- stosunek do służby wojskowej
Odpowiedź pracownika- "stosunek nie odbyty"
Ciekawe co miał na mysli  :)


01 lis 2009, 18:10
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 4678 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148 ... 335  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: