Sporo racji co do imprez -  niektórzy tylko o jednym? o piciu? zresztą szkoda o tym pisać - mordę zapić i zapomnieć jeżeli ktoś tak rozwiązuje swoje problemy to pogratulować!
Co do niektórych zarządzających to nic dodać nic ująć - orły zarządzania a Pani WW nie powinna zasiadać w swoim gabinecie ani godziny dłużej!
Wybory do komisji socjalnej były niezłym testem i wcale nie jest to przesadą że w jedności siła ale komu się chce ruszyć i coś zmienić! Przecież można zapisać się teraz do związków i spróbować dużą grupą coś zmienić (niektórych z nich wymienić  :za2: ) - naiwność? może, może ale od czegoś zawsze się zaczyna.

Wielu nie powinno zasiadać, a zasiądą i będą siedzieć  :angry:  :rolleyes:

Pewnie że będą i są zmiany a to że nic nie wiemy to norma! ci ktorzy mają wiedzieć już pewnie wiedzą! Latają załatwiają tyle co mogą  inspektorzy a niektórzy merytoryczni robią wszystko żeby załatwić powołanie na inspektora! Poprostu żenada na całego... co do Związków to mamy nowego przewodniczącego - "może" on chce cos zrobić ale czy pozostali z zarządu mu na to pozwolą wątpię. Stara szefowa związków zrezygnowała - może szykuje się na jakieś stanowisko, władza bardzo wciąga! A pozostali lepiej nie mowić... a cukierkowa pani? jest znana od lat....
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

To pomóżcie nowemu Przewodniczącemu. Ustalcie kto w Związkach nie reprezentuje Was i podziękujcie im. Pociągnijcie młodych i czas zmian dla Was nadszedł. Im dłużej czekacie, tym dłużej szkodzicie sami sobie. Zbyt długie czekanie z podjęciem decyzji o wprowadzeniu zmian, prowadzi najczęściej do sytuacji, że reprezentują Was ci, którzy już nie powinni. Wykorzystajcie swój zryw energii jaki pokazaliście w wyborach do Komisji Socjalnej a o którym piszecie wyżej. Siła w Was. Pozdrawiam.  

Jak mam zasiadać w jakimkolwiek związku skoro umowa o pracę mi się kończy :unsure: ?

Bez paniki pewnie umowę przedłużą a co do działania to od czegoś trzeba zacząć - skoro nie ma innej możliwości szczerej dyskusji przez osoby zainteresowane to chociaż na tym forum można pogadać i napisać coś szczerze! ale z gadania nic niestety nie wynika...dlatego wszyscy którzy to przeczytają - niektórzy udają że nie czytają forum - niech przemyślą co oni w swoim wąskiem zakresie mogą zrobić - może rzeczywiście obdażyć kredytem zaufania nowego przewodniczącego no i popatrzeć co będzie  robić on i inni z towarzystwa obecnych związkowców, dyrekcja ale i poprzedni związkowcy szkodnicy i ich dziwni poplecznicy :angry2: Możne w końcu czas na prawdziwą zmianę warty ludzie! nie ma się aż tak czego bać....

Co do wyborów na NUS ciekawie w zachodniopomoskim wygląda konkurs na "Jedyneczke" US, tylko dwie osoby. Pani Lucyna Grzesiowska wystawiona na zająca. Wygrywa "pupil" Wojciech Madera. Pani Lucyna startuje dalej w innych konkursach na NUS II, NUS III, ZUS, US Goleniów, US Pyrzyce, pewnie coś w nagrodę wygra.  

Odpukaj trzy razy w niemalowane!
Gdziekowiek trafi to będzie koniec... urzędu.

Lucyna startuje również do KRUS :za2:

Bez paniki pewnie umowę przedłużą a co do działania to od czegoś trzeba zacząć - skoro nie ma innej możliwości szczerej dyskusji przez osoby zainteresowane to chociaż na tym forum można pogadać i napisać coś szczerze! ale z gadania nic niestety nie wynika...dlatego wszyscy którzy to przeczytają - niektórzy udają że nie czytają forum - niech przemyślą co oni w swoim wąskiem zakresie mogą zrobić - może rzeczywiście obdażyć kredytem zaufania nowego przewodniczącego no i popatrzeć co będzie  robić on i inni z towarzystwa obecnych związkowców, dyrekcja ale i poprzedni związkowcy szkodnicy i ich dziwni poplecznicy :angry2: Możne w końcu czas na prawdziwą zmianę warty ludzie! nie ma się aż tak czego bać....
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->Czy nabór do waszego Uksu został wstrzymany bo kuzyn stara się o pracę u was? Bo ponoć MF blokuje etaty (czy coś w tym stylu)... Tylko, że ogłoszenie ponoć dalej  wisi ...
:unsure:

w sumie dobry tytuł "UKS Szczecin -zmiany?" a najwazniejszy ten znak "?"

W sumie to żadne zmiany się nie szykują tylko wymiana personalna a styl pozostanie bez zmian no i wszystko w ścisłej tajemnicy - "wiem coś tam słyszałem ale nie powiem" i takie tam dyrdymały!

ale ta wymiana personalna to i tak nie spełni oczekiwań  wiekszości  załogi, w sumie chyba wraca stare, chociaż w tym ciut lepszym wydaniu

W Sz-nie takie zmiany że wszystkich zatkało z wrażenia szef wykonał taką wolte żeby wszystkich zadowolić a powołana "karna" pani kierownik to poprostu mistrzostwo świata wazeliniarstwa i kumoterstwa....

Czemu akurat ta Pani ?  
Aż tyle tu wazeliny popłynęło mówicie...