Ale i tak wierze w naszą reprezentacje - tak jak z Portugalią 2:1 (bo myśle że Barosz coś strzeli a Ujfalusi będzie w takiej formie jak w meczu z Barceloną a Grygera jak w meczu z Palermo )
No i poza Barosem wszystko się zgadza - 2 blędy środkowych Czeskich obrońców i jest!!!!!!! POLSKA BIAŁO-CZERWONI!!!!!
____________________________________ wiązanie przyszłości z pracą w administracji publicznej, to błąd podstawowy - inspektor / T. Ludwiński
11 paź 2008, 21:28
helvet
… Kopacze zaś mogą"szczelić" po parę piw, butelczynę ( lub więcej ) mocniejszego trunku lub ( ewentualnie ) kogoś w zęby. Strzelić gola Petrovi Čechowi ( i Czechom w ogóle ) nie będą w stanie. W nalepszym przypadku będzie 0 : 0, w najgorszym <_<
W najgorszym wygramy 2:1
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
11 paź 2008, 21:30
Corben dobrze przewidywał, :brawa: ja na szczęście nie <_<
Po ostatnich "występach" naszych kopaczy byłem bardzo sceptyczny. Ale dziś naprawdę zagrali bardzo dobrze. Benhałer górą!
11 paź 2008, 21:37
helvet
Corben dobrze przewidywał, :brawa: ja na szczęście nie <_<
A mnie to już nikt nie pochwali :glare: Nie wiem czy HMM... corbena to typowanie wyniku ale jeżeli tak to gratuluje tupującemu i temu kto to tak rozszyfrował....
____________________________________ wiązanie przyszłości z pracą w administracji publicznej, to błąd podstawowy - inspektor / T. Ludwiński
11 paź 2008, 21:41
Chylę czoła przed Waścią także. :brawa: I przed wszystkimi optymistami :brawa: :piwo: dla wszystkich od pesymisty ( w tym konkretnym przypadku ). Jutro spotykamy się o szóstej trzydzieści... Budziki nastawione?
11 paź 2008, 21:48
helvet
Chylę czoła przed Waścią także. :brawa: I przed wszystkimi optymistami :brawa: :piwo: dla wszystkich od pesymisty ( w tym konkretnym przypadku ). Jutro spotykamy się o szóstej trzydzieści... Budziki nastawione?
Merci, merci :piwo: F1 nie typuje bo jest mniej przewidywalna od pilki nożnej. Wierze że będzie lepsze miejsce niż w eliminacjach, obym się nie mylił.
____________________________________ wiązanie przyszłości z pracą w administracji publicznej, to błąd podstawowy - inspektor / T. Ludwiński
11 paź 2008, 21:55
W meczu z CzechoSłowacją do przerwy 1:0 Oby tak dalej, bo mecz naprawdę był niezły
11 paź 2008, 22:05
helvet
Chylę czoła przed Waścią także. :brawa: I przed wszystkimi optymistami :brawa: :piwo: dla wszystkich od pesymisty ( w tym konkretnym przypadku ). Jutro spotykamy się o szóstej trzydzieści... Budziki nastawione?
Heh, a ja właśnie ze Śląskiego powróciłem i nic nie będzie w stanie zwlec mnie z wyra o 6:30...
____________________________________ always look on the bright side of life
11 paź 2008, 22:50
elsinore
<!--quoteo(post=35381:date=11. 10. 2008 g. 23:48:name=helvet)--><div class='quotetop'>(helvet @ 11. 10. 2008 g. 23:48) [snapback]35381[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Chylę czoła przed Waścią także. :brawa: I przed wszystkimi optymistami :brawa: :piwo: dla wszystkich od pesymisty ( w tym konkretnym przypadku ). Jutro spotykamy się o szóstej trzydzieści... Budziki nastawione?
Heh, a ja właśnie ze Śląskiego powróciłem i nic nie będzie w stanie zwlec mnie z wyra o 6:30... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Ci zazdroszczę... lubie ten stadion i te klimaty Z naciskiem na klimaty
11 paź 2008, 23:08
dapa
W meczu z CzechoSłowacją do przerwy 1:0 Oby tak dalej, bo mecz naprawdę był niezły
Oglądałeś mecz z poślizgiem?
Ale teraz przenieśmy się do Japonii. Kapitalny start Roberta. Główni faworyci wybijają się między sobą i podium staje się jak najbardziej realne. Tylko ten Alonso...
Ostatnio edytowano 12 paź 2008, 06:15 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz
12 paź 2008, 06:12
Alonso - niestety - poza zasięgiem. Ale walka z Raikkonenem była bardzo emocjonująca, zwłaszcza, że Ferrari - jeżeli chodzi o bolidy - to wyższa liga. Robert drugi :brawa: :brawa: :brawa: Dziewięć punktów przewagi nad Finem, sześć punktów straty do Massy. Końcówka sezonu zapowiada się bardzo pasjonująco...
A tak w ogóle. Ktoś jeszcze oglądał ten wyścig?
Ostatnio edytowano 12 paź 2008, 07:08 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz
12 paź 2008, 07:05
helvet
Alonso - niestety - poza zasięgiem. Ale walka z Raikkonenem była bardzo emocjonująca, zwłaszcza, że Ferrari - jeżeli chodzi o bolidy - to wyższa liga. Robert drugi :brawa: :brawa: :brawa: Dziewięć punktów przewagi nad Finem, sześć punktów straty do Massy. Końcówka sezonu zapowiada się bardzo pasjonująco...
A tak w ogóle. Ktoś jeszcze oglądał ten wyścig?
Mecz oglądałem i brawo Biało-Czerwoni! Mogło być 3:0 zamiast 2:1...
F1 niestety przegapiłem! :angry: Nie upewniłem się, o której godzinie będzie Może ktoś wie kiedy będzie jakaś powtórka?... A Robert jest <!--sizeo:4--><span style="font-size:14pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->WIELKI!!!<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Gdyby nie miał tak niesamowitego pecha w poprzednim wyścigu (brak paliwa) to miałby może już tylko z 5 punktów do Hamiltona... Oj, pomarzyć nie wolno?!
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 12 paź 2008, 10:21 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
12 paź 2008, 10:18
helvet
A tak w ogóle. Ktoś jeszcze oglądał ten wyścig?
Jedni oglądają, inni piszą No i niestety siedem punktów straty do Massy. Ale i tak polał się
[attachmentid=444]
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
12 paź 2008, 10:21
wjawor
Jedni oglądają, inni piszą (...)
A jeszcze inni i oglądają i piszą.
wjawor
(...) No i niestety siedem punktów straty do Massy. (...)
Co do straty do Massy, to rację mamy obaj. Różnica pomiędzy drugim i trzecim miejscem wynosi sześć punktów. Jednak by stanąć na drugim stopniu podium, Robert musi tych punktów mieć więcej ( przynajmniej jeden ). Czyli łącznie w pozostałych dwóch wyścigach musi uzbierać siedem punktów więcej od Brazylijczyka. Ale za to Raikkonenowi uciekł na dziewięć. :brawa: No i definitywnie dobił <_< Heidfelda.
wjawor
Ale i tak polał się
[attachmentid=444]
Wszysko się zgadza. Tyle, że był to Mumm. :piwo:
Ostatnio edytowano 12 paź 2008, 11:42 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników