"Pewnie masz rację, że forum jest inwigilowane przez ludzi z wymienionych przez Ciebie instytucji"
Oj, nie chcę być posądzony o złośliwość albo o inwigilowanie, ale czy Panowie nie za bardzo zasłuchali się w retorykę obozu rządowego. Spisek, szara sieć, spiskowa teoria dziejów (3 x S !!!).
Szanowni Koledzy, więcej dystansu.
W końcu "A któż się z wami liczy! [...] Jesteście tylko zwykłą talią kart!" (to mój ulubiony cytat z "Przygód Alicji w Krainie Czarów").

NIMROD, droga nasza koleżanko!
W Twoich uprzejmych słowach jakoś dopatruję się retoryki p. Szczuki, no może jeszcze kilku osób siedzących w min. fin. czy w jakiejś is.
Według mnie niepowodzenia w życiu osobistym oraz zawodowym przekładają się na relacje międzyludzkie.
Więcej sukcesów... :rolleyes: .

Szybka, błyskotliwa i dowcipna riposta na mój post.  :brawa:
Niestety, co zdanie, to, delikatnie mówiąc, nieporozumienie...
Pozwolę sobie na drobne sprostowanie:
1. "NIMROD droga nasza koleżanko!" - albo złośliwość, albo nieuwaga. Jestem kolegą!!! (z jakiego postu wynika inaczej?) :czytaj:.
2. "(...)dopatruję się retoryki p. Szczuki, no może jeszcze kilku osób siedzących w min. fin. czy w jakiejś is." - zupełnie niezrozumiały tekst. Co ma do moich poglądów Szczuka? Przy okazji wiem, że nie pracujesz w MF i IS .
3. "Według mnie niepowodzenia w życiu osobistym oraz zawodowym przekładają się na relacje międzyludzkie" - a to zdanie dotyczy mnie czy Szczuki? Być może mój poprzedni post był niezrozumiały. Chodzi mi o to, żeby trochę wyluzować. Nasze poglądy (nasze, tzn. szeregowych pracowników skarbowości) nie są drogowskazem dla nikogo z rządzących i trzeba się z tym pogodzić.
4. Więcej sukcesów - nie da rady. Musiałbym zacząć pracować... :zeby:

I to będzie chyba jedyna rzecz ktorą potrafiłby zrobić nowy p.o dyrektora napawajac się przy okazji wladzą i okazując arogancję i lekcewazenie podwładnym - żałosne. A poza tym brak postów z UKS-u w Szczecinie  świadczy dobitnie o atmosferze panującej w urzedzie...... . zastraszenia, lęku i obawy przedz utratą pracy lub stanowiska.
A narazie nowy p.o  przesuwa sobie ot tak ludzi do różnych komórek i przygotowuje reorganizację, żeby wykazać się przed przełożonymi z ministerstwa i utwierdzić ich w przekonaniu, ze dokonali słusznego wyboru.

Wydawało mi się, że tylko kobiety czytają "Anię z zielonego wzgórza". Jeśli pomyliłem Twoja płeć to przepraszam.

[size=7]
A ze Szczecina nikt się nie wypowie na temat zmian ?
Naprawdę wszyscy się aż tak strasznie boją ? Czy może dotychczasowi forumowicze po prostu awansowali... ?

To była Alicja w Krainie Czarów ...! Ale konluzja ta sama

To była Alicja w Krainie Czarów ...! Ale konluzja ta sama
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A Koledzy to nie czytają książek w ogóle, czy tylko tych z imieniem żeńskim w tytule ?
Jeżeli to drugie, to rozumiem, że Sz.Panowie albo nie mają matury albo właśnie się do niej przygotowują. :mur:
W związku z powyższym przypominam o następujących lekturach:
Pożegnanie z Marią i inne opowiadania, Borowski Tadeusz.
Maria, Malczewski Antoni.
Grażyna, Mickiewicz Adam.
Balladyna, Słowacki Juliusz.
Listy do Marysieński, Sobieski Jan.
Sonety do Laury, Petrarca Francesco.
Romeo i Julia, Szekspir William.
Dzieje Tristana i Izoldy, Bédier Joseph.
Pamiętniki Adama i Ewy, Twain Mark.
Śladami Stasia i Nel, Brandys Marian.
Karolcia, Krüger Maria.
Ania z Zielonego Wzgórza była i jest lekturą obowiązkową !!!
W przypadku jeżeli ww. Panowie zaliczają się jednak do osób z pierwszej kategorii, przepraszam za maltretowanie ich serią niezrozumiałych tekstów. :piwo:

Boże! O czym Wy piszecie i co to ma wspólnego z czystkami ?
Inspektorze !!! Na pomoc !!!!

Nie ma chyba nic z tymi Waszymi czystkami, które akurat mnie nie interesują.
Ale kiedy okazuje się, iż urzędnicy nie znają kanonów literatury i mylą ją, to czuję odrobinę satysfakcji.
Bo podczas kontroli u mnie to ja byłem niedouczony i się na niczym nie znałem ...  

Bardzo przepraszam, czy to takie dziwne, że na forum skarbowców wchodzą - skarbowcy.
Argument z literatury i  p. Szczuki to chwyt  poniżej  pasa, poza tym wiecej luzu koleżanki i koledzy  :piwo:

Nie ma chyba nic z tymi Waszymi czystkami, które akurat mnie nie interesują.
Ale kiedy okazuje się, iż urzędnicy nie znają kanonów literatury i mylą ją, to czuję odrobinę satysfakcji.
Bo podczas kontroli u mnie to ja byłem niedouczony i się na niczym nie znałem ...  
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A o so chozi ?  :unsure:

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->A o so chozi? :unsure:<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Chodzi o to, że koledzy się w Nowym Roku z lekka zagolopowali i zamiast otworzyć nowy topik, to ni z gruszki ni z pietruszki rozpoczęli rozprawy na temat literatury.

Wiecej luzu... spoko chłopaki i dziewczyny tyż.

PS. Są problemy URL - nie wiem, co się dzieje; mogłam napisać posta tylko z cytatem, innej możliwości nie było oraz czasami w ciągu kilku ostatnich dni nie można było otworzyć strony. Piszę tutaj o tym, bo to była dzisiaj jedyna szansa jak na razie, więc korzystam, bo drugiej mogę nie mieć.