Teraz jest 08 wrz 2025, 19:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2
Jeszcze raz o art. 57 kks 
Autor Treść postu
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA12 lut 2008, 22:26

 POSTY        62
Post 
Mają racje moi przedmówcy, istota "przestępstwa" trwalego polega na tym, że po osądzeniu okresu czasu wskazanego w zarzurach, jeśli sprawca nadal nie uiszcza należnego podatku mamy do czynienia z nowym czynem - oczywiści ów nowy czyn musi także spelniać ową bardzo ocenną przeslankę uporczywości - ja bym wieć odczekal ponownie kilka miesięcy na dokonanie wpłaty. Tak więc jak słusznie podkreslił SN w uchwale z dnia 24 czerwca 1994r. I KZP 13/1994, OSNKW 1994/7-8/42 "trwałość" przestępstwa nie przerywa fakt samego skazania sprawcy. Byt przestępstwa trwałego występuje tak długo jak długo trwa stan przestępny.


06 mar 2008, 21:04
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA12 lut 2008, 22:26

 POSTY        62
Post 
Chciałem się jeszcze odnieść do uwagi GrzegorzaLabudy. Nie złozenie w terminie deklaracji, czyli czyn z art. 56 par 4 to w żadnej mierze nie jest czyn trwały - to jest klasyczne "przestępstwo" z zaniechania ktorego czas popełnienia będzie tylko jeden - np jeżeli nie złożył vat-7 za styczeń 2007, to będzie to 25 luty 2007r. Jeżeli sąd wyda wyrok, to mamy wtedy res iudicata i jesli delikwent nadal nie składa tej deklaracji to my (kks) juz jestesmy bezradni


06 mar 2008, 21:47
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA22 lis 2007, 14:21

 POSTY        45
Post 
Co można jeszcze zrobić jeżeli jest wyrok skazujący za niewpłacanie w terminie podatku VAT za okres styczeń 2007r. do kwietnia 2008r. a oskarżony dalej podatku za ten okres nie płaci.


05 lut 2009, 11:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
minia1                    



Co można jeszcze zrobić jeżeli jest wyrok skazujący za niewpłacanie w terminie podatku VAT za okres styczeń 2007r. do kwietnia 2008r. a oskarżony dalej podatku za ten okres nie płaci.

Jeśli poborca nie ma co zająć to  :dupa:

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


05 lut 2009, 12:59
Zobacz profil
Własny awatar
Post 
Uwzględniając obecny "trynd" pogłębiania zaufania obywateli do organów podatkowych oraz kreowania przez administrację podatkową takich warunków podatnikom, by sami chcieli chcieć płacić daniny, w wyżej opisanym przypadku można jeszcze dać podatnikowi kasę na zaległy podatek. Nie pożyczyć, a dać. Pożyczyć mu można zdrowia i sukcesów zawodowych.


Ostatnio edytowano 07 lut 2009, 23:25 przez jajco, łącznie edytowano 1 raz



07 lut 2009, 23:25
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 23:08

 POSTY        130

 LOKALIZACJAkosmos
Post 
minia1                    



Co można jeszcze zrobić jeżeli jest wyrok skazujący za niewpłacanie w terminie podatku VAT za okres styczeń 2007r. do kwietnia 2008r. a oskarżony dalej podatku za ten okres nie płaci.

Jeśli GrzegorzLabuda ma rację, rację ma również wjawor. Moim skronym zdaniem sytuacja jest jednak odmienna więc jednak można. Wątek art. 57 był już wcześniej poruszny, nawet przywoływane było orzecznictwo (z SN włącznie) w tej sprawie, wystarczy  :czytaj: archiwum

____________________________________
<!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->ex iniuria non oritur ius -  z bezprawia nie rodzi się prawo<!--sizec--></span><!--/sizec-->


07 lut 2009, 23:53
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 20 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: