Kto odpowie na pytanie czym Kraków (i cała Małopolska) naraził się śmiesznemu PiSowi, że teraz ma najwięcej konkursów w całej Polsce? Pewnie przydałby sie teraz jeszcze konkurs z prawdziwego zdarzenia w UKS bo wiadomo jak one wyglądały, zwłaszcza w smutnych i mrocznych (na szczęście krótkich choć i tak za długich) czasach władzy bliźniaków...

niestety, zasady egzaminu bądź co bądź państwowego, mogą podważyć chyba tylko przegrani kandydaci. W końcu to kpina żeby o poziomie zadawanych pytań decydował "wujek z komisji". Parodia państwowego egzaminu...

niestety, zasady egzaminu bądź co bądź państwowego, mogą podważyć chyba tylko przegrani kandydaci. W końcu to kpina żeby o poziomie zadawanych pytań decydował "wujek z komisji". Parodia państwowego egzaminu...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Z drugiej strony trochę mnie dziwi podważanie rzetelności konkursu, który dopiero się ma odbyć.  Może poczekajmy te kilkanaście dni.

Wtedy otworzymy wątki:

Gratulacje od przydupasów
i
Znów wszystko ustawione


a może:

Wreszcie normalnie, nie mylić z "jak zawsze"
:piwo:

Co za durne pytanie.
A kto odpowie na pytanie czym Warszawa zasłużyła się śmiesznej Platformie, że teraz nie ma konkursu w żadnym z warszawskich urzędów?
A dlaczego w województwie opolskim jest konkurs tylko w 1 urzędzie?
A dlaczego w województwie lubelskim startuje tak wielu kandydatów (w niektórych urzędach 11 na 1 urząd) a pomorskim na 6 urzędów tylko 13-tu?
Zwłaszcza w smutnych i POmrocznych (na szczęście już coraz krótszych choć i tak za długich) czasach władzy łybełałów...

Czy wiadomo kiedy konkursy na Dyrektorów IS? B)))

Chyba coś Ci się pomyliło? <a href="http://www.mofnet.gov.pl/_files_/bip/bip_nabor/ogloszenia/2009/mazowieckie.pdf" target="_blank">A to, to co?</a>

Chyba coś Ci się pomyliło? <a href="http://www.mofnet.gov.pl/_files_/bip/bip_nabor/ogloszenia/2009/mazowieckie.pdf" target="_blank">A to, to co?</a>
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Chyba nie
Napisałem "warszawskich" - nie "mazowieckich".

Chyba coś Ci się pomyliło? <a href="http://www.mofnet.gov.pl/_files_/bip/bip_nabor/ogloszenia/2009/mazowieckie.pdf" target="_blank">A to, to co?</a>
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Chyba nie
Napisałem "warszawskich" - nie "mazowieckich".
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Dokument ma trzy strony. Zajrzałeś na drugą i trzecią?
Jeśli nie umiesz, to pozwól że wymienię urzędy w których są konkursy:
- Pierwszy Śródmieście,
- Drugi Śródmieście,
- Trzeci Śródmieście,
- Bemowo,
- Bielany,
- Praga,
- Ursynów,
- Targówek,
- Wawer,
- Pierwszy Mazowiecki,
czyli bez konkursów zostają:
- Mokotów,
- Wola,
- Drugi Mazowiecki.

Chyba nie
Napisałem "warszawskich" - nie "mazowieckich".
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Dokument ma trzy strony. Zajrzałeś na drugą i trzecią?
Jeśli nie umiesz, to pozwól że wymienię urzędy w których są konkursy:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
CZyli POmyliło mi się
Dzięks za uwagę :piwo:
Nie zuważyłem że jest ich aż tyle, że na 1 stronie się nie mieszczą.

Mam nadzieję, że niektórzy kandydaci, którzy są p.o.  spojrzą inaczej na mianowanych urzędników, bo uważają że to nic wielkiego wziąść udział w postępowaniu i zdać.
A  zatem, będą mogli się sami przekonać.
Pod warunkiem, że zasady gry są dla wszystkich takie same. B)))

Niemożliwe stało się faktem. Kominiarzu potrafisz się przyznać do pomyłki ? Nie mogę uwierzyć.  :piwo:

Niektórzy z obecnych kandydatów startowli bez powodzenia w tym egzaminie. Inni nawet nie próbują. Znam dwa te typy osobiście.
I ci pierwsi i ci drudzy deprecjonują fakt zdania go. To takie "Nic".
Jeżli ci ludzie zdadzą teraz w konkursie na naczelników to dla mnie sprawa będzie jasna.

To nawet nie chodzi o to, że zakres tematyczny jest dość różny. Założenie przy tworzeniu służby cywilnej było takie, że taki urzędnik SC ma nie tylko wiedzę na temat funkcjonowania państwa, ale i umiejętność uczenia się i pokonywania trudności.
Jedynym obiektywnym miernikiem czyjejś wiedzy jest obiektywny egzamin przed obiektywną komisją!

Zauważyłam też, że niektóre osoby zrezygnowały z kandydowania w swoim "macierzystym" urzędzie i startują gdzie indziej. Czyżby miały współpracowników aż tak dość? A może wiedząc kto jest kontrkandydatem przewidują z góry wynik?

Niemożliwe stało się faktem. Kominiarzu potrafisz się przyznać do pomyłki ? Nie mogę uwierzyć.  :piwo:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Kminiarz (?) powinien jeszcze przeprosić forumowicza BISTI, a ponadto może zakazać mu postowania przy jego zaciekłych solidaruchowo-pisiuchowskich wynurzeniach?

Witam. A mnie śmieszy jak jaden kandydat chce być naczelnikiem na kilku fotelach-jak sobie poradzi .
Taki SUPRNACZELNIK.