Zyta nasz przełożony, czy likwidator służb fiskalnych
Autor
Treść postu
Problemy na linii MF - szeregowy pracownik, to tylko potwierdzenie powiedzenia "Syty głodnego nie zrozumie".
Co jakiś czas wysyłamy kolejne petycje, prośby, groźby. A jest jak każdy widzi.
Nawet w mediach coraz częściej zauważana jest niechęć kierownictwa MF wobec pracowników, dzięki którym mogą funkcjonować nie tylko w ministerstwie, ale kręci się cały budżet. <a href="http://www.skarbowcy1.home.pl/modules.php?op=modload&name=News&file=article&sid=7092&mode=thread&order=0&thold=0" target="_blank">http://www.skarbowcy1.home.pl/modules.php?...r=0&thold=0</a> Pana Sadowskiego trudno posądzać o miłość do skarbowców, ale wzrok ma zdecydowanie lepszy, osąd sytuacji również. Szkoda, że żadnych problemów w pogarszającej się sytuacji materialnej szeregowych pracowników fiskusa nie widzi, albo nie chce widzieć ich Szefowa.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 29 paź 2006, 11:21 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
21 paź 2006, 20:24
Myślę, że będą nas olewać do czasu wyhamowania tempa wzrostu gospodarczego. Na razie wszystko jest w porządku, wpływy do budżetu wzrastają, bez większego problemu osiągamy założone wskaźniki, rząd może się bawić w dobrych wujków (zwłaszcza przed wyborami - patrz zapowiedzi emerytur pomostowych dla kolejnych grup zawodowych). Gdy to wszystko tąpnie (zawsze może zdarzyć się kryzys), przeszacują wpływy budżetowe lub niedoszacują wydatki i zaczną się kłopoty, może wtedy spojrzą na nas łaskawszym okiem. Tylko, że wtedy nie będzie z czego podnieść naszych uposażeń. Rozmowy i petycje nie posuwają sprawy do przodu. Chyba czas na bardziej stanowcze działania.
Ostatnio edytowano 22 paź 2006, 17:32 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz
21 paź 2006, 21:00
Gdy wzrost wyhamuje, to faktycznie - już nie będą nam zamrażać pensji. Wtedy tylko obetną o połowę.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
21 paź 2006, 21:14
Pisząc te słowa, jestem pewien, iż nie są odkrywcze. Wszyscy dyskutujemy o bieżącej sytuacji, krytykujemy, a jednak okazuje się, że istnieje dość duży procent poparcia dla rządzących.
21 paź 2006, 21:24
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> Gdy wzrost wyhamuje, to faktycznie - już nie będą nam zamrażać pensji. Wtedy tylko obetną o połowę. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> To może zamiast czekać aż obetną nam o połowę grzecznie poprosimy aby zaczęli obcinać od siebie. Niech parlamentarzyści np. zrezygnują z odpraw po zakończeniu kadencji, kancelarie najważniejszych organów zredukują swój budżet (skoro u nas są "przerosty zatrudnienia" może znajdą się i tam). Obecny prezydent w kampanii wyborczej zapowiadał sprzedaż ośrodków wypoczynkowych - przez rok jakoś z niczego nie zrezygnował.
Ostatnio edytowano 22 paź 2006, 17:33 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz
22 paź 2006, 13:01
:nonono: Oj Helvet, nieładnie tak innym zabierać. I to jeszcze naszym wybrańcom, pełniącym tak odpowiedzialne funkcje. A fe...
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
22 paź 2006, 15:21
wjawor
:nonono: Oj Helvet, nieładnie tak innym zabierać. I to jeszcze naszym wybrańcom, pełniącym tak odpowiedzialne funkcje. A fe...
Jak patrzę na niektórych z tych "wybrańców" (a możej raczej wybrakowańców ) to mam wrażenie, że jednak to my pełnimy znacznie bardziej odpowiedzialne funkcje. Ale przyjmując sugestię Wjawora zmodyfikuję poprzednią propozycję. Po prostu zamieńmy się na pobory z parlamentarzystami.
Ostatnio edytowano 22 paź 2006, 17:34 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz
22 paź 2006, 16:25
Też jestem za. Nie jest to wcale trudne, wystarczy wystartować w najbliższych wyborach; po obecnej ekipie to każdy nowy kandydat będzie miał szanse.
Problem, że wygląda na to, iż 3 lata będzie trzeba poczekać, bo wczepili się w te stołki pazurami tak skutecznie, że już na nic innego sił nie mają, ale raczej z własnej woli nie odpadną.
Dlatego może jednak wyjazd do Warszawy. Proponuję przemarsz na jakiejś dłuższej trasie. I tak nas nie lubią, a efekt będzie tym większy im większa będzie uciążliwość dla mieszkańców stolicy. Paru okrzyków pod MF nikt nie zauważy.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 22 paź 2006, 17:36 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
22 paź 2006, 16:47
helvet
Jak patrzę na niektórych z tych "wybrańców" (a możej raczej wybrakowańców ) to mam wrażenie, że jednak to my pełnimy znacznie bardziej odpowiedzialne funkcje. Ale przyjmując sugestię Wjawora zmodyfikuję poprzednią propozycję. Po prostu zamieńmy się na pobory z parlamentarzystami.
____________________________________ <!--coloro:#000000--><span style="color:#000000"><!--/coloro-->Kiedy państwo czyni pracę absurdalnie drogą, obywatele ratują się zdrowym rozsądkiem.<!--colorc--></span><!--/colorc-->
23 paź 2006, 19:38
Ja proszę o pobory posła Zawiszy! Oczywiście jak można "rezerwować" :zeby:
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 24 paź 2006, 08:05 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
24 paź 2006, 08:03
Żeby było wygodniej i czasu nie tracić zacytuję niektóre. Zacznę z grubej rury: => FAKTEM jest, że każdy urzędnik = złodziej. Nie wypracowuje żadnego towaru ani usługi, konsumuje z tego co odbierze przemocą innym ~Polak. Odpowiedziałem mu (Polakowi) na to (nie wiem czy się ukaże): A każdy Polak to pijak. Nie?
I dalej: => 65 tys złodziei !!! [2] 80% zaskarzanych decyzji jest uchylana przez WSA i NSA ! Z naszych podatkow nie tylko trzeba utrzymywac te bande zlodziei ale i placic za ich bledy! Paranoja ! Nie sami, ze swoich poborow ! odszkodowania i odsetki od blednych decyzji. ~alek
=> Za co mają więcej zarabiać To największe nieroby w państwie co żyją z nas podatników. Aco mamy my powiedzieć że musimy żyć za 800zł w cztery osoby? ~miro
=> To Skarbówka przynosi jakikolwiek dochód? "...Mamy coraz więcej pracy i to od nas zależy ilość pieniędzy w kasie państwa... - mówi Tomasz Ludwiński, przewodniczący NSZZ Solidarność Pracowników Skarbowych" Panie Przewodniczacy ilosc pieniedzy w kasie Panstwa zalezy od takich ludzi jak ja, ktorzy prowadza firmy i co miesiac wplacaja podatki dochodowy i VAT do budzetu. Wy tylko tymi pieniedzmi obracacie i marnotrawicie je. A jesli narzeka pan ze macie coraz wiecej pracy to zapraszam do otwarcia prywatnego biznesu - praca po 14-16 godzin na dobe i do tego niekompetentni urzednicy skarbowi, ktorzy czesto wiedza ze dzwoni ale nie wiedza w ktorym kosciele... ~Maciek
=> jestem przeciwnikiem PIS ten ruch to poniżej pasa rozwalić ten rząd na ulice jak na węgrzech 24.10.2006 08:39 ~pawel
=> To my zarabiamy po 800 złotych i nam ma wystarczyć a pracownikom skarbówki jest mało te marne 2000-4000 tysięcy a przecież to my podatnicy a nie rząd utrzymuje cały sztab urzędników więc jakim prawem dawać im podwyżki przecież należy ich potraktować tak jak nas traktujecie nie podoba się praca to niech się przekwalifikują i nikt im nie każe pracować w urzędach niech idą do firmy prywatnej za 800 złotych . ... 24.10.2006 09:20 ~ala
=> Zlikwidowac aparat skarbowy i wprowdzic poglowne! Zwolnic wszystkich niepotrzebnych ****zistolkow uprzykrzajacych zycie zwyklym ludziom ! ~Zly
=> Urzedasy i tak za duzo zarabiaja i skad biora sie pieniadze na premie i trzynaste pensje ... 24.10.2006 08:35 ~janosik
=> I to dlatego urzędnicy skarbowi mają takie podłe charaktery? To chyba jakaś nowa choroba zawodowa. Mam kilka takich nieprzyjemnych wspomnień z rozmów w tym najwspanialszych z urzędów. Niewiele tam się poprawiło od ... ~Dorotka
=> Gdybyście zobaczyli ile zarabiają! [1] Gdybyście zobaczyli ile zarabiają inspektorzy skarbowi w Izbach Skarbowych to by wam wszystkich szczęki poopadały! ... 24.10.2006 09:21~Pa Pa Cieniaski
=> Urzędnicy skarbowi zarabiają szalone pieniądze proszę udokumętować ..na jakiej podstawie ta podwyżka! 24.10.2006 08:30 ~darek
=> TERAZ PIS PRZESADZIŁ CHCE SOBIE URZĘDNIKÓW PRZYCIĄGNĄĆ NIC Z TEGO KACZORY ~artur
=> Obłudnicy z PiS. Inaczej mówią, a inaczej robią. Od razu widać, że kampania wyborcza jest teraz.~Polityk_PO
=> urzednikow jest za wielu. Mam znajomego pracujacego w urzedzie wojewodzkim..... ~cokolwiek
=> SKANDAL DOKŁADNY ! BĘDĄ WYBORY 24.10.2006 08:2 ~KAZIK
=> JEŚLI DOJDZIE DO PODWYŻEK TO PIS JEST PRZEGRANY !!!! LUDZIE NA TO NIE POZWOLĄ PRECZ! ~PIOTREK
=> Podajcie do publicznej wiadomości zarobki skarbówki niech się ludzią otworzą. TEN RZĄD TO SKANDAL!!!! 24.10.2006 08:22 ~POLAK
=> TO SKANDAL zaczynają powstawać kominy płacowe! precz PIS! ~ROBERT
=> ŚREDNI ZAROBEK NETTO W URZĘDZIE SKARBOWYM 4000 -5000 NETTO [11] SKANDAL DOŁUŻCIE IM JESZCZE . 24.10.2006 09:10 ~JAREK
=> PROSZĘ PODAĆ DO PUBLICZNEJ WIADOMOŚCI ZAROBKI TYCH NIBY BIEDAKÓW [5] SREDNIA PENSJA 4000 DO 5000 TYŚ NETTO . JEŚLI TO NIE PRAWDA NIECH SIĘ WRWŚCIE LUDZIE DOWIEDZĄ W CZYJIM INTERESIE DZIAŁA PIS! 24.10.2006 08:44 ~KONDRAT - ty jesteś KONDRAT czy JAREK 24.10.2006 08:44 ~asd - Kondrat - przed chwila byles Jarek - wez sie zdecyduj. Nie licz na to, ze ludzie ci uwierza w te brednie. Dzis raczej wielu nie wkurzysz. ~znudzony1 - Jesteś idiotą, robisz błędy w pisowni więc nie możesz zarabiać takich pieniędzy, o których piszesz. A na pocieszenie powiem Ci, że pomimo tego, iż poziom inteligencji przeciętnego urzędnika wielokrotnie przewyższa Twój.. ~urzędnik
=> Skandal, dysproporcje w zarobkach. pielegniarek, lekarzy, policji a US!!??!?! TO SKANDAL! ... ~rob
=> W TYM KRAJU RZĄDZĄ SKANDALIŚCI JEDEN ZARABIA 800 A DRUGI5000 I JESZCZE KCĄ IM PODNIEŚĆ SKANDAL! ~MAGDA
=> PIS JEST PRZEGRANY JAK PODNIESIE TE PENSJE DLA URZĘDNIKÓW BOŻE TU JEST ZAKŁAMANIE ! URZĘDNICY ZARABIĄ B. DUŻO . ... ~MARCIN
=> DO WARSZAWY WSZYJCY JEDZMY BĄDZMY SOLIDARNI PERCZ pis TO SKANDAL ILEŻ MOŻNA WYRÓŻNIAĆ ELITY!!!!!!!!!!!! 24.10.2006 08:41 ~TOMEK - (Hmmm. Nie wiedziałem że jestem elytą... - Nadir)
=> ...?? To oni tam pracuja w tych urzedach skarbowych?? 24.10.2006 07:46 ~zenek
=> do Irlandii ! Jesli im źle w kraju, niech jadą do Irlandii ! Tam NA ... ~iks
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
24 paź 2006, 09:14
Do tych komentarzy idealnie pasuje wydany przez MF komunikat w tej sprawie: <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php?ind=news&op=news_show_single&ide=120" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php...gle&ide=120</a>
Nasuwają mi się dwa wnioski:
Zyta kompletnie nie orientuje się co dzieje się pod jej skrzydłami w MF, a tym bardziej jak pogarsza się od lat sytuacja finansowa i sprzętowa aparatu fiskalnego na dole ( w tym i naszych wynagrodzeń )</li>
Cała "burza" w mediach w tej sprawie to jak wszędzie robota "służb specjalnych" by nie pozwolić rządzącej koalicji przeprowadzić do końca wymiany Naczelników, Dyrektorów..., a jeszcze parę białych plam na mapie "Wielkiej Odnowy" kole w oczy.</li>
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
24 paź 2006, 16:11
Kurczę! Ja do tej pory myślałam, że wszyscy sąsiedzi śmieją się z moich zarobków. A oni mi zazdroszczą! Sądzą pewnie, że jeżdżę autobusem do pracy żeby nie pokazywaać "zewnętrznych znamion luksusu" i żeby mi porywacze dla okupu dzieci nie porwali.
A tak na serio, to widziałam zeznania roczne kilku osób w rodzinie. I nauczycielki, i robotnika i emeryta (nie mundurowego) i wiem jak mają się one do naszych. Szczególnie boli mnie "niska" pensja nauczycielki (świetlnica). Ma tyle za pół, co ja za cały etat. :angry:
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników