Czy zwróciliście uwagę, że w art 79a ustawy o swobodzie działalności gospodarczej jest mowa o legitymacji służbowej upoważniającej pracownika organu kontroli do wykonywania czynności kontrolnych. Jak narazie wzory takich legitymacji dla pracowników organów podatkowych , wykonujących kontrolę z upoważnienia Naczelnika Urzędu Skarbowego nie zostały określone i w tej jak i innych ustawach nie ma delegacji do ich określenia. Czyzby miałaby tu zapanować radosna twórczość i każdy urząd określi swoj wzór? Pierwszy przyczynek do wniesienia sprzeciwu na wszczęcie kontroli niezgodnie z procedurą.
16 sty 2009, 13:38
12 czy 18 dni to jest do zrobienia ale tylko w przypadku kontroli tzw negatywnych, w których nie stwierdzono nieprawidłowości, albo te nieprawidłowości dotyczą zwykłych błędów i pomyłek. a kontrola ograniczy się tylko do porównania dokumentów z księgami. Gdy natomiast z kontroli wynika nierzetelność ksiąg np. niezaewidencjonowany przychód, którego istnienie należy udowodnić, to jak to zrobić w 12 dni? A przecież na podstawie ustaleń protokołu z kontroli podatnik koryguje złożone deklaracje! A czy ktoś wyobraża sobie szacowanie podstawy opodatkowania w takich terminach?
16 sty 2009, 22:41
Mary
12 czy 18 dni to jest do zrobienia ale tylko w przypadku kontroli tzw negatywnych, w których nie stwierdzono nieprawidłowości, albo te nieprawidłowości dotyczą zwykłych błędów i pomyłek. a kontrola ograniczy się tylko do porównania dokumentów z księgami. Gdy natomiast z kontroli wynika nierzetelność ksiąg np. niezaewidencjonowany przychód, którego istnienie należy udowodnić, to jak to zrobić w 12 dni? A przecież na podstawie ustaleń protokołu z kontroli podatnik koryguje złożone deklaracje! A czy ktoś wyobraża sobie szacowanie podstawy opodatkowania w takich terminach?
I o to tym p-osłom chodzi :excl: Ma rację Mozenaglia: im mniej czasu masz na przeprowadzenie kontroli tym mnie ustaleń możesz dokonać i ma rację Nadir: 100% racji! Pełna zgoda. Bo o TO właśnie chodzi w tych wszystkich wprowadzanych przepisach: żeby nam się lepiej lody kręciło :wacko: <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php?ind=news&op=news_show_single&ide=5372" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php...le&ide=5372</a>
To jak tam za 2 i pół roku? Nadal będziecie głosować na PO? Na te "znaczne podwyżki w administracji" i inne obiecanki-cacanki? :wsciekly:
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 17 sty 2009, 21:20 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
17 sty 2009, 08:59
Polityka "rządów miłości" ma jeden zasadniczy cel (o czym wielokrotnie już pisałem na tym forum), którym jest odwdzięczenie się "sponsorom wyborczym", przy czym w interesie owych sponsorów (widać to coraz wyraźniej) jest przekształcenie terenów Polski "w ziemię obiecaną", gdzie w nie skrępowany sposób będzie można "kręcić lody" (geszefty), stąd usilne działania "pali - kotów" i innych kompradytorów (obu płci , rówież tych przeorientowanych na hermafrodytyzm) w celu rozmontowania podstawowych struktur państwowych i społecznych.
____________________________________ idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
Ostatnio edytowano 17 sty 2009, 09:26 przez cyanide3, łącznie edytowano 1 raz
17 sty 2009, 09:20
elsinore
Analizując całokształt przepisów jakaż dziwna refleksja nachodzi... postępowanie podatkowe jest stanowczo zbyt długie... czyż racjonalny (w założeniu) ustawodawca nie powinien pochylić się i nad tym aspektem do stosownego (tak jak w przypadku kontroli) skrócenia terminów dążąc, aby prawo stanowione jednolitym w tej materii pozostawało... aby nie budzić rozbieżności w mojej opinii termin powinien być analogiczny, czyli 12-dniowy
A jak podatnik złoży korekty to możemy złożyć skargę do WSA jeśli się z nimi nie zgadzamy
A tak na poważnie, to te terminy w większości przypadków byłyby realne (pomijając "kwatki" w rodzaju doręczenie zastepczego zawieszenia itp) i to bez zmiany ustawy - wystarczyłoby żeby Minister Finansów się odrobinę wysilił. Np dział KP 21 osób - podział na 3 grupy szturmowe i 3 pary do kontroli krzyżowej. Grupa szturmowa wchodzi bez zapowiedzi, zamyka się w pokoju z księgowym i kompletem dokumentacji w pokoju. Szef grupy ma laptop z szyfrowaną łącznością i upoważnieniem naczelnika, jesli nie podoba mu się faktura - wysyła e-pismo prosto na laptopa szefa działu KP w odpowiednim urzędzie, dwa dni później dostaje protokół podpisany elektronicznie z tamtego urzędu. Trudne? Tak, bo wymaga pomyślunku ze strony MF. I nie wymaga zmiany przepisów, czym można się pochwalić w mediach. Do pracy, panowie ministrowie! Jeśli MF ma jakieś pytania w tym temacie polecam administracje podatkowe w cywilizowanych krajach, np Niemcy. A może Anglia?
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
17 sty 2009, 20:31
Drago,może jednak nie pij ( nie wąchaj ) tego więcej. Jeśli faktycznie uważasz, że takie lotne brygady spokojnie by sobie poradziły to gratuluję dobrego samopoczucia.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 18 sty 2009, 00:03 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
18 sty 2009, 00:03
Drago... poślij lepiej Chucka Norrisa... załatwi Ci wszystko z półobrotu... i jeszcze zostanie 12 dni
____________________________________ always look on the bright side of life
18 sty 2009, 00:17
Przedsiębiorcy już widzą, że PO wprowadza niewykonalne (dla nich) przepisy: <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Wchodzą w życie nowe, "niewykonalne" przepisy bhp (IAR, ak/18.01.2009, godz. 08:52) Dziś wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy. Przewidują one, że w każdej firmie pracodawca będzie musiał wyznaczyć pracowników odpowiedzialnych za udzielanie pierwszej pomocy i ewakuację w razie pożaru. Do końca stycznia jednak inspektorzy pracy nie będą sprawdzać czy firmy zatrudniają inspektorów ochrony przeciwpożarowej.
Jak zaznaczyła rzeczniczka Państwowej Inspekcji Pracy Danuta Rutkowska, pracodawcy mają zbyt mało czasu na wdrożenie nowych przepisów. Są także wątpliwości dotyczące pracodawców zatrudniających na przykład jednego pracownika. Nie wiadomo jak kontrolować właściciela sklepu, u którego pracuje jedna sprzedawczyni nie posiadającą średniego wykształcenia - podkreśla rzeczniczka PIP. Dodaje, że przepisy nakładają na inspektorów ochrony przeciwpożarowej obowiązek posiadania co najmniej średniego wykształcenia.
Nowe przepisy krytykują też pracodawcy twierdząc, że są one niewykonalne. Zdaniem Zbigniewa Gajewskiego z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan wymagają one jak najszybszej zmiany.
Organizacje przedsiębiorców skierowały do ministerstwa pracy pismo w tej sprawie. Nad poprawą tego przepisu pracuje też sejmowa komisja Przyjazne Państwo.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> ... i trzeba przyznać, że mają rację.
Ciekawe czy dostrzegą, że takich niewykonalnych przepisów jest znacznie więcej np. kontrola w 12 dni.
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
18 sty 2009, 14:11
supersaper
Przedsiębiorcy już widzą, że PO wprowadza niewykonalne (dla nich) przepisy: <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Wchodzą w życie nowe, "niewykonalne" przepisy bhp Jak zaznaczyła rzeczniczka Państwowej Inspekcji Pracy Danuta Rutkowska, pracodawcy mają zbyt mało czasu na wdrożenie nowych przepisów.
Organizacje przedsiębiorców skierowały do ministerstwa pracy pismo w tej sprawie. Nad poprawą tego przepisu pracuje też sejmowa komisja Przyjazne Państwo.
... i trzeba przyznać, że mają rację.
Ciekawe czy dostrzegą, że takich niewykonalnych przepisów jest znacznie więcej np. kontrola w 12 dni. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
I tu pytanie do ministerstwa finansów - czy wypróbowało w którymś z urzędów skarbowych wykonywanie kontroli podatkowej w 12 dni? Czy tradycyjnie wprowadza nowe przepisy i mówi "jak będzie tak będzie"? Bo jesli tak...
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
18 sty 2009, 14:27
Drago
I tu pytanie do ministerstwa finansów - czy wypróbowało w którymś z urzędów skarbowych wykonywanie kontroli podatkowej w 12 dni? Czy tradycyjnie wprowadza nowe przepisy i mówi "jak będzie tak będzie"? Bo jesli tak...
... to co? <_<
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
18 sty 2009, 15:34
supersaper
<!--quoteo(post=40661:date=18. 01. 2009 g. 14:27:name=Drago)--><div class='quotetop'>(Drago @ 18. 01. 2009 g. 14:27) [snapback]40661[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> I tu pytanie do ministerstwa finansów - czy wypróbowało w którymś z urzędów skarbowych wykonywanie kontroli podatkowej w 12 dni? Czy tradycyjnie wprowadza nowe przepisy i mówi "jak będzie tak będzie"? Bo jesli tak...
... to co? <_< <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Oni biedaki nic nie mogli, choć z pwnością ostro protestowali. Decydentem był tu Minister Gospodarki, a może raczej jeden z jego wiceministrów wraz z kółkiem zainteresowanych członków Lewiatana, Konfederacji Pracodawców, BCC itp. :mur:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
18 sty 2009, 18:08
A jakby tak przepis "17) w art. 83:
a) ust. 1 otrzymuje brzmienie:
„1. Czas trwania wszystkich kontroli organu kontroli u przedsiębiorcy w jednym roku kalendarzowym nie może przekraczać:
1) w odniesieniu do mikroprzedsiębiorców – 12 dni roboczych; "
potraktować wprost, stosując wykładnię językową- to mozna by dojść do takich wniosków: 1) "u przedsięboiorcy"- czyli kontrola w miejscu prowadzenia działalności przedsiębiorcy moze mu zabierać tylko tyle czasu- resztę czynności kontrolnych prowadzimy w urzędzie 2) "nie może przekraczać w odniesieniu do mikroprzedsiębiorców – 12 dni roboczych"- przecież RACJONALNY USTAWODAWCA nie napisał, że te feralne 12 dni ma być wykorzystane na kontrolę łącznie, więc ...Wszczęcie-30 minut, przesłuchanie- 40 minut , doręczenie- 90 sek, itp;) byle by suma się zgadzała w książce kontroli:) i nie przekraczała 12 dni. Roboczych oczywiście. 3) ponadto jeszcze zostają niedziele i święta - to nie są dni robocze...no- z nocami byłby kłopot. Pozdrawiam Ps. Nie dajmy się zwariować- by żyło się lepiej...
____________________________________ post coitum omnis animal triste.
21 sty 2009, 07:27
Birkut
A jakby tak przepis "17) w art. 83: a) ust. 1 otrzymuje brzmienie: „1. Czas trwania wszystkich kontroli organu kontroli u przedsiębiorcy w jednym roku kalendarzowym nie może przekraczać: 1) w odniesieniu do mikroprzedsiębiorców – 12 dni roboczych; "
potraktować wprost, stosując wykładnię językową- to mozna by dojść do takich wniosków: 1) "u przedsięboiorcy"- czyli kontrola w miejscu prowadzenia działalności przedsiębiorcy moze mu zabierać tylko tyle czasu- resztę czynności kontrolnych prowadzimy w urzędzie 2) "nie może przekraczać w odniesieniu do mikroprzedsiębiorców – 12 dni roboczych"- przecież RACJONALNY USTAWODAWCA nie napisał, że te feralne 12 dni ma być wykorzystane na kontrolę łącznie Ps. Nie dajmy się zwariować- by żyło się lepiej...
Też to kiedyś podniosłem na pewnym gremium, to myślałem, że niektóre osoby krew zaleje na takie moje "wymandrzanie się"
O limicie tygodniowym przeliczanym na dni nie wspomnę. Wszak 12 dni to, zgodnie z Ordynacją podatkową, tylko 1 tydzień, nie 2! RACJONALNY USTAWODAWCA zmienił NIERACJONALNY przepis i teraz mamy limity w dniach.
Z drugiej strony 1 godzina spędzona u przedsiębiorcy, to też aż 1 dzień! A przecież w takiej sytuacji zabieramy przedsiębiorcy tylko 1 godzinę jego cennego czasu, a nie CAŁY DZIEN. Limity powinny być w godzinach! Czyż nie mam racji? :rolleyes:
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 21 sty 2009, 07:44 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
21 sty 2009, 07:32
wjawor
<!--quoteo(post=40663:date=18. 01. 2009 g. 15:34:name=supersaper)--><div class='quotetop'>(supersaper @ 18. 01. 2009 g. 15:34) [snapback]40663[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=40661:date=18. 01. 2009 g. 14:27:name=Drago)--><div class='quotetop'>(Drago @ 18. 01. 2009 g. 14:27) [snapback]40661[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> I tu pytanie do ministerstwa finansów - czy wypróbowało w którymś z urzędów skarbowych wykonywanie kontroli podatkowej w 12 dni? Czy tradycyjnie wprowadza nowe przepisy i mówi "jak będzie tak będzie"? Bo jesli tak...
... to co? <_< <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Oni biedaki nic nie mogli, choć z pwnością ostro protestowali. Decydentem był tu Minister Gospodarki, a może raczej jeden z jego wiceministrów wraz z kółkiem zainteresowanych członków Lewiatana, Konfederacji Pracodawców, BCC itp. :mur: <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Jakoś nie zauważyłem tych "ostrych protestów" :za2:
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników