Teraz jest 06 wrz 2025, 11:05



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4678 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137 ... 335  Następna strona
Pośmiejmy się 
Autor Treść postu
Amator
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 11:43

 POSTY        12
Post Pośmiejmy się
Jak uniknąć mandatu za prędkość ?

Jedzie facet dość szybko samochodem, wypada zza zakrętu a tu policjant z suszarką.
Gość się zatrzymuje, uchyla szybkę i słyszy:
-"Dzień dobry Panie Kierowco, aspirant Kowalski , czy zna Pan powód zatrzymania?"
-"Nie, nie znam"
-"Przekroczył pan dozwoloną prędkość, poproszę dokumenty wozu i prawo jazdy"
-"Nie mam. Samochód jest kradziony"
-"Co?"
-"No kradziony...Ale niech pan poczeka, w bagażniku jest ciało właściciela, to może ma przy sobie...
-"Co? Jak to ciało?" I pan policjant wyciąga służbową broń
-"No ciało. Zastrzeliłem go z tej kradzionej broni, którą mam w schowku"
W tym momencie gliniarz nie wytrzymał:
-"Nie ruszać się, ręce tak, żebym je widział, wyłączyć silnik!!!" I przez radio zawołał wsparcie.
Po kilku sekundach zjawiają się antyterroryści, helikoptery, czołgi, łodzie motorowe, psy i co tam jeszcze mają.
Wyciągają gościa na machę, nogi szeroko, przeszukują kieszenie i... nagle ZNAJDUJĄ DOWÓD REJESTRACYJNY POJAZDU.
Właścicielem jest ten właśnie gość. Otwierają schowek, pusty. Otwierają bagażnik, pusty.
Lekkie zdziwko...
Dowódca mówi:
-"Przepraszam ale kolega mówił przez radio, że Pan ukradł ten wóz, zabił właściciela z kradzionej broni, która jest w schowku.
A do tego ciało ukrył w bagażniku..."
-"Taaaa... A może jeszcze powiedział, że prędkość przekroczyłem?"


04 sie 2009, 21:25
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA01 cze 2009, 13:30

 POSTY        4
Post Pośmiejmy się
Blondynka chwali się blondynce
- Wiesz moja mama kupiła mi nową sukienkę na literę F .
- Fioletową ??
- Nie .
- Figową ??
- Nie
- Poddaje się jaką ?
- F kratke .
  xxxxxx
Rozmawiają dwie blondynki
-W tym roku Sylwester jest w piątek
-Oby nie 13
xxxxxxxxx
Starsza kobieta sprzątając strych znalazła pełną, zakurzoną butelkę. Z grubsza ją przeciera i odczytuje, że na butelce napisane jest:Kon jak. Myśli sobie pewnie koniak. schodzi ze strychu i mówi do dziadka:
- Dziadek patrz co znalazłam. Pełna buteleczka koniaku. Pewnie stara.
Dziadek na to:
- To dawaj ją opędzlujemy.
Wypili całą butelkę, poszli do łóżka i figlowali aż do rana. Rano dziadek mówi do babki:
- Babka co to za butla była?
Babka przeciera butelkę do końca i czyta:
- Koń jak nie może dwie krople na wiadro.
xxxxxxxxxxxxxxxxx
Jasiu, entuzjastycznie nastawiony do nowej pracy akwizytora-sprzedawcy odkurzaczy zapukał do pierwszych drzwi. Otworzyła mu kobieta, lecz zanim zdążyła coś powiedzieć, Jasiu wbiegl do domu, wpadł do salonu i zaczął rozrzucać po całym dywanie rozmoknięte, krowie łajna.
- Proszę pani, jeśli ten wspaniały odkurzacz w cudowny i genialny sposób nie posprząta tego, zobowiązuje się zjeść to wszystko - mówi podniecony.
- A keczup pan chce?
- Słucham?
- Właśnie się wprowadziłam i elektrownia nie podłączyła jeszcze prądu!


05 sie 2009, 08:15
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA20 maja 2009, 07:21

 POSTY        16
Post Pośmiejmy się
Przychodzi facet do sex-shopu, kupuje dmuchaną lalkę.
Wybiera, przebiera, w końcu rzuca jedną na ladę i mówi:
-Wezmę tę, tylko niech mi pani sprawdzi datę produkcji.
Sprzedawczyni szuka i szuka. W końcu mówi:
-15.11.2006
-O nie, tylko nie skorpion!!!

Małżeństwo robi zakupy w hipermarkecie. W pewnej chwili facet zauważa wspamiałą laskę. I tak niby chodzi z żoną od alejki do alejki, ale cały czas tak, żeby móc pogapić się na tą fajną babeczkę. Zrobili zakupy, zapłacili, wyszli na parking, żona mówi:
- I co, warta była?
- Co? Czego?
- Tej awantury, którą ci teraz zrobię?

Przylatuje z delegacji burmistrz miasta, a na lotnisku nikt na niego nie czeka! Wkurzył się, idzie na postój, łapie taryfę i dysponuje:
- Do ratusza. A jak dojedziesz w 10 minut, to dostajesz potrójną stawkę.
Po 7 minutach zajeżdżają na miejsce, zaskoczony burmistrz płaci i pyta:
- Którędy ty mnie wiozłeś?! Nie znam tej trasy.
- Nie powiem ci, bo i tę rozkopiesz...

Panie doktorze, co mam zrobić, stale mnie ciągnie do cudzych kobiet i przez to stale obrywam po mordzie od ich facetów.
- Niech pan idzie do wojska, przez 2 lata panu to z głowy wywietrzeje.
2 lata później:
- I jak, pomogło?
- Częściowo, panie doktorze. Nadal mnie ciągnie do cudzych kobiet, ale za to ubieram się teraz w 45 sekund.

Dowodem na to, że kobiety są bardziej rozwinięte od mężczyzn są np. metody masturbacji.
O ile mężczyźni są w tej kwestii jeszcze całkowicie zdani na swoje manualne umiejętności, to kobiety przeszły już w większości na urządzenia high-tech.

Jeśli nie możesz znaleźć swojej drugiej połowy, znajdź sobie dwie ćwiartki!

Spojrzysz na fotografię żony na biurku i pomyślisz: "Niemożliwe - to ja posuwam TAKĄ babeczkę?"...
Wracasz do domu - nie, to nie ona...
Kodak. Nie przestajemy cię zadziwiać.

Pijany klient przytomnieje w czasie jazdy taksówką. - Gdzie ja jestem?
- W Łodzi.
- Tyle to wiem, ale jakie to morze?

Chińczyk pyta Polaka:
_ To ilu was jest w tej Polsce?
- no ze 40 milionów..
- to wy się tam chyba wszyscy znacie?


05 sie 2009, 08:18
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA01 cze 2009, 13:30

 POSTY        4
Post Pośmiejmy się
Diabeł złapał Polaka, Rosjanina i Niemca. Mówi do nich:
- Wypuszczę was dopiero za rok, ale musicie spełnić 1 warunek. Dam wam po psie i musicie przez ten rok nauczyć go jakiejś sztuczki. Musicie również wiedzieć, że każdy z was dostanie jedzenie tylko dla jednej osoby, albo pies będzie jadł, albo ty. Przychodzi diabeł po roku, wchodzi do Niemca, patrzy Niemiec chudy jak sztacheta, pies gruby jak beka.
- No Niemiec, coś nauczył tego psa?
Niemiec mówi osłabionym głosem:
- S ss s siad (pies siadł).
Diabeł:
- OK Niemiec, jesteś wolny, chodźmy do Rosjanina.
Wchodzą do Rosjanina, patrzą Rosjanin chudy jak sztacheta, pies gruby jak beka. Diabeł:
- Dobra, a ty czego nauczyłeś psa?
Rosjanin mówi osłabionym głosem do psa:
- l ll ll leżeć (pies się położył).
- OK Ruski, jesteś wolny, chodźmy do Polaka.
Wchodzą do Polaka. Patrzą, Polak gruby jak beka pies chudy jak sztacheta. Diabeł:
- Polak. Ty to sobie jeszcze rok posiedzisz.
Polak:
- Zaraz, zaraz.
Polak usiadł sobie wygodnie na kanapie, wziął w dłoń pęto kiełbasy i zaczyna jeść.
Pies patrzy na niego i mówi:
- H HH Heniuś, daj gryza.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Wchodzi Jasio do klasy kładzie nogi na ławkę i krzyczy:
- siema wszystkim.
Na to pani:
- Jasiu wyjdź za drzwi i wejdź jeszcze raz tak jak to robi twój ojciec kiedy wraca z pracy
Na to Jasio wychodzi i jeszcze raz wchodzi:
- cześć stara ropucho nie spodziewałaś się mnie tak wcześnie

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Przyjeżdża Stasiek z Anglii, a Ojciec do niego mówi:
- Stasiek! Wywieź gnój
- What
- What krowy, what konia :D  

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Jasiu wraz z kolegą Hubertem idą do babci. Jasiu się pyta:
- Babciu, a czy Ty możesz mieć dzieci?
Babcia odpowiada:
- Nie Jasiu, nie mogę mieć dzieci.
Na to Jasiu do swojego kolegi:
- A widzisz Hubercik. A nie mówiłem Ci, że moja babcia jest samcem?!
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx  

Blondynka jedzie swym pięknym różowym kabrioletem. Spowodowała wypadek z maluchem. Wychodzi facet z malucha i rysuje koło na ulicy i mówi:
- nie wychodź z tego koła
I poprzebijał jej koła. Odwraca się, a blondynka się śmieje. To powybijał jej szyby. Odwraca się, a ona się śmieje. To rozwalił jej całe auto. Odwraca się, a ona w śmiech. W końcu nie wytrzymał i pyta się:
- co cię tak śmieszy?
A ona na to:
- bo jak nie patrzyłeś to ja wychodziłam z kółka


06 sie 2009, 07:12
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA20 maja 2009, 07:21

 POSTY        16
Post Pośmiejmy się
Po nocy poślubnej:
On:
- Zrozumiałem, kochanie, że nie byłem Twoim pierwszym mężczyzną...
Ona:
- Taaa... A ja zrozumiałam, że i nie ostatnim....

Siedzi sobie Jasiek w jednostce w Iraku. Któregoś dnia przyszedł do niego list od dziewczyny:
- Kochany Jaśku, niestety nie mogę byc już dłużej z Tobą. Ta odległość jest za duża, a do tego zdradziłam Cię kilka razy, więc sam widzisz , że to nie ma sensu. Dlatego proszę Cię bardzo, abyś mi odesłał to zdajecie, które Ci dałam kiedyś na pamiątkę - buziaki Ania.
Jaśkowi przykro się zrobiło, ale co miał robić. Wziął owe zdjęcie i zaczął chodzić po jednostce i zbierać od chłopaków zdjęcia ich dziewczyn, dziwek, z którymi spali, sióstr i w ogóle wszystkich lasek jakich zdjęcia mieli. Uzbierało się tego ze 60 sztuk.  
- Kochana Aniu nie mogę sobie przypomnieć jak wyglądasz, dlatego wyświadcz mi przysługę i wybierz swoje zdjęcie, a resztę odeślij mi do jednostki - buziaczki Jasiek.

Do Kubusia Puchatka przychodzi Prosiaczek i mówi:
- Puchatku, Krzyś dał nam 10 słoiczków miodu, czyli dla każdego po osiem.
- Ale prosiaczku- mówi zbulwersowany Puchatek- jeśli Krzysiu dał nam 10 słoiczków to dla każdego będzie po pięć.
- A myśl sobie jak chcesz, ale ja już swoje osiem zjadłem.

Kobieta o długim stażu małżeńskim ogląda się przed lustrem i widzi: Pooraną zmarszczkami twarz, przerzedzone włosy, braki w uzębieniu, biust obwisający do kolan, sadło tu i ówdzie...
Patrzy i w końcu stwierdza: Dobrze mu tak.


06 sie 2009, 08:13
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Pośmiejmy się
Rozprawa o wstydzie.
Kobieta jako istota bardziej złożona odczuwa wstyd pięć razy w życiu, natomiast mężczyzna wstydzi się tylko dwa razy. Tak wiec kobieta odczuwa wstyd: pierwszy raz jak robi to pierwszy raz, drugi raz jak robi to pierwszy raz ze swoim mężem, trzeci raz jak pierwszy raz zdradza swojego męża, czwarty raz jak pierwszy raz bierze za to pieniądze, i piąty raz jak pierwszy raz musi za to płacić.
No cóż mężczyzna istota prosta wstydzi się: pierwszy raz jak nie może drugi raz i drugi raz jak nie może pierwszy raz.

Noc poślubna. Młodzi leżą w łóżku i palą papierosy po skończonym akcie
- Czy miałaś przede mną jakiegoś faceta?
- Ależ co ty, kochanie, żadnego.
- A ja miałem.

Facet około 50-tki idzie wieczorem ulicą nagle patrzy a tu żaba leży. Podniósł ją a ona przemówiła ludzkim głosem:
- Jak mnie pocałujesz to zamienię się w piękną kobietę.
Facet zdębiał w pierwszym momencie a po chwili mówi wkładając żabę do kieszeni:
- W moim wieku wolę mieć gadającą żabę.

Po powrocie z wojny w Zatoce Perskiej dziennikarz pyta na lotnisku spadochroniarza:
- Co będzie pierwszą rzeczą jaką uczyni pan po powrocie do domu?
- No wie pan... Nie widziałem żony 6 m-cy... No rozumie pan...
- No dobrze. Co będzie drugą rzeczą po powrocie do domu
- Zdejmę spadochron...

Grzeczne dziewczynki kładą się do łóżka o 9. Żeby na 11 wrócić do domu...

Glina zatrzymuje faceta, który zdaje się być co nieco wesolutki. Podchodzi do samochodu i mówi:
- Proszę dmuchnąć
- (Facet takim wesolutkim, zapitym głosem) AAaależ ooczywiscie ppanie wwwładzo
glina patrzy w balonik a tu zero
- Jeszcze raz proszę powtórzyć!
Po następnym razie znów zero. Trochę wkurzony karze facetowi zrobić jaskółkę. Gość trochę z trudem ale trzaska mu jaskółkę jak trzeba. Gliniarz jednak jest bardzo podejrzliwy i wpadł na pomysł żeby mu narysować kreda na jezdni białą linię. Narysował i mówi do klienta:
- Chyba wie pan co należy z tym zrobić
A gość:
- Oczywiście (tu pada na kolana zatyka jedna dziurkę w nosie, ruch głowy po linii i wciąga powietrze)

Żona do męża:
- Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju to zegar spadł tuz za mną...
Mąż:
- Zawsze się spóźniał...


06 sie 2009, 17:06
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA20 maja 2009, 07:21

 POSTY        16
Post Pośmiejmy się
Pewna żona miała dość wypadów małżonka na wódkę z kolegami, a zwłaszcza jego powrotów w stanie bezkontaktowym. Którejś nocy po ułożeniu go do łóżka wetknęła mu w tyłek prezerwatywę. Rano, jak-gdyby-nigdy-nic, gdy mąż wrócił spod prysznica zapytała: No i jak się wieczór udał? Jak tam koledzy?
- Koledzy ??? Ja już nie mam kolegów!

Pukanie do bram raju. Otwiera św. Piotr. Przed nim polski piłkarz.
- Ktoś ty? - pyta św. Piotr.
- Jestem piłkarzem polskiej reprezentacji!
- To jak trafiłeś do bramy?

Kobiety dzielą się na freeware, shareware, firmware (np. seksretarki) i demo (przymierzyć można, ale się nie żenić!)
Faceci dzielą się na hardware i software.

Wszedł facet do kwiaciarni i mówi, że chce kupić jakieś kwiaty.
Ekspedientka: - a jakie ma pan na myśli?
- No sam nie wiem...
- Hmmm... no to pozwoli pan, że pomogę. Co konkretnie pan przeskrobał?

- Dlaczego fizycy zawsze potrzebują takiego drogiego sprzętu? - westchnął rektor przeglądając zapotrzebowanie na sprzęt z katedry fizyki. - Na przykład matematycy potrzebują tylko pieniędzy na papier, ołówki i kosze na śmieci. Filozofowie są jeszcze lepsi - oni nawet koszy nie potrzebują.

Motto niektórych facetów:
"Seks jest jak olimpiada, już sam udział się liczy."

Klient: Dzień dobry.
Sprzedawca: Dobry.
Klient: Interesują mnie blaty kuchenne
Sprzedawca: To ciekawe ma pan zainteresowania.

- Jak mogłeś powiedzieć swoim kolegom, że ożeniłeś się ze mną dla pieniędzy? Przecież ja nie miałam żadnych pieniędzy!
- A co miałem im powiedzieć?

Do pijanego ojca podchodzi Jaś i pyta:
- Tatusiu, a skąd się biorą dzieci?
- A dlaczego, synku, nie zainteresujesz się skąd się biorą dorośli? A może jesteśmy ci zupełnie obojętni!?

Mężczyźni są najsilniejszymi stworzeniami na świecie. Mogą przetrwać niezliczoną ilość czasu mając do dyspozycji tylko piwo i baterie do pilota.


07 sie 2009, 11:54
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA20 lut 2009, 23:14

 POSTY        13
Post Pośmiejmy się
Siedzi sobie szczur z chomikiem. Szczur narzeka:
- Nie ma sprawiedliwości na świecie... Popatrz, ty masz futerko, ja mam futerko... ty masz cztery łapki, ja mam cztery łapki... ty masz ogonek, ja mam ogonek... ja mam dwa sterczące ząbki z przodu i ty też... a to ciebie wszyscy głaszczą i kochają, a na mnie polują, sypią trutki i nasyłają koty...
- Bo ty szczurku, masz kiepski public relations....


07 sie 2009, 20:44
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Pośmiejmy się
Panie grają w golfa. Jedna z nich uderzyła piłeczkę - chciała prosto, poszło w lewo. Z obserwujących je panów jeden zgiął się w pól, wsadził dłonie pomiędzy uda i wrzasnął.
Pani podeszła do niego:
- Ja bardzo pana przepraszam, ale to było niechcący.
Pan dalej jęczy.
- Jestem fizjoterapeutką, może będę w stanie panu pomóc. Pan nadal jęczy.
Pani rozpięła mu rozporek i zaczęła masować. Po 5 minutach pyta:
- No i jak?
- Bardzo przyjemnie, ale kciuk nadal boli...


08 sie 2009, 14:41
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Pośmiejmy się
Magsli                    



Pani rozpięła mu rozporek i zaczęła masować. Po 5 minutach pyta:
- No i jak?
- Bardzo przyjemnie, ale kciuk nadal boli...


Przypomniałaś mi ten dowcip:

Na wiejskim weselu doszło do bijatyki. Wkrótce odbywa się proces sądowy.
Sędzia pyta jednego z gości obecnych na weselu:
- Niech pan opowie jak było.
- Tańczę sobie z panną młodą jeden taniec, drugi, trzeci, czwarty, piąty, zaczynamy się dobrze bawić, a tu nagle pan młody podchodzi zdenerwowany i mnie obraża. Odpaliłem mu, żeby się odwalił i tańczymy dalej. Nagle pan młody wziął zamach nogą i... jak kopnie pannę młodą między nogi!!
Sędzia:
- Uuuu... To musiało boleć!
- Jeszcze jak, panie sędzio! Trzy palce mi złamał!  :zly1:

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


11 sie 2009, 19:50
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Pośmiejmy się
Według najnowszych badań przeprowadzonych przez międzynarodowych psychologów są dwie główne przyczyny, dla których mężczyźni spędzają wieczory w knajpie:
1) Nie mają kobiety
2) Mają kobietę

- Poproszę 50 prezerwatyw
- Mam tylko 48
- Dobra niech będą, ale muszę pani powiedzieć, że spieprzyła mi pani cały wieczór!


11 sie 2009, 21:23
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA21 maja 2009, 19:03

 POSTY        266
Post Pośmiejmy się
Grupa naukowców w ramach eksperymentu osiedliła na dwóch bezludnych wyspach odpowiednio- na jednej 100 mężczyzn i jedną kobietę, na drugiej - 100 kobiet i jednego mężczyznę. Po kilku latach wizytują pierwszą z wysp. Patrzą-cywilizacja kwitnie- miasta, zakłady pracy, szkoły, przedszkola...Jednym słowem cud-miód!
A tymczasem na drugiej z wysp... Patrzą i cóż widzą- facet siedzi na jedynej na wyspie palmie, wokół której zgromadziły się wszystkie co do jednej 100 kobiet, które wrzeszczą wniebogłosy:
- jak już nie możesz to przynajmniej pokaż!


12 sie 2009, 19:10
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Pośmiejmy się
Kopalniana winda. Początek szychty. Jeden górnik mówi do drugiego:
- Wczoraj zjadłem pół arbuza i tak mnie ruszyło, że aż narąbałem w majtki.
- E, tam - powątpiewa drugi - Może to nie od arbuza.
- Też tak z początku myślałem, ale potem zjadłem drugą połówkę i znowu się zrąbałem...

---------OooO---------

Siedzi facet wieczorem w domu i słyszy pukanie do drzwi. Otwiera, a tam stoją: Zielony Smok, Niedźwiedzica, Klaun, Facet od Hot Dogów, Żyrafa, Smerfy i Chuck Norris.
Facet pyta:
- Aleee... o sooo chozi?
- Policja! Wiemy o narkotykach!


12 sie 2009, 20:32
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA30 maja 2009, 12:20

 POSTY        25
Post Pośmiejmy się
Gość zwraca się do kelnera:
- Miesiąc temu jadłem tutaj doskonałą pieczeń. Proszę o taką samą.
- Niech szanowny pan chwilkę poczeka. Zapytam w kuchni, czy jeszcze trochę zostało!


Czym chata bogata, tym wiekszy vat do zaplacenia.


W restauracji.
- Kelner, poproszę sardynki!
- Oczywiście, szanowny panie. A jakie sobie pan życzy: portugalskie, hiszpańskie, francuskie...?
- Wszystko mi jedno. I tak nie będę z nimi rozmawiał!


- Kochanie... gdzie jest Piotruś?
- Na podwórku. Dlaczego pytasz?
- Och! To może się teraz troszkę zabawimy, co?
- To jest myśl! Włączaj komputer!


W związku szachistów powstały wątpliwości, czy zwrot "szachuje" jest poprawny. Tak więc szachiści postanowili napisać do doktora Miodka.
Doktor Miodek odpisał, że owszem tak, ale lepiej używać zwrotu: "Ciszej, panowie".


13 sie 2009, 07:11
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 4678 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137 ... 335  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: