Służby wściekłe po słowach Czumy, dymisja za dziesięć dni
<!--coloro:#CC0000--><span style="color:#CC0000"><!--/coloro-->"Rzeczpospolita" pisze, że jeśli minister sprawiedliwości ujawnił tajny raport wywiadu, grozi mu nawet pięć lat więzienia. <!--colorc--></span><!--/colorc--> Jeden z ministrów mówi gazecie, że w ciągu dziesięciu dni Andrzej Czuma odejdzie z resortu. Jego zdaniem premier nie zrobił tego od razu, kiedy o dawnych długach ministra napisały media, ponieważ chciał poczekać i sam sprawdzić uczciwość Czumy. Poza tym - według rozmówcy dziennika - nie sposób szybko znaleźć odpowiedniego kandydata.
"Rzeczpospolita" podkreśla, że główną przyczyną wrzenia w rządzie nie są w tej chwili jednak domniemane niespłacone długi ministra. Największe zastrzeżenia premiera Donalda Tuska wywołuje wypowiedź Czumy o tym, że polski wywiad zna nazwiska rodziny porywaczy Polaka w Pakistanie. Po tych słowach szefostwo wywiadu wpadło we wściekłość - pisze gazeta. Według niej, minister mógł się dopuścić przestępstwa złamania tajemnicy państwowej - ujawnił bowiem informacje z tajnego raportu wywiadu służb polskich i pakistańskich.
<!--coloro:#993300--><span style="color:#993300"><!--/coloro-->Cóż - wziął przykład ze swojego mistrza, który też chlapnął (jak stara baba jęzorem) "polski rząd nie negocjuje z terrrorrrrystami". I poszło w eter. Zero dyplomacji. I POmyślunku. Gosć się nadaje na ministra sprawiedliwości tak jak ja na ministra finansów albo Niesiołowski na ministra zdrowia. Albo Palikot na ministra kultury Poza tym nie sposób szybko znaleźć odpowiedniego kandydata. <!--colorc--></span><!--/colorc-->
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 13 lut 2009, 19:43 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
13 lut 2009, 19:41
kominiarz
...<!--coloro:#993300--><span style="color:#993300"><!--/coloro-->Cóż - wziął przykład ze swojego mistrza, który też chlapnął (jak stara baba jęzorem) "polski rząd nie negocjuje z terrrorrrrystami". I poszło w eter...<!--colorc--></span><!--/colorc-->
Wyglądało, że ten temat już przerobiliśmy. Ale jak widać i na tym forum niektórzy muszą coś chlapać, zawsze coś się przecież przyklei.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 13 lut 2009, 20:59 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
13 lut 2009, 20:58
wjawor
<!--quoteo(post=42384:date=13. 02. 2009 g. 19:41:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 13. 02. 2009 g. 19:41) [snapback]42384[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ...<!--coloro:#993300--><span style="color:#993300"><!--/coloro-->Cóż - wziął przykład ze swojego mistrza, który też chlapnął (jak stara baba jęzorem) "polski rząd nie negocjuje z terrrorrrrystami". I poszło w eter...<!--colorc--></span><!--/colorc-->
Wyglądało, że ten temat już przerobiliśmy. Ale jak widać i na tym forum niektórzy muszą coś chlapać, zawsze coś się przecież przyklei. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Masz na myśli "Kolejną wpadkę ministra sprawiedliwości"?
Poseł Andrzej Czuma nie rozliczył się w terminie z wydatków biura poselskiego. Spóźnił się o kilka dni - dowiedziało się Radio ZET. Przypadek Andrzeja Czumy znajdzie się w dokumencie podsumowującym rozliczenia posłów, który prawdopodobnie w przyszłym tygodniu trafi do Prezydium Sejmu.
Posłowie mają obowiązek raz do roku do końca stycznia przesłać do Sejmu sprawozdanie, jak wydatkowali fundusze na biura. Muszą udokumentować między innymi wydatki na najmowane pomieszczenia i rozmowy telefoniczne.
Poseł Czuma dopiero wczoraj zgłosił też oficjalnie marszałkowi Sejmu, że jego syn Krzysztof Czuma, jest jego społecznym współpracownikiem. Czuma od wielu dni pytany, jaką rolę pełni Krzysztof Czuma, odpowiadał, że jest jego doradcą.
Na utrzymanie biur poselskich podatnicy wydadzą w tym roku ponad 61 milionów złotych. Co miesiąc każdy z parlamentarzystów otrzymuje na ten cel 11 tys. 150 zł.
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
13 lut 2009, 21:18
kominiarz
Masz na myśli "Kolejną wpadkę ministra sprawiedliwości"? ...
Dobrze wiesz co mam na myśli A jeśli nie wiesz to :czytaj:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
13 lut 2009, 21:23
wjawor
<!--quoteo(post=42390:date=13. 02. 2009 g. 21:18:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 13. 02. 2009 g. 21:18) [snapback]42390[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Masz na myśli "Kolejną wpadkę ministra sprawiedliwości"? ...
Dobrze wiesz co mam na myśli A jeśli nie wiesz to :czytaj: <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Przeczytałem. I co wyczytałem?
Dowód na to, że Czuma nie spłacił długów
Nie jest prawdą, jak twierdzi minister sprawiedliwości, że po sprzedaży domu w 2005 roku spłacił on wszystkie chicagowskie długi - pisze "Polityka". Wiadomo to z dokumentów sprawy w Cook County. W wykazie długów spłaconych po sprzedaży domu nie ma informacji o spłaceniu karty kredytowej w wysokości 7107 dolarów.
Gdyby ta kwota została spłacona, po sprzedaży domu, to korporacja Colonial Credit nie wytoczyłaby sprawy Andrzejowi Czumie. Taka sprawa trafiła do sądu Cook County 28 listopada 2006 roku, a więc gdy nie było go już w Chicago.
<!--coloro:#CC0000--><span style="color:#CC0000"><!--/coloro-->- To nie jest mój dług - powiedział minister dziennikarzom<!--colorc--></span><!--/colorc--> i tłumaczył, że to nie chodzi o jego kartę kredytową i <!--coloro:#CC0000--><span style="color:#CC0000"><!--/coloro-->jest to przypadkowa zbieżność imion i nazwisk<!--colorc--></span><!--/colorc-->.
Margaret Bennet, prawniczka z Chicago, mówi, że dość łatwo sprawdzić, czy w sprawie Colonial Credit przeciwko Andrzejowi Czumie z listopada 2006 roku, chodzi o obecnego ministra sprawiedliwości.
<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->By uniknąć takiej pomyłki, sądy amerykańskie przy nazwiskach oskarżonych podają unikalny numer ubezpieczenia i jest on zgodny z tym, który Andrzej Czuma podawał w innych sprawach.<!--colorc--></span><!--/colorc-->
To stuprocentowy dowód, że nie zapłacił on tych pieniędzy - mówi Bennet dla "Polityki".
Z dokumentów sprawy wynika, że chodzi o dług 6 392 dolarów o który już w marcu 2003 upominał się w sądzie Chase Manhattan Bank. A że bank nie mógł odzyskać też wierzytelnosci od Andrzeja Czumy sprzedał ją Colonial Credit. Jak mówi Bennet, gdyby należność ta została uregulowana powinno zostać to odnotowane w dokumencie orders entered, który jest zbiorczą informacją o przebiegu sprawy.
Donald WHY??????!!!!!!! Dlaczego znów wyszło tak jak zawsze????!!!!!!! riba67 2009-02-13 21:11:01
Nic juz CZUMA nie WYDUMA, narod polski dobrze KUMA, czysty krysztal byl ten CZUMA a sie okazalo ze to KUNA, ... ~KROPKA 2009-02-13 21:10:22
<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->TO że nie spłacił długów i to że kłamał to też się przykleiło???<!--colorc--></span><!--/colorc-->
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 14 lut 2009, 09:57 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
14 lut 2009, 09:52
wjawor
<!--quoteo(post=42384:date=13. 02. 2009 g. 19:41:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 13. 02. 2009 g. 19:41) [snapback]42384[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ...<!--coloro:#993300--><span style="color:#993300"><!--/coloro-->Cóż - wziął przykład ze swojego mistrza, który też chlapnął (jak stara baba jęzorem) "polski rząd nie negocjuje z terrrorrrrystami". I poszło w eter...<!--colorc--></span><!--/colorc-->
Wyglądało, że ten temat już przerobiliśmy. Ale jak widać i na tym forum niektórzy muszą coś chlapać, zawsze coś się przecież przyklei. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
wjawor
<!--quoteo(post=42390:date=13. 02. 2009 g. 21:18:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 13. 02. 2009 g. 21:18) [snapback]42390[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Masz na myśli "Kolejną wpadkę ministra sprawiedliwości"? ...
Dobrze wiesz co mam na myśli A jeśli nie wiesz to :czytaj: <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
:czytaj: dalej. Trening czyni mistrza. Trochę mi Ciebie jednak szkoda, więc może pomoc: "pół na pół"
wjawor
<!--quoteo(post=42384:date=13. 02. 2009 g. 19:41:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 13. 02. 2009 g. 19:41) [snapback]42384[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ...<!--coloro:#993300--><span style="color:#993300"><!--/coloro-->Cóż - wziął przykład ze swojego <!--sizeo:4--><span style="font-size:14pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->mistrza, który też chlapnął (jak stara baba jęzorem) "polski rząd nie negocjuje z terrrorrrrystami". I poszło w eter<!--sizec--></span><!--/sizec-->...<!--colorc--></span><!--/colorc-->
Wyglądało, że ten temat już przerobiliśmy. Ale jak widać i na tym forum niektórzy muszą coś chlapać, zawsze coś się przecież przyklei. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
To tyle o chlapaniu...
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
14 lut 2009, 13:24
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> Posłowie alarmuję, że wydatki kancelarii Sejmu na wyjazdowe komisje sejmowe spadły prawie o połowę.
Redukcja "wyjazdówek" to przyczyna "cichej wojny", którą posłowie wytoczyli władzom Sejmu. Jak twierdzą, obrady w plenerze prowadzą do "rozwoju polskiego parlamentaryzmu" <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Spore te wydatki na "samorozwój". Ależ relacje z takich wyjazdów musiałyby byc ciekawe....
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
14 lut 2009, 18:59
parlamentaryzmu? ktoś pomylił słowo to właściwe też się kończy na - zmu, ale zaczyna się na al-
____________________________________ Wszystko jest prawdą dla pewnej określonej wartości "prawdy"
14 lut 2009, 21:30
wjawor
:czytaj: dalej. Trening czyni mistrza. Trochę mi Ciebie jednak szkoda, więc może pomoc: "pół na pół"
Czytam więc dalej. I im dalej w las tym więcej drzew. Dzięki za współczucie. I za pomoc :piwo:
Dlaczego pan kłamie, panie ministrze.
- Minister Andrzej Czuma oszukuje nas, Polaków. Twierdzi, że nie ma nic na sumieniu. A nawet jeśli miał, to spłacił - pisze Grzegorz Napieralski na swoim blogu w Onet.pl.
<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->Szef SLD pyta ministra wprost: - Dlaczego pan kłamie, panie ministrze? Dlaczego premier to toleruje?<!--colorc--></span><!--/colorc-->
Grzegorz Napieralski wskazuje na pobyt Andrzeja Czumy w USA. - Na jaką wizę wyjechał do USA pan Czuma? Czy przypadkiem nie na turystyczną? Na konferencji prasowej zapewniał, że pojechał pracować na mieszkanie. <!--coloro:#CC33CC--><span style="color:#CC33CC"><!--/coloro-->Jeśli pojechał do pracy z turystyczną wizą, to popełnił przestępstwo. Jeśli pojechał zarabiać, a nie powiedział tego w ambasadzie, gdy starał się o wizę, to również popełnił przestępstwo<!--colorc--></span><!--/colorc--> - pisze poseł lewicy.
Wspomina także o karcie kredytowej i pożyczce ministra. - No bo jak Kali nie spłacać kredytów, oszukiwać znajomych, szpital i dentystkę, to dobrze… (...) Teraz można oszukiwać i wciąż być nieskazitelnym - dodaje poseł SLD. Napieralski zwraca się do PO: - Gdybyście trzymali standardy, o których mówiliście półtora roku temu, to ministra Czumy już by nie było. (...) Nie czuję się bezpiecznie z takim ministrem. Panie premierze, niech pan ratuje resztki powagi i godności.
<!--coloro:#993300--><span style="color:#993300"><!--/coloro-->Twój komentarz oczekuje na publikację: <!--colorc--></span><!--/colorc-->
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 15 lut 2009, 11:02 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
15 lut 2009, 11:01
Wstrząsające wyznania polityków:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> Kancelaria Premiera pożyczyła od Biura Ochrony Rządu siedem samochodów BMW 735 - ustalił "Wprost". Powód? Stare lancie ciągle się psuły i były tak rozklekotane, że nie nadawały się dłużej do wożenia ministrów. Kancelaria nie zdecydowała się na kupno własnych aut ze względu na oszczędności i... strach przed mediami.
Lancie zostały sprzedane zaraz po wypożyczeniu samochodów od BOR. Ich stan techniczny był fatalny. Rok temu przekonał się o tym jeden z ministrów, który wracał do domu znajdującego się półtorej godziny drogi od Warszawy. Samochód odmówił posłuszeństwa kilka kilometrów przed celem. - Zjechaliśmy na pobocze i razem z kierowcą zaczęliśmy grzebać w silniku. Nic nie pomogło. Do domu dojechałem stopem - opowiada polityk.
Przygodę z lancią zaliczył też jeden z ministrów z czasów PiS. Podczas jazdy odpadło mu koło. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
i komentarz osoby, która chyba nie mieszka w Polsce:
"W Szwecji tylko premier ma auto sluzbowe a reszta popyla swoimi furami.No ale gdzie biedna szwecja do nas bogaczy haha"
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
15 lut 2009, 11:46
kominiarz
...Grzegorz Napieralski wskazuje na pobyt Andrzeja Czumy w USA. - Na jaką wizę wyjechał do USA pan Czuma? Czy przypadkiem nie na turystyczną? Na konferencji prasowej zapewniał, że pojechał pracować na mieszkanie. <!--coloro:#CC33CC--><span style="color:#CC33CC"><!--/coloro-->Jeśli pojechał do pracy z turystyczną wizą, to popełnił przestępstwo. Jeśli pojechał zarabiać, a nie powiedział tego w ambasadzie, gdy starał się o wizę, to również popełnił przestępstwo<!--colorc--></span><!--/colorc--> - pisze poseł lewicy...
Nie zamierzam bronić ministra Czumy, gdyż nie posiadam pełnej wiarygodnej wiedzy o jego życiu, powodach zadłużenia, sposobie rozliczenia się z wierzycielami ( w tym być może i z naciągaczami ). Wg mnie z zupelnie innych powodów nigdy nie powinien objąć tego stanowiska. Natomiast aparatczyk Napieralski jako spadkobierca partii i systemu, który spowodował emigrację Czumy, mógłby nie "chlapać jęzorem". Szczególnie, że w USA jeśli Czumie pozwolono na pracę i tak długi pobyt to akurat tu pewnie złamania przepisów nie było. Pobyt niezgodny z deklarowanym raczej do tej pory kończy się tam prędzej lub później deportacją.
kominiarz
...Czytam więc dalej. I im dalej w las tym więcej drzew. Dzięki za współczucie. I za pomoc :piwo: ...
Widzę co czytasz i gratuluję doboru. :piwo:
Ale cytowanie mojej uwagi jest nadal nie na miejscu. Nie wciągaj mnie w dyskusję o ministrze, gdy moja uwaga dotyczyła nieuprawnionego ( moim zdaniem ) zarzutu wobec Premiera i jego wypowiedzi o naszym stanowisku w sprawie terroryzmu. Moim zdaniem niedwuznaczne sugerowanie, iż tą wypowiedzią przyczynił się do śmierci porwanego jest delikatnie mówiąc kłamliwe. Stąd i Twoje "chlapanie jęzorem" oceniam tak samo.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 15 lut 2009, 12:44 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
15 lut 2009, 12:43
wjawor
Natomiast aparatczyk Napieralski jako spadkobierca partii i systemu, który spowodował emigrację Czumy, mógłby nie "chlapać jęzorem".
Panie WJAWOR! To już naprawdę nie przystoi. Cóż za prymitywna demagogia. Napieralski za czasów PRL był nastolatkiem. Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że Niesiołowski odpowiada za św. inkwizycję. Tę figurę powtarzasz pan za najbardziej obłudnymi politykami tzw. prawicy.
<!--coloro:#3333FF--><span style="color:#3333FF"><!--/coloro--><!--fonto:Times New Roman--><span style="font-family:Times New Roman"><!--/fonto--><!--sizeo:1--><span style="font-size:8pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->________________________________ edited by Nadir (brak zamknięcia cytatu)<!--sizec--></span><!--/sizec--><!--fontc--></span><!--/fontc--><!--colorc--></span><!--/colorc-->
Ostatnio edytowano 15 lut 2009, 20:38 przez Bucyfal, łącznie edytowano 1 raz
15 lut 2009, 14:50
Bucyfał
<!--quoteo(post=42479:date=15. 02. 2009 g. 12:43:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 15. 02. 2009 g. 12:43) [snapback]42479[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Natomiast aparatczyk Napieralski jako spadkobierca partii i systemu, który spowodował emigrację Czumy, mógłby nie "chlapać jęzorem".
Panie WJAWOR! To już naprawdę nie przystoi. Cóż za prymitywna demagogia. Napieralski za czasów PRL był nastolatkiem. Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że Niesiołowski odpowiada za św. inkwizycję. Tę figurę powtarzasz pan za najbardziej obłudnymi politykami tzw. prawicy. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Panie BUCYFAŁ. A cóż takiego mi nie przystoi. Nie zarzuciłem panu Napieralskiemu uczestnictwa w tych czasach. Natomiast jest przewodniczącym partii, która jak najbardziej jest
wjawor
spadkobiercą partii i systemu, który spowodował emigrację Czumy,...
Kto z nas odpowiedział demagogicznym argumentem, śmiem twierdzić, że z nas dwóch nie mi bliżej ( określenie prymitywny pominę milczeniem ). Natomiast demagogiczne i ... były pytania pana Napieralskiego, które zadał na swoim blogu. I to że tamtych czasów może i nie pamięta, go nie usprawiedliwia, niech poczyta jeśli nie opowiedział mu tych czasów ojciec, niech popyta starszych kolegów ( jeszcze sporo ma ich w szeregach swojej partii ). Nie wiem jaką figurę mi przypisujesz, natomiast akurat pan Napieralski, choć "młody" swoimi działaniami, wypowiedziami w pełni zasługuje na miano kontynuatora mniej chlubnych dokonań partii z ktorej wywodzą się korzenie SLD.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 15 lut 2009, 15:18 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
15 lut 2009, 15:14
wjawor
Nie wciągaj mnie w dyskusję o ministrze, gdy moja uwaga dotyczyła nieuprawnionego ( moim zdaniem ) zarzutu wobec Premiera i jego wypowiedzi o naszym stanowisku w sprawie terroryzmu. Moim zdaniem niedwuznaczne sugerowanie, iż tą wypowiedzią przyczynił się do śmierci porwanego jest delikatnie mówiąc kłamliwe. Stąd i Twoje "chlapanie jęzorem" oceniam tak samo.
Pełna zgoda: czy premier chlapnał czy nie to, i tak nie miało wpływu na śmierć porwanego Polaka. W tym przypadku. Bo w innym mogłoby mieć! A że takie chlapanie językiem świadczy o "Zero dyplomacji. I POmyślunku" to może nieprawda?!
"Napieralski jako spadkobierca partii i systemu, który spowodował emigrację Czumy, mógłby nie "chlapać jęzorem". Mógłby, ale chlapie i nikt mu nie zabroni powiedzieć "król jest nagi". Czyli Czuma nie jest kryształowy. Za winy ojców nie ponosi odpowiedzialności. A jakby to powiedział np. Korwin-Mikke, to miałby prawo? Dla Czumy mam szacunek jako "bojownika z komuną". Choć mówiąc prawdę to nawet "wysadzenie (wraz z Niesiołowskim) pomnika Lenina było głupie, groteskowe, dziecinne - nie wiem jak to nazwać. Chyba zgodzisz się ze mną? Niektorzy mowią że to wcale nie byla zamiennik wysadzenia pomnika, a tylko zamiennik włożenia (czy włożenie) czegoś do czapki wodza rewolucji.
widow
A mnie wczoraj rozwalił fragment rozmowy Pani Olejnik z Panem Schetyną w temacie ujawnienia wiedzy z zakresu znajomości nazwisk porywaczy i egzekutorów Polaka przez min. Czumę. Jakoś tak to leciało: - Ale minister Czuma, ujawniając tę wiedzę złamał tajemnicę! - Olejnik - Tak - odpowiedział Schetyna. - Ale powiedział prawdę!
Jak Ziobro "złamał tajemnicę" i "wydał" mafię paliwową Kaczyńskiemu, to go pod sąd! Bo z pewnością Kaczyński był w zmowie z mafią. I uprzedziłby jej herszta o planowanej akcji :mur: A teraz jest wszystko Okiej. Złamał tajemnicę! Ale powiedział prawdę! Pół biedy. Bo co by to było gdyby nie dość, że złamał tajemnicę jeszcze i skłamał?! Prawda? :rotfl:
KOLEJNY PRZYKŁAD "równości" według PO. I służalczych mediów. I kolejne za nim pytanie: a c o b y t o b y ł o g d y b y t o b y ł m i n i s t e r PIS'u ?
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników