W projekcie budżetu Podatki traktowane są jako przychody... więc jest to przychód Państwa a przychód, z definicji, jest korzyścią...
Czy mógłbym prosić o źródło tej definicji?
Czy przychód pomniejszony o koszty w równej wartości to też "korzyść"?
08 lut 2009, 20:46
Kuraś1
<!--quoteo(post=39460:date=16. 12. 2008 g. 11:12:name=mozeanglia)--><div class='quotetop'>(mozeanglia @ 16. 12. 2008 g. 11:12) [snapback]39460[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> W projekcie budżetu Podatki traktowane są jako przychody... więc jest to przychód Państwa a przychód, z definicji, jest korzyścią...
Czy mógłbym prosić o źródło tej definicji?
Czy przychód pomniejszony o koszty w równej wartości to też "korzyść"? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A właśnie! A dlaczego nie opodatkować "usług masażu" ?! Nikt, broń Boże nie mówi o prostytucji :blush:
Zaraz by się dziura załatała!
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
08 lut 2009, 21:48
Amar1976
Pani nie wskazała swoich "klientów". Oświdaczyła, że stała przy drodze, więc z wiadomych względów nie zna danych tych osób. Postaram się podważyć jej oświadczenia...
Sądzę, że w sprawie decyduje ciężar dowodowy. W tym przypadku, jak dobrze pamiętam, to nie my lecz podatnik powinien wykazać źródła przychodów. Jeżeli tego nie zrobi przyjmujemy jego zeznania za niewiarygodne i liczymy podatek w sposób określony ustawą.
Proponuję też zasięgnąć opinii u radcy prawnego - powinien znać aktualne orzecznictwo!
09 lut 2009, 15:34
Urzędnik skarbowy zasięga rady u radcy prawnego? )
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->to nie my lecz podatnik powinien wykazać źródła przychodów. Jeżeli tego nie zrobi przyjmujemy jego zeznania za niewiarygodne<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
tak o przyjmujesz zeznania za niewiarygodne? Oskarżasz podatnika o kłamstwo? Może o składanie fałszywych zeznać? Toć to przestępstwo składać fałszywe zeznania!
09 lut 2009, 15:55
mozeanglia
Urzędnik skarbowy zasięga rady u radcy prawnego? )
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->to nie my lecz podatnik powinien wykazać źródła przychodów. Jeżeli tego nie zrobi przyjmujemy jego zeznania za niewiarygodne
tak o przyjmujesz zeznania za niewiarygodne? Oskarżasz podatnika o kłamstwo? Może o składanie fałszywych zeznać? Toć to przestępstwo składać fałszywe zeznania! <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Zgodnie z Ordynacją podatkową mamy prawo swobodnej oceny materiału dowodowego. Swobodnej, to nie znaczy dowolnej, lecz opartej na logicznych przesłankach. Jeżeli przyjmiemy wszystko co mówią podatnicy za pewnik, nigdy nic nie ustalimy. Sama oceń na czym polega nasza praca, co jest fizycznie możliwe a co nie ... Kolejny krok to zręczne opisanie tego w protokole i decyzji, ale to już inny temat. Nawiązując do opini radcy prawnego dodam, że Urząd płaci jemu właśnie za wydawanie opinii. To dla mnie jest normalne ...
09 lut 2009, 20:23
mozeanglia
Urzędnik skarbowy zasięga rady u radcy prawnego? )
Jeszcze nie spotkałem radcy prawnego, który w sprawach skomplikowanych zająłby jednoznaczne stanowisko - zawsze zostawia sobie furtkę do wycofania się. Poza tym zawsze bezpieczniej jest mu wydać opinię na korzyść podatnika, bo to sprawia, że prawdopodobieństwo jakiś komplikacji, rozliczeń i ewentualnego szukania odpowiedzialnych, jest znacznie niższe. ______________________ <!--coloro:#3366FF--><span style="color:#3366FF"><!--/coloro--><!--sizeo:1--><span style="font-size:8pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->edited by Nadir brak zamknięcia cytatu<!--sizec--></span><!--/sizec--><!--colorc--></span><!--/colorc-->
Ostatnio edytowano 10 lut 2009, 05:57 przez Bucyfal, łącznie edytowano 1 raz
10 lut 2009, 00:32
Maxer2007
<!--quoteo(post=34228:date=12. 09. 2008 g. 13:28:name=Amar1976)--><div class='quotetop'>(Amar1976 @ 12. 09. 2008 g. 13:28) [snapback]34228[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Pani nie wskazała swoich "klientów". Oświdaczyła, że stała przy drodze, więc z wiadomych względów nie zna danych tych osób. Postaram się podważyć jej oświadczenia...
Sądzę, że w sprawie decyduje ciężar dowodowy. W tym przypadku, jak dobrze pamiętam, to nie my lecz podatnik powinien wykazać źródła przychodów. Jeżeli tego nie zrobi przyjmujemy jego zeznania za niewiarygodne i liczymy podatek w sposób określony ustawą.
Proponuję też zasięgnąć opinii u radcy prawnego - powinien znać aktualne orzecznictwo! <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Dlatego właśnie się zdziwiłem, czytając opinię, że radca powinien znać aktualne orzecznictwo. A urzędnik skarbowy to nie powinien?
10 lut 2009, 13:17
mozeanglia
<!--quoteo(post=42016:date=09. 02. 2009 g. 15:34:name=Maxer2007)--><div class='quotetop'>(Maxer2007 @ 09. 02. 2009 g. 15:34) [snapback]42016[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=34228:date=12. 09. 2008 g. 13:28:name=Amar1976)--><div class='quotetop'>(Amar1976 @ 12. 09. 2008 g. 13:28) [snapback]34228[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Pani nie wskazała swoich "klientów". Oświdaczyła, że stała przy drodze, więc z wiadomych względów nie zna danych tych osób. Postaram się podważyć jej oświadczenia...
Sądzę, że w sprawie decyduje ciężar dowodowy. W tym przypadku, jak dobrze pamiętam, to nie my lecz podatnik powinien wykazać źródła przychodów. Jeżeli tego nie zrobi przyjmujemy jego zeznania za niewiarygodne i liczymy podatek w sposób określony ustawą.
Proponuję też zasięgnąć opinii u radcy prawnego - powinien znać aktualne orzecznictwo! <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Dlatego właśnie się zdziwiłem, czytając opinię, że radca powinien znać aktualne orzecznictwo. A urzędnik skarbowy to nie powinien? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Niektórzy buta nie zawiążą bez opinii radcy prawnego.
10 lut 2009, 13:24
Amar1976
Pani nie wskazała swoich "klientów". Oświdaczyła, że stała przy drodze, więc z wiadomych względów nie zna danych tych osób. Postaram się podważyć jej oświadczenia...
Między bugiem a prawdą to powinieneś zarządzić oględziny, wizję lokalną i powołać biegłego, który stwierdzi stopień zużycia i na tej podstawie określi ilość klientów :rotfl: Prawda jest taka, że ludzie nie wytrzymują presji która wiąże się z drążeniem przez skarbusiów tematu samooskarżenia o prostytucję i tylko dlatego wycofują się ze swoich oświadczeń. Poza tym brakuje im wyobraźni...
...więc pewnie skończy się jak zawsze, pani będzie purpurowa i przyzna się że wszystko wyssała z palca oczywiście :piwo: a że sprawa ciekawa, osobiście dużo bardziej wolę nieujawnione, niż napieprzanie po księgach, ale moje szefy mają to tam, gdzie ta pani swoich klientów
Ważny jest czas, kiedy zarabiała. Inflacja szaleje i ceny szybko rosną: <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->W dobie gospodarczych problemów, z którymi dziś przychodzi mierzyć się niemal całemu światu, jedni wciąż znajdują kolejne powody do zmartwień, inni - wręcz przeciwnie.
Dziennikarze "Gazety Współczesnej" przyjrzeli się rosnącym cenom usług... w białostockich domach publicznych. Jeszcze trzy lata temu za godzinę przyjemności trzeba było zapłacić 120 złotych – donoszą . Rok temu już 150 zł, a dziś ceny sięgają 200 zł.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> <a href="http://www.pardon.pl/artykul/7741/seks_za_pieniadze_coraz_drozszy_to_przez_kryzys" target="_blank">całość</a>
No i należy sprawdzić, czy były to świadczenia płatne w pieniądzu, czy w naturze: <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Kryzys w USA i dramatycznie rosnące ceny paliw zmuszają do radykalnych kroków również seks-biznes. Zamiast pieniędzy, prostytutki przyjmują już... kupony na benzynę.
W USA litr benzyny kosztuje dziś w przeliczeniu ponad 2,2 zł. Dla nas to zabawne, jednak dla przyzwyczajonych do taniego jak barszcz paliwa Amerykanów to tragedia. Od początku roku benzyna podrożała o 45 procent.
Zdarzają się już przypadki.... prostytuowania się za paliwo. 34-letnia Angela Eversole z Kentucky oferowała w zeszłym tygodniu Kennethowi Nowakowi (50) seks oralny za 50 litrów benzyny. Aresztowano ją, gdyż w USA prostytucja jest legalna wyłącznie w domach publicznych Nevady.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> <a href="http://www.pardon.pl/artykul/5482/nowy_trend_w_prostytucji_seks_za_benzyne" target="_blank">całość</a>
A może skorzystać z doświadczeń zachodnich: <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Od sześciu lat prostytucja jest w Niemczech całkowicie legalna. I z każdym rokiem coraz bardziej dochodowa. Nie wszystkim się to jednak podoba. ... Tworzenie gett sprzyja kryminalizacji środowisk świadczących usługi seksualne oraz wyzyskowi kobiet.
W ten sam ton uderza potężne lobby właścicieli domów publicznych, chcące działać w okolicach mieszkalnych, bo tam najłatwiej o klientów. Jak również urzędy podatkowe, ściągające z zarejestrowanych prostytutek podatki w wysokości 30 euro dziennie.
A jest z kogo ściągać - w Niemczech prostytucją zajmuje się prawie pół miliona kobiet. Oczywiście, tylko część jest zarejestrowana. Ale z pewnością lokowanie burdeli w dzielnicach mieszkalnych ułatwi państwową kontrolę i zwiększy dochody fiskusa, ostrzącego sobie zęby na dochody branży, której roczne obroty szacuje się na 14 miliardów euro! ...<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> <a href="http://www.pardon.pl/artykul/7486/niemcy_kochaja_platny_seks_nie_umieja_inaczej" target="_blank">całość</a>
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
Ostatnio edytowano 11 lut 2009, 19:18 przez supersaper, łącznie edytowano 1 raz
11 lut 2009, 19:09
reakcja na POstanowienia z Schengen
supersaper
Ważny jest czas, kiedy zarabiała. Inflacja szaleje i ceny szybko rosną: W dobie gospodarczych problemów, z którymi dziś przychodzi mierzyć się niemal całemu światu, jedni wciąż znajdują kolejne powody do zmartwień, inni - wręcz przeciwnie.
Dziennikarze "Gazety Współczesnej" przyjrzeli się rosnącym cenom usług... w białostockich domach publicznych. Jeszcze trzy lata temu za godzinę przyjemności trzeba było zapłacić 120 złotych ? donoszą. Rok temu już 150 zł, a dziś ceny sięgają 200 zł. http://www.pardon.pl/artykul/7741/seks_za_pieniadze_coraz_drozszy_to_przez_kryzys
12 Wrz 2008 10:08 am Witajcie, Czy ktoś z was, kto zajmuje się źródłami nieujawnionymi.... miał przypadek, że osoba w stosunku do której prowadzone jest postepowanie oświadczyła, że jedynym jej żródłem utrzymania była prostytucja? Chciałabym prosić o pomoc, sprawa wydaje się prosta, ale zgodnie z art. 2.1 pkt 4 updof nie może być opodatkowana. Jak zwylke sie to dzieje dążymy jednak do wymiaru. Może ktoś miał taki przypadek, proszę o pomoc.
to gratulacje!
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników