Można prowadzić kontrole bez kontroli Można utruć :dupa: kontrolujacym Mozna utruć :dupa: kontrolowanym
tylko PO CO ?
Szkoda, że brakło choćby jednego inteligentnego człowieka w całym procesie legislacyjnym, który powiedział by :stop: .
Prawdą jes, że biuro legislacyjne sejmu, PiS, a nawet KPP "Lewiatan" wnieśli liczne uwagi lecz nikt z nich nie decydował ostatecznie o tym koszmarku zwanym UoSDG. Czy kontrola może być kontrolą (a nie postępowaniem), podatnik podatnikiem (czyli tym co płaci podatki), urzędnik pracownikiem urzędu stojącym na straży ducha i litery prawa, posłowie i ministrowie odpowiedzialnymi obywatelami...
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
11 mar 2009, 20:17
supersaper
Czy kontrola może być kontrolą (a nie postępowaniem), podatnik podatnikiem (czyli tym co płaci podatki), urzędnik pracownikiem urzędu stojącym na straży ducha i litery prawa, posłowie i ministrowie odpowiedzialnymi obywatelami...
Wiesz, mam wrażenie że to powinno lecieć w odwrotnej kolejności: posłowie i ministrowie odpowiedzialnymi obywatelami, urzędnik pracownikiem urzędu stojącym na straży ducha i litery prawa, podatnik podatnikiem (czyli tym co płaci podatki), kontrola może być kontrolą (a nie postępowaniem)...
____________________________________ Wszystko jest prawdą dla pewnej określonej wartości "prawdy"
11 mar 2009, 20:24
aga764
<!--quoteo(post=44018:date=11. 03. 2009 g. 20:17:name=supersaper)--><div class='quotetop'>(supersaper @ 11. 03. 2009 g. 20:17) [snapback]44018[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Czy kontrola może być kontrolą (a nie postępowaniem), podatnik podatnikiem (czyli tym co płaci podatki), urzędnik pracownikiem urzędu stojącym na straży ducha i litery prawa, posłowie i ministrowie odpowiedzialnymi obywatelami...
Wiesz, mam wrażenie że to powinno lecieć w odwrotnej kolejności: posłowie i ministrowie odpowiedzialnymi obywatelami, urzędnik pracownikiem urzędu stojącym na straży ducha i litery prawa, podatnik podatnikiem (czyli tym co płaci podatki), kontrola może być kontrolą (a nie postępowaniem)... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Mnie to rybka. mam juz dość tego bajzlu w dowolnej kolejności :stop:
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
11 mar 2009, 20:26
supersaper
Czy kontrola może być kontrolą (a nie postępowaniem), podatnik podatnikiem (czyli tym co płaci podatki), urzędnik pracownikiem urzędu stojącym na straży ducha i litery prawa, posłowie i ministrowie odpowiedzialnymi obywatelami...
A Polska żeby była Polską
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
11 mar 2009, 21:22
Ministerstwo Gospodarki w ogóle chyba jest mózgiem rzadu:
Leszek Borkowski nie jest już szefem Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych. Jego zdaniem, dymisja ma związek z odmową zarejestrowania leku francuskiej firmy Servier. Zainteresowane rejestracją było Ministerstwo Gospodarki, informuje "Dziennik".
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
13 mar 2009, 20:24
Drago
Ministerstwo Gospodarki w ogóle chyba jest mózgiem rzadu:
Leszek Borkowski nie jest już szefem Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych. Jego zdaniem, dymisja ma związek z odmową zarejestrowania leku francuskiej firmy Servier. Zainteresowane rejestracją było Ministerstwo Gospodarki, informuje "Dziennik".
Czyżbyś szykował się do kontroli w MG ??? Ale to chyba nie jest przedsiębiorca w rozumieniu ustawy o swobodzie ( choć po ostatnich doniesieniach o szefie...). Limity nie obowiązują
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 13 mar 2009, 21:07 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
13 mar 2009, 21:06
wjawor
Czyżbyś szykował się do kontroli w MG ???
Nie ma potrzeby. Pawlak sam przyznał że Schetyna chce go wykończyć... i to jest zła wiadomość dla Pawlaka. Kto wie, może za pół roku Schetyna będzie premierem?
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
13 mar 2009, 21:42
Dzisiaj właśnie mija 12 dni od daty wejścia w życie noweli do ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Tyle było obaw i strachów związanych z tymi zmianami, i co?..., i nic - ciiiiiiiiisza. Czyżby żaden nowo kontrolowany nie wniósł jeszcze sprzeciwu, żadnemu kontrolującemu nie brakło czasu na przeprowadzenie niezbędnych czynnosci?
19 mar 2009, 16:42
roboczy
Dzisiaj właśnie mija 12 dni od daty wejścia w życie noweli do ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Tyle było obaw i strachów związanych z tymi zmianami, i co?..., i nic - ciiiiiiiiisza. Czyżby żaden nowo kontrolowany nie wniósł jeszcze sprzeciwu, żadnemu kontrolującemu nie brakło czasu na przeprowadzenie niezbędnych czynnosci?
:rotfl: Dobre! Część kontroli wszczęto wcześniej - na zapas. Minie sporo czasu nim się zakończą. Negatywne skutki w postaci np. sprzeciwów już są. Skoro NIC nie grozi za bezzasadny sprzeciw, są tacy, którzy go składają nawet w przypadku kontroli wszczętych przed 7.03. To czysta u****liwość, ale niektórzy tym właśnie karmią swoje EGO. Trwa również wyczekiwanie, co zrobią inny, bo pomocy z MF czy MG brak, a nikt nie chce się wyrwać pierwszy z okopów.
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
19 mar 2009, 16:56
Stosownie do art 84c ustawy o swobodzie działalności gospodarczej w przypadku gdy naruszenie przepisu art. 83 ust. 1 ( limity kontroli) wystąpiło w trakcie prowadzonej kontroli, bieg terminu rozpoczyna się w dniu, w którym nastąpiło przekroczenie limitu czasu trwania kontroli. Tak więc kontrolowani mają jeszcze czas na wniesienie sprzeciwu.
19 mar 2009, 17:10
roboczy
Dzisiaj właśnie mija 12 dni od daty wejścia w życie noweli do ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Tyle było obaw i strachów związanych z tymi zmianami, i co?..., i nic - ciiiiiiiiisza. Czyżby żaden nowo kontrolowany nie wniósł jeszcze sprzeciwu, żadnemu kontrolującemu nie brakło czasu na przeprowadzenie niezbędnych czynnosci?
Narazie bawimy się wszczętymi przed 7 marca, mamy dwa miesiące. No i nielimitowanymi (zwroty), trochę doraźnych (kasy, płatnik bez wpłat...) jedno-dwudniowych.
Na sprzeciwy pewnie czas przyjdzie, ale i podatnicy muszą się doczytać.
A tak na marginesie to chyba "roboczych" 12 to jeszcze nie minęło, chyba, że miałeś pecha i podatnika z działalnością 7 dni w tygodniu. :piwo:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
19 mar 2009, 22:03
wjawor
Narazie bawimy się wszczętymi przed 7 marca, mamy dwa miesiące.
Chyba żaden urząd nie chce iść na pierwszy ogień...
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
- podatnik składa deklaracje VAT-7 za poszczególne miesiące roku, a nie składa zeznania podatkowego,
Z pewnością ten "wyjątek" jest bardzo pojemny i z czasem będzie się zapełniał różnorodnymi stanami faktycznymi.
W Twoim przykładzie popełnienie co najmniej wykroczenia skarbowego jest z pewnością uwiarygodnione. Ale czy do zabezpieczenia dowodów jego popełnienia jest niezbędne przeprowadzenie kontroli podatkowej ? - może wystarczy wezwanie podatnika w ramach czynności sprawdzających
Ja akurat testuję ten przepis w kontroli wszczętej w związku z informacją z policji o wystawianiu "pustych" faktur. (dość mglistej). Trzy dni minęły, więc sprzeciwu nie będzie , a co z terminami i ważnością zebranego materiału dowodowego, to się okaże. :mur:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 26 mar 2009, 20:39 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników