Test osobowości - to co napisała Asioka.
In-basket - koszyk zadań dla "kierownika" do wykonania, które wrzuciłem kiedyś na forum.
A co będzie?!
Może ktoś ma jakieś przecieki?!  

Szefowie !  jestem dawcą muszę jechać i KŁAMAĆ !
http://enneagram.pl/

Oj nie wiem czy nie wolałabym in-basket, choć ja mogę sobie woleć..

To jeszcze jeden - tu powtarzają się pytania o to samo, ale  w innej formie. I lepszy wynik wychodzi    http://www.enneagram.com.pl/test.php
Ale i tak wolę koszyk..

zastanawiam się jak można nie zdać tego egzaminu w ogóle

Nie wiem, jaki test będzie w tym roku (tego nie wie pewnie nikt ze zdających). W 2007 i 2008r. był to test psychologiczny NEO-PI-R o którym pisałam wcześniej. Nie jest taki straszny, chciaż nie ma czasu na zastanawianie się długo nad odpowiedzią
Wynik tego testu, podobnie jak z pozostałych części, był wyrażony w punktach. Może szkoda, ale poddać analizie kilkaset testów, to pewnie robota na kilka miesięcy. Może dowiedzielibyśmy się o sobie czegoś ciekawego, np. objawiłaby się osobowość neurotyczna (tak a propos - kto boi się pająków?).
Ciekawe jak i za co przydzielane są punkty? Czego oczekuje się od kandydata na usc: wrażliwości czy ścisłego trzymania się zasad, spontaniczności czy pedanterii ?
P.S. Ku przestrodze - znajomy rozwiązując ten test na egzaminie zastanawiał się nad jednym zdaniem i w końcu postanowił zostawić je i wrócić jak starczy mu czasu. Tylko że na arkuszu odpowiedzi nie zostawił pustej kratki, ale zaznaczał kolejne odpowiedzi. Zorientował się na końcu, jak brakło mu kratki na ostatnią odpowiedź no i ZONK!!!!!

Czy możesz opisać jak dokładnie wygląda test umiejętności?
jakie są testy czy tylko matryce ravena, ile zdań do znalezienia błędów , czy w zadaniach z tabelkami te tabelki są już gotowe czy trzeba je samemu stworzyć?

Tego wszystkiego nie wiem

Wiem natomiast kto będzie nam wręczał akty mianowania:
viewtopic.php?p=49060#p49060

Na pewno nie on będzie podpisywał akt mianowania. Tych, którym się uda w tym roku, mianował będzie jeszcze Prezes Rady Ministrów.

Dobra jest, dobra - przepisy przejściowe USC

Podpisywał będzie ten Pan z prawej, ale wręczał - Pan z lewej

No chyba się nie nadaję jednak na te wszystkie testy... Ale to chyba podchwytliwe? Bo jak nie zostawił wolnej kratki to mu została wolna na końcu - a nie zabrakło ostatniej na odpowiedź?! Całe szczęście, że jeszcze nie startuję. Pewnie dałbym plamę. Jak nie rozumiem takich prostych ZADAŃ...

 Mea culpa ... Masz rację, coś pokręciłam - została jedna kratka!!!   za spostrzegawczość.
Dodano: 24 Cze 2009 11:50 am

Test składa się chyba z 5 części:
1. zadanie pierwsze - jest tabela, w górnym wierszu są różne elementy np. okręgi, proste, trójkąty i figury złożone z kilku np. prosta z okręgiem. Należy utworzyć i nazwać zbiory składające się z conajmniej 3 elementów mających cechy wspólne: np. mają kąty ostre, albo figury "zamknięte", albo figury z czworobokami. Nazwy utworzonych zbiorów wpisuje się w pierwszej kolumnie, a elementy tworzące zbiór zaznacza "X" w wierszach. Można utworzyć chyba 21 zbiorów (większy problem stanowi wymyślenie nazwy, np. figury z "dziurami"
2. ostatnie zadanie to słynne tabelki - 4 albo 5: należy opisać wiersze i kolumny oraz dokonać obliczeń na podstawie dostępnych danych. Może się zdarzyć, że nie da się wypełnić wszystkich rubryk. Obliczenia nie są skomplikowane (proste dzialalnia: dodać , odjąć, obliczyć udział % lub proporcję - pisałam o tym wcześniej). Po ilości punktów z egzaminu, doszliśmy ze znajomymi do wniosku (każdy wiedzial co zrobił i czy dobrze), że można zdobyć za to sporo punktów, dlatego warto nawet tylko opisać dobrze tabelki - bez obliczeń, jeśli się nie zdąży  
3. są matryce Riven`a - kilka zadań, różny stopień trudności
4. zdania - znależć błędy np. przekręcone przysłowie czy związek frazeologiczny, interpunkcja lub słowo np. remanent czy remament (zaznaczyć: prawda czy fałsz) - to zadanie jakoś najmniej utkwiło mi w pamięci
5. zadanie - A ma się tak do B, jak C do D (brakuje jednego elementu, należy znaleźć analogie i wybrać odp. z kilku moźliwości) np.szpital - lazaret, ksiądz - kapelan. Ktoś wspominał na tym forum o takim zadaniu.
Ja zaczęłam test od 1 zadania, potem tabelki, i reszta już po kolei. 90 minut to wbrew pozorom nie jest dużo czasu

W kwestii technicznej: szukam alternatywnego (tzn. innego niż pociąg o 19-tej) pomysłu na powrót w sobotę do Gdańska. Czy ktoś ma wolne miejsce? Chętnie bym się dołączyła, bo zależy mi, żeby wrócić przed 23:00.
A pomysł, żeby umówić się na wspólne wyjście z Premiere Classe, wart jest rozważenia, skoro silna reprezentacja stamtąd wyrusza

To może ustalimy jakiś znak rozpoznawczy? Czerwona parasolka?