<!--quoteo(post=35715:date=18. 10. 2008 g. 21:33:name=oktan)--><div class='quotetop'>(oktan @ 18. 10. 2008 g. 21:33) [snapback]35715[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> POklepywanie POkazało Donaldowi kto tu jest górą, a z drugiejstrony zamknęło prawo do riPOsty, bo cóż to by był za skandal gdyby Donald POdjął próbę rewanżu.
Zaraz by Kownacki na konferencji prasowej usiłował wytłumaczyć, że Donek uderzył mniejszego od siebie... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
E tam takie pie*du-pi*rdu Ważniejsze rzeczy się dzieją w Kraju nad Wisłą
Szokowa terapia doktora Tuska
Polska służba zdrowia jest chora. Dobrze więc, że rząd Donalda Tuska zdecydował się wreszcie na poddanie jej szokowej terapii. Pytanie tylko, czy zaordynowana nam przez koalicję PO - PSL reforma systemu ochrony zdrowia – jeśli ostatecznie zostanie przeprowadzona - wyjdzie nam na zdrowie? Bo jeśli nie, to pozostanie nam życzyć sobie: obyśmy zdrowi byli!
W przypadku polskiego systemu ochrony zdrowia niemal wszyscy zgadzają się co do tego, jak nie powinien on być zorganizowany. Otóż nie powinien być zorganizowany tak jak teraz. Natomiast od lat między politykami, lekarzami i pacjentami trwa spór o to, jak powinien być zorganizowany, czyli w istocie toczy się spór o to, jak daleko posunąć się we wprowadzaniu do systemu ochrony zdrowia mechanizmów rynkowych. Innymi słowy: w jakim stopniu system świadczenia usług medycznych przez szpitale powinien zostać sprywatyzowany.
Platforma Obywatelska zaproponowała rozwiązanie pośrednie, czyli przymusowe przekształcenie państwowych szpitali w spółki prawa handlowego, z jednoczesnym (co dopisano pod wpływem części opozycji) uniemożliwieniem im przejmowania nieruchomości, w których szpitale się mieszczą.
Czy to skutecznie zagrodzi drogę od komercjalizacji szpitali do ich prywatyzacji? Prywatyzacji, która mogłaby drogo kosztować chorych Polaków? A może jednak - na szczęście dla owych chorych Polaków - tej drogi nie zagrodzi, a prywatne szpitale okażą się lekiem na całe zło niewydolnej państwowej służby zdrowia?
Oczywiście pamiętając, że nie ma na świecie narodu (włącznie z najbogatszymi), który byłby w pełni zadowolony ze swego systemu ochrony zdrowia. Nie ma bowiem takiego narodu, który byłoby stać na zapewnienie wszystkim natychmiastowego dostępu do wszystkich najnowocześniejszych procedur medycznych.
Cóż, nikt za nas ani nie zreformuje naszych szpitali, ani, co gorsza, nie przetestuje, czy reforma została dobrze przygotowana i przeprowadzona, czyli czy się udała. Musimy to zrobić sami, i to w dodatku na własnej skórze. A także na skórze Donalda Tuska, który jest nie tylko kierownikiem tej ogólnopolskiej kliniki, ale - jak każdy z nas - również jej potencjalnym pacjentem. Piotr Gabryel
Wybrane komentarze
<!--coloro:#333399--><span style="color:#333399"><!--/coloro-->nobody Pisze: 21/10/2008 o 22:25 Wróciłem do Polski po 20 latach (z przerwami) spędzonych na tzw. Zachodzie. Byłem i jestem za prywatyzacją służby zdrowia ALE po roku spędzonym w Polsce i obserwcji tego co tu sie dzieje jestem przerażony tym skorumpowanym syfem i obawiam sie, że skończy to się jak zwykle chamskim, jawnym i ordynarnym wykolegowaniem tzw. przeciętnego człowieka. Neofeudalne społeczeństswo jakie radośnie ugruntowuje się w Polsce to chyba dla mnie zbyt mocna rozrywka. Obawiam się, że z podwiniętym ogonem wrócę do “dzikiego kapitalizmu” w USA.
Pawel Pisze: 21/10/2008 o 23:04 W USA służba zdrowia jest prywatna, kosztowna i niedostepna dla ludzi biednych. (...) Jak widze wszystko (oprocz uslug) jest w Polsce drozsze, wiec koszty ponoszone przez szpitale nie sa wcale mniejsze. Prywatyzujac szpitale, będzie mozna zaoszczedzic na ubogich i oferowac znakomite uslugi bogatym pacjentom (tak jak jest teraz w USA). Poniewaz ludzie bogaci maja znacznie wiekszy wplyw na polityke, to ich partia (PO) w koncu jednak sprywatyzuje szpitale.
antoni Pisze: 22/10/2008 o 04:20 Straceńcza determinacja w obronie obligatoryjności, może budzić podejrzenie, że nie o ratowanie chrej służby zdrowia tu chodzi, a raczej dobry towar do kręcenia lodów.
droch Pisze: 21/10/2008 o 22:53 Panie Redaktorze, zachował Pan trzeźwość spojrzenia i neutralność, a o to w obecnej sytuacji, gdy strony okopały się głęboko na swoich pozycjach, niełatwo. Szacunek. Donald Tusk podejmuje ryzyko reformy i poniesie polityczne konsekwencje - w przypadku powodzenia i niepowodzenia. Podobnie, oczywiście, my, pacjenci. Ale nie robiąc nic, stracą na pewno wszyscy, łącznie z obecną parlamentarną opozycją. Gdy już składka na państwowe ubezpieczenie zdrowotne sięgnie 20%, z kraju wyjedzie ostatni podatnik. A leczyć się “za darmo” dalej nie będzie można. Ustawa pewno padnie i będą nas czekać igrzyska, czyli wybory. Tylko chorych żal…<!--colorc--></span><!--/colorc-->
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 23 paź 2008, 18:01 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
23 paź 2008, 18:00
kominiarz
...Cóż, nikt za nas ani nie zreformuje naszych szpitali, ani, co gorsza, nie przetestuje, czy reforma została dobrze przygotowana i przeprowadzona, czyli czy się udała. Musimy to zrobić sami, i to w dodatku na własnej skórze. A także na skórze Donalda Tuska, który jest nie tylko kierownikiem tej ogólnopolskiej kliniki, ale - jak każdy z nas - również jej potencjalnym pacjentem. Piotr Gabryel
Wybrane komentarze
Też z wielkim niepokojem patrzę, jak od lat oddala się służba zdrowia od pacjenta. I mam również szereg wątpliwości, co do szczegółów reformy, ale Panie Piotrze, Panie Kominiarzu co w takim razie Wy proponujecie ?. Macie lepszy pomysł ? A może jest tak wspaniale, że nie ma żadnej potrzeby by coś zmieniać ? A może przypomnijcie mi jakieś "machnięcia różdżką" za panowania poprzedniej ekipy, które by coś na tym polu poprawiły, oczywiście gdyby ktoś ze strachu przed podejmowaniem niepopularnych decyzji nie oddał władzy.
Dlatego może dla zrównoważenia stosunku społeczenstwa do reformy zdrowia ( bo jest to reforma systemu, a nie wyłącznie mozliwość prywatyzacji ) parę bardzo subiwektywnie wybranych komentarzy
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->EKLOS z Gdańska Pisze:
21/10/2008 o 22:54 Najwyższy czas to uczynić. Zaczynam podziwiać Tuska za wejście do tej stajni Augiasza. Dziwię się tylko opozycji , która nie chce dopuścić do połamania nóg PO. Pionierzy zawsze płacą cenę i PO zapłaci ale potomni ocenią , tak jak po czasie pozytywnie ocenia się Buzka. PiS nawet na taki “sukces” nie chce pozwolić , taki zazdrosny. Działanie naszych polityków, dla dobra wspólnego, to zupełnie egzotyczny stan , więc szanse są nikłe. Ciekaw jestem teraz tylko tego , jak będą wyglądały problemy zdrowia ludzi np. za sto lat. Nie wierzę że będzie to problem polityczny, więc może należy to przyśpieszać , choćby z ciekawości , więc róbmy coś , może się uda. Tych którzy chcą utrzymać stan istniejący za wszelką cenę podejrzewać można o : obronę swoich szemranych interesów, głupotę lub o “troskę o najbiedniejszych” . Dla tych ostatnich najskuteczniejszy jest porzadny system opieki społecznej . Obrońcy godności wolą aby ludzie biedni i niezaradni umierali z świadomoscią swoich konstytucyjnych uprawnień w wielomiesięcnych kolejkach lub źle leczeni , tak jak to jest teraz. Za te “prawa” okresleni politycy oczekuja głosu w elekcji i tylko tyle a po wyborach nic nowego . I tak to ma działać i to trzeba rozumieć. Pielęgniarki, lekarze , cały ten tłum robiacy w zdrowiu chce dalej pracować i możliwie najlepiej zarabiać , to przeciez oczywiste , ale tu trzeba Herkulesa aby to wyczyścić . Jeżeli ktoś temu przeszkadza to mam jak najgorsze o nim mniemanie a przecież to Pis i Sld (wcale nie cały). Czy trzeba coś dodać do tego obrazu ? Chyba dla myślącego obserwatora wszystko jest jasne. Zawsze ten który ma kasę będzie w lepszej sytuacji a tu idzie właśnie o biedniejszych . Dziwię się że jeszcze istnieje klinika rządowa przy tak “szlachetnej ” klasie politycznej...<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
22/10/2008 o 01:22 Slabo mi sie robi od czytania tych pustych tekstow, ktore roznia sie tylko stopniem demagogii, od skrajnie demagogicznych (Janke) do pozornie neutralnych, ale ze wskazaniem (powyzej).
Wy dziennikarze, nie macie zadnych, ale to zadnych kompetencji ani kwalifikacji by formulowac, kreowac i publikowac wlasne opinie w przedmiocie reformy sluzby zdrowia. Zaden z was nie nie ruszyl tylkiem z fotela, by sie udac do fachowcow lub wyspecjalizowanych osrodkow analitycznych i przedstawic ich opinie wraz z racjonalna argumentacja. A moze takich w Polsce nie ma??? Jesli nie ma, to na jakiej podstawie ma byc robiona reforma i do tego taka, a nie inna?
Jedyny problem jaki widza to brak kasy i zadluzenie szpitali. To zauwazy kazdy. Sprawdzcie, ktore gabinety sa deficytowe. Jak przeplywaja pieniadze i w jakich proporcjach sa zuzywane w aktualnie funkcjonujacym procesie leczenia i ochrony zdrowia i ile brakuje w tym strumieniu, by sie system odkorkowal. Czy te proporcje sa prawidlowe?
Czy nigdy nie przyszlo wam do glowy, ze przez tyle lat funkcjonowania systemu kilka milionow bezrobotnych to iles miliardow straconych w tym systemie? Nie zauwazyliscie, ze dwa miliony wczesniej bezrobotnych zasila kase systemu ochrony zdrowia, ale w innych krajach? Cieszycie sie jak ostatnie polglowki z mocnej zlotowki, a nie widzicie, za sami sobie strzelacie gola?
Ja nie znam w Polsce zadnego biednego lekarza. Wiecej, znam samych lekarzy zamoznych, ktorych dochody teraz przewyzszaja dochody ich kolegow na zachodzie. I co robia ze swoimi dochodami? Budowali domki jednorodzinne sobie i dzieciom (rozbuchane rezydencje), bo latwo wyprac kase, bo budowlancy uwielbiaja platnosci w gotowce i do lapy. Troche poinwestowali w prywatne gabinety (tutaj z umiarem, bo pacjenci widza). I mysla co by tu jeszcze zrobic: trzy razy do roku wczasy z rodzina (Adriatyk, Meksyk, Dominikana, Alpy, Dolomity…). O garazach wspomnial juz Ludwik Dorn. Ja przepraszam, ze zapytam: dlaczego ta zdemoralizowana lekarska kasta ma byc szczegolnie hojnie traktowana? W czym ona zawodowo jest lepsza od innych moich znajomych, wykladowcow uniwersyteckich, profesorow matematyki, fizyki czy tez moich dawnych profesorow w liceum? Czy zauwazyliscie, jak ostatnio siedza cicho? Jak nie narzekaja na zarobki?... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
22/10/2008 o 08:46 Dla tych mędrców, którzy krzyczą hańba albo wykrzykują inne banały mam pytanie:
JEŚLI NIE TAKA REFORMA - TO JAKA ????
CZY CHCECIE UTRZYMANIA OBECNEGO SYSTEMU ?????
Opieka zdrowotna to splot różnych interesów - np. interes pielęgniarek krzyczących hańba jest inny niż lekarzy i jest inny niz pacjentów. A kazdy z nich krzyczy że ma dobro pacjenta na względzie. KŁAMCY !!
Lewica niech milczy - niejaki ŁAPIŃSKI wraz z MILLEREM rozwalili system KAS CHORYCH. Ten system zaczął powoli dobrze funkcjonować (patrz np. Kasa Śląska). Ale oni mieli interes aby to rozwalić - za nimi stali lekarze łapówkarze którym z łapówkami się dobrze wiodło.
WSZYSCY TU KŁAMIĄ I NIE WIDZĘ w aktualnej sytuacji rozwiązania.
PREZYDENT WETUJE WSZYSTKO - jak jest jego rola ?? Co on daje ?? Czy ma lepsze pomysły ??<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
22/10/2008 o 13:11 Moim zdaniem idea solidarnego państwa jest realizowana poprzez podatki oraz przez 9% składki zdrowotnej i cóż tu jeszcze więcej dodać. Moze czegos nie rozumiem. Chyba że dalej chodzi o demegogię.
Wiem też że nie ma na świecie idealnego rozwiązania w zakresie służby zdrowia. Nie ma ! Pisząc o mechanizmach nadzoru przez zadłużaniem się po reformie pośrednio przyznaje Pan że obecnie brak takich mechanizmów. Wydawało mi się że takim mechanizmem będzie zagrożenie upadłoscią ale moze sie mylę.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Oczywiście nie odpowiadam za tezy w cytowanych cudzych komentarzach. Podejrzewam, że to samo przyświeca niektórym, tak mocno okraszającym swoje posty takimi komentarzami z neta :piwo:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
23 paź 2008, 19:24
wjawor
Też z wielkim niepokojem patrzę, jak od lat oddala się służba zdrowia od pacjenta. I mam również szereg wątpliwości, co do szczegółów reformy, ale Panie Piotrze, Panie Kominiarzu co w takim razie Wy proponujecie ?. Macie lepszy pomysł ? A może jest tak wspaniale, że nie ma żadnej potrzeby by coś zmieniać ? A może przypomnijcie mi jakieś "machnięcia różdżką" za panowania poprzedniej ekipy, które by coś na tym polu poprawiły, oczywiście gdyby ktoś ze strachu przed podejmowaniem niepopularnych decyzji nie oddał władzy. (....) Oczywiście nie odpowiadam za tezy w cytowanych cudzych komentarzach. Podejrzewam, że to samo przyświeca niektórym, tak mocno okraszającym swoje posty takimi komentarzami z neta :piwo:
POpatrz tylko: tylu mędrców (łącznie z naszym Euromędrcem) przez tyle lat kombinowało jak by tu rozciąć ten węzeł gordyjski, a tu taka niepozorna POsłanka Sawicka Beata "wzięła i wymyśliła" ! :brawa: A Tusk spija śmietankę... :rolleyes:
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 23 paź 2008, 20:16 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
23 paź 2008, 20:15
kominiarz
<!--quoteo(post=36031:date=23. 10. 2008 g. 21:24:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 23. 10. 2008 g. 21:24) [snapback]36031[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Też z wielkim niepokojem patrzę, jak od lat oddala się służba zdrowia od pacjenta. I mam również szereg wątpliwości, co do szczegółów reformy, ale Panie Piotrze, Panie Kominiarzu co w takim razie Wy proponujecie ?. Macie lepszy pomysł ? A może jest tak wspaniale, że nie ma żadnej potrzeby by coś zmieniać ? A może przypomnijcie mi jakieś "machnięcia różdżką" za panowania poprzedniej ekipy, które by coś na tym polu poprawiły, oczywiście gdyby ktoś ze strachu przed podejmowaniem niepopularnych decyzji nie oddał władzy. (....) Oczywiście nie odpowiadam za tezy w cytowanych cudzych komentarzach. Podejrzewam, że to samo przyświeca niektórym, tak mocno okraszającym swoje posty takimi komentarzami z neta :piwo:
POpatrz tylko: tylu mędrców (łącznie z naszym Euromędrcem) przez tyle lat kombinowało jak by tu rozciąć ten węzeł gordyjski, a tu taka niepozorna POsłanka Sawicka Beata "wzięła i wymyśliła" ! :brawa: A Tusk spija śmietankę... :rolleyes: <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Wjaworze, nikt nie oczekiwał cudów. Jednak jeżeli PO chce wprowadzić unikat w skali światowej, to ja dziękuję.
24 paź 2008, 17:14
oktan
Wjaworze, nikt nie oczekiwał cudów. Jednak jeżeli PO chce wprowadzić unikat w skali światowej, to ja dziękuję.
Chętnie bym przeczytał, które to rozwiązania są unikatami światowymi w założeniach reformy służby zdrowia ? Jeśli podejmiesz się takiej analizy, nie zapomnij też sprawdzić, czy przypadkiem duża część nie jest plagiatem np. programu Religi, który dziś już o wielu swoich pomysłach nie pamięta. Ale jemu można wybaczyć, ma swój wiek i tego rodzaju problemy z pamięcią to nic dziwnego. ( tak wiem, pamietam, że to tylko taki farbowany PiSior, a właściwie to w rządzie poprzedniej ekipy był podrzuconym "koniem trojańskim PO )
P.S. Kominiarzu nie przeceniaj posłanki i nie schodź też do poziomu tabloidów. To bardzo chwytliwe, sprowadzić próbę podjęcia się reformowania służby zdrowia wyłącznie do prywatyzacji i korupcyjnych możliwości. Oczywiście zamiennik wręczenia lapówki miała miejsce. Wszystkie okoliczoności wyjaśni mam nadzieję sąd. Ale medialnie sprawa posłanki została stworzona w danym czasie i okolicznościach ( zarówno moment przeprowadzenia akcji, jej ujawnienia medialnego, odpowiednie spoty wyborcze - wszystko oczywiście to był przypadkowy zbieg terminów ) na wyborcze potrzeby jednej z partii, z tym że społeczeństwo tego w wyborach nie kupiło. Mimo to, dalej jest odgrzewana bez opamiętania. A może jednak warto merytorycznie podyskutować nad uzdrowieniem służby zdrowia, a nie wyłącznie krzyczeć "łapać zlodzieja" czy "kręcenie lodów"? Czasem mi się wydaje, że komuś po prostu brakuje argumentów. Nie zamierzam jednak wkraczać w polemikę na temat wszystkich okoliczności sprawy posłanki Beaty, bo zdecydowanie lepiej będzie gdy to akurat rozstrzygnie sąd. :piwo:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
25 paź 2008, 09:57
wjawor
Też z wielkim niepokojem patrzę, jak od lat oddala się służba zdrowia od pacjenta. I mam również szereg wątpliwości, co do szczegółów reformy, ale Panie Piotrze, Panie Kominiarzu co w takim razie Wy proponujecie ?. Macie lepszy pomysł ? A może jest tak wspaniale, że nie ma żadnej potrzeby by coś zmieniać ? A może przypomnijcie mi jakieś "machnięcia różdżką" za panowania poprzedniej ekipy, które by coś na tym polu poprawiły, oczywiście gdyby ktoś ze strachu przed podejmowaniem niepopularnych decyzji nie oddał władzy.
POmysł rzeczywiście na miarę Nobla: sprywatyzować służbę zdrowia. Że też nikt na to wcześniej nie wpadł! To tak jakbym wpadł na równie genialny pomysł: jak zbudować dom? Wziąć pół miliona kredytu z banku na jego budowę! Do d* z takimi POmysłami.
Gdyby to rzeczywiście było dobre dla SPOŁECZEŃSTWA, nie tylko dla bogatych to primo - nie wykpiwaliby propozycji referendum (a nie ma istotniejszej sprawy dla człowieka niż jego zdrowie!), secundo - nie "paliliby głupa", że nie ma mowy o żadnej prywatyzacji, że to "tylko" komercjalizacja.
A kto mówił w sierpniu 1980 roku, że Polacy chcą kpitalizmu? A kto mówił po wyborach w czerwcu 1989 roku, że będziemy mieli kapitalizm? Poza Joanną Szczepkowską. Kapitalizm zwyczajnie "zrobił się sam", Bez udziału ludzi i ich wpływu na taki, a nie inny kszałt. Tak samo i z "tylko komercjalizacją" szpitali. Tylko czy o "take" Polskę nam chodziło? Rząd się wyleczy... Prawda?
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 25 paź 2008, 11:10 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
25 paź 2008, 11:08
Nadir
(...) To tak jakbym wpadł na równie genialny pomysł: jak zbudować dom? Wziąć pół miliona kredytu z banku na jego budowę! (...)
A masz zdolność kredytową na pół miliona? Jak tak do gratuluję. :brawa: Ja nie mam nawet na połowę tej kwoty. <_<
25 paź 2008, 12:58
helvet
<!--quoteo(post=36109:date=25. 10. 2008 g. 13:08:name=Nadir)--><div class='quotetop'>(Nadir @ 25. 10. 2008 g. 13:08) [snapback]36109[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> (...) To tak jakbym wpadł na równie genialny pomysł: jak zbudować dom? Wziąć pół miliona kredytu z banku na jego budowę! (...)
A masz zdolność kredytową na pół miliona? Jak tak do gratuluję. :brawa: Ja nie mam nawet na połowę tej kwoty. <_< <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Sam widzisz jaki to genialny pomysł :mur: Nie dość, że zdolności kredytowej nie ma, to jeszcze i nie ma z czego spłacić? :zeby:
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
25 paź 2008, 14:23
Nadir
...Gdyby to rzeczywiście było dobre dla SPOŁECZEŃSTWA, nie tylko dla bogatych to primo - nie wykpiwaliby propozycji referendum (a nie ma istotniejszej sprawy dla człowieka niż jego zdrowie!), secundo - nie "paliliby głupa", że nie ma mowy o żadnej prywatyzacji, że to "tylko" komercjalizacja...
To Twoje pomysły na uzdrowienie służby zdrowia, czy może uważasz, iż wszystko w tej materii jest cacy ?
Bardzo jestem też ciekaw jakie to pytanie zadałbyś społeczeństwu ? <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Czy chcesz prywatyzacji służby zdrowia, która spowoduje iż będzie dostępna tylko dla bogatych ?<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> a może <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Czy chcesz by służba zdrowia była bardziej dostępna dla każdego obywatela ?<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> a może <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Czy pieniądze mają iść w 90% na wynagrodzenia lekarzy, czy na leki i świadczenia dla pacjentów ?<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Chyba nie trzeba tłymaczyć, iż w zależnosci od potrzeby uzyskania odpowiedniej odpowiedzi wystarczy dobrze sformulować pytanie.
No i jak zachęcisz ludzi do pójścia do urn, by koszty referendum cokolwiek rozstrzygającego przyniosły ?
A przy okzaji zajrzyjcie na strony sejmowe. pakiet zdrowotny jest dużo bogatszy niż widziany przez pryzmat PISowskich komentatorów ( choć, w sumie trzeba przyznać iż jest to normalne zachowanie opozycji parlamentarnej - zgodnie z dogmatami w tym zakresie - należy krytykować wszystkie projekty rządzących, niezależnie od ich wartości merytorycznej, wszak nie można dawać wyborcom sygnału, iż nasz rywal do władzy cokolwiek potrafi ). :piwo:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
25 paź 2008, 14:23
A może po prostu zadać pytanie... <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Czy chcesz by służba zdrowia funkcjonowała na dotychczasowych zasadach?<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Ostatnio edytowano 25 paź 2008, 14:36 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz
25 paź 2008, 14:35
Mnie inetresuje koszyk gwarantowanych świadczeń medycznych. A resztę to już samo życie przynosi.
25 paź 2008, 14:40
oktan
Mnie inetresuje koszyk gwarantowanych świadczeń medycznych. A resztę to już samo życie przynosi.
I to z pewnością jest POle, na którym warto kruszyć kopie. :piwo:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
25 paź 2008, 14:42
Jeśli tak wygląda realizacja zobowiązań to ja dziękuję...
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Palikot stwierdził m.in., że "świnia świni tyłek ślini". - Jeśli nic się nie zmieni to będą dalsze kontrole na PZPN i dalsze aresztowania - ocenił Palikot. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Aż dziw że jeszcze dotąd nie rozpoczęli czystki wśród urzędników skarbowych. Np za przekroczenie 3-miesięcznego terminu na wydanie decyzji..
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
27 paź 2008, 23:08
Drago
Jeśli tak wygląda realizacja zobowiązań to ja dziękuję...
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Palikot stwierdził m.in., że "świnia świni tyłek ślini". - Jeśli nic się nie zmieni to będą dalsze kontrole na PZPN i dalsze aresztowania - ocenił Palikot.
Aż dziw że jeszcze dotąd nie rozpoczęli czystki wśród urzędników skarbowych. Np za przekroczenie 3-miesięcznego terminu na wydanie decyzji.. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Coś przeoczyłem, Palikot został członkiem rządu ? Bo mi do tej pory się wydawało, iż można go nazwać co najwyżej politykiem, a i to jest mocno naciągane. :piwo:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 28 paź 2008, 00:12 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników