Teraz jest 06 wrz 2025, 08:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 838 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 60  Następna strona
Tanie państwo c.d. 
Autor Treść postu
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 03:51

 POSTY        2661

 LOKALIZACJAmordor
Post 
helvet                    



A obiecywał, że posprzedaje zbędne nieruchomości...


No i nie do końca kolego mamy rację - się okazuje, że jednak "Podróżny" dokonał czynności mających na celu wyprowadzenie części majątku z Kancelarii...

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Prezydent rozdaje dworki
Lech Kaczyński rezygnuje ze swoich ośrodków wypoczynkowych. Na pierwszy rzut idzie dworek prezydenta w Ciechocinku. Teraz ma służyć żołnierzom, którzy wracają z misji - zapowiada "Życie Warszawy".

Przed wyborem na prezydenta Lech Kaczyński wiele mówił o tym, że jeśli zostanie głową państwa, ograniczy rekreacyjne rozpasanie, jakie stworzyła i utrzymywała Kancelaria Prezydenta za czasów Aleksandra Kwaśniewskiego. Po objęciu najwyższego fotela w państwie Lech Kaczyński zachowywał się, jakby zapomniał o swej obietnicy. Wokół prezydenckiej bazy wypoczynkowej zapanowała cisza.

Sytuacja zmieniła się dopiero 19 grudnia 2006 r. Aleksander Szczygło, szef Kancelarii Prezydenta, zdecydował wtedy o przekazaniu jednego z ośrodków prezydenta w dyspozycję Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji.

- Z powodu dość zawiłych formalności zapewne chwilę to jeszcze potrwa, ale procedura się rozpoczęła - mówi gazecie Aleksander Szczygło. Pomysł jest taki, by prezydencki dworek w Ciechocinku, który leży w pięknym sosnowym parku, służył teraz żołnierzom wracającym z zagranicznych misji. Wojskowi mogliby tam jeździć po powrocie do kraju na odpoczynek i rekonwalescencję. - To chyba dobry sposób na wykorzystanie tego ośrodka - dodaje Szczygło.

Kilka tygodni temu szef Kancelarii Prezydenta poinformował posłów, że do końca tego roku prezydent ma zamiar oddać w sumie dwa swoje ośrodki.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Źródło informacji: PAP


Wprawdzie przekazanie z KP do MSWiA to w ramach państwa przełożenie z jednej kieszeni do drugiej, ale cóż, początki są trudne...

____________________________________
always look on the bright side of life


Ostatnio edytowano 10 sty 2007, 17:07 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz



10 sty 2007, 07:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
Trzeba sprawiedliwie przyznać, że to krok w dobrym kierunku.
Teraz w ślad za fizycznym przekazaniem nieruchomości, Kancelaria Prezydenta winna jeszcze przekazać środki na jej utrzymanie zapisane w ustawie budżetowej.


Ostatnio edytowano 10 sty 2007, 08:28 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz



10 sty 2007, 08:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
Od dobrego trudno się odzwyczaić.

<a href="http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/marcinkiewicz-dalej-jezdzi-rzadowa-limuzyna,856741,2943" target="_blank">http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/ma...yna,856741,2943</a>

I oby tak dalej. Wychodzi cała wasza hipokryzja.


11 sty 2007, 08:40
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA20 paź 2006, 17:20

 POSTY        48
Post 
"Dodatkowe fundusze na IPN

Instytut Pamięci Narodowej (IPN) ma dostać z budżetu dodatkowe 20 mln zł na nowe zadania, zapisane w ustawie lustracyjnej.

Chodzi m.in. o przekazanie IPN lustracji rozszerzonej na kilkaset tysięcy osób, ujawnienie zapisów tajnych służb PRL dotyczących lustrowanych oraz szeroki dostęp do teczek IPN. Ustawa rozszerza katalog lustrowanych (obecnie jest to 27 tys. osób pełniących najważniejsze funkcje w państwie) do ok. 400 tys. osób (obejmie także m.in. radnych, pracowników urzędów państwowych, dyplomatów i władze spółek z udziałem Skarbu Państwa).

W budżecie przewidziano dla IPN 172,3 mln zł. Senat przesunął dodatkowo 20 mln zł z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS) i zdecydował o zapisaniu ich w nowej rezerwie celowej dla IPN. Według przewodniczącego senackiej Komisji Gospodarki Narodowej Marka Waszkowiaka, środki te będą zapisane w rezerwie, ponieważ nie wiadomo jeszcze, na co dokładnie będą potrzebne."

- a nas jak obciążono wydawaniem zaświadczeń obyło sie oczywiście "bezkosztowo"


11 sty 2007, 17:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
Kolejne mnożenie stanowisk na szczeblu rządowym.

<a href="http://wiadomosci.onet.pl/1466677,11,item.html" target="_blank">http://wiadomosci.onet.pl/1466677,11,item.html</a>

Mnie to przypomina trochę funkcję z-cy dowódcy jednostki d/s politycznych.


17 sty 2007, 08:48
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 03:51

 POSTY        2661

 LOKALIZACJAmordor
Post 
Coś dla amatorów fotografii...
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Kancelaria Prezydenta "pstryka" zdjęcia za 64 tys. zł

Ponad 64 tysiące złotych kosztował Kancelarię Prezydenta zakup 5 aparatów fotograficznych i 3 obiektywów - ustalili reporterzy RMF FM. Po co prezydentowi tak profesjonalny sprzęt?

Dwa aparaty to zwykłe automaty, czyli tanie urządzenia dla amatorów. Na uwagę zasługują trzy pozostałe, wszystkie renomowanej firmy Canon: jeden 1Ds Mark II i dwa EOS 5D.

Są to aparaty używane w studiach fotograficznych, m.in. z uwagi na gigantyczną rozdzielczość matryc. Pierwszy aparat kosztuje ponad 30 tys. złotych; do tego obiektyw - ponad 7 tys. złotych.

Według urzędników, sprzęt jest wykorzystywany do obsługi fotograficznej spotkań i wizyt prezydenta RP, a także wydarzeń organizowanych przez Kancelarię Prezydenta.

Trochę to dziwne, bo imprez prezydenckich raczej nie organizuje się w studiu fotograficznym. Niestety, nikt nie chciał wytłumaczyć nam tych nieścisłości.

Dziennikarze RMF od trzech dni próbują umówić się na spotkanie z rzecznikiem prezydenckim, Maciejem Łopińskim. Bezskutecznie. Rok minął, a taniego państwa wciąż nie widać...<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Źródło: <a href="http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/kancelaria-prezydenta-pstryka-zdjecia-za-64-tys-zl,859261,2943" target="_blank">http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/ka...-zl,859261,2943</a>

____________________________________
always look on the bright side of life


17 sty 2007, 12:53
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 03:51

 POSTY        2661

 LOKALIZACJAmordor
Post 
Z cyklu "Edgar & Włoszczowa":

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Kolejny pomysł dla Włoszczowy
Przemysław Gosiewski popiera kolejny pomysł dla Włoszczowy. Z pieniędzy UE ma powstać w tym mieście park technologiczny - czytamy w "michnikowemu szmatławcowi".
- Ten pomysł to niebezpieczny niewypał - alarmują eksperci, z którymi rozmawiała gazeta.

- Włoszczowa jest głównym miastem w zachodniej części województwa, w którym jest już kilka działających zakładów pracy - mówi Gosiewski, poseł ziemi świętokrzyskiej i minister w kancelarii premiera. - Dzięki parkowi technologicznemu można przyciągnąć kolejnych inwestorów - przekonuje.

Podkreśla, że park technologiczny chcą budować władze Włoszczowy, a on tylko wspiera ten projekt. Wcześniej dzięki wsparciu ministra z PiS w 11-tys. Włoszczowie za blisko 3 mln zł wybudowano stację dla ekspresu relacji Warszawa - Kraków - przypomina dziennik.

Budowa parku technologicznego pochłonie według Gosiewskiego kilkanaście mln zł. - Jeśli władze gminy przygotują projekt w ciągu najbliższych dwóch miesięcy, zdołamy wprowadzić go do rządowego Programu Operacyjnego Rozwoju Polski Wschodniej - zapowiada Gosiewski. Program został już zatwierdzony przez stały komitet Rady Ministrów, któremu szefuje Gosiewski. Jednak minister zapewnia, że można go zmodyfikować.

Choć szczegóły dotyczące budowy parku technologicznego we Włoszczowie nie są jeszcze znane, eksperci krytykują sam pomysł. - To jest totalny niewypał - uważa ekspert ds. innowacji Instytutu Gospodarki Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie Elżbieta Wojnicka. - Żeby na jakimś terenie powstał park technologiczny, powinny być tam przedsiębiorstwa wysokotechnologiczne i ośrodki akademickie, które zagwarantują kadry do tych firm. We Włoszczowie i całym województwie świętokrzyskim nie ma ani jednego, ani drugiego - mówi.

Michał Górzyński, ekspert od znaczenia innowacji w gospodarce Fundacji CASE, dodaje: "Budżet na tego typu działania jest ograniczony. Dlatego warto te pieniądze ulokować w dużych miastach, tworząc centra wzrostu".

Więcej na ten temat w piątkowym wydaniu "michnikowego szmatławca".

Źródło informacji: PAP<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


from: <a href="http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/kolejny-pomysl-dla-wloszczowy,860172,2943" target="_blank">http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/ko...owy,860172,2943</a>

____________________________________
always look on the bright side of life


19 sty 2007, 07:37
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 03:51

 POSTY        2661

 LOKALIZACJAmordor
Post 
Informacje jakoś tak się same znajdują:

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Znajomy prezydenta prezesem LOT-u

Według "michnikowego szmatławca", bliski znajomy prezydenta - Janusz Niedziela - może zostać szefem LOT-u.

Jak podaje dziennik, w piątek rada nadzorcza przesłucha Niedzielę w konkursie na stanowisko szefa LOT-u. Z kilku źródeł "GW" dowiedziała się, że ma on ogromne szanse.

- Politycznie z braćmi Kaczyńskimi byłem od narodzin PC. Miałem przyjemność ściśle współpracować z Lechem Kaczyńskim i identyfikuję się z jego linią - mówił w wywiadzie w 2001 r.  

Niedziela jest prawnikiem. W latach 1994-95 był dyrektorem Biura Prawno-Organizacyjnego PLL LOT, odpowiadał m.in. za prawne aspekty restrukturyzacji firmy i negocjacje ze związkami. Potem pracował dla NFI i ze wspólnikiem prowadził firmę prawniczą.

Pod koniec lat 90. trafił do Ministerstwa Sprawiedliwości, którym kierował Lech Kaczyński. Odszedł w 2001 r., by poświęcić się polityce. Ale nie dostał się ani do Sejmu, ani do europarlamentu.

Po przejęciu władzy przez PiS został sekretarzem rady nadzorczej TVP. Pół roku temu poparł pomysł Jarosława Kaczyńskiego, by odwołać prezesa TVP Bronisława Wildsteina. Mówił, że dostrzega "programy wręcz wazeliniarskie, jak i nadmiernie krytyczne".

LOT jest łakomym kąskiem - komentuje "michnikowy szmatławiec". Miał wprawdzie w zeszłym roku 10 mln zł strat na przewozach, ale sprzedał akcje Pekao SA, inkasując 780 mln, i hotel Marriott w centrum Warszawy za 400 mln.

- Te środki powinny iść na inwestycje w nowe boeingi. Ale LOT pokazał już nieraz, że potrafi obdarować posłusznych sobie ludzi, których nowy szef może tu zatrudnić - mówi były pracownik LOT-u.

(PAP/michnikowy szmatławiec) <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

from: <a href="http://biznes.interia.pl/news?inf=860184" target="_blank">http://biznes.interia.pl/news?inf=860184</a>

____________________________________
always look on the bright side of life


19 sty 2007, 08:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
Dawno nic nie wrzuciłem. Zaraz trzeba to naprawić, zwłaszcza, że od rana rzuca się w oczy tytuł "Hondy dla kultury".

"Lśniące, czarne i każda po 90 tys. zł. Oto nowiutkie limuzyny Kazimierza Ujazdowskiego. Minister kultury właśnie kupił dla swoich zastępców dwie hondy Accord.

Szef resortu kultury z nawiązką powetował sobie stratę sprzed kilku miesięcy. W kwietniu ubiegłego roku jego służbowa honda legend po wypadku trafiła na złom. Wtedy minister przesiadł się do luksusowej lanci. Razem z nim i jego dzieci, które zwykł zawsze podwozić do przedszkola i szkoły na koszt podatnika.

Nowe limuzyny ministra Ujazdowskiego. Ale jedna limuzyna w Ministerstwie Kultury to dla niego za mało. Resort przed kilkoma dniami wzbogacił się o kolejne samochody - dwie hondy Accord. Mają potężne silniki, klimatyzację i wszystkie możliwe systemy zabezpieczeń oraz poduszki powietrzne z każdej strony. Na ten luksus poszło z kieszeni podatników 180 tysięcy złotych - donosi "Fakt".

Na razie nowymi hondami jeżdżą zastępcy Ujazdowskiego: wiceministrowie Jarosław Sellin i Tomasz Merta. "Fakt" podpatrzył, jak obaj cieszą się chwilą szczęścia spędzoną w limuzynie. Nie wiedzą, czy szef nie zechce wnet przesiąść się z lanci do hondy."

Źródło <a href="http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=28731" target="_blank">http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=...ArticleId=28731</a>

I jeszcze komentarz do powyższych wpisów Elsinore.
Dawniej najważniejszym klanem było stowarzyszenie "Ordynacka", a teraz dominującą kliką staje się powoli (acz coraz szybciej) stowarzyszenie "Filtrowa".


Ostatnio edytowano 20 sty 2007, 13:47 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz



20 sty 2007, 09:09
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 wrz 2006, 10:33

 POSTY        313
Post 
Minister Kalata płaci z budżetu za wizażystkę
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Kilkanaście tysięcy złotych na usługi wizażystki wydaje co miesiąc z budżetu resortu pracy minister Anna Kalata - dowiedział się "Wprost".
Pierwszą umowę z wizażystką rekomendowana przez Samoobronę minister pracy zawarła pod koniec 2006 roku. Za jej usługi zapłaciła 11 tys. zł. Dotarliśmy do kolejnej umowy o dzieło na 11 tys. zł., w ramach której w lutym 2007 r. wizażystka ma prowadzić dla Kalaty szkolenie dotyczące m.in. "łączenia sygnałów werbalnych i niewerbalnych, empatii, charyzmy, intuicji i stylizacji". Pracownicy ministerstwa mówią, że w rzeczywistości specjalistka robi pani minister makijaż, manicure, dobiera garderobę, zwłaszcza uwielbiane przez Kalatę apaszki.
- To znakomita wizażystka, która szkoliła panią minister, jak się ubierać i malować, żeby dobrze wyglądać - tłumaczy decyzję minister Kalaty Stanisław Kowalczyk, szef jej gabinetu politycznego. Sama Anna Kalata też broni umów z wizażystką. Twierdzi, że jako minister ma prawo zadbać o swój wizerunek. - Muszę wiedzieć, jak ubrać się do kamery i tak dalej... - tłumaczy w rozmowie z "Wprost".
Jak się dowiedzieliśmy, w ministerstwie pracy czeka już gotowa do podpisania umowa z firmą D'art. Spółka należąca do Rafała Rastawieckiego, byłego wicedyrektora TVP 1 i sekretarza KRRiTV za kadencji Danuty Waniek, ma odpowiadać za komunikację społeczną, dostarczać projekty wystąpień oraz doradzać, jak pani minister powinna reagować na bieżące wydarzenia społeczno-polityczne. Kontrakt przewiduje, że spółka ma przygotowywać ministerstwu co najmniej dwie "inicjatywy informacyjne" miesięcznie. "Każda inicjatywa informacyjna, wystąpienie lub reakcja na wydarzenie zostanie przećwiczona z udziałem ekipy telewizyjnej. Szkolenia z udziałem kamery będą się odbywały nie rzadziej niż dwa razy w tygodniu po trzy godziny" - czytamy w umowie. Usługi będą kosztowały resort pracy 13 tys. zł netto. Równolegle w strukturze ministerstwa pracuje dziesięcioosobowe biuro promocji i mediów, w którym na etatach zatrudniona jest m.in. była prezenterka telewizyjna Grażyna Kowalska oraz redaktor naczelny "Głosu Samoobrony" Marcin Domagała. Jak ustaliliśmy, Kowalska dostała 14 tys. zł nagrody kwartalnej, a Domagała - 10 tys. zł.  
Piotr Krysiak, Jakub Urbański
O innych niekonwencjonalnych pomysłach minister Anny Kalaty w najbliższym numerze "Wprost", który ukaże się w poniedziałek 29 stycznia.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


27 sty 2007, 16:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Też się trochę dziwię, że tak mało Pani Minister wydaje (ale cóż, skoro chce się mieć Tanie Państwo, trzeba oszczędzać ).
Przecież za tak małe pieniądze ani wyglądu ani elokwencji wiele jej nie przybędzie. A jest co poprawić. <_<

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 28 sty 2007, 20:13 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



27 sty 2007, 17:02
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 maja 2006, 21:36

 POSTY        2772

 LOKALIZACJAz MEKKI
Post 
Cytat: "Minister Kalata płaci z budżetu za wizażystkę".
Słomę w butach też jej upycha za nasze pieniądze?

To tak jest, że gdy nie ma sukcesów merytorycznych to trzeba z wpadki wykreować sukces medialny.
Czuję, że wkrótce pojawi się nowy topik "Nie daj się zmanipulować...".

____________________________________
"Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit


Ostatnio edytowano 29 sty 2007, 08:11 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz



28 sty 2007, 23:36
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 03:51

 POSTY        2661

 LOKALIZACJAmordor
Post 
Żeby w topicu nie było zbyt negatywnie:

<a href="http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/kazal-sobie-obciac-pensje-czyli-oszczedny-jak-wojt,864065,2943" target="_blank">http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/ka...ojt,864065,2943</a>

____________________________________
always look on the bright side of life


Ostatnio edytowano 29 sty 2007, 08:11 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz



29 sty 2007, 07:56
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA26 lis 2006, 17:18

 POSTY        3
Post 
Muszę wnieść o przyznanie ekwiwalentu na wizażystkę w ramach przyjaznego wzglądu na podatnika. Buty i torba to stanowczo za mało, żeby kształtować pozytywny wizerunek w oczach podatnika. A może sama zatrudnię się jako wizażystka po tej reformie?


Ostatnio edytowano 31 sty 2007, 09:08 przez dama, łącznie edytowano 1 raz



30 sty 2007, 21:14
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 838 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 60  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: