Czterdziestoletniego "fajtera"?
Pierwszy pojedynek to może i wygra ale drugi?
Franki szwajcarskie przeciw orzechom brazylijskim...

Niestety nie dysponuję ni jedną ni drugą walutą...

Malutkie sprostowanie. Obama nie jest Murzynem. To Mulat.

Malutkie sprostowanie. Obama nie jest Murzynem. To Mulat.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

I Nostradamus nic nie pisał nt czarnego papieża, żeby uprzedzić najbardziej ostatnio popularny temat.

Dziś na Onet.pl:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Będą wysokie mandaty dla piratów drogowych
Premier podpisał nowy taryfikator mandatów - dowiaduje się Radio ZET. Nowe przepisy zaczną obowiązywać jeszcze przed końcem listopada. Wysokie mandaty mają być biczem na drogowych piratów.
I tak na przykład 500 złotych kary zapłacimy za przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle albo za parkowanie na miejscach dla niepełnosprawnych. ..
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
i trochę dalej:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Policyjna blokada, by złapać Kurskiego
Poseł PiS Jacek Kurski został wczoraj zatrzymany przy pomocy policyjnej blokady na trasie Gdańsk-Warszawa – dowiedzieli się reporterzy RMF FM.
Policja próbowała zatrzymać polityka dwukrotnie, jednak ten tak bardzo spieszył się na spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim, że za pierwszym razem nawet nie zareagował na policyjne sygnały - informuje radio RMF FM.

Poseł Kurski mocno wystraszył policjantów konwojujących podejrzanego o poważne przestępstwa. Pędząc na światłach awaryjnych krajową "siódemką", dosłownie przykleił się do tyłu radiowozu. Policjanci pomyśleli więc, że to zamiennik odbicia bandyty i wezwali posiłki.
- Nic specjalnego się nie stało. Zwykła kontrola - mówił Jacek Kurski reporterowi RMF FM.

Innego zdania są jednak policjanci. Napiszą w tej sprawie notatkę do marszałka Sejmu.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Czyli jak zwykle. Jednym 500 mandatu innym ... notatkę.  :za2:

Strach przed gniewem JarKacza, każe w PiS-ie szafować życiem. Własnym i cudzym...

Poczekamy - zobaczymy.
Na razie - tak zupełnie przypadkowo - przyszedł mi do głowy ten oto fragment.
"Lecz chyba nie bez znaczenia
On to na sławie zbuduje ogromy
Swego kościoła!
Nad ludy i nad króle podniesiony;
Na trzech stoi koronach, a sam bez korony;
A życie jego - trud trudów,
A tytuł jego - lud ludów;
Z matki obcej, krew jego dawne bohatery,
A imię jego czterdzieści i cztery."
Adam Mickiewicz - Dziady, część III.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->



Też zupełnie przypadkowo przyszedł mi do głowy ten cytat z 1 strony portalu Onet:


jako pomocny w uzasadnieniu Ci swojej tezy, o które Cię pytał Elsinore.



Ty zacytowałeś przepowiednię Mickiewicza,  ja  - Nostradamusa.
Co za różnica, że zacytowalem ją z Onetu, a nie np. z Wirtualnej Polski?
Skąd takie dziwne uczulenie na Onet?

Cóż - starałem się jak mogłem, by Ci pomóc.
Ale może sam znajdziesz lepsze uzasadnienie i odpowiesz Elsinore?...  :rolleyes:

Wyjaśnienie przyjęte do wiadomości.   Akceptującej wiadomości.  :piwo:


Jako źródło informacji - nie. Im ich więcej - tym lepiej.
Natomiast odnośnie cytowania komentarzy internautów. Jakiś poziom trzeba trzymać...<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Przeoczyłeś Nadirze?

Zamordyzm PRL-u niczego Donalda nie nauczył. Jemu nadal się wydaje, że jak wybrańcy coś uchwalą to naród musi to wykonać i podda się woli ... Helvet zakłada się  o różne rzeczy, a ja typuję ,że  np. pierwszym maszynistą zostanie Donald. Oby tylko cała Polska nie stanęła przez jego wspaniałą lokomotywę.

Oryginalna teza. Jeśli ten zamordyzm jak piszesz niczego nie nauczył, to dla czego Parlament ( a nie Donald ) likwiduje przywileje z czasów tego zamordyzmu.  
A od reprezentantów paru dość silnych grup zawodowych do narodu jest jeszcze daleko. Jesteś dość pewny co do oczekiwań narodu, prawie tak samo pewnie jak Donald.  

Taaaaaaaaak... W Ameryce wszystko jest możliwe...

Następnym prezydentem będzie woman.
A kolejnym - black woman...

A co będzie dalej? :unsure:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Nadir co do women na stanowisku prezydenta,to chcę Cię poinformować, że od 15.11 na kanale 'Foxlife" będzie leciał serial "Pani prezydent" z Geeną Davis w roli głównej. Amerykanie już przygotowują społeczeństwo do takiej sytuacji. .Trochę się spóźniłeś z pomysłem, ale drugi jest OK,jesteś na topie.

Odpowiedzi na pytanie "co będzie jeszcze dalej", która mi się kołacze w głowie, nawet nie odważę się napisać, bo mogę być posądzony o nietolerancję na tle seksualnym.
Ale co, a raczej kogo mam na myśli, chyba każdy się domyśli

<!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Wesołe życie w koalicji <!--sizec--></span><!--/sizec-->

5 października 2008
Odwołany Roman Kwaśnicki nadal rządzi KRUS

Pracownicy Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego alarmują, że odwołany 4 września prezes Roman Kwaśnicki wciąż rządzi tą instytucją. W KRUS ma też dochodzić do preparowania dokumentów.
Kwaśnicki został odwołany w związku z oskarżeniami o nepotyzm i kumoterstwo już we wrześniu, ale do tej pory minister rolnictwa nie wyznaczył jego następcy. Z kolei w wewnętrznym systemie KRUS-u, gdzie publikowane są zarządzenia prezesa, wciąż pojawiają się nowe dokumenty sygnowane przez niego rzekomo w przeddzień dymisji.

Zdaniem pracowników, którzy poinformowali o podejrzanych zmianach Centralne Biuro Śledcze i Julię Piterę, są one spreparowane i antydatowane. Na dowód mają fotografie tajemniczych zmian.

W KRUS-ie wprowadzenie zarządzeń prezesa odbywa się najpóźniej następnego dnia po złożeniu przez niego podpisu. W dniu dymisji Kwaśnickiego, ostanie podpisane przez niego zarządzenie (nr 138) miało datę 18 sierpnia.
Jednak już po dymisji pojawiły się zarządzenia nr 139 i 140 - wprowadzone do systemu 22 września. Miały datę 3 września i zostały podpisane przez wciąż urzędującego jeszcze wtedy Kwaśniewskiego.
Skąd taki tajemniczy poślizg? Pracownicy do których dotarł "Syfilisweek" twierdzą, że dokumenty podpisał Kwaśnicki już po odwołaniu, a za ich przygotowanie odpowiadał zastępca dyrektora organizacyjno-prawnego Wiesław Zawiślak.

Sam Kwaśnicki takie twierdzenia stanowczo odrzuca.
- Po dymisji nie podpisywałem już żadnych dokumentów - stanowczo twierdzi odwołany prezes KRUS-u.
Są też ponoć inne dokumenty, które trafiły do ewidencji wiele dni po zdymisjonowaniu Kwaśnickiego. Czy śledztwo w tej sprawie doprowadzi do postawienia kolejnych zarzutów?

<a href="http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081005/GOSPODARKA01/177324931" target="_blank">http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/artic...RKA01/177324931</a>

10 listopada 2008
Miliony znikają z KRUS za sprawą byłego prezesa

"Dziennik": Były prezes KRUS Roman Kwaśnicki i jego przyboczny, odpowiedzialni za nadużycia i nepotyzm w tej instytucji, przejęli kontrolę nad 8 milionami złotych. Nie mają zamiaru ich oddać, a KRUS nie wie, co dzieje się z jego gotówką.
Kwaśnicki został zwolniony ze stanowiska szefa KRUS we wrześniu, nie stracił jednak dostępu do państwowych pieniędzy. Od maja jest bowiem prezydentem polskiej sekcji Międzynarodowego Stowarzyszenia Instytucji Zabezpieczenia Społecznego (ISSA), które zajmuje się m.in. ubezpieczeniami rolników. Według gazety, na 6-letnią działalność sekcji z budżetu KRUS przelano 8 mln zł.

Z informacji dziennika wynika, że KRUS chce odzyskać pieniądze, bo dotarły do niego informacje, iż tylko w ciągu miesiąca urzędowania Kwaśnickiego z kont polskiej sekcji ISSA zniknęło 1,3 mln zł. Były prezes nie odpowiada na pisma z żądaniem rozliczenia się z pieniędzy.
<a href="http://wiadomosci.onet.pl/1860083,11,1,1,item.html" target="_blank">http://wiadomosci.onet.pl/1860083,11,1,1,item.html</a>

Cytaty o Romanie Kwaśnickim

* Pan Romek postępuje bardzo nieładnie próbując układać po swojemu, a przecież musi być w partii demokracja
Źródło: Bogusław Kempiński, wiceprezes miejskich struktur PSL w Jeleniej Górze w wypowiedzi dla "Nowin Jeleniogórskiech" z 19 lutego 2008

* W Ministerstwie Rolnictwa mówi się, że prezes KRUS Roman Kwaśnicki zamiast zajmować się reformą instytucji, podróżuje po świecie. Właśnie poleciał w kolejną już podróż do Seulu, stolicy Korei Południowej.
Źródło: TVN-24 z 30 czerwca 2008

* Prezes Kwaśnicki przeszedł do kontrataku i uruchomił w KRUS lawinę dyscyplinarnych zwolnień. Czystka dotknęła wszystkich, na których padł choćby cień podejrzenia, że poinformowali dziennikarzy o zatrudnianiu w KRUS krewnych, przyjaciół czy znajomych i dotowaniu związanych z politykami PSL instytucji.
Źródło: Interia.pl z 11 lipca 2008

* Jeśli potwierdzi się, że Roman Kwaśnicki nie przyznał się w oświadczeniu majątkowym do zasiadania we władzach spółki i fundacji, to będzie to wystarczający powód do jego odwołania.
Źródło: Wypowiedż ministra Rolnictwa Marka Sawickiego dla "Dziennika" z 17 lipca 2008

* Za rządów prezesa Romana Kwaśnickiego karierę robią tam (KRUS) jego przyjaciółka, jej brat i konkubina brata.
Źródło: Informacyjna Agencja Radiowa z 17 lipca 2008

* Według odpisów z Krajowego Rejestru Sądowego z 10 lipca 2008 Roman Kwaśnicki wciąż jest członkiem kilku rad nadzorczych. Z dokumentacji KRS wynika więc, że z premedytacją łamie ustawę antykorupcyjną.
Źródło: "Syfilisweek" z 20 lipca 2008

* Prezes KRUS Roman Kwaśnicki oraz podlegli mu dyrektorzy bez żenady zatrudniają swoje dzieci, a także innych bliższych i dalszych członków rodzin.
Informacja z tygodnika "Przekrój" z 22 sierpnia 2008

* Nieprawidłowości w KRUS i funduszu składkowym: Nielegalnie dzielone pieniądze, brak dokumentów i faktur – takie są wstępne wyniki kontroli, do których dotarła „Rzeczpospolita”. Brakuje dokumentów, faktur, a szef KRUS i zarazem Funduszu Składkowego Roman Kwaśnicki (PSL) nie odpowiada na pytania kontrolerów.
Żródło: Rzeczpospolita z 2 września 2008

* Szef KRUS Roman Kwaśnicki najwyraźniej oniemiał ze zdziwieniana na wieść o nieprawidłowościach w swojej firmie, bo nie odpowiada na pytania kontrolerów.
Informacja z Super Stacji z 2 września 2008

Źródło: <a href="http://pl.wikiquote.org/wiki/Roman_Kwa%C5%9Bnicki" target="_blank">http://pl.wikiquote.org/wiki/Roman_Kwa%C5%9Bnicki</a>

Czasem warto posłuchać co niektórzy mają do powiedzenia. Np. taki Artur G. Podobno poseł...
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->(...) Jakie Obama ma poglądy na gospodarkę? W trakcie kampanii wyborczej kandydat demokratów złożył wiele populistycznych obietnic, kierowanych głównie do niezamożnej części amerykańskiego społeczeństwa. Niczym Robin Hood zapowiedział, że zabierze bogatym i rozda biednym. Ma zamiar zmniejszyć podatki najbiedniejszym, a podnieść więcej zarabiającym. W pierwszej kolejności chce zwiększyć z 33 do 36% podatki obywateli, którzy zarabiają powyżej 250 tys. dolarów rocznie.

W USA stanowią oni około 5% podatników i są finansową elitą państwa. Nieco później ma zamiar wycisnąć więcej pieniędzy także z szeroko rozumianej klasy średniej i z tych, co inwestują na giełdzie. Tak pozyskane pieniądze zostaną przeznaczone na opiekę społeczną, a także zasilą specjalny fundusz, z którego będą finansowane roboty publiczne. Przy tych robotach mają znaleźć zatrudnienie bezrobotni mieszkańcy ubogich przedmieść amerykańskich miast. Ma to spowodować włączenie do społeczeństwa grup, które dziś są uważane za wykluczone, przede wszystkim ubogich Afroamerykanów.

Nowy prezydent w trakcie kampanii mówił otwarcie, że pragnie wprowadzić model państwa opiekuńczego, które opiera się na większej obecności administracji rządowej w życiu obywateli. Zatem w kwestiach gospodarczych Obama jest socjalistą. (...) <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
<a href="http://orka2.sejm.gov.pl/Debata6.nsf" target="_blank">http://orka2.sejm.gov.pl/Debata6.nsf</a>
Opis - wypisz wymaluj - pasujący do innego prezydenta i innej partii politycznej. Jak do tej pory, własnej pana Górskiego. Jak długo własnej...?