Ok ale czy ktokolwiek potrafi mi wskazać przepis mówiący, że Urząd Celny działa w zakresie ochrony interesów finansowych Wspólnoty Europejskiej? Ja nie znalazłem takiego przepisu, znalazłem tylko przepis mówiący, że OLAF jest instytucja która działa w zakresie ochrony interesów finansowych Wspólnoty (dosłownie). Jeśli ustawodawca w Ustawie zaznaczył, że termin 4 tygodni nie dotyczy kontroli m.in w przypadkach gdy przeprowadzenie kontroli jest realizacją obowiązków wynikających z przepisów prawa wspólnotowego o ochronie konkurencji lub przepisów prawa wspólnotowego w zakresie ochrony interesów finansowych Wspólnoty Europejskiej to chodziło mu dokładnie o to, gdyby chodziło o Urząd Celny napisał by to. A w ustawie o Służbie Celnej nie ma zapisu, że jest to działalnością Urzędu Celnego, Naczelnik UC sam sobie wydał interpretacje, że chroni Interesy Wspólnoty zgodnie z brzemieniem w ustawie i termin go nie obowiązuje, idąc więc ta drogą zada kontrola UC nie podlega żadnym termiom???
06 mar 2009, 09:17
wjawor
Jak będzie negatywny, to wymiar "spuści" Twój protokół do archiwum, nie zaglądając do załączników, bo i po co :piwo: A po paru "negatywnych" protokołach spuszczą tam i Ciebie.
Akurat praca w archiwum jest pasjonująca.
Panie i Panowie - dnia 7 marca 2009r. Minister Finansów strzeli sobie w stopę - wychylcie kufelek na cześć.
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
06 mar 2009, 12:18
Drago
<!--quoteo(post=43559:date=05. 03. 2009 g. 18:25:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 05. 03. 2009 g. 18:25) [snapback]43559[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Jak będzie negatywny, to wymiar "spuści" Twój protokół do archiwum, nie zaglądając do załączników, bo i po co :piwo: A po paru "negatywnych" protokołach spuszczą tam i Ciebie.
Akurat praca w archiwum jest pasjonująca.
Panie i Panowie - dnia 7 marca 2009r. Minister Finansów strzeli sobie w stopę - wychylcie kufelek na cześć. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> ... a nam w tył głowy :piwo:
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
06 mar 2009, 12:29
Wszak dziś mamy wigilię nowego życia w skarbowości. Ojcu tego POmysłu, do Ciebie mówię Adamie, życzę mocnego POstanowienia POprawy.
Ostatnio edytowano 06 mar 2009, 19:14 przez oktan, łącznie edytowano 1 raz
06 mar 2009, 19:14
Nie tylko my mamy problem z tym gniotem: <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Nieświeży towar zniknie z półek na czas kontroli Nastały złote czasy dla nieuczciwych handlowców. Już od jutra w sklepach niemal bezkarnie będą wciskać klientom przeterminowaną żywność lub inny wadliwy towar. Szansa, że nieprawidłowości wykryją inspektorzy handlowi, jest bliska zeru. Dlaczego?
Bo w myśl nowych przepisów każdy sklep powinien być poinformowany o planowanej kontroli i to z tygodniowym wyprzedzeniem.
Bubel prawny znajduje się w znowelizowanej ustawie o swobodzie działalności gospodarczej oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Nowe prawo miało ulżyć przedsiębiorcom, bo ułatwia m.in. założenie firmy.
- Przepisy odbierają jednak sens przeprowadzania kontroli. Najwidoczniej ktoś o nas zapomniał - załamują ręce pracownicy łódzkiej inspekcji. - Uprzedzeni przedsiębiorcy usuną wszelkie nieprawidłowości, a gdy opuścimy sklep, stare lub groźne towary wrócą na półki. Przedsiębiorcy mogą też - składając zażalenia - odwlec termin przeprowadzenia kontroli nawet o kilka miesięcy. Nasza praca przestaje mieć sens, a klienci zostaną bezbronni!
O tym, że obawy pracowników Inspekcji Handlowej nie są bezpodstawne, przekonuje właściciel niewielkiego sklepu spożywczego w centrum Łodzi. Inspektorzy nieraz wykryli u niego żywność przeterminowaną nawet o dwa lata. - Oczywiście, że nie zamierzam godzić się na kontrolę bez walki - śmieje się sklepikarz. - Zresztą będę miał przynajmniej tydzień, by w sklepie wszystko lśniło. Wreszcie znalazł się sposób na te namolne baby z inspekcji. .... Ministerstwo Gospodarki, które przygotowało nowelizację prawa, odmówiło wczoraj komentarza w tej sprawie.
Niepokój inspektorów handlowych rozumie natomiast Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Wskazywaliśmy na te problemy podczas konsultacji społecznych - przypomina Maciej Chmielewski z biura prasowego UOKiK. - Niestety, nasze uwagi nie zostały uwzględnione. Teraz pozostaje nam jedynie działanie w granicach prawa.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> <a href="http://polskatimes.pl/dzienniklodzki/pieniadze/91406,nieswiezy-towar-zniknie-z-polek-na-czas-kontroli,id,t.html" target="_blank">Dziennik Łódzki</a> :za2:
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
Ostatnio edytowano 06 mar 2009, 20:39 przez supersaper, łącznie edytowano 1 raz
06 mar 2009, 20:37
mozeanglia
Ok ale czy ktokolwiek potrafi mi wskazać przepis mówiący, że Urząd Celny działa w zakresie ochrony interesów finansowych Wspólnoty Europejskiej? Ja nie znalazłem takiego przepisu, znalazłem tylko przepis mówiący, że OLAF jest instytucja która działa w zakresie ochrony interesów finansowych Wspólnoty (dosłownie). Jeśli ustawodawca w Ustawie zaznaczył, że termin 4 tygodni nie dotyczy kontroli m.in w przypadkach gdy przeprowadzenie kontroli jest realizacją obowiązków wynikających z przepisów prawa wspólnotowego o ochronie konkurencji lub przepisów prawa wspólnotowego w zakresie ochrony interesów finansowych Wspólnoty Europejskiej to chodziło mu dokładnie o to, gdyby chodziło o Urząd Celny napisał by to. A w ustawie o Służbie Celnej nie ma zapisu, że jest to działalnością Urzędu Celnego, Naczelnik UC sam sobie wydał interpretacje, że chroni Interesy Wspólnoty zgodnie z brzemieniem w ustawie i termin go nie obowiązuje, idąc więc ta drogą zada kontrola UC nie podlega żadnym termiom???
Chodzi o to, że cło które w Polsce pobiera Urząd Celny stanowi dochód Unii Europejskiej, a nie naszego budżetu (u nas zostaje znikoma część tych opłat) i to czyni ich wyjątkowymi. Clear??? Teraz musisz się odwdzięczyć- napisz proszę co najbardziej wkurza Cię w skarbusiach, zwłaszcza w tych z UXIU Pozdrawiam.
Ostatnio edytowano 07 mar 2009, 15:43 przez Grover, łącznie edytowano 1 raz
07 mar 2009, 14:56
Grover, z pełnym szacunkiem ale przestań bić pianę. "..Chodzi o to, że cło które w Polsce pobiera Urząd Celny stanowi dochód Unii Europejskiej, a nie naszego budżetu (u nas zostaje znikoma część tych opłat) i to czyni ich wyjątkowymi"
07 mar 2009, 15:50
oktan
Grover, z pełnym szacunkiem ale przestań bić pianę. "..Chodzi o to, że cło które w Polsce pobiera Urząd Celny stanowi dochód Unii Europejskiej, a nie naszego budżetu (u nas zostaje znikoma część tych opłat) i to czyni ich wyjątkowymi"
No i H... jak mówią dzieci na podwórku... Abstrachując, toPianę to rok temu bili skarbusie z Uxów, którzy gdy cała skarbówka protestowała z usmiechem na ustach przyjmowali PITy, bo Dyrektory kazali. WSTYD. Dla mnie KONTROLA SKARBOWA w swym obecnym liżącym stanie dupotrząsu może przestać istnieć choćby i jutro. A w ogóle to nie mam ochoty na żadne polemiki i sobie idę... Mam kryzys... do odwołania... :zygi:
<!--quoteo(post=43725:date=07. 03. 2009 g. 15:50:name=oktan)--><div class='quotetop'>(oktan @ 07. 03. 2009 g. 15:50) [snapback]43725[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Grover, z pełnym szacunkiem ale przestań bić pianę. "..Chodzi o to, że cło które w Polsce pobiera Urząd Celny stanowi dochód Unii Europejskiej, a nie naszego budżetu (u nas zostaje znikoma część tych opłat) i to czyni ich wyjątkowymi"
No i H... jak mówią dzieci na podwórku... Abstrachując, toPianę to rok temu bili skarbusie z Uxów, którzy gdy cała skarbówka protestowała z usmiechem na ustach przyjmowali PITy, bo Dyrektory kazali. WSTYD. Dla mnie KONTROLA SKARBOWA w swym obecnym liżącym stanie dupotrząsu może przestać istnieć choćby i jutro. A w ogóle to nie mam ochoty na żadne polemiki i sobie idę... Mam kryzys... do odwołania... :zygi: <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Brak ci :sex: albo :piwo: . Czemu obrażasz pracowników UKS-u? Owszem część pracowników PIT-y przyjmowała - takie polecenie służbowe od szefa i już - a część była na urlopach ot tak dla poparcia protestu. Co do uśmiechów i luzów to przeginasz. To UKS nie otrzymał extra kwoty na podwyżki, jako jedyna służba, a obecnie waża sie losy tej instytucji ("UKS-y mają ma przynosić dochód! Inaczej je rozwiążę" - cyt. z JVR) i do zadowolenia raczej powodów brak.
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
08 mar 2009, 18:29
Wyluzuj B)))
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
Ostatnio edytowano 08 mar 2009, 18:31 przez supersaper, łącznie edytowano 1 raz
08 mar 2009, 18:29
supersaper
UKS-y mają ma przynosić dochód! Inaczej je rozwiążę" - cyt. z JVR)
Nie słyszałem tego. Skąd ten cytat?
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
08 mar 2009, 19:50
supersaper
<!--quoteo(post=43756:date=07. 03. 2009 g. 23:29:name=Grover)--><div class='quotetop'>(Grover @ 07. 03. 2009 g. 23:29) [snapback]43756[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=43725:date=07. 03. 2009 g. 15:50:name=oktan)--><div class='quotetop'>(oktan @ 07. 03. 2009 g. 15:50) [snapback]43725[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Grover, z pełnym szacunkiem ale przestań bić pianę. "..Chodzi o to, że cło które w Polsce pobiera Urząd Celny stanowi dochód Unii Europejskiej, a nie naszego budżetu (u nas zostaje znikoma część tych opłat) i to czyni ich wyjątkowymi"
No i H... jak mówią dzieci na podwórku... Abstrachując, toPianę to rok temu bili skarbusie z Uxów, którzy gdy cała skarbówka protestowała z usmiechem na ustach przyjmowali PITy, bo Dyrektory kazali. WSTYD. Dla mnie KONTROLA SKARBOWA w swym obecnym liżącym stanie dupotrząsu może przestać istnieć choćby i jutro. A w ogóle to nie mam ochoty na żadne polemiki i sobie idę... Mam kryzys... do odwołania... :zygi: <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Brak ci :sex: albo :piwo: . Czemu obrażasz pracowników UKS-u? Owszem część pracowników PIT-y przyjmowała - takie polecenie służbowe od szefa i już - a część była na urlopach ot tak dla poparcia protestu. Co do uśmiechów i luzów to przeginasz. To UKS nie otrzymał extra kwoty na podwyżki, jako jedyna służba, a obecnie waża sie losy tej instytucji ("UKS-y mają ma przynosić dochód! Inaczej je rozwiążę" - cyt. z JVR) i do zadowolenia raczej powodów brak. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Gdzie te PIT-y przyjmowali??? Pierwszy raz w życiu słyszę, żeby UKS-y przyjmowały PIT-y. 10 lat pracuję w UKS i w życiu żadnych PIT-ów u nas się nie przyjmowało. Możecie to wyjaśnić. :blink:
08 mar 2009, 20:15
Teqila
Gdzie te PIT-y przyjmowali??? Pierwszy raz w życiu słyszę, żeby UKS-y przyjmowały PIT-y. 10 lat pracuję w UKS i w życiu żadnych PIT-ów u nas się nie przyjmowało. Możecie to wyjaśnić. :blink:
Była taka akcja pod koniec kwietnia 2008, po zapowiedzi protestu przez RSK. Miała na celu spacyfikowanie skarbowców i uniknięcie kłopotów dla podatników. Polegała na tym, że przez ok. 1 tydzień ludzie z IS i UKS jeżdzili do niemal wszystkich Urzędów Gmin, gdzie siedzieli i przyjmowali PIT-y. Wydatki kolosalne, zyski żadne - często przyjęto kilka przez cały tedzień. Ot taki POmysł JVR. Poczytaj stare posty np. <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/index.php?s=&showtopic=970&view=findpost&p=28668" target="_blank">ten.</a> Forma i rozmiar oczywiście zależały od warunków lokalnych, w tym POmysłowości DIS, DUKS i NUS. Akcję łączyły tylko dwa elementy - strata czasu i gigantyczne marnotrawstwo publicznych pieniędzy. W tym roku zapewne czeka nas powtórka z rozrywki, oczywiście w ramach "oszczędności".
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
08 mar 2009, 21:08
supersaper
Brak ci :sex: albo :piwo: ...
gdybym był złośliwy powiedziałbym: <!--coloro:#993399--><span style="color:#993399"><!--/coloro-->mówi ŚLEPY o KOLORACH<!--colorc--></span><!--/colorc-->, ale że nie jestem- to milczę...
supersaper
Czemu obrażasz pracowników UKS-u?...
parafrazując drogiego mi Witkacego powiem: <!--coloro:#993399--><span style="color:#993399"><!--/coloro-->kto się za mój wpis obraża, sam się za lizaka i dupotrząsa uważa...<!--colorc--></span><!--/colorc-->
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników