<!--quoteo(post=40944:date=22. 01. 2009 g. 07:56:name=takton)--><div class='quotetop'>(takton @ 22. 01. 2009 g. 07:56) [snapback]40944[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> W Izbie łodzkiej to wszystko co piszecie nie ma znaczenia. Najprawdopodobniej w ogóle nie będzie dodatków kontrolerskich bo trzeba zorganizować dodatkową kasę dla koordynatorów-wdrożeniowców systemu zarządzania jakością. Tylko to jest najważniejsze i tylko to sie liczy. Może w ogóle nie będzie się robić kontroli?? :zygi:
W Łódzkiem dodatki do urzędów, zawsze docierały z poślizgiem. Dlatego - bez paniki ( przynajmniej na razie )... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
... ewentualnie Wam się poślizg wydłuży... :angry2:
____________________________________ always look on the bright side of life
22 sty 2009, 10:19
zenekzenek
Dlatego za pracę w urzędzie nie powinno być dodatku. :piwo:
Ty ZENEKZENEK na pewno nie pracujesz w kontroli! Posiedziałbyś sobie w jakieś śmierdzącej pakamerze albo wiacie, zrobiłbyś jakiś remanent na placu targowym w mroźny grudniowy dzień, a nie siedział w urzędzie (może jeszcze ciepłym miło wyposażonym pokoiku np.w Warszawie) to moglibyśmy podyskutować. Poza tym nawet Ordynacja podatkowa dopuszcza kontrole w urzędzie, a dodatek jest nie tylko za pracę w terenie, a za szczególny i niewdzięczny rodzaj roboty. Natomiast wymiar za co ma dostać dodatek kiedy na dzień dzisiejszy przy korektach po kontroli wymiaru nie robi, bo juz kontrola musi wymierzyć podatek, który jest podstawą korekty.
22 sty 2009, 19:50
Mary
<!--quoteo(post=11638:date=21. 06. 2007 g. 08:13:name=zenekzenek)--><div class='quotetop'>(zenekzenek @ 21. 06. 2007 g. 08:13) [snapback]11638[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Dlatego za pracę w urzędzie nie powinno być dodatku. :piwo:
Ty ZENEKZENEK na pewno nie pracujesz w kontroli! Posiedziałbyś sobie w jakieś śmierdzącej pakamerze albo wiacie, zrobiłbyś jakiś remanent na placu targowym w mroźny grudniowy dzień, a nie siedział w urzędzie (może jeszcze ciepłym miło wyposażonym pokoiku np.w Warszawie) to moglibyśmy podyskutować. Poza tym nawet Ordynacja podatkowa dopuszcza kontrole w urzędzie, a dodatek jest nie tylko za pracę w terenie, a za szczególny i niewdzięczny rodzaj roboty. Natomiast wymiar za co ma dostać dodatek kiedy na dzień dzisiejszy przy korektach po kontroli wymiaru nie robi, bo juz kontrola musi wymierzyć podatek, który jest podstawą korekty. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Nie ma się co licytować. Na każdym stanowisku, w każdym dziale, referacie jest co robić w US.
Natomiast z pewnością wieloletnie praktyki przyznawania niższych wynagrodzeń zasadniczych, niższych kwot podwyżek "bo przecież macie dodatki" wypaczyło ich sens.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
22 sty 2009, 20:08
helvet
<!--quoteo(post=40944:date=22. 01. 2009 g. 07:56:name=takton)--><div class='quotetop'>(takton @ 22. 01. 2009 g. 07:56) [snapback]40944[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> W Izbie łodzkiej to wszystko co piszecie nie ma znaczenia. Najprawdopodobniej w ogóle nie będzie dodatków kontrolerskich bo trzeba zorganizować dodatkową kasę dla koordynatorów-wdrożeniowców systemu zarządzania jakością. Tylko to jest najważniejsze i tylko to sie liczy. Może w ogóle nie będzie się robić kontroli?? :zygi:
W Łódzkiem dodatki do urzędów, zawsze docierały z poślizgiem. Dlatego - bez paniki ( przynajmniej na razie )... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Swoją drogą mógłby ktoś wyjaśnić czemu akurat w urzędach podległych łódzkiej IS na dodatki czeka się do maja? Złośliwość? Nieudolność? Sobiepaństwo? A może to norma i wszyscy dostają po pół roku?
23 sty 2009, 07:45
wjawor
<!--quoteo(post=40977:date=22. 01. 2009 g. 19:50:name=Mary)--><div class='quotetop'>(Mary @ 22. 01. 2009 g. 19:50) [snapback]40977[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=11638:date=21. 06. 2007 g. 08:13:name=zenekzenek)--><div class='quotetop'>(zenekzenek @ 21. 06. 2007 g. 08:13) [snapback]11638[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Dlatego za pracę w urzędzie nie powinno być dodatku. :piwo:
Ty ZENEKZENEK na pewno nie pracujesz w kontroli! Posiedziałbyś sobie w jakieś śmierdzącej pakamerze albo wiacie, zrobiłbyś jakiś remanent na placu targowym w mroźny grudniowy dzień, a nie siedział w urzędzie (może jeszcze ciepłym miło wyposażonym pokoiku np.w Warszawie) to moglibyśmy podyskutować. Poza tym nawet Ordynacja podatkowa dopuszcza kontrole w urzędzie, a dodatek jest nie tylko za pracę w terenie, a za szczególny i niewdzięczny rodzaj roboty. Natomiast wymiar za co ma dostać dodatek kiedy na dzień dzisiejszy przy korektach po kontroli wymiaru nie robi, bo juz kontrola musi wymierzyć podatek, który jest podstawą korekty. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Nie ma się co licytować. Na każdym stanowisku, w każdym dziale, referacie jest co robić w US.
Natomiast z pewnością wieloletnie praktyki przyznawania niższych wynagrodzeń zasadniczych, niższych kwot podwyżek "bo przecież macie dodatki" wypaczyło ich sens. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Jeżeli wynagrodzenie zasadnicze powinno wynikać z wyników wartościowania to faktycznie dodatki kontrolerskie wypaczają wysokość zarobków. Stanowisko kontrolera powinno być najwyżej zwartościowane ze stanowisk niekierowniczych właśnie ze względu na specyfikę pracy (narażenie na korupcję, praca w terenie, niezbędna fachowość - te czynniki brane są pod uwagę przy wartościowaniu). Jeżeli z tego samego powodu ma się najwyższą zasadniczą i extra dodatek to nie jest całkiem w porządku. Wypaczenia idą w obu kierunkach, tak jak pisałeś celowo zaniża się wynagrodzenie zasadnicze, ale też znam przypadek, że kierownik kontroli zarabia mniej niż jego pracownik. Może zreszta tak powinno być. Nie jestem szefem a skoro ludzie się na to godzą... .
23 sty 2009, 08:53
"Swoją drogą mógłby ktoś wyjaśnić czemu akurat w urzędach podległych łódzkiej IS na dodatki czeka się do maja? Złośliwość? Nieudolność? Sobiepaństwo? A może to norma i wszyscy dostają po pół roku?"
Jeżeli, tak jak pisze WJAWOR, jest to naruszenie prawa, to może powinny się tym zainteresować nasze szanowne związki.
23 sty 2009, 19:45
roboczy
"Swoją drogą mógłby ktoś wyjaśnić czemu akurat w urzędach podległych łódzkiej IS na dodatki czeka się do maja? Złośliwość? Nieudolność? Sobiepaństwo? A może to norma i wszyscy dostają po pół roku?"
Jeżeli, tak jak pisze WJAWOR, jest to naruszenie prawa, to może powinny się tym zainteresować nasze szanowne związki.
Moderatore... :nonono: Czy zainteresowały się tym nasze związki?
29 sty 2009, 14:38
takton
<!--quoteo(post=41035:date=23. 01. 2009 g. 19:45:name=roboczy)--><div class='quotetop'>(roboczy @ 23. 01. 2009 g. 19:45) [snapback]41035[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> "Swoją drogą mógłby ktoś wyjaśnić czemu akurat w urzędach podległych łódzkiej IS na dodatki czeka się do maja? Złośliwość? Nieudolność? Sobiepaństwo? A może to norma i wszyscy dostają po pół roku?"
Jeżeli, tak jak pisze WJAWOR, jest to naruszenie prawa, to może powinny się tym zainteresować nasze szanowne związki.
Moderatore... :nonono: Czy zainteresowały się tym nasze związki? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Trudno mi się wypowiadać, za okolice Łodzi. Nie wiem czy w urzędach, gdzie jest taka praktyka są związki i czy na takie sytuacje reagują. Trudno też jest ocenić jak szeroki jest to problem. Raczej logiczne jest by w pierwszej kolejności reagować na dole, a RSK może sie włączyć w problem, gdy w urzędzie nie dojdą do porozumienia. est też pewien aspekt, problem dodatkow to problem niewielkiej grupy pracowników w danym US i czasem może związki nie są zainteresowane tą sprawą. Jak wcześniej jednak wspominałem, u nas od lat tego problemu nie ma.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
29 sty 2009, 16:52
No w tym roku możecie w Łodzi na dodatki poczekać do maja 2010...
____________________________________ always look on the bright side of life
30 sty 2009, 08:35
wjawor
<!--quoteo(post=41419:date=29. 01. 2009 g. 14:38:name=takton)--><div class='quotetop'>(takton @ 29. 01. 2009 g. 14:38) [snapback]41419[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=41035:date=23. 01. 2009 g. 19:45:name=roboczy)--><div class='quotetop'>(roboczy @ 23. 01. 2009 g. 19:45) [snapback]41035[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> "Swoją drogą mógłby ktoś wyjaśnić czemu akurat w urzędach podległych łódzkiej IS na dodatki czeka się do maja? Złośliwość? Nieudolność? Sobiepaństwo? A może to norma i wszyscy dostają po pół roku?"
Jeżeli, tak jak pisze WJAWOR, jest to naruszenie prawa, to może powinny się tym zainteresować nasze szanowne związki.
Moderatore... :nonono: Czy zainteresowały się tym nasze związki? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Trudno mi się wypowiadać, za okolice Łodzi. Nie wiem czy w urzędach, gdzie jest taka praktyka są związki i czy na takie sytuacje reagują. Trudno też jest ocenić jak szeroki jest to problem. Raczej logiczne jest by w pierwszej kolejności reagować na dole, a RSK może sie włączyć w problem, gdy w urzędzie nie dojdą do porozumienia. est też pewien aspekt, problem dodatkow to problem niewielkiej grupy pracowników w danym US i czasem może związki nie są zainteresowane tą sprawą. Jak wcześniej jednak wspominałem, u nas od lat tego problemu nie ma. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Rozumiem. Z czystej ciekawości miałem ochotę zaproponować małą sondę by wpisywali się pracownicy tych urzędów podległych łódzkiej izbie, w których dodatki płaci się po pół roku, ale zrezygnowałem. Z doświadczenia mojego urzędu wiem, że nikt nie poda nazwy miasta bo Strach i Panika. Nie potępiam tego bo sam tak robię. Już widzę jak po poście z podaną nazwą urzędu NUS ujeżdżałby całą kontrolę, tym bardziej że nie jest to trudne. Jeśli tylko się chce do każdego protokółu można ułożyc litanię zdań zaczynających się od słów "a dlaczego nie napisano...." Pozostaje tylko pogodzić się z faktem, że do maja zarabiam niewiele więcej od pań sprzątających mój pokój-przy całym do nich szacunku. Oczywiście upomnienie się o odsetki za zaległe pobory, traktowane byłoby jak publiczna zniewaga. Na koniec rozwiewam wątpliwości moderatora. Nie ma związków. Z tych samych powodów dla których nie pojawią nazwy urzędów. Nie da się znależć odważnych, którzy podpisaliby się pod pismem informującym o załozeniu związków. Boją się fazy przedwstępnej-bo a nóż zanim zbierze się odpowiednia ilośc podpisów (5? dobrze pamiętam?), NUS się dowie. Niestety. Lata obserwacji tego w jaki sposób dzierży się władzę nauczyło ludzi, że można upodlic każdego tylko za to, że ciut za wysoko podniósł głowę.
Ostatnio edytowano 30 sty 2009, 20:01 przez takton, łącznie edytowano 1 raz
30 sty 2009, 19:56
takton
...Na koniec rozwiewam wątpliwości moderatora. Nie ma związków. Z tych samych powodów dla których nie pojawią nazwy urzędów. Nie da się znależć odważnych, którzy podpisaliby się pod pismem informującym o załozeniu związków. Boją się fazy przedwstępnej-bo a nóż zanim zbierze się odpowiednia ilośc podpisów (5? dobrze pamiętam?), NUS się dowie. Niestety. Lata obserwacji tego w jaki sposób dzierży się władzę nauczyło ludzi, że można upodlic każdego tylko za to, że ciut za wysoko podniósł głowę.
No to macie przechlapane. Ale niestety trochę na własne życzenie. Rozumiem strach, nie wiem też jak ja bym się zachował. Gdy przyszedlem do pracy u nas związki już były. Choć z drugiej strony kompletnie nie znając realiów mojego US, nie miałem żadnych wątpliwości i jedną z pierwszych moich decyzji było wypełnienie deklaracji.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
30 sty 2009, 23:12
Czy problem z wypłacaniem, w odpowiednim czasie, dodatków kontrolerskich dotyczy tylko terenu dzałania Izby Łódzkiej, czy może jeszcze gdzieś nie wypłacono na czas dodatków? Jeżeli są takie przypadki to niech się ujawnią.
31 sty 2009, 06:17
w moim urzędzie z początkiem roku obniżono dodatki kontrolerskie. Nieoficjalnie chodzi o szukanie oszczędności. Oficjalnie obniżono je za niezadowalające wyniki kontroli. Jedynym kryterium jakie zastosowano była ilość przeprowadzonych przez poszczególnych pracowników kontroli. Okazało się że nie ważna jest wielkość stwierdzonych uszczupleń i innych czynników a jedynie ilość kontroli. I to w czasach gdy oficjalnie chodzi o to aby nie nękać przedsiębiorców kontrolami!! Moje pytanie: czy jest to zgodne z przepisami i co oznacza tak naprawdę określenie z rozporządzenia Min Fin :
§ 5. 1. Pracownik traci uprawnienia do dodatku kontrolerskiego, jeżeli przestanie spełniać warunki, o których mowa w § 1 ust. 1. 2. Pracownikowi może być obniżona stawka dodatku kontrolerskiego w przypadku: 1) ukarania karą dyscyplinarną; 2) nieobecności w pracy przekraczającej 3 miesiące; 3) osiągania niezadowalających wyników w pracy kontrolerskiej.
w moim urzędzie z początkiem roku obniżono dodatki kontrolerskie...
Nie ma nic do tego niestety par. 5 ust. 1 pkt 3), który ( o czym już było wcześniej ) dotyczy przesłanek obniżenia dodatku w trakcie roku. Oczywiście problem interpretacji tego punktu - to również temat rzeka. Ale dodatek kontrolerski jest dodatkiem przyznawanym na rok. I przyznanie go na kolejny rok w kwocie innej ( niższej ) jest możliwe bez konieczności wyczerpania którejś z przesłanek z par. 5.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników