Niestety nie mam takich informacji:-(((
Po prostu znam koleżeństwo z USów, z których pochodzi zdana połówka, i od koleżeństwa wiem, że te USy cieszą się na wieść, że dotychczasowi p.o. staną się ich pełnymi NUSami, co nieoficjalnie potwierdzają sami zainteresowani.
W tym stanie rzeczy chyba mam szansę?

Nistety raczej nie, a w każdym razie jeszcze nie tak szybko. W sytuacji, gdy konkurs został rozstrzygnięty, minister może obsadzić takie stanowisko bez konkursu, jedynie jeżeli uzna, że żaden z kandydatów wyłonionych w drodze konkursu, nie gwarantuje obiektywnego wykonywania obowiązków NUS-a. W takiej sytuacji jak jest u ciebie, moim zdaniem cała procedura rusza od nowa, czyli znów potrzebne są dwa konkursy. Powodzenia!

A nie wystarczy tylko jeszcze jeden ?

Niestety nie, bo par. 18 rozporządzenia w sprawie przeprowadzenia konkursów stanowi, że ponowny konkurs jest ogłaszany, gdy poprzedni nie wyłonił chociaż jednego kandydata na stanowisko. No, chyba że konkus zostałby unieważniony - patrz par. 21 ust. 2 ww. rozporządzenia.

"Było dobrze, jest lepiej, ale lepiej żeby znowu było dobrze"
Jajca sobie robią i już.
U nas w środkowo wschodniej Polsce pojawiła się informacja, że nie powołają nowych NUS-ów z 1 konkursu przed rozstrzygnięciem ogłoszonego niedawno 2 konkursu. A ja sobie myślę, że potem unieważnią 1 konkurs i ogłoszą 3, NUS-ów z 2 konkursu nie powołają przed rozstrzygnięciem 3, po czym unieważnią 2 konkurs i ogłoszą 4 potem 5 oraz 6 i tak do końca kadencji (1 albo i 2 - jeśli takie szczęście stanie się naszym udziałem)    
A poważniej: jeśli uznano, że poprzedni Naczelnicy nie gwarantowali właściwego wypełniania powierzonych im obowiązków, co równoznaczne jest ze złym zarządzaniem podległymi jednostkami, to należałoby dążyć do tego, by tę "fatalną" sytuację jak najszybciej zmienić, a nie rozwlekać tego na blisko rok. Firma, której zarząd wybierano by tak długo, dawno by padła na - "PiS-k".

To DLACZEGO mojego US nie ma w ogłoszeniu o 2 konkursie?

W takim tempie to kandydaci przejdą przed awansem na emeryturę  

Mam pytanie. A czy jakieś szaraczki nie będące p.o. NUS lub kierownikami i nie posiadające doświadczenia w zakresie zarządzania wygrały konkurs. Może ktoś się pochwali?

Komis, nie wiem co masz na myśli. Czy  "wygrały" oznacza zdobycie niezbędnej ilości punktów? I czy przewaga pierwszego kandydata nad drugim w ilości 1/3 (słownie jedna trzecia) punktu oznacza zwycięstwo czy prawie zwycięstwo? Wiem na pewno o jednym takim przypadku, a drugi mocno prawdopodobny.
No ale przecież  wygrana nie oznacza mianowania!!!!

Upalna pogoda + emocje panujące na forum i stan przedzawałowy u kilku osób tutaj można wyczuć

Ja z innym pytaniem - kwestionariusz osobowy, o którym mowa w ogłoszeniu, to byle jaki? Bo do ogłoszenia nie dołączyli

pozdrawiam

Nie, mam tylko na myśli - czy takie szaraczki mają szansę . I chciałem się dowiedzieć, jak to jest w praktyce . Acha, i jestem też ciekaw jaka u was była reakcja top management'u na waszą decyzję (czytaj szaraczków), że chcecie występować w konkursie.

Szybkość powoływania NUS jest żenująca. Ogłoszono już nowe konkursy bez wyłonienia NUS z poprzedniego konkursu. Co mają zrobić ci co uzyskali min. 68 pkt. w pierwszym konkursie - częste są przecież przypadki że na dany US jest kilka osób co ma min. 68 pkt. - więc NUS-em nie zostanie każdy. Zresztą, nawet w przypadku wyłonienia tylko jednego kandydata nie ma przecież gwarancji, że dostanie on nominację. Więc składać kwity do drugiego konkursu czy nie?  
Ilu z was/nas się nad tym zastanawia?

Janek składaj...coś ćwierkają wróbelki, że innych konkursów już nie ogłoszą. Więc jeżeli teraz nie wygrałeś to będzie ostatnia szansa. A jeżeli wygrałeś to fakt złożenia papierów na następny konkurs Ci nie zaszkodzi.

Trudno radzić, ale przy takiej szopce (moim zdaniem) jaką był pierwszy konkurs, czy drugi może wyglądać inaczej? Można zdać pierwszy etap, ale drugi stanowi niewiadomą, zasady, zasadami. Udziału w konkursie jest niezłym doświadczeniem, ale wydaje mi się, że dopóki wiedza i doświadczenie nie będzie się liczyć, to takie konkursy są tylko dla odpowiednich zapisów w ustawach.
Ale, ty decydujesz, ty wybierasz..........