Złodzieje są i byli zawsze i wszędzie... Bardziej szkodzą Wam błędnie wydane decyzje, które następnie są uchylane przez sąd i doprowadzają do upadku firmy...
Tak, ukradł Kowalski, a decyzję wydał Urząd.
Chcę Cię przeprosić za przedmówcę, mimo że jak twierdzi ma ukończone 2 kierunki studiów, nie powinien wysyłać Cię na banicję, jak również określać jakim to jesteś, bądź nie jesteś chrześcijaninem. Krzyk, jest argumentem ludzi, którzy nie mają argumentów.
PS Zostań i pisz, wiele można się od Ciebie nauczyć.
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
10 cze 2009, 22:47
Wizerunek
mozeanglia
Złodzieje są i byli zawsze i wszędzie... Bardziej szkodzą Wam błędnie wydane decyzje, które następnie są uchylane przez sąd i doprowadzają do upadku firmy...
Np. Gronowski
Fakt czasem firmy padają z uwagi na decyzje podatkowe lub opcje walutowe ale czy to wina urzędników (banku), że szef uprawiał hazard stawiając na szali los firmy i pracowników?
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
11 cze 2009, 18:38
Wizerunek
Ale winnego trzeba znaleźć, nie? Decyzje bywają uchylane przez sądy nawet wtedy, gdy racja urzędu jest 100%, a o wadliwości decydują jedynie względy formalne.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
11 cze 2009, 19:44
Wizerunek
Nadir
Ale winnego trzeba znaleźć, nie? Decyzje bywają uchylane przez sądy nawet wtedy, gdy racja urzędu jest 100%, a o wadliwości decydują jedynie względy formalne.
Sądy w tej samej miejscowości wydają dwa wyroki w takiej samej sprawie , sprzeczne ze sobą..
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
11 cze 2009, 21:25
Wizerunek
Często narzekamy na to, że prasa wiesza na nas psy. Bywa jednak i tak że uda się przeczytać artykuł w prasie który budzi pewne nadzieje że nie wszyscy popadli w amok wobec fiskusa. Miałem ostatnio czytać w dodatku do michnikowego szmatławca Duży Format ( z 10 czerwca 2009, strona 27) ciekawy artykuł Wojciecha Orlińskiego pt. ? Komiks niemożliwy. Czyli kochajcie swojego fiskusa obywatele?. LINK: http://gwno.pl/1,76842,6708636,Komi ... zliwy.html
Autor opisuje, że są kraje w których pracownik fiskusa jest bohaterem komiksu. (Dla zainteresowanych: http://wrak.pl/index.php3?strona=albumyiserie1&t=072) Ten pretekst służy Orlińskiemu do sformułowania paru ciekawych tez, które rzadko przebijają się na łamy prasy.
"Dla nas biznesmen lustrowany przez fiskusa zawsze jest niewinną ofiarą prześladowań."-pisze Orliński.
"Że od pięciu lat deklaruję straty? No bo, panie, kryzys jest, euro takie drogie, ludzie biedni, bo ich Balcerowicz zrujnował, nic nie kupują, dokładam do interesu, żeby ludzie pracę chociaż mieli. Że samochód na oko wart ćwierć miliona, a faktura celna opiewa na 10 tysięcy? No bo okazja była i udowodnijcie mi, że nie zapłaciłem właśnie tyle..." (...) "Choć od 20 lat jesteśmy we własnym domu, wciąż kombinujemy, jak by tu się wykręcić od podatków, które traktujemy tak, jakby pobierały je władze okupacyjne. W przekręciarzach widzimy kontynuatorów szlachetnej tradycji handlarzy przemycających przed niemieckimi żandarmami "rąbankę, słoninę, kaszankę".
Za ten jeden tekst Orliński zasługuje na nagrodę Zasłużony dla skarbowości. To co zrobił Orliński powinno robić MF. Szkoda, że ministerstwo finansów nie reaguje kiedy opluwa się jego służby, wizerunek fiskusa wbrew pozorom jest ważny a działania MF w tym zakresie nie są wystarczające.
12 cze 2009, 19:53
Wizerunek
Moriturus
"Dla nas biznesmen lustrowany przez fiskusa zawsze jest niewinną ofiarą prześladowań." - pisze Orliński. (...) "Choć od 20 lat jesteśmy we własnym domu, wciąż kombinujemy, jak by tu się wykręcić od podatków, które traktujemy tak, jakby pobierały je władze okupacyjne. W przekręciarzach widzimy kontynuatorów szlachetnej tradycji handlarzy przemycających przed niemieckimi żandarmami "rąbankę, słoninę, kaszankę". Za ten jeden tekst Orliński zasługuje na nagrodę Zasłużony dla skarbowości. To co zrobił Orliński powinno robić MF. Szkoda, że ministerstwo finansów nie reaguje kiedy opluwa się jego służby...
Szkoda słów. Może za 2-3 pokolenia płacenie podatku w Polsce nie będzie w świadomości społecznej "okradaniem 'porządnego' obywatela" Pan Orliński zasługuje na nagrodę Zasłużony dla skarbowości Albo przynajmniej na Honorowego Członka Skarbowej Społeczności. Na jakiego emotikonka zasługuje MF w tym względzie, nie pokażę P.S. Co prawda zalążki Larry'ego B. Maxa - federalnego agenta amerykańskiego fiskusa Internal Revenue Service - już też mamy! To przecież Szybki PIT!
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
12 cze 2009, 20:27
Wizerunek
Fakt czasem firmy padają z uwagi na decyzje podatkowe lub opcje walutowe ale czy to wina urzędników (banku), że szef uprawiał hazard stawiając na szali los firmy i pracowników?
Oczywiście opcje walutowe jest to wina nieudaczników-managerów którzy uprawiali hazard pieniędzmi, których nie mają. Taka ot zaleta lub wada opcji. Nie masz kasy a możesz dużo wygrać (ciężko powiedzieć "zarobić") ale równie dobrze możesz dużo stracić.
@Grover, czy ja gdziekolwiek, kiedykolwiek, jakkolwiek napisałem, że mi ŹLE? Lub gdziekolwiek, kiedykolwiek czy jakkolwiek nazwałem kogoś tłukiem, nieukiem czy innym obraźliwym określeniem? W końcu czy gdziekolwiek, kiedykolwiek czy jakkolwiek napisałem, że u mnie mało zarabiają i nie protestują? Wręcz przeciwnie, napisałem, że ja dbam o pracownika jak o każdy inny składnik firmy. Gdybyś wykazał odrobinę dobrej woli w przeczytaniu tego, co pisze ze zrozumieniem, nie pisałbyś takich rzeczy, które nie mają nic wspólnego z prawdą.
mam skończone 2 kierunki studiów
Jakos nie idzie to w parze z tonem Twojej wypowiedzi
i będę 25 w Wawie
Tyle się nauczyłeś na tych 2 kierunkach? To trochę nie wiele... Ponadto w mojej wypowiedzi bardziej chodziło o obronę Was. Jeśli po 2 kierunkach studiów nie zrozumiałeś tego, to wyjaśnię Ci moją wypowiedź:
Otóż chodziło mi o to, że to, że pracownica ukradła set tysięcy nie powinno to być stanowić dla obywateli pretekstu to wyzywania Was, jako skarbowców, bo jest to złodziejka jak każda inna i nie pochwalam piętnowania "urzędniczki US złodziejki" w tym przypadku choć jako "złodziejka" oczywiście zasługuje na potępienie.
A to, że ileś firm upadło przez błędne decyzje fiskusa to kłamstwo? Taka prawda. Nie będę Cie nazywał złym "chrześcijaninem" bo to nie chat na onecie gdzie można się zniżać do tak niskiego poziomu ale ciekawe, że uważasz się za tak wykształconego człowieka, choć Twoje 2 kierunki nie zrobiły na mnie nawet minimalnego wrażenia, to dlaczego taki wykształcony człowiek jak Ty, pracuje w firmie takiej jak US, wybiera się na manifestacje i wydaje decyzje na podstawie prawa, którego nie da się jednoznacznie zinterpretować? Ja prawa uczyłem się na Google.pl i krew mnie zalewa jak podczas jakiekolwiek kontroli (w tym roku miałem ich 4) pytam przeciętnego urzędnika o konkretny przepis a On mi odpowiada, że "muszę sprawdzić". Czy to oznacza, że on jest po podstawówce? Nie, on może mieć i 5 kierunków studiów skończonych i być w trakcie kolejnego, ale prawa w Polsce nie da się znać.
Więc chyba sam widzisz, że nasze dyskusje są z góry skazane na kompletny brak zrozumienia
Na którym kierunku studiów uczyli, że jeśli ktoś ma inne zdanie i inny punk widzenia, który zależy od punktu siedzenia, do dyskusja z takim osobnikiem jest skazana na brak zrozumienia? Ja nie oczekuje od nikogo zrozumienia. Was jest tutaj X a ja jestem jeden i kompletnie nie przejmuję się tym, że w większości wypadków nie mam co liczyć na zrozumienie bo syty nigdy nie zrozumie głodnego.
A Pan Gronowski jest przykładem złej decyzji wydanej przez media, opinię publiczną itp itd. Ja o tym wiem dzięki temu, że czytam ten portal tylko i wyłączenie, gdzie mogłem zaznajomić się ze sprawą bardziej, niż przeciętny człowiek oglądający "fakty". Tak samo jak Ty pewnie w swoim życiu wydałeś kilka bezmyślnych decyzji. A że sądy wydają dwa sprzeczne wyroki to świadczy tylko i wyłączenie o zawiłości prawa. I jak przeciętny przedsiębiorca ma prowadzić działalność zgodnie z prawem gdzie sąd ma problem z wydaniem jednoznacznej decyzji.
15 cze 2009, 15:46
Wizerunek
Nie poznaję kolegi Mozeanglii, a na domiar złego... muszę się z nim zgodzić (przynajmniej w znacznej części). Cieszy mnie, że poznanie nas, naszych zalet, wad i naszych problemów spowodowało tak niesamowitą przemianę. Jeżeli wypowiedzi dotyczące traktowania pracowników są choć w połowie prawdziwe, to mam nadzieję na takiego szefa w MF. Mozeanglia stanowi doskonały przykład, na czym w istocie polega polityka informacyjna MF (a raczej dezinformacyjna). Oczywiście reszta Rządu do sprawy podchodzi podobnie. Skarbówka (szeregowi jej pracownicy) są przedstawiani jako zło wcielone, a tym samym stanową personifikację wszystkiego co w Państwie złe, podstępne i wrogie. Niewiele jednak potrzeba, ot zwykła rzetelność i prawdziwa (obiektywna) informacja, aby ten wizerunek zmienić. Pracownicy MF i WY Dyrektorzy Departamentów Wszelakich! Wiem, że czytacie namiętnie to forum. Apeluję do WAS abyście zmienili dotychczasową politykę i zaprzestali szkalowania NAS czy też wprost (np. sprawa mandatu za "dwa grosze") czy też milcząc, gdy inni nas obrażają. WY też jesteście skarbowcami i obelgi kierowane pod NASZYM adresem, dotyczą głównie WAS !
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
15 cze 2009, 22:03
Wizerunek
supersaper
Pracownicy MF i WY Dyrektorzy Departamentów Wszelakich! Wiem, że czytacie namiętnie to forum. Apeluję do WAS abyście zmienili dotychczasową politykę i zaprzestali szkalowania NAS czy też wprost (np. sprawa mandatu za "dwa grosze") czy też milcząc, gdy inni nas obrażają. WY też jesteście skarbowcami i obelgi kierowane pod NASZYM adresem, dotyczą głównie WAS !
Hola hola, jeśli już apelujesz do tych, którzy ponoć ?czytają namiętnie? to może mów tylko i wyłącznie w swoim imieniu. Uważam że głupota urzędników, ich arogancja, brak wiedzy i kompetencji powinien być wytykany zarówno przez media, MF i tu na forum również, a może przede wszystkim tu. Chcesz by cię szanowano, to szanuj innych, na szacunek (wizerunek) trzeba zapracować. Mandat za uszczuplenie na dwa grosze, na pewno nie poprawi wizerunku. Skoro jednak tak prawo przewiduje, a kontrolujący nie ma innego pomysłu na kontrolę jak podszyć się za studenta i doprowadzić do zakupu kontrolowanego za 30 gr, to niech się nie dziwi, że nie znajdzie poparcia w społeczeństwie, wśród kolegów i przełożonych. Ot, po prostu myślał, że zastraszona babcia przyjmie mandat i będzie pozytywna kontrola, ale babcia odwaliła numer i sprawa się rypła.
Pracownicy MF i WY Dyrektorzy Departamentów Wszelakich! Jeśli zdarzy się tak, że przez przypadek zajrzycie na to forum, to mam prośbę, byście sami, nie czekając by ?sprawa się rypła?, piętnowali nieudolne poczynania co niektórych urzędników, ujawniali je pierwsi i przepraszali społeczeństwo za takie "dziwnokacze" działania, a nikt nie będzie nas szkalował, orzucał obelgami, wytykał palcami?
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
16 cze 2009, 19:18
Wizerunek
zielonka
Hola hola, jeśli już apelujesz do tych którzy ponoć ?czytają namiętnie? to może mów tylko i wyłącznie w swoim imieniu.
Użyłem pierwszej osoby liczby pojedynczej - czyli to ja apelowałem
zielonka
Uważam że głupota urzędników, ich arogancja, brak wiedzy i kompetencji powinien wytykany zarówno przez media, MF i tu na forum również, a może przede wszystkim tu.
Sprawa nie dotyczy głupoty - przeczytaj ponownie i uważnie post mój i Mozeanglii.
zielonka
Chcesz by cię szanowano, to szanuj innych, na szacunek (wizerunek) trzeba zapracować. Mandat za uszczuplenie na dwa grosze, na pewno nie poprawi wizerunku.
Zanim wypowiesz sie na jakiś temat, to się z nim zapoznaj (było sporo na forum i w artykułach). Sprawa nie dotyczyła uszczuplenia w kwocie 0.02 zł, ale czynu popełnianego z pełną świadomością, przez okres wielu dni, a uszczuplenia były znacznie większe (co potwierdziła sama ukarana i Sąd).
zielonka
Skoro jednak tak prawo przewiduje, a kontrolujący nie ma innego pomysłu na kontrolę, jak podszyć się za studenta i doprowadzić do zakupu kontrolowanego za 30 gr, to niech się nie dziwi, że nie znajdzie poparcia w społeczeństwie, w śród kolegów i przełożonych.
Wypowiadaj się w swoim imieniu. Moje poparcie ma, z tego co mi wiadomo bezpośrednich przełożonych również (na podstawie TVN) oraz kolegów z pracy. Poparł go także Sąd - ale ten, twoim zdaniem, może nie należy do społeczeństwa. Czy mamy pracować dla dobra prawa (czytaj Państwa) czy poklasku politykierów dbających wyłącznie o %% w sondażach? Popiera go chyba jednak większość skawbowców. Oto jeden z dzisiejszych komentarzy pod artykułem
Po słynnej "aferze" w UKS Łódź, związanej z prawidłowo wystawionym mandatem z powodu nieewidencjonowania w kasie fiskalnej, na kokosy od skarbowców raczej chyba nie liczą. Zapał większości inspektorów został poświęcony na ołtarzu przedwyborczego PR. Niech minister sam wlepia mandaty skoro nie stać go było na obronę inspektora, który robił co do niego należało. Teraz przekaz jest jasny - jakby były jakieś kłopoty, to zostajesz na placu boju sam - poświęcimy cię bez mrugnięcia okiem. Skoro tak - to
zielonka
Ot, po prostu myślał, że zastraszona babcia przyjmie mandat i będzie pozytywna kontrola, ale babci odwaliła numer i sprawa się rypła.
Nie rypła tylko potoczyła normalnym w takich sprawach biegiem. Czy sprawa Gronowskiego też się rypła? Czy ciebie od wykonywania czynności służbowych odstrasza byle frajer słowami "wynocha bo zadzwonię do TVN"? Jeśli tak to co na to twoi szefowie i co jeszcze robisz w tej robocie?
zielonka
Pracownicy MF i WY Dyrektorzy Departamentów Wszelakich! Jeśli zdarzy się tak, że przez przypadek zajrzycie na to forum, to mam prośbę, byście sami, nie czekając by ?sprawa się ryła?, piętnowali nieudolne poczynania co niektórych urzędników, ujawniali je pierwsi i przepraszali społeczeństwo za takie "dziwnokacze" działania, a nikt nie będzie nas szkalował, orzucał obelgami, wytykał palcami?
"Zły to ptak co własne gniazdo kala" - ponownie doradzam przeczytanie ze zrozumieniem wcześniejszych postów.
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
16 cze 2009, 20:22
Wizerunek
Napisałeś ?inni nas obrażają? - mnie nikt nie obraża, co najwyżej wytyka błędy.
Uważam że głupota urzędników, ich arogancja, brak wiedzy i kompetencji powinien wytykany zarówno przez media, MF i tu na forum również, a może przede wszystkim tu. Tłumaczenie się tym, że nie można źle mówić o ?własnym gnieździe?, gdy ono w nim jest, spowoduje to, że inni powiedzą kilkakroć więcej złego. Mówisz, że sprawa nie dotyczyła uszczuplenia 2 groszy, to powiedz na ile uszczuplenie to zostało oszacowane, być może nie mam niepełne dane. Mówisz, że kontrolujący ma poparcie kolegów, przełożonych, sądu (nie wiem czy ono będzie po 23 czerwca), który Twoim zdaniem należy do społeczeństwa, to o czyje poparcie jeszcze występujesz? Tak , sprawa potoczyła się właściwym torem, nie neguję tego, tylko kto na tym zyskał? Odpowiem, zyskali ci co robią wielkie przekręty, a dla czego, bo kontrolujący ?dopadł? babcię z 2 grosze, pisze raporty wyjaśnienia, chodzi po sądach i nie ma czasu (bądź fachowej wiedzy), by zająć się NIMI. Czy mnie odstrasza ?byle frajer?? Nie nazywam tak ludzi, od których egzekwuję zobowiązania i to powoduje, że nikt mnie nie straszy, nie wygania, nie wyzywa. Skuteczność mam zajebistą, a szefów wspaniałych.
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
16 cze 2009, 21:38
Wizerunek
Z wytykaniem błędów tu na forum to trzeba ostrożnie, nie każdemu urzędnikowi można
16 cze 2009, 21:42
Wizerunek
zielonka
Napisałeś ?inni nas obrażają? - mnie nikt nie obraża, co najwyżej wytyka błędy.
Skuteczność mam zajebistą, a szefów wspaniałych.
Nie wiem o jakiej skuteczności mówisz? A szefowie po takiej dedykacji mogą czuć się .... Chyba, że mamy do czynienia z cudem Donalda, o którym nawet sam JVR nie ma pojęcia. Jeżeli jest inaczej to chyba nic nie stoi na przeszkodzie w ujawnieniu stosownego (okrojonego) sprawozdania z działania służb egzekucyjnych.
16 cze 2009, 22:29
Wizerunek
oktan
Nie wiem o jakiej skuteczności mówisz? A szefowie po takiej dedykacji mogą czuć się .... Chyba, że mamy do czynienia z cudem Donalda, o którym nawet sam JVR nie ma pojęcia. Jeżeli jest inaczej to chyba nic nie stoi na przeszkodzie w ujawnieniu stosownego (okrojonego) sprawozdania z działania służb egzekucyjnych.
No jak o jakiej, o zajebistej skuteczności mówię. A ci co piszą stosowne sprawozdania (nawet okrojone) ze skutecznej kontroli, ujawniającej 2 groszowe uszczuplenia, to mogą jedynie liczyć, że cud sprawi by ich postępowanie cieszyło się akceptacją i poparciem mediów i społeczeństwa. http://wyborcza.pl/1,76842,6547847,Emerytke_do_sadu_za_2_grosze.html
Co do szefów, to nie żadna dedykacja, to stwierdzenie faktu, że moimi szefami są mądrzy ludzie. Gdyby było inaczej, to bym ich zwolnił, więcej powiem, wywalił na zbity pysk!
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników