Teraz jest 06 wrz 2025, 12:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 684 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22 ... 49  Następna strona
Piosenka jest dobra na wszystko 
Autor Treść postu
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 lip 2007, 18:19

 POSTY        450
Post Piosenka jest dobra na wszystko
Grover                    



No i jak idzie długi weeeeekeeend??? Ja jestem nad morzem... Jest bosko... powiedziałbym, że idealnie, gdyby nie to, że tu Lublin wszystkim kojarzy się z Bajmem, Budką Suflera i Beatą Kozidrak, mając takie blachy na bryce jak ja można usłyszeć... o z Lublina, najbardziej kwasiarskie polskie zespoły są z Lublina...
więc dziś zapuszczę Anię... ania jest z Chełma, lubie Chełm, lubię Roztocze, lubię lubelszczyznę, nie lubię Budki suflera, ale lubię Perłę... tu nie ma perełki, więc piję Specjal, dobry browar...


a ja lubię "lubelski full"
http://www.youtube.com/watch?v=BFd_ht0tmJQ :brawa:  :rolleyes:


12 cze 2009, 22:50
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA20 lut 2009, 23:14

 POSTY        13
Post Piosenka jest dobra na wszystko
"Jest bosko... powiedziałbym, że idealnie, gdyby nie to, że tu Lublin wszystkim kojarzy się z Bajmem, Budką Suflera i Beatą Kozidrak, mając takie blachy na bryce jak ja można usłyszeć... o z Lublina, najbardziej kwasiarskie polskie zespoły są z Lublina..."

Dla kogo kwasiarskie, dla tego kwasiarskie  :)  Dla mnie to Lublin, a nie Opole jest stolicą polskiej piosenki (festiwal jest tylko raz w roku, a w/w zespoły grają na okrągło).


13 cze 2009, 08:15
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 wrz 2008, 16:31

 POSTY        41
Post Piosenka jest dobra na wszystko
Żył sobie kiedyś Franciszek "Pestka",
żył sobie w szczęściu, rozkoszy
ale był winien skarbowi państwa 555 groszy.
Najpierw był winien 550
ale nie wpłacił w terminie,
rosły procenta i inne koszta
i co raz więcej był winien.
Raz przyszedł do dom
w odmiennym stanie
i jeszcze nie zdjął kaloszy
patrzy na stole leży wezwanie
na 555groszy.......... :unsure:


13 cze 2009, 09:08
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Piosenka jest dobra na wszystko
millan80                    



Grover                    



Ja jestem nad morzem... Jest bosko... powiedziałbym, że idealnie, gdyby nie to, że tu Lublin wszystkim kojarzy się z Bajmem, Budką Suflera i Beatą Kozidrak, mając takie blachy na bryce jak ja można usłyszeć... o z Lublina, najbardziej kwasiarskie polskie zespoły są z Lublina...
Więc dziś zapuszczę Anię... Ania jest z Chełma, lubię Chełm, lubię Roztocze, lubię Lubelszczyznę, nie lubię Budki suflera, ale lubię Perłę... tu nie ma perełki, więc piję Specjal, dobry browar...

a ja lubię "lubelski full"
http://www.youtube.com/watch?v=BFd_ht0tmJQ :brawa:  :rolleyes:

A ja lubię zespół MINSTRLE....
MINSTRELE powstali w 1965 roku w studenckim centrum kultury Chatka Żaka UMCS w Lublinie. W 1966 roku został finalistą Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Nastolatków w Gdańsku i znalazł się w 8-ce najlepszych zespołów ?beatowych? w Polsce.
Koncertował w kraju i za granicą. Istniał 5 lat.

Był w latach 60-tych w Lublinie taki facet - Leszek Wiejakowski. Grał na gitarze prowadzącej w zespole MINSTRELE. Zginął śmiercią tragiczną. Krzysztof Radzki - organista zespołu - napisał piosenkę o Leszku. Oto ta piosenka.

Był taki facet, co na gitarze pięknie grał.
Był taki facet, któremu Pan Bóg talent dał.
A choć grał bez nut, na scenie się wydarzał cud,
kiedy on grał.
Był taki grajek, którego nie polubił los.
Był taki grajek, co dobre serce miał i pusty trzos.
I strun parę miał, na których swego bluesa grał,
dla nas grał.
Był taki muzyk, co żył pośpiesznie ponad stan.
Był taki muzyk, co w samo serce zapadł nam.
A dziś tam w górze swoje miejsce ma i pośród Elizejskich Pól
dalej gra.
A dziś tam w górze swoje miejsce ma i pośród Elizejskich Pól
dalej gra...


"Był Taki Muzyk" - Krzysztof Radzki i MINSTRELE
http://odsiebie.com/pokaz/3509822---ed7c.html

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


13 cze 2009, 11:20
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 wrz 2008, 16:31

 POSTY        41
Post Piosenka jest dobra na wszystko
http://www.myspace.com/pigslikepigeonss


13 cze 2009, 11:35
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 lip 2007, 18:19

 POSTY        450
Post Piosenka jest dobra na wszystko
polecam również stronę http://www.piosenkoznajdowacz.pl
http://www.piosenkoznajdowacz.pl/piosen ... 5-0-0.html


14 cze 2009, 12:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA11 lut 2008, 15:51

 POSTY        199
Post Piosenka jest dobra na wszystko
Oczywiście nie śmiałbym źle pisać o budce suflera, zarówno z pobudek lokalnych, patriotycznych, jak i z uwagi na wielki szacunek dla jej dorobku... Aczkolwiek mogę zrozumieć, że komuś może się ona nie podobać, bo np. degustibus est non disputanda...... Problem leży w tym, iż w Lublinie i w okolicach dzieje się bardzo dużo, zwłaszcza w kulturze oraz w rozrywce. Niestety to co tu powstaje nie potrafi wyjść poza granice administracyjne akademickiego miasteczka, tudzież starego miasta. Lublin to oprócz Budki także Kaja Tyzenhaus, progrockowy Lochness, Londyn, wydawnictwo muzyczne Hendrix w którym pod kierownictwem Janiszewskiego i Ciechowskiego nagrywała Steczkowska, podkarpacki Telewizor i inni. To świetne Kabarety (nie tylko mru-mru) i "Winiarnia u Dyszona" gdzie kabarety koncertują... klub GRAPHITI... To doskonali DJ, świetne pub-y, super kluby, Teatr NN, Teatr Gardzienice, Teatr Scena Plastyczna, to półtora miesięczne Juwenalia no i oczywiście najlepsza w Polsce rozgłośnia radiowa...
no i dziś zamiast jednej piosenki- cała masa- link na internetową wiązkę...

http://www.centrum.fm/sluchaj/

Załącznik:
rclub.JPG

niech wam gra...


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Quis custodiet ipsos custodes, Admini????


18 cze 2009, 21:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA13 lis 2007, 07:24

 POSTY        98
Post Piosenka jest dobra na wszystko
Jako że repertuar piosenek Kultu ?na temat? na razie wyczerpany, zapodaję hit roku pańskiego, bodajże 1989:

Scorpions - "Wind of change"

Grover, cholernie brakuje nam Twojego grania  :) .
Zajrzyj koniecznie i w ogóle wpadaj do nas z tą swoją muzą jak najczęściej  :excl:  .

____________________________________
[...] w duchu poszanowania tak ważnej zdobyczy jaką jest wolność słowa [...]


23 cze 2009, 15:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA11 lut 2008, 15:51

 POSTY        199
Post Piosenka jest dobra na wszystko
Tak Camillo 89 rok to był piękny rok, skończylem podstawówkę, komunizm wykończył PRL, ale na długo wcześniej pani od rosyjskiego poszła na długie zwolnienie... i to był widoczny znak tego co miało nadejść- nieśmiertelna- wymiękła... Mnie dopadła wówczas szerząca się fala depeszyzmu... patrząc na to z dzisiejszej perspektywy... specjalnie dla Ciebie Smashing Pumpkins
http://www.youtube.com/watch?v=TxEzEW4BWNg
:piwo:

____________________________________
Quis custodiet ipsos custodes, Admini????


23 cze 2009, 22:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA13 lis 2007, 07:24

 POSTY        98
Post Piosenka jest dobra na wszystko
Dzięki stokrotne! Kawałek rewelacyjny  :brawa: !  A przy porannej kawie ?smakował? wprost wybornie  :) !

____________________________________
[...] w duchu poszanowania tak ważnej zdobyczy jaką jest wolność słowa [...]


24 cze 2009, 11:22
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 lip 2007, 18:19

 POSTY        450
Post Piosenka jest dobra na wszystko
:(
Michael Jackson nie żyje

http://www.youtube.com/watch?v=4FZcAzZO ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=nvWMLAWrEjU
http://narciarka92.wrzuta.pl/audio/4SNc ... _-_beat_it
http://www.youtube.com/watch?v=hyuF3UkF ... re=related

strona MTV nie potwierdziła tej informacji "Michael Jackson Rushed To Hospital" http://www.mtv.com/news/articles/161473 ... hael.jhtml, mam nadzieję, że napisałem nieprawdę bo przecież http://wiadomosci.gwno.pl/Wiadomosci/ ... edane.html


25 cze 2009, 23:11
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA21 maja 2009, 07:25

 POSTY        5
Post Piosenka jest dobra na wszystko
i aniołek-farah fawcett


26 cze 2009, 09:19
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 lip 2007, 18:19

 POSTY        450
Post Piosenka jest dobra na wszystko
[*] [*] [*]

włączcie MTV są tam teraz piękne piosenki Króla POP

Dodano: 26 Cze 2009 02:57 pm

http://www.youtube.com/watch?v=9iPWeu33s34


26 cze 2009, 15:03
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Nie mogłem dalej słuchac tych bredni!
??Polskie obozy koncentracyjne, Polska rozpętała II Wojnę Światową, ?Katyń? to nie było ludobójstwo, Polacy wypędzili Niemców i teraz muszą za to zapłacić??? NA BOGA !
Pół biedy, gdy brednie o ?wypędzeniu? wypowiada Erica Steinbach, ale żeby tak wielka partia, jaką jest CDU, miała czelność żądać potępienia ?wypędzeń?? To już coś więcej niż przesada!
Postanowiłem więc, że najnowsza piosenka będzie właśnie wyrazem mojego osobistego sprzeciwu przeciwko zniekształcaniu podstawowych historycznych faktów!


Jacek Cieślak rozmawia z Pawłem Kukizem.
Znany wokalista mówi o nowych piosenkach "Sztajnbach" i "17 września" oraz wojennym losie rodziny.

Bardzo mocny jest ten pana jeszcze gorący, nieznany nikomu utwór "Sztajnbach". Wykorzystał pan w nim m.in. przemówienie Hitlera, pieśni nazistowskie, skrytykował szefową Związku Wypędzonych Erikę Steinbach i śpiewa o śmierci dziadków zamordowanych w czasie II wojny światowej.
Paweł Kukiz: Dziadek ze strony mamy, mieszkający w Warszawie, został ujęty podczas jednej z pierwszych niemieckich łapanek. Trafił do Auschwitz mniej więcej w tym samym czasie co ojciec Maksymilian Kolbe. Mieli podobne numery. Drugi dziadek, ze strony ojca, był komendantem posterunku policji w województwie tarnopolskim. Po 17 września ukrywał się. Został zadenuncjowany przez człowieku o imieniu Orgiel i trafił do więzienia, które Sowieci utworzyli na terenie klasztoru Sióstr Brygidek we Lwowie. Kiedy wycofywali się w panice, po tym gdy ich niemieccy sojusznicy złamali pakt Ribbetrop?Mołotow, część więźniów rozstrzelali na dziedzińcu. Ci, którzy zabarykadowali się w celach ? ginęli od granatów. Do dziś nie wiadomo, gdzie spoczywa ciało dziadka. Mój ojciec, podówczas dziesięcioletni chłopiec, razem z siostrą i babcią, został wywieziony do Kazachstanu. Tam, gdzie kończyły się tory i trzeba było jeszcze jechać kilkaset kilometrów kibitkami.

Co pana skłoniło do napisania piosenki?
Kwestia wypędzeń podnoszona nieustannie przez Erikę Steinbach. Historia w jej wydaniu zaczyna wyglądać następująco: Niemców wypędzono, mój dziadek z Warszawy pojechał do sanatorium w Auschwitz, a mój ojciec na bardzo długie wakacje z takimi atrakcjami, jak bardzo gorące lato z temperaturą dochodzącą do 50 stopni. No, ale w 1947 roku wakacje się skończyły i musiał wracać do Polski, gdzie Niemcy "podarowali" mu domek z rabatkami i ogródkiem. Nawiasem mówiąc, za majątek, który stracił na Kresach, mógłby sobie kupić co najmniej kilka poniemieckich domków.

Ale Steinbach już od dawna mówi o tak zwanych wypędzonych.
Z zamiarem napisania "Sztajnbach" nosiłem się już od dawna. Ale kiedy pani Erika działała sama lub w imieniu Związku Wypędzonych, machnąłem ręką. Wydawało mi się, że uosabia polityczny folklor, tak jak kiedyś Hupka i Czaja. Myślałem, że może chce ubić mały polityczny interesik na sentymentach starszych Niemców, zrobić małą polityczną karierę. A może jest ofiarą dawnego wychowania i chce spłacić dług rodzinie uwikłanej w nazizm. Gdy jednak CDU, partia rządząca w Niemczech, chrześcijańska demokracja, jedna z najbardziej wpływowych sił politycznych w Unii Europejskiej, poparła żądania Steinbach, by potępić tak zwane wypędzenia Niemców, poczułem, że dalej tego tolerować nie mogę. Byłem też zniesmaczony nijakością reakcji mojej władzy, bo przecież głosowałem na partię Donalda Tuska i nadal uważam, że jest to najmniejsze zło w polskiej polityce. Postanowiłem jednak zadzwonić do jednego z przyjaciół, który jest ważną postacią w Platformie Obywatelskiej. Odpowiedział: "Co, boisz się, że czołgami do Polski wjadą?". To mnie jeszcze bardziej rozsierdziło. Powiedziałem, że w sytuacji, gdy kwestie prawne związane z własnością poniemiecką znajdującą się obecnie w posiadaniu Polaków są nieuporządkowane, czołgi nie są potrzebne. Wystarczy dobry prawnik. Pewnego dnia ktoś przyjdzie na Opolszczyźnie i powie, że dom wybudowany przez Polaków na jego ziemi jest również jego własnością.

Konwencja utworu przypomina Rammstein.
Zrobiłem to z pełną premedytacją. Chodziło mi o to, żeby był utrzymany w stylu niemieckiego rocka. Ponieważ w przygotowaniu płyty nie pomaga mi żadna wytwórnia, a korzystanie z materiałów archiwalnych jest niezwykle drogie, zwróciłem się z prośbą o pomoc do Powiernictwa Polskiego. Nie wiem, co z tego wyjdzie, ale teledysk ma pokazać genezę tak zwanych niemieckich wypędzeń. Dlatego chcę zacząć od obrazu uciekających Niemców, już pod koniec wojny. Potem, wbrew chronologii, doprowadzić widza ? przez pokazywanie wcześniejszych wydarzeń wojennych ? do słynnej sceny, kiedy Wehrmacht przełamuje szlaban na polskiej granicy. Od tego się przecież zaczęło. Pokażemy uśmiechniętych panów Hitlera i Stalina, zbratanych niemieckich i rosyjskich oficerów częstujących się papierosami po rozbiorze Polski. Teledysk nie może pozostawić wątpliwości, że Niemcy są sami sobie winni i niech skończą fałszować historię. Powiernictwo Polskie ma też stworzyć stronę internetową dotyczącą piosenki, również w wersjach niemieckiej i angielskiej, żeby prze-słanie utworu dotarło nie tylko do Polaków. Musi zaistnieć w świecie przez m.in. YouTube. Nie ma wyjścia. Dość gadania o polskich obozach.

Kiedy premiera piosenki?
Chciałbym, żeby odbyła się jak najszybciej. Przede wszystkim zamierzam ją opublikować w Internecie, bo wiadomo, że żadne radio ani telewizja jej nie nada.

Jestem odmiennego zdania.
Przedwczoraj rozmawiałem z tuzem jednej z komercyjnych rozgłośni, chodziło o zaproszenie mnie na jej fetę. Odpowiedziałem zupełnie szczerze, żeby pomyśleli raczej o poprawie programu, bo podróżując po Polsce, coraz częściej słucham w samochodzie Radia Maryja, Radia Józef czy rozgłośni lokalnych, bynajmniej nie ze względów ideologicznych. To, co nadają stacje komercyjne, jest nudne, nijakie, wyprane z treści. Dlatego nie liczę, by odważyły się na wyemitowanie "Sztajnbach" między reklamą proszku do prania a prognozą pogody. Tym bardziej że proszek może być niemiecki, a prognoza pogody sponsorowana przez Erste Deutsche Lampe lub inny duży niemiecki koncern.

Ale przecież to jest muzyczny news, idealny na 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej.
Właśnie dlatego skomponowałem tę pieśń. Kolejną szykuję na 17 września, zainspirowany przez internautę Dariusza Dubrowskiego, który uświadomił mi, że ? tak jak w PRL ? pamięta się o 1 września, a pomija znaczenie wkroczenia Sowietów do Polski. Napisałem piosenkę, której bohaterem jest pijany enkawudzista mordujący polskich oficerów.

osował pan na PO, tymczasem w kwestii stosunku do czasu wojny i tak zwanych wypędzeń prezentuje pan stanowisko zbliżone do PiS.
W PiS zniechęcała mnie histeria, darcie szat, pokazówki, z których się śmiano, i totalny brak skuteczności. Natomiast PO zareagowało zgodnie z dawną polską zasadą "jakoś to będzie". A co tam, najwyżej jednej babie odbiorą dom i parę hektarów. To co? A dla mnie to jest taki mały korytarzyk do Prus. W 1939 r. nie mógł powstać, a teraz ma szanse.

Nie obawia się pan, że koledzy z PO powiedzą, iż nagrał pan piosenkę dla Kaczyńskich?
Kiedy zaśpiewałem "ZCHN się zbliża", zostałem natychmiast wpisany na listę stronników SLD, a chodziło mi tylko o krytykę nieobyczajnych postaw niektórych księży i faryzeuszostwo części czołowych postaci ZChN. Mój problem polega na tym, że do końca nie mieszczę się ani w formule proponowanej przez PO, ani przez PiS. Tak jak wielu Polaków uważam, że liberalizm wymaga policjanta. Tamta koalicja nie wyszła. PO jest mniejszym złem. Ale wrażliwość polityczną i religijną mam chyba inną. Posłużmy się przykładem koncertu Madonny. Zostałem zaproszony przez jedną stację na rozmowę. Prawdopodobnie spodziewano się, że powiem coś o psychopatach i moherach, że tylko oni protestują przeciwko organizacji koncertu. Powiedziałem, że Madonna jest tak uznaną artystką, że nie potrzebuje negatywnej reklamy. Nie wiem, dlaczego krzyżowała się podczas poprzedniego tournée. Nie widziałem tego. Może to nie było wcale wymierzone w religię. Natomiast w dniu będącym świętem polskich żołnierzy, którzy ginęli w 1920 roku, ściskając na piersiach medaliki podarowane przez matki i żony, a tak właśnie było, show Madonny jest nie na miejscu. Dla mnie. Nikogo nie potępiam. Każdy ma swoje sumienie. To także kwestia wychowania. W mojej rodzinie 15 sierpnia jest symbolem zwycięstwa, dzięki któremu bolszewicy nie weszli do Niemiec. Gdyby się to stało, niewykluczone, że Madonna nie mogłaby sobie w Europie pośpiewać.

Sztajnbach

Utwór rozpoczyna fragment archiwalnego nagrania przemówienia Adolfa Hitlera, w którym odwołuje się do Świętych Niemiec i zagrzewa rodaków do walki i podbojów

To tutaj jest mój dom
 bo tamten mi zabrali Hitler i Stalin ręka w rękę szli
 Ribbentrop Mołotow razem ustalali
Jak mordować ludzi, by w dostatku żyć

Jeden we Lwowie a drugi w Auschwitz
o dziadkach moich mówię kąpiesz się w ich krwi
Jesteś politykiem jak Adolf na fali,
Marzysz o tym by wołano ci

Jeden naród, (chórek: Ein Volk)
Jedna ojczyzna, (chórek: Ein Heimat)
 Polacy won! (chórek: Polen raus!)
Chwała Sztajnbach, (chórek: Heil Sztajnbach)

To tutaj jest mój dom
Z tamtego wypędzili twoich: dziady, ojciec, stryjek, wujek oraz jego brat
Wspólnie z kolegami z Armii Czerwonej
W Europie Krzyży sadzili las

Pomódl się Kobieto za tych swoich braci
Których siłą w Wehrmacht Adolf Hitler brał
Pomódl się na grobach tych co poginęli
Zostaję tutaj, ty zostań tam...

   Utwór kończą fragmenty marszowych pieśni hitlerowskich obwieszczających, iż niedługo słuchać ich będzie cały świat

Link do teledysku
http://www.powiernictwo-polskie.pl/

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


31 sie 2009, 15:22
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 684 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22 ... 49  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron