Z cyklu: "Znalezione na forach" <a href="http://www.tvn24.pl/1,251,8,54767097,146821308,6296479,0,forum.html" target="_blank">http://www.tvn24.pl/1,251,8,54767097,14682...79,0,forum.html</a>
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
19 mar 2009, 18:48
kominiarz
...<!--coloro:#990000--><span style="color:#990000"><!--/coloro-->Słowo "retarded" można tłumaczyć min. jako "wspaniały, świetny"? A słowo Figurski można tłumaczyć min. jako "palant, dewiant"!<!--colorc--></span><!--/colorc-->
Chyba niebezpiecznie zbliżasz się do ich poziomu
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
19 mar 2009, 22:08
wjawor
<!--quoteo(post=44596:date=19. 03. 2009 g. 17:51:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 19. 03. 2009 g. 17:51) [snapback]44596[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ...<!--coloro:#990000--><span style="color:#990000"><!--/coloro-->Słowo "retarded" można tłumaczyć min. jako "wspaniały, świetny"? A słowo Figurski można tłumaczyć min. jako "palant, dewiant"!<!--colorc--></span><!--/colorc-->
Chyba niebezpiecznie zbliżasz się do ich poziomu <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> ? Poniżej dna nie można spaść. Poczytaj sobie niektóre wypowiedzi na temat tych "gwiazd" na innych forach. Wolę ich nie cytować. A jest palantem, skoro próbuje wmówić, że "retarded" można tłumaczyć m.in. jako "wspaniały, świetny"? Chyba tylko dewiant może tak to tłumaczyć :angry:
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 19 mar 2009, 22:38 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
19 mar 2009, 22:38
kominiarz
<!--quoteo(post=44632:date=19. 03. 2009 g. 22:08:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 19. 03. 2009 g. 22:08) [snapback]44632[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=44596:date=19. 03. 2009 g. 17:51:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 19. 03. 2009 g. 17:51) [snapback]44596[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ...<!--coloro:#990000--><span style="color:#990000"><!--/coloro-->Słowo "retarded" można tłumaczyć min. jako "wspaniały, świetny"? A słowo Figurski można tłumaczyć min. jako "palant, dewiant"!<!--colorc--></span><!--/colorc-->
Chyba niebezpiecznie zbliżasz się do ich poziomu <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> ? Poniżej dna nie można spaść. Poczytaj sobie niektóre wypowiedzi na temat tych "gwiazd" na innych forach. Wolę ich nie cytować. A jest palantem, skoro próbuje wmówić, że "retarded" można tłumaczyć m.in. jako "wspaniały, świetny"? Chyba tylko dewiant może tak to tłumaczyć :angry: <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Nie słyszałem tej audycji, podejrzewam jednak, iż dobór słów nie był przypadkowy. Nie znam też angielskiego. Wystarczy jednak chwila serfowania po netowych słownikach, by otrzymać np: <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->American SLANG retarded - wspaniały, świetny przykład: This song is on the top of every chart list, it's retarded. tłumaczenie: Ta piosenka jest na szczytach list przebojów, ona jest świetna. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Byc może więc autorzy celowo dobrali nieprzypadkowe dwuznaczeniowe zwroty. Uprawianie tego rodzaju "satyry" nie jest w moim guście. I podzielam Twoje oburzenie. Ale podtrzymuję to co wcześniej: Twoje porównanie <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->A słowo Figurski można tłumaczyć min. jako "palant, dewiant"!<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> jest zdecydowanie na ich poziomie. Nie sugerowałem bynajmniej, iż jest poniżej
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
20 mar 2009, 17:43
Tydzień wylotów:
<a href="http://www.tvn24.pl/12692,1591741,0,1,w-work-service-nie-chca-misiaka,wiadomosc.html" target="_blank"> W Work Service nie chcą Misiaka</a>
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
20 mar 2009, 21:18
wjawor
Byc może więc autorzy celowo dobrali nieprzypadkowe dwuznaczeniowe zwroty. Uprawianie tego rodzaju "satyry" nie jest w moim guście. I podzielam Twoje oburzenie. Ale podtrzymuję to co wcześniej: Twoje porównanie <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->A słowo Figurski można tłumaczyć min. jako "palant, dewiant"!
jest zdecydowanie na ich poziomie. Nie sugerowałem bynajmniej, iż jest poniżej <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
The phrase "Let's Get Retarded" is a slang term used in the United States that means to consume intoxicating alcohol or drugs to the point where you are incapable of verbally communicating past incoherent mumbles or barps. The phrase is often used in everyday slang; however, "retard" is a pejorative term for people with mental impairment. W skrócie: w slangu amerykańskim być "retarded" oznacza konsumpcję alkoholu lub narkotyków do stanu bełkotu. Jakkolwiek "retarded" jest negatywnym określeniem ludzi z uszkodzoną psychiką.
I "retarded" i wiele, wiele innych słów może mieć wiele znaczeń. A już zwłaszcza w przeróżnych slangach. W zależnosci czy to slang szkolny, uliczny, wojskowy, więzienny, teksański, murzyński itp. Akurat znam nieźle jez. angielski. Wiele lat obcowania z nim, i nie tylko teoretycznego, ale i praktycznego w Juesej. Pan Figurski zwyczajnie łże mówiąc, że miał na myśli "wspaniały, świetny", bo i bez znajomości angielskiego, z kontekstu rozmowy tych dwóch pajaców (jednego wojewódzkiego, drugiego powiatowego) wynika, że nie podziw do prezydenta nimi kierował w tej "rozmowie".
Ja np. słyszałem, że w slangu kieleckich blokersów (skąd pochodzi pierwszy polski raper Liroy) słowo "palant" oznacza kogoś mocnego tzw. "twardziela", a słowo "dewiant" - kogoś dowcipnego, zabawnego. W tym slangu oznacza to więc, że pan Figurski jest "dowcipnym twardzielem". A to nie jest pejoratywne określenie
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 20 mar 2009, 21:49 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
20 mar 2009, 21:47
Nadir
Akurat znam nieźle jez. angielski. Wiele lat obcowania z nim, i nie tylko teoretycznego, ale i praktycznego w Juesej...
Jak byś w takim razie przetłumaczył ten fragment ?
wjawor
przykład: This song is on the top of every chart list, it's retarded.
Co do slangu kieleckich blokersów - w takim razie wspólnie z Kominiarzem jesteście wyjątkowymi palantami i dewiantami, bo ani dowcipu, ani sił Wam nie brakuje. :piwo:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 20 mar 2009, 22:54 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
20 mar 2009, 22:51
wjawor
Co do slangu kieleckich blokersów - w takim razie wspólnie z Kominiarzem jesteście wyjątkowymi palantami i dewiantami, bo ani dowcipu, ani sił Wam nie brakuje. :piwo:
Po*bało Cię?
Zgadnij w jakim to slangu
I co miałem na myśli :piwo:
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
21 mar 2009, 09:39
kominiarz
<!--quoteo(post=44752:date=20. 03. 2009 g. 22:51:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 20. 03. 2009 g. 22:51) [snapback]44752[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Co do slangu kieleckich blokersów - w takim razie wspólnie z Kominiarzem jesteście wyjątkowymi palantami i dewiantami, bo ani dowcipu, ani sił Wam nie brakuje. :piwo:
Po*bało Cię?
Zgadnij w jakim to slangu
I co miałem na myśli :piwo: <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Nie będę zgadywał, natomiast widzę, że jednak chyba nie jest przyjemnie być nazwanym głupim, niedorozwiniętym, czy też palantem, dewiantem. I nie jest istotne czy nazywamy tak kogoś w bezpośredniej wymianie zdań, czy oceniając czyjeś zachowanie. Nieważne też chyba jest, iż faktycznie czyjeś zachowanie było naganne i wymagało potępienia. Swoje oburzenie też warto wyrażać w cywilizowany sposób. A Twoją zagadkę powinieneś raczej zadedykować "Nadirowi", gdyż to on jest znawcą slangu kieleckich blokersów.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
21 mar 2009, 10:20
wjawor
<!--quoteo(post=44767:date=21. 03. 2009 g. 09:39:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 21. 03. 2009 g. 09:39) [snapback]44767[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Po*bało Cię? Zgadnij w jakim to slangu I co miałem na myśli :piwo:
A Twoją zagadkę powinieneś raczej zadedykować "Nadirowi", gdyż to on jest znawcą slangu kieleckich blokersów. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Odpowiedź jest prosta: w slangu kieleckich blockersów z północnych Kielc znaczyłoby to , że w miejsce gwiazdki należałoby wstawić "je", natomiast w slangu kieleckich blockersów z południa Kielc znaczy to, że należy wstawić "rą".
wjawor
Jak byś w takim razie przetłumaczył ten fragment ? <!--quoteo(post=44695:date=20. 03. 2009 g. 17:43:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 20. 03. 2009 g. 17:43) [snapback]44695[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> przykład: This song is on the top of every chart list, it's retarded.
Co do slangu kieleckich blokersów - w takim razie wspólnie z Kominiarzem jesteście wyjątkowymi palantami i dewiantami, bo ani dowcipu, ani sił Wam nie brakuje. :piwo: <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Nie napisałem, że to złe tłumaczenie. Napisałem, cytuję: "I "retarded" i wiele, wiele innych słów może mieć wiele znaczeń. A już zwłaszcza w przeróżnych slangach." Napisałem też, cytuję: "i bez znajomości angielskiego, z kontekstu rozmowy tych dwóch pajaców (...) wynika, że nie podziw do prezydenta nimi kierował w tej "rozmowie". Przywołując frazę "Let's Get Retarded" posłużyłem się jeszcze innym znaczeniem wyrażenia "retarded".
Trzeba mieć tupet, żeby twierdzić, jak Figurski, że "może oznaczać wspaniały, świetny" Może. Ale nie tym zdaniu! I trzeba mieć dowcip, aby utrzymywać, że skoro w zdaniu "This song is on the top of every chart list, it's retarded" wyrażenie "retarded" oznacza "wspaniały, świetny", to i w zdaniu "Small, retarded, stupid man called president of Poland Lech Kaczyński" też oznacza to samo! Czyli, że zdanie: "Mały, wspaniały, głupi człowiek zwany prezydentem Polski Lech Kaczyński" niby ma sens!
Tym postem zasłużyłeś sobie bez wątpienia na miano Super Palanta :piwo: Siła TWOJEO dowcipu jest porażająca.
P.S. Radio przeprosiło L. Kaczyńskiego za "niedorozwiniętego głupca". <a href="http://wiadomosci.onet.pl/1938504,11,item.html" target="_blank">http://wiadomosci.onet.pl/1938504,11,item.html</a> To znaczy, że teza Figurskiego, wsparta Twoim autorytetem, nie potwierdziła się.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 21 mar 2009, 22:32 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
21 mar 2009, 22:30
Nadir
Tym postem zasłużyłeś sobie bez wątpienia na miano Super Palanta :piwo: Siła TWOJEO dowcipu jest porażająca.
P.S. Radio przeprosiło L. Kaczyńskiego za "niedorozwiniętego głupca". <a href="http://wiadomosci.onet.pl/1938504,11,item.html" target="_blank">http://wiadomosci.onet.pl/1938504,11,item.html</a> To znaczy, że teza Figurskiego, wsparta Twoim autorytetem, nie potwierdziła się.
Może szanowny Nadirze mniej emocji, a więcej czytania bez założonej a priori tezy. Gdzież to wyczytałeś, iż ja twierdzę, że Pan Figurski miał akurat to możliwe znaczenie słowa na myśli. Wręcz przeciwnie, również wyraziłem swoje oburzenie i dezaprobatę dla takich wystąpień.
wjawor
... Byc może więc autorzy celowo dobrali nieprzypadkowe dwuznaczeniowe zwroty. Uprawianie tego rodzaju "satyry" nie jest w moim guście. I podzielam Twoje oburzenie. ...
Natomiast postawiłem tezę, iż nazywanie kogoś palantem, czy dewiantem (głównie o to wyrażenie mi chodziło), jest na podobnym poziomie jak audycja tych dwóch panów.
Za tytuł Super Palanta serdecznie dziękuję. Bardzo sobie cenię tego rodzaju wyróżnienia. Bo generalnie slyszę je lub czytam gdy dyskutantom brakuje argumentów, choć czasem Ci na trochę wyższym poziomie od Figurskiego i Wojewódzkiego mówią raczej - przepraszam stary, zagalopowałem się, sorry nie zrozumiałem o co chodzi w dyskusji i poniosło mnie...tak mniej wiecej jak zachowało się Radio Eska. (choć na marginesie muszę zauważyć, że chyba to tytuł za całokształt moich wypowiedzi na forum, bo w ostanich postach akurat wypowiadałem się poważnie i bez dowcipkowania a sednem tej wymiany zdań było nie zachowanie na antenie radia, co do oceny którego byliśmy zgodni, a teza, iż nazwanie kogoś małym, niedorozwinietym głupim człowiekiem oraz nazwanie kogoś dewiantem - poziomem nie za bardzo się różnią)
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 22 mar 2009, 09:45 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
21 mar 2009, 23:16
W ramach odwagi wojewudzki mógłby coś takiego powiedzieć na temat waltera w TVN.
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
22 mar 2009, 11:08
Partia Prorodzinna
Mało kto pamięta, że to Platforma Obywatelska była w Polsce pionierem polityki prorodzinnej. Jeszcze na początku poprzedniej kadencji Sejmu, w grudniu 2005 roku, posłowie partii Donalda Tuska przy współpracy z LPR, a wbrew woli PiS i rządu Marcinkiewicza, przegłosowali becikowe.
Wspieranie rodzin najwyraźniej bardzo się Platformie spodobało. Lokalne gazety w miastach, gdzie rządzi Platforma, od dłuższego czasu rozpisują się o zatrudnianych w urzędach i w spółkach komunalnych żonach, córkach, teściowych i synowych działaczy PO. W samej Warszawie wokół prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz przypadków nepotyzmu naliczono już kilkadziesiąt! Gazety je opisywały i piętnowały. I co? I nic.
Skoro notowania PO i PSL w sondażach nie spadały, ekipa Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka uznała, że może ignorować te medialne doniesienia. Zarówno w PSL, jak i w PO utrwalało się przekonanie, że skoro odsunęliśmy od władzy ten straszny PiS, to nam więcej wolno. A może też złudne wrażenie, że wszystko co złe w polskiej polityce odeszło wraz z Jarosławem Kaczyńskim.
Politycy rządzącej koalicji najwyraźniej poczuli się bezkarni. To poczucie wzmagała jeszcze nieformalna zmowa milczenia na zapleczu rządu Tuska i Pawlaka - trudno bowiem wyobrazić sobie, że o ujawnionych w ostatnich dniach sprawach nikt z otoczenia premiera przez tyle miesięcy nie słyszał. A zapracowana przy pisaniu kolejnych raportów i projektów ustaw Julia Pitera zapomniała pewnie, po co powołano ją do rządu.
Zmowę złamał ten polityk koalicji, który poinformował media o nieczystych interesach konkubiny oraz matki wicepremiera Waldemara Pawlaka. Przypadek lidera PSL był niewielkiego kalibru, dotyczył zachowań “zaledwie” nieetycznych.
Jednak gdy złamana została koalicyjna zmowa milczenia, zaraz wyszły na jaw poważne problemy Platformy: szeroko już znana dziś sprawa senatora Tomasza Misiaka, jego firmy i jego narzeczonej, opisana wczoraj przez “Rzeczpospolitą” historia wiceministra środowiska Stanisława Gawłowskiego i jego żony, i ujawniane dziś przez nas interesy wiceministra pracy Jarosława Dudy i jego żony…
To już coś więcej niż pojedynczy przypadek przekroczenia reguł. To łańcuch powiązań między resortem pracy, firmą senatora a spółką żony wiceministra może wskazywać na to, że był to zorganizowany system wyprowadzania pieniędzy z państwowej kasy. Czy - używając języka PiS - możemy już powiedzieć, że mieliśmy do czynienia z układem? Dominik Zdort Opublikowano: 20 marca 2009
lipa Pisze 20 marca 2009 o 9:00: a lemingi i tak zaglosuja na PO
Ronnie Pisze 20 marca 2009 o 7:22: Polacy niczego się nie uczą. Można im pluć w żywe oczy a powiedzą, że deszcz pada.
oldgeorge Pisze: 20 marca 2009 o 9:20 Chłopaki z PO i PSL to zbiorowisko osób, które objęły władzę aby “kręcić lody”. Dla nich pojęcie interes państwa polskiego ma nieistotne znaczenie. Mają dość czekania aż do 2010 roku gdy to ma spełnić się marzenie p.Tuska - prezydentura. I o to w tym całym bałaganie chodzi.
SOP78 Pisze: 20 marca 2009 o 9:21 Nie widzę w tym nic dziwnego, bo interesy PO robiła zawsze. Dlatego najbardziej zwalczanym slowem był ów “mityczny uklad”, który jak się okazuje wcale mityczny nie jest. Stopień wzajemnego uwikłania w różne interesy i interesiki ludzi z obecnej koalicji pewnie wcale nie jest mniejszy od polityków PZPR (zwanej obecnie dla zakamuflowania prawdy SLD). Stąd wściekły atak tych formacji na pisowców, którzy deklarowali, że wreszcie chcą w tym kraju przeprowadzić sanację. Kampania prasowa, na ktorej czele stał niejaki Szechter/Michnik, syn przedwojennego agenta stalinowskiego skazanego przez polski sąd, była na tyle skuteczna, że społeczeństwo po raz kolejny bardziej przestraszyło się lekarza, niż choroby. Tym samym straciliśmy chyba na długie lata możliwość stania się państwem prawa i uczciwości.
Olek Pisze: 20 marca 2009 o 10:15 Misiak oświadczył, że otrzymując 48 mln PLN, firma nic nie zarabiała. Nie mówił, że to koszty własne. I rzeczywiście, wydać taką kwotę na szkolenia? To trzeba tysiąc instruktorów przez 12 miesięcy po 4000 złotych miesięcznie. Zaczynam rozumieć, dlaczego PO może pozwolić sobie na rezygnację z dotacji budżetowej. Misiak mógł mówić prawdę. Misiaczku, mordo Ty moja!
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 22 mar 2009, 11:56 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
22 mar 2009, 11:44
Czyżby PSL POczuł się zagrożony nie tylko ze strony PO?
"Oto nadszedł dzień, kiedy ikony polskiego narodowego katolicyzmu chodzą na pasku anglosaskiego biznesmena i jeszcze się z tym obnoszą" – pisze na swoim blogu w Onet.pl Aleksander Sopliński. Poseł PSL komentuje w ten sposób możliwy sojusz części polskich ugrupowań prawicowych z partią Libertas Declana Ganleya.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników