Od jakiegoś czasu takie standardy tam panują


<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


na pewno takich egzaminów nie zdałby Świniarski , a jednak pracował w NIK ...

...o takich wybitnych to się na rynku pracy zabijają... dlatego napisałem "od jakiegoś czasu" chociaż nie jestem pewien (bo nie pamiętam a nie będę sobie głowy losami tej osoby zaśmiecał)  czy on nie ewakuował się do NIKu w czasach kiedy już takie castingi były...

Wracając do właściwego tematu. Czy nie uważacie, że następująca wizja losu obecnych p.o. , którzy nie zdali jest następująca? Nikt nie wygrywa w konkursie, bo... Bo, obecna p.o. nie przeszła I etapu, kandydat pracowników nie zdaje II etapu, pomimo rewelacyjnego zdania I etapu, ponieważ "nie daje gwarancji obiektywnego sprawowania urzędu"- to ocena komisji. Obecna p.o.- straszna miernora, ale z poparciem góry.Kandydat, który  przeszedł I etap jest politycznie nie ten tegos, chociaż ma ogromne poparcie pracowników urzędu do którego startował ( pracownicy wręcz w poście modlą się- czego z reguły nie robią- za porażką obecnej p.o.  i zwycięstwem byłego) . Co mamy. Oczywiście nierozstrzygnięty konkurs. Dogrywka. Znowu staruje p.o. Przy jej możliwościach. znowu nie zdaje, ale bajka sie powtarza. Konkurenci  , pomimo zdanego I etapu "nie gwarantują...." I co się dzieje? Na stanowisko naczelnika Minister powołuje.... obecną p.o., bo konkurs nie wyłonił zwycięscy. A pracownicy? Szkoda gadać. Depresja. Moim zdaniem ta wizja jest bardzo realna i ... przerażająca.

A może spokojnie poczekajmy, zamiast "nakręcać" tę atmosferę...

Fakt. Tak kiedyś bywało. Ciekawe, czy zaliczymy powtórkę z rozrywki.

tak ewakuował się do NIK-u w K-cach, szefem wówczas był obecny z-ca Palikota Poseł PO Sekuła

SEGREGATOR bierz połowę albo zmień dilera:)))))) - jak powiedział syn klasyka.

...mnie, jeśli chodzi o kierownictwo DAP nic nie jest w stanie zdziwić ...

Ja czekam. Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, by Minister powołał mnie a nie jakiegoś peło.

A czy słyszał ktoś z szanownych forumowiczów o głowach jakie poleciały w DAPie za przecieki???
A dla tych co będą mieli chęć wystartować drugi raz. Przejrzyjcie przed startem pytania na dp. Z  tego co widzę to na pierwszym etapie co najmniej połowa była ściągnięta (splagiatowana) a zwłaszcza te z egzekucji i kks. W niektórych tylko układacze pofatygowali się pozmieniać odpowiedzi.  :czytaj:
PS przed następnym terminem pytania na dp się zmienią więc proszę mieć to na uwadze.
A tak w ogóle czy doradcy dostali chociaż malutkie honorarium czy też DAP najzwyczajniej zakłusował?
:sex:

Od jakiegoś czasu takie standardy tam panują
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


A kiedyś było tak pięknie... NIKowcem zostawało się po prostu dzięki nepotyzmowi oraz protekcji   :blush:

Teraz już tego nie ma. Wszystko jest de lege artis. Może moralnie dwuznaczne, ale co tam, kogo obchodzi ta "moralność".

Nawet nie wiedziałem że byli kandydaci "z ramienia" pracowników. :zeby:

Nawet nie wiedziałem że byli kandydaci "z ramienia" pracowników. :zeby:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Pewnie w przypadku zwycięstwa kandydata" z ramienia" segregator awansował by na teczkę do podpisu, ciekawe czy oprócz pięknego miasta no O. byli inni kandydaci "z ramienia"