Kasiu - masz u mnie  + + + + + nie mniejsze niż polscy szczypiorniści!
A dodatkowo jeszcze [attachmentid=555]
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Powielajcie ten tekst gdzie tylko możecie. Też uważam, że warto by Polacy ten tekst czytali. Dobrze by jednak bylo gdybyśmy podali też tych "wspanialych" autorów ( autora ). Dobrze, że jest jeszcze internet i Radio M. oraz Telewizja T. Dzięki temu "prawda" wyszła na jaw. Na szczęście nie jestem już młody, chyba też jeszcze nie jestem staruszkiem, więc pocieszam się, że w ostatnich wyborach nie zostałem zmanipulowany.

Tak ci się tylko wydaje Wjaworze. Wszak wszędzie dookoła manipulatorzy, agenci, wrogowie Polski, komuniści itp. Kto wie może Ty też jesteś jednym z nich...

Szkoda, że kolejny raz prywata i działanie "pod publiczkę" wygrało z Polską. Nie dojadę na EURO 2012 trasą S-8 i już! :mur:
Ciekawe kto z własnej kieszeni pokryje Polsce brakujące setki milionów - liczę na Społeczeństwo woj. łódzkiego dziękuje Platformie a raczej tę jego część (nikłą), która popierała ten POroniony POmysł.

Helwet na twoją kasę też liczę :rotfl:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Co prawda już wcześniej na ten post odpowiedziałem, ale, że cenię własne środki finansowe, pozwolę sobie jeszcze użyć jako argumentu "nowych, nie znanych wcześniej okoliczności" które wyszły ostatnio na jaw.
Oddajmy głos drugiej stronie...
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Grabarczyk: S8 pojedziemy już w 2013 roku <!--sizec--></span><!--/sizec-->

Budując drogę S8 przez Łódź zaoszczędzimy ponad 700 mln zł, a trasa powstanie 2 lata przed planowanym terminem - oświadczył wczoraj w Łodzi minister infrastruktury Cezary Grabarczyk. Tydzień wcześniej Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła dokładnie odwrotne wnioski...

NIK skrytykowała trzy ostatnie rządy za konsekwentne lansowanie przebiegu trasy S8 przez Łódź, Sieradz i Zduńską Wolę. Inspektorzy wyliczyli, że rezygnując z wariantu południowego, przez Piotrków i Bełchatów, Polska straciła szansę na pozyskanie 750 mln zł z Funduszu Spójności.

Minister Grabarczyk przeszedł wczoraj do kontrataku.

- Nie stracimy żadnych pieniędzy, środki te zostaną wykorzystane przy budowie trasy S19 na Podkarpaciu - stwierdził Grabarczyk. - Jeśli natomiast chodzi o S8, mamy ekspertyzę międzynarodowej firmy doradczej Pricewaterhouse Coopers. Wynika z niej, że budowa trasy w wariancie północnym jest tańsza o 703 mln zł.

Izba alarmuje, że nie zdążymy z budową drogi na Euro 2012. Tymczasem, zdaniem Grabarczyka, żaden z dotychczasowych planów nie zakładał, że droga będzie gotowa już za 3 lata. Była natomiast mowa o roku 2015. I w stosunku do tej właśnie daty szef resortu infrastruktury obiecuje przyspieszenie. Zapewnia, że trasa zostanie wybudowana do końca 2013 roku. Został już nawet wyłoniony w przetargu wykonawca projektów technicznych. Inwestycja powinna ruszyć w 2010 roku.

Grabarczyk zdradził też wczoraj, że do końca tygodnia ma zostać podpisana długo wyczekiwana umowa na budowę kolejnego odcinka autostrady A2 ze Strykowa do Konotopy pod Warszawą.

Minister przyznał również, że w związku z rozpoczynającą się latem budową autostrady A1, kłopoty mogą mieć podróżujący z Łodzi w stronę Śląska i Krakowa. A1 będzie przebiegać w śladzie gierkówki oraz z wykorzystaniem istniejącego od 30 lat fragmentu autostrady pod Piotrkowem. Obie drogi zostaną praktycznie rozebrane, bo A1 ma być wybudowana niemal od podstaw. (...) <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
<a href="http://www.lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/952647.html" target="_blank">http://www.lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/952647.html</a>
Pewnie to taki słowny ping-pong, ale warto przeczytać. Będzie można w przyszłości rozliczyć...

Na rozliczenie obietnic Helvet nie licz. Nasze społeczeństwo ma bardzo krótką pamięć. Niestety.

Nasz zapracowany ( aktualnie wiceprzewodniczący ) tak w Komisji, zapier..., że wytykanie mu takich drobnostek jest chyba niepoważne  

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Banalny błąd posła Palikota

Przedsiębiorcy, którzy liczyli na to, że w tym roku będą opłacać przez cały rok składki do ZUS w takiej samej wysokości, mogą się czuć rozczarowani. To dlatego, że kierowana przez posła Janusza Palikota Komisja Przyjazne Państwo nie dotrzymała obietnicy, jaką im dała. Będą więc musieli w tym roku zmienić wysokość przelewu do ZUS. A wszystko to efekt banalnego niedopatrzenia. Posłowie zapomnieli, że oprócz składek na ubezpieczenia społeczne przedsiębiorcy opłacają też składkę zdrowotną. Dopiero interwencja GP spowodowała, że Ministerstwo Zdrowia przygotowało odpowiedni projekt ustawy w tej sprawie. Niestety... dopiero w grudniu. I tak po raz kolejny okazało się, że mądry Polak po szkodzie. Pozostaje mieć nadzieję, że posłowie wyciągną z tego wnioski. Aby nie było tak, jak pisał Jan Kochanowski, że i przed szkodą i po szkodzie głupi.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

podobno Polacy mają problemy z pamięcią więc ...


PKT 1 - zgodnie z przewidywaniami  

No jak masz tylko zastrzeżenia do jednego punktu, to chyba nie jest tak źle  
A pamiętasz też, czy w tych deklaracjach wskazali jakiś okres czasowy ? czy to plan na rok, jedną kadencję, dwie, a może do 2020r ???  
Ogólnie zgadzam się z Tobą, są w powijakach, ale... teoretycznie jeszcze 3 lata mają czasu, chyba, że ktoś powie  :za2:  i jeszcze to wyegzekwuje.

PKT 1 - zgodnie z przewidywaniami  
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

PKT 2 - wbrew płonnym nadziejom skarbowców którzy tak namętnie głosowali za łybełałami

No jak masz tylko zastrzeżenia do jednego punktu, to chyba nie jest tak źle  
A pamiętasz też, czy w tych deklaracjach wskazali jakiś okres czasowy ? czy to plan na rok, jedną kadencję, dwie, a może do 2020r ???  
Ogólnie zgadzam się z Tobą, są w powijakach, ale... teoretycznie jeszcze 3 lata mają czasu, chyba, że ktoś powie  :za2:  i jeszcze to wyegzekwuje.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

pewnie jest super, skoro nie jest tak źle  :piwo:

[attachmentid=556]

Rudy włos,
marsowa mina,
i jego drżący głos:
to... PISu wina!

Kilka tygodni, a nawet dni temu, premier Donald Tusk zapewniał, że sytuacja finansowa Polski jest stabilna.
Zmienił zdanie i zapowiada miliardowe oszczędności.
"Scenariusz zapasowy" to uzyskanie oszczędności rzędu 17 miliardów złotych. Tusk zapewnia, że cięcia budżetowe nie dotkną służby zdrowia i rencistów.

Oszczędności, które zapowiada premier obejmą całą Polskę. Wielkopolska również będzie musiała "zacisnąć pasa". Jest zbyt wcześnie, by mówić na czym będzie oszczędzać rząd. Wiadomo, że plan cięć ma przedstawić każde ministerstwo (około miliarda na jeden resort).

Ekonomiści pytani, na czym można w Polsce zaoszczędzić, nie mają jednogłośnej odpowiedzi. Prawdopodobnie, cięcia obejmą fundusze na pomoc społeczną. Okazuje się, że pieniądze wydawane na zabezpieczenia socjalne są wydawane w sposób, który pozostawia wiele do życzenia. Kolejnym punktem, który mogą objąć oszczędności, może być administracja. Oznacza to brak nowych inwestycji w zakresie budowania nowych siedzib itp.

Możliwe, że ministrowie zdecydują się na podwyższenie składek emerytalnych dla rolników, do takiej kwoty, jaką płącą ludzie uprawiający inne zawody. Rząd zaznacza, że oszczędności zostaną poczynione również w obrębie najwyższych urzędników. Nie będzie wypłat nagród pieniężnych, zmniejszą się fundusze na rozbudowę ministerstw. Możliwe, że sprzedana zostanie część ośrodków wypoczynkowych należących do rządu.

To, jak oszczędności wpłyną na życie mieszkańców Poznania, nie jest jeszcze jasne. Gdy podjęte zostaną decyzje na poziomie centralnym, wiadomo będzie, gdzie w Wielkopolsce może zabraknąć pieniędzy.
<a href="http://www.epoznan.pl/index.php?section=news&subsection=news&id=12390" target="_blank">http://www.epoznan.pl/index.php?section=ne...ws&id=12390</a>

Współczuję Wjaworowi

Przepraszam, za kim głosowali skarbowcy ?
Osobiście wydaje mi się, że to raczej głównie elektorat SLD i PiS.

A to z powodu, czyżbyś oglądal moje wyniki badania moczu ?  
Nie korzystam ( narazie ) z pomocy społecznej, siedzibę mamy nie najgorszą,  nie należę do grupy najwyższych urzędników, nie wypoczywam w rządowych ośrodkach, braku nagród prawie nie zauważę - chyba nic mi nie grozi

nad pkt 2 i 3 premier Tusk i reszta platformersów również pracuje w przerwach miedzy urlopami
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Kopacz zapowiada wyższe składki zdrowotne

Rząd nie zrezygnuje z podniesienia w 2010 roku składki zdrowotnej do Narodowego Funduszu Zdrowia. Już w przyszłym roku wzrośnie ona o jeden punkt procentowy z 9 do 10 procent
Według doniesień mediów, Ministerstwo Zdrowia ma zawrzeć podwyżkę składki w przygotowywanym projekcie ustawy przewidującej też m.in. podział NFZ. Ma on być gotowy w pierwszym półroczu tego roku. Minister zdrowia Ewa Kopacz potwierdza, że prace nad projektem trwają. Szefowa resortu zdrowia liczy się też z mniejszymi wpłatami składek zdrowotnych z powodu kryzysu, a także z tym, że projekt może być potrzebny wcześniej - jeszcze w tym roku.

Przedsiębiorcy i eksperci uważają, że podwyżka składki zdrowotnej to złe posunięcie. Tłumaczą, że <!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->spowoduje ona zmniejszenie płac i emerytur. Zwiększą się też koszty prowadzenia firm dla osób prowadzących działalność gospodarczą,<!--colorc--></span><!--/colorc--> bo wyższe będą składki do ZUS. Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha podkreśla, że oznacza to wzrost opodatkowania w Polsce mimo zapowiedzi rządu, że obciążenia składkowe i podatkowe będą spadać. Marek Kłoczko, sekretarz generalny Krajowej Izby Gospodarczej zwraca uwagę, że samo podniesienie składki, bez podjęcia reform, nie poprawi sytuacji pacjentów. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


strach pomyśleć jak będzie się żyło w Polsce jak tak dalej będą realizowali te swoje obietnice ...

nad pkt 2 i 3 premier Tusk i reszta platformersów również pracuje w przerwach miedzy urlopami
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Kopacz zapowiada wyższe składki zdrowotne

Przedsiębiorcy i eksperci uważają, że podwyżka składki zdrowotnej to złe posunięcie.
Tłumaczą, że <!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->spowoduje ona zmniejszenie płac i emerytur. Zwiększą się też koszty prowadzenia firm dla osób prowadzących działalność gospodarczą,<!--colorc--></span><!--/colorc--> bo wyższe będą składki do ZUS. Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha podkreśla, że oznacza to wzrost opodatkowania w Polsce mimo zapowiedzi rządu, że obciążenia składkowe i podatkowe będą spadać. Marek Kłoczko, sekretarz generalny Krajowej Izby Gospodarczej zwraca uwagę, że samo podniesienie składki, bez podjęcia reform, nie poprawi sytuacji pacjentów. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

strach pomyśleć jak będzie się żyło w Polsce jak tak dalej będą realizowali te swoje obietnice ...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Co za niewdzięczny naród :mur:
Najpierw narzekali że nic nie realizują.
Teraz jak ruszyli z kopyta, to znowu źle że za dużo realizują.

Jak tym POlakom dogodzić?

Jak najbardziej post związany z tematem.
W cytacie były pytania, które tylko rozwinąłem.
A odpowiedzi nadal niet
I także nadal nie mam rzetelnej odpowiedzi na moje pytania
A ta informacja jest dla mnie bardzo ważna.


Właśnie już gruchnęła.