Jakoś nie mogę się doszukać roli skarbowców w zgotowaniu tego losu. Czy byłbyś uprzejmy wskazać, które to działania skarbowców, a nie decydentów doprowadziły do tego stanu rzeczy?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Wyraziłem się może nie precyzyjnie- chodziło mi o wybór zawodu- skarbusia, a nie np. dziennikarza:)))