Może ktoś wie gdzie znajde tekst jednolity?

A mówią, że skarbówka działa opieszale poczekaj na dziennik ustaw.

Może ktoś wie gdzie znajde tekst jednolity?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Wie, ale nie powie...

Analizując całokształt przepisów jakaż dziwna refleksja nachodzi... postępowanie podatkowe jest stanowczo zbyt długie... czyż racjonalny (w założeniu) ustawodawca nie powinien pochylić się i nad tym aspektem do stosownego (tak jak w przypadku kontroli) skrócenia terminów dążąc, aby prawo stanowione jednolitym w tej materii pozostawało... aby nie budzić rozbieżności w mojej opinii termin powinien być analogiczny, czyli 12-dniowy

Może ktoś wie gdzie znajde tekst jednolity?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


Ujednolicić można sobie samemu nie czekając na LEX-a:
<a href="http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/ustawy/1204_u.htm" target="_blank">http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/ustawy/1204_u.htm</a>


A tutaj można poczytać co bredzili nasi "wybrańcy" na komisjach sejmowych, kto brał udział w posiedzeniach (z MF nie stwierdziłem nikogo) i kto pilotował tego gniota:
<a href="http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/poskomprocall?OpenAgent&6&1204" target="_blank">http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/poskomproc...&6&1204</a>

Pozwolę sobie zacytować pewnego klasyka:
A kopa chcesz?

PS.
Już nad sprawą pracują ale będą gosować po gniocie o "odpowiedzialności".

Zastanawiam się dlaczego w pouczeniu do zawiadomienia nie ma listy krajów z którymi Polska nie podpisała umowy o ekstradycji? Kontrolowany winien znać swoje prawa!

"Skończą się trwające miesiącami kontrole, a inspektor leniuch będzie miał mniej okazji do „zasiedzenia się” w gościach" - to część artykułu P. G. Leśniak z 09.01.2009 r.

Proszę o odpowiedz na pytanie jak to zdanie ma się do motta Rzeczpospolitej, które brzmi:
"W "Rzeczpospolitej" uważamy, że nikt nie ma monopolu na prawdę i rację, a do tego, co słuszne, dociera się przez spór i debatę. Takiej debacie chcemy służyć. "Rzeczpospolita" to pismo dla ludzi , którzy lubią różnicę zdań, myślą samodzielnie i nie boją się iść pod prąd. Nie znoszą manipulacji i propagandy. Nie ulegają ideologicznym modom - wolą odwołać się do trwałych wartości, roztropności i zdrowego rozsądku. Potrafią patrzeć krytycznie na politykę, gospodarkę, kulturę, media. "Rzeczpospolita" to gazeta dla tych, którzy mają odwagę myśleć."

Przecież wypowiedziane przez tą Panią zdanie nie tylko obraża pracowników urzędów skarbowych (około 52 tysiące osób) ale nie ma nic wspólnego z Państwa mottem oraz obiektywnym zdaniem dziennikarza. Z przykrością mogę stwierdzić, iż jest to tendencyjne i obraźliwe (leniuchy) wyrażenie idiotycznego stereotypu, który ma na celu utworzenie jeszcze większej niechęci do urzędników, bądź co bądź państwa w którym żyjemy.

Jako pracownik działu kontroli, jestem zbulwersowany stwierdzeniami jakimi posługuje się Pani Leśniak i uważam że mogłyby one pasować do artykułu w bulwarówce a nie w Rzeczpospolitej. Chciałbym też podkreślić, iż jako pracownik wykonujący czynności kontrolne w różnych Spółkach nigdy nie spotkałem się z podobnym lekceważeniem i sformułowaniami w tak niegrzecznym tonie. Nigdy też moja praca nie polegała na leniuchowaniu czy przeszkadzaniu w działalności firm. Pomijam  oczywistość, iż pracę swoją wykonuję za nieporównywalnie mniejsze pieniądze od zarobków Szanownej Pani Leśniak mając za sobą wiele lat nauki a którą to wykonując  muszę legitymować się wiedzą, która raczej nie będzie nigdy do osiągnięcia przez szanowną Panią redaktor.
Artykułem jestem nie tylko zniesmaczony, ale też po prostu mnie obraża!
Waldemar Chociej

Odpowiedź:

Witam uprzejmie
Najmocniej przepraszam Pana za sformułowania, które znalazły się w artykule autorstwa rd. Grażyny Leśniak, zamieszczonym na naszej stronie internetowej. Jako osoba nadzorująca serwis prawny w Rz On Line powinnam nie dopuścić do zamieszczenia takich sformułowań. Niestety, ze względu na inne obowiązki, nie dopilnowałam tego. Jedyne co w tej chwili mogłam zrobić to usunąć artykuł z naszej bazy, co też uczyniłam.
Raz jeszcze przepraszam
Z poważaniem

Katarzyna Jędrzejewska

Serwisy Prawne On Line
Rzeczpospolita
tel.     022-653-04-83
kom   601-30-79-16
fax.    022-622-09-33
e-mail : k.jedrzejewska@rp.pl

Dziękujemy Pani Kasiu, choć nie była to jedyna możliwa reakcja, można było również upublicznić te przeprosiny w tej samej formie, jak wcześniej zostalismy obrażeni.

Panie Waldku, tak trzymaj.  :brawa:

Następnym razem proponuję akcję wysyłania maili do pani redachtor

Następnym razem proponuję akcję wysyłania maili do pani redachtor
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

To pisz
Podaję e-mail do autorki tych wypocin. Piszcie może się czegoś babina nauczy: g.lesniak@rp.pl

Adresy do szefowej działu, red. naczelnego i prezesa to: k.jedrzejewska@rp.pl; p.lisicki@rp.pl; t.velgaard@rp.pl

Do autorki to syzyfowa praca, przerabiałem już to. Natomiast jak widać do szefowej warto.  :piwo:

Do autorki to syzyfowa praca, przerabiałem już to. Natomiast jak widać do szefowej warto.  :piwo:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

A ja wysłałem kilka słów, oczywiście z kulturą na jaką stać leniucha skarbowego. Niech jej skrzynka lekką nie będzie.

Ad vocem.
Analizując zapisy tej "ustawy" zastanawiamy się jak MF mogło dopuścić do uchwalenia czegoś takiego? Czy oni /MF/ mieli świadomość co za pasztet szykują "byznesmeny" z Lewiatana rękami niezbyt świadomych "posłów"?

wiele się nie zmieniło... 4 tygodnie a 18 dni? Chyba nawet lepiej dla kontrolerów, ściśle określone 18 dni roboczych a nie 4 tygodnie...