Z dworca centralnego autobus nr 502,514, 525 pośpieszne  -wysiadka Plac na Rozdrożu  
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Dziękuję w imieniu swoim i towarzyszy broni.

Czy ktoś kto był dziś na mianowaniu moze napisać jak to wygladało w tym roku?  Ile czasu trwało? Z góry dzięki!

Sama impreza trwała 20 minut. Akt mianowania i odznaka odbierana była wcześniej w rejestracji.

Cała ta impreza miała na drugie imię pomyłka.  <_<

nie inaczej. 200 krzeseł na 300 osób - po prostu bomba :brawa:

nie inaczej. 200 krzeseł na 300 osób - po prostu bomba :brawa:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Przyzwyczajać się!!!!
Tak będzie wyglądać administracja przyszłości. Po pierwsze planowanie (do bani ale jednak), po drugie oszczędności (guzik warte ale pochwalić się można).

A czemu nie zabraliście krzeseł ze sobą??? Przyznajcie się, kto zużył resztę papieru toaletowego w męskim? To był przydział na cały kwartał! :rotfl:

cóż chcą nas wykończyć, widocznie wiedzieli, że 1/2 dnia spędziliśmy w autobusie aby dojechać na czas więc postanowili zafundować nam stanie... :blink:

No to się pogorszyło, bo dwa lata temu krzeseł starczyło dla wszystkich, a i papier toaletowy był. Ba, nawet automaty z kawą. Jak się wrzuciło pieniążka to była kawa. Takie udogodnienie. Co prawda było to na terenie targów EXPO, więc i miejsca chyba więcej. Pozdrowienia dla nowych USC.

<a href="http://www.kprm.gov.pl/s.php?id=2592" target="_blank">http://www.kprm.gov.pl/s.php?id=2592</a> - kilka zdjęć z tej "przeszacownej" imprezy

"to se ne wrati" jak powiadał pewien słynny myśliciel. Luxus, że hej. Żebym jeszcze nie musiał osobiście tego papiera odbierać, to byłoby całkiem fajnie. Pamiętam szczególnie drogę powrotną, a raczej nie pamiętam nic i może dlatego zapadła mi w pamięci. No to USCiaki tera wypada postawić po  :piwo:  !

nie inaczej. 200 krzeseł na 300 osób - po prostu bomba :brawa:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Przyzwyczajać się!!!!
Tak będzie wyglądać administracja przyszłości. Po pierwsze planowanie (do bani ale jednak), po drugie oszczędności (guzik warte ale pochwalić się można).

A czemu nie zabraliście krzeseł ze sobą??? Przyznajcie się, kto zużył resztę papieru toaletowego w męskim? To był przydział na cały kwartał! :rotfl:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


Oszczędności można zrobic zapraszając do W-wy tych najlepszych i przyjąc ich po ludzku, a reszta na pewno wolałaby dostac papier np. od  Dyrektora IS, przeciez koszty przyjazdu 600 osób na 20 minut są ... przesadą? porażką? na pewno bezmyślne

Zgadzacie się???

Może masz papier Urzędnika ale niestety nie myslisz tak jak winien urzędnik, a nietety normalnie i logicznie. Koszty przejazdu zostały poniesione przez poszczególne urzędy delegujące lub też przez poszczególnych pracowników (szczególnie  :piwo: ).
W KPRM powstały jednak oszczędności o których pisałem, a że globalnie wiązały sie z duuuużo większymi wydatkami to co z tego. Dla osób myślących logicznie i chcących zachować zdrowie psychiczne, kariera w SC to nie jest najlepszy pomysł. Niestety. :mur:

Niniejszy temat ze zrozumiałych względów zamiera, juz po mianowaniu. Zapewe otrzymaliście już "odcinek" z nową wypłatą. Niby każdy wiedział ile to będzie netto, po mianowaniu, ale całkiem przyjemnie zrobiło się na sercu (i w portfelu przede wszystkim) jak fizycznie odczuło się znaczący dopływ gotówki! Czy sprezentowaliście sobie coś jako prezent dla siebie za wywalczoną, bądź co bądź wyłocznie przez siebie, podwyzkę? Nie licząc tradycyjnego :piwo:

Pytam, a sam zapomniałem napisać, ja tradycyjnie wydałem nieco w empiku. pozdr.

Mi też jest ciepło na sercu, tym bardziej, że z wartościowania nic mi nie skapnęło - ASTI to nie jest żadna odpowiedzialność. Kupię sobie jakieś perfumy.